Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Obawiam się, że konfesjonał powoli stanie się tematem o mniej więcej wyrównanych lecz wygranych pojedynkach "na szosie".

 

No tak nie do końca... Jako świeżo upieczony posiadacz niebieskiego WRX pomyślałem, że może wrócę do sedna sprawy, czyli ósmego grzechu głównego - kopania leżącego.

 

Gdańsk Wrzeszcz, 2 maja, światła na Grunwaldzkiej przy CH Manhattan, piękna pogoda, wszyscy w dobrym nastroju, jedziemy grzecznie w stronę Gdańska Głównego. Dojeżdżamy z narzeczoną środkowym pasem do świateł (czerwone) naszym okularnikiem o kolorze bijącym z daleka w oczy. Za nami słyszę wycie silnika i widzę cztery twarze przyklejone do przedniej szyby :shock: :shock: :shock: :shock: w czarnym Oplu Vectra B praktycznie siedzącym nam na zderzaku. Po zatrzymaniu za nami młodzian w Vectrze po piskach i na prawy pas. Od tej pory scenariusz raczej znany - Vectra pas prawy, srebrne nowiusieńkie Mondeo TDCI (no, zgadnijcie, zgadnijcie, no... no... a właśnie, że nie kombi, haha!!!) pas lewy no i nasz leniuch na środkowym pasie. Tego, co usłyszałem po zapaleniu się pomarańczowego światła nie sposób opisać. Z lewej klekot TDCI, z prawej wycie... czegoś tam, do tego z obu stron piski opon w dwóch różnych tonacjach. Co do Vectry domyślałem się, że tak będzie, ale miły starszy pan w Mondeo mnie naprawdę w tym momencie zaskoczył. Aż się zdenerwowałem, że mi nie pozwalają posłuchać pracy boxer'a. W tym momencie narzeczona stwierdziła, że moje opowieści o tym, jak wielu kierowców drażni niebieski kolor nie są jednak wymyślone i zaciągnęła lekko pasy. Dalej nie ma co opowiadać, bo na skrzyżowaniu z Jaśkową Doliną (400-500m dalej dla osób spoza Trójmiasta) żadnego z aut nie widziałem nawet w lusterku :twisted: ale uwierzcie - tak mi się głupio zrobiło, takie poczucie winy mi towarzyszy od tamtego momentu... To nie do zniesienia...

 

Więcej grzechów nie pamiętam, a forumowiczy proszę o stosowną pokutę i rozgrzeszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie narzeczona stwierdziła, że moje opowieści o tym, jak wielu kierowców drażni niebieski kolor nie są jednak wymyślone i zaciągnęła lekko pasy.

 

Niestety...

 

Zauważyłem też ciekawy syndrom: jak jadę umytym wozem, zaproszeń do bycia skopanym jest więcej. Jak wóz jest lekko przykurzony, tylko kompletni desperaci wyławiają mnie z tłumu i proszą o kopanie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego się właśnie bałem kupując niebieską strzałę. Całe szczęście nie mam złotych felg, bo bym się chyba nie opędził od chętnych do skopania. A z tym umytym samochodem, to w sumie nie sprawdziłem jeszcze - jakoś ten zjazd na myjnie 100m od mojego domu jest zawsze nie po drodze :razz:

Podsumuję to tak - sporadycznie tylko zdarza się, że nie ma chętnych do kopania - to chyba całokształt zdarzeń politycznych, gospodarczych i innych w tym kraju tak negatywnie wpływa nastrój innych kierowców, bo niebieski to przecież ładny kolor.

Żeby nie było, że przynudzam i jako kolejny dowód na to, że moje opowieści o tym, jak bardzo niebieski lakier na Imprezie bije po oczach nie są wyssane z palca... klasyka rocka...

Nie zdąży człowiek jednego posta napisać a tu następny, wydawałoby się dojrzały i zawsze rozsądny pan w swoim jakże fajnym aucie - Toyota Avensis D4D (zero ironii tutaj - mieliśmy 3 Avensisy - bardzo fajne auto rodzinne) - nie może się doczekać kopania. No i co? No i znowu zgrzeszyłem świadomie i ciężko, tym razem na Rzeczypospolitej przy CH Real. A tak się pilnowałem... Najwyraźniej po napisaniu poprzedniego posta poczucie winy z poprzedniego kopania lekko przycichło i pokusa znowu zwyciężyła. Tak, czy inaczej chyba trwanie w grzechu przypadnie mi do gustu :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzibi, dobrze się wpisujesz w krajobraz tego wątku :D. A szczególnie podobało mi się to:

 

o chyba całokształt zdarzeń politycznych, gospodarczych i innych w tym kraju tak negatywnie wpływa nastrój innych kierowców, bo niebieski to przecież ładny kolor.

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i widzę cztery twarze przyklejone do przedniej szyby
Dobre :!: :mrgreen:

Też czasem coś takiego widzę, a przecież Forester "nie wygląda". Myślę, że to sam napis "Subaru" tak działa na niektórych kierowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze o pokute za dubeltowe skopanie zglebionego starszego Forda Fikusa z gejlukami, wypruta dziura na wiadro w siatexie i czarnymi jak smola szybami.

 

Chociaz z drugiej strony chyba bardzo sie cieszyl, jak doganial mnie w polowie drogi miedzy swiatlami, gdzie juz od jakiegos czasu toczylem sie sila rozpedu na luzie widzac czerwone przed soba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzibi, w Trójmieście to na każdym rogu można spotkać takich, co się proszą o skopanie Outbackiem z kobitą za kierownicą, a co dopiero niebieska strzałą :!:

Panom w Mondeo szczególnie podnosi się ciśnienie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, złośliwa małpa z Ciebie

 

:wink:

:mrgreen:

 

Ja nie mam nic do wpisania do tego wątku, no może oprócz kilku Mondeo (kombi :twisted: ), Skody Oktavii, a na pierwszy ogień poszli kiedyś chłopaki z takiego starego golfa, że jak jego kierownik dał w pędzel, to nie słyszałam swojego silnika :roll: , nie puściłam mu takiego hałasu płazem :twisted:

Kiedyś miło mi sie zrobiło :cool: , jak ewidentnie chłopakowi w S4 podniosłam ciśnienie.

Zauważyłam jedną prawidłowość, u niektórych kierowców zmienia się nagle styl jazdy gdy zostają wyprzedzeni prawym lub środkowym pasem, przecież mamy ruch prawostronny :roll: .

To wszystko trochę nie w temacie, ale przyszło mi to właśnie na myśl :wink: .

Zresztą wystarczającą frajdę dają mi miny panów zaglądających do środka mojego autka, wyobrażam sobie co mogą czyć faceci patrząc na kobiety za kierownicą Imprezy :roll: .

 

 

tak, jak wiesz, mam manual i nie zmieniłabym tego na automat

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, jak wiesz, mam manual i nie zmieniłabym tego na automat
I ja nie uczyniłbym w OBK odwrotnie :P Ale jakbym kupował auto dla funu... :twisted::twisted::twisted: to już co innego ;]

 

Zresztą wystarczającą frajdę dają mi miny panów zaglądających do środka mojego autka, wyobrażam sobie co mogą czyć faceci patrząc na kobiety za kierownicą Imprezy :roll: .

 

A co powiesz na blond lask'ię' w F430 ?? Stanęła dziś obok na światłach.... Jakoś tak mi się głupio zrobiło..... :oops: :roll:

 

[ Dodano: Pon Maj 05, 2008 7:22 pm ]

Harvester, złośliwa małpa z Ciebie

Czasami mi się zdarza :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli od dzisiaj mamy Lancer WRX STi i Impreza Evolution ;]

Nie od dziś, nie od dziś :razz:

Ale sam pamiętam jak kiedyś jakiś klient przyjechał do mnie i na końcu jak ma jechać widzę że patrzy na mojego Forysia, który był niebieski, ja coś do niego, a on że to jego marzenie tak Impreza, jak powiedziałem że to Forester to zrobił minę jakby pierwszy raz słyszał o taki modelu. Ale w sumie tak dobrze, że nie pomylił z Evo :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę w innym wątku powinniśmy to pisać :P U mnie kumple do póki im nie pokazałem to wogóle nie słyszeli o Subaru.... jeden mi niedawno przyznał że na początku myślał że to jakaś Toyota :roll:

 

Ok EOT, kontynuuj tą rozmowę w najdziwniejszych opiniach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszym wieczorem w Jankach - wracając z długiego łykendu - była sobie A3, która z poleposition ze świateł startowała. Była i została gdzieś tam z tyłu. Moja lepsza połówka tylko skomentowała "no tak, przecież się nie damy" z takim przekąsem i westchnięciem w domyśle "ech... faceci" :-)

Potem XC90 D5 koło Okęcia. Był normalnie najprędszy na całej drodze. Dojechałem, wyprzedziłem i odjechałem :-)

Jak to kombiak może co niektórych zdziwić :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrazek

W sobotę w Zakopanem.

 

zakratowany? :mrgreen:

Niestety, nie zauważyłem. Zrobiłem, co prawda drugie zdjęcie ...

 

Obrazek

 

... ale szyby zaparowane i nic nie widać. :sad:

 

a mi się wydawało że erixonowi chodziło o przenośnię związaną z tablicami :???: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...