Skocz do zawartości

Dołożenie listew progowych do N/A - korozja?


BelegUS

Rekomendowane odpowiedzi

Ave!

 

Z racji faktu, że planuję do mojego GC Wolnyssaka dołożyć sławetne dokładki progów vel listwy progowe vel nakładki progów (et cetera) chciałem rozpatrzeć się w Waszych doświadczeniach z nimi związanych. A mianowicie:

1. Jak zamocowaliście / jak zamocować dokładki progów do Wolnyssaka, który otworów mocujących na takowe nie ma? Słyszałem o kleju - czy klej ma szanse je utrzymać?

2. Jak wpływają one na korozję? Osady, brud, zaleganie wody - jak bardzo przyśpieszają "ubywanie" Imprezy, i ewentualnie jak się przed tym chronić? ^^

3. BONUS: Jakie mam szanse dopasować (może trochę pociąć, pomajstrować, pobajerować) dokładki z WRX'a GD do GC?

4. Ogólne wnioski, komentarze, propozycje na ten temat ^^

 

Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się ma trzymać to lepsze były by otwory i spinki.Otwory nie muszą być idealne bo te spinki bodajże się przesuwają. Komplet spinek w serwisie kosztuje tyle co rozrząd do golfa :mrgreen:

 

Ja kupowałem spinki po 0,80 gr za sztukę.Nie były idelane ale idealnie spełniały swoje zadanie. Został mi komplet takich listew z GT-ka ale trzeba by je pomalować pod kolor żeby ładnie wyglądały. Sprzedam je za stówkę więc na próby były by jak znalazł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo trafny topic, też się przymierzam :) co do mocowania to mam pomysł na klej do szyb

 

Czyli pomysł mamy podobny - mi klej do szyb zasugerował Qba25 (też się do listew przymierza chyba ;) ), ale obawiamy się, że klej ich może nie utrzymać - więc wszystkie wskazówki będą mile widziane :)

 

EDIT: Jacky X - boję się właśnie, że otwory i spinki spowodują stworzenie kilku(nastu) nowych ognisk korozji w progach (które i tak u mnie najpiękniejsze już nie są) - chyba że jest sposób, żeby się przed tym ustrzec?

 

A jakieś namiary na takowe spinki - typ, rozmiar, gdzie szukać etc. masz? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chciałem sciagnac moje do malowania....

 

 

 

 

...Pomalowalem na aucie.

 

Otwory sa fabrycznie kwadratowe, w to wchodzi plastik z gwintem, do tego wkret. Wkret po 10 latach zardzewieje ,a plastik od razu sie objedzie w nadwoziu. Padaka.

 

Nie wiem co jest pod moimi, mam nadzieje ze w miare. Za to wyciagnałem chyba z 2 kg piasku/ziemi.

 

Klej do szyb ponoc najlepsza opcja,ale ja bym tam wolał ze 2 srubki. Mozesz po progu poleciec klejem ,a dac wkrety/spinki w nadkolach ,gdzie zchodzi krawedz dokładki żeby nie odfruneły jakby co. Klipy wciskowe moge Ci pozbierac w robocie darmo bo wyrywam dziennie z 20 :D

 

Mam "skrzydelka" z GD, potok wyslał mi do kompletu, chetnie komus potrzebujacemu sprzedam ,ale chyba nijak Ci to nie spasi bo jest dość agresywne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to są "skrzydełka"? :oops: Do czego służą w tych listwach, i dlaczego nie spasują? :( Ja nie w temacie...

 

Za śmieszny pieniądz wyrwałem właśnie listwy z WRX'a GD - chciał bym je jakoś chociaż spróbować przypasować. Jak nie wejdzie to nie będzie płaczu, choć z listwami "zawsze spoko" :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klej do szyb proponuję odpuścić bo w razie "w" jesli zajdzie potrzeba ściągnięcia - będą problemy. Klej trzyma naprawdę mocno (pod warunkiem klejenie wg instrukcji ;) z podkładem pod klej).

Szczególnie nie polecam klejenia u dołu bo cały brud i woda będzie dostawać się od góry a nie bedzie miała odpływu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłozyć listwy, oznaczyć ori miejsca, nawiercić otwory, wsadzic kołek i przykręcić... nie pamietam niestety jak to dokłddnie górą jest mocowane... może na samych wkrętach będzie się trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BelegUS, no racja niestety... ale na stałe na klej to raczej też słaby pomysł :/

Matiz, koledze spiler odleciał z szyby jak przykeił bez tego podkładu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio w swojej wannie podczas pozimowego woskowania zobaczyłem rude parchy na dole przy listwie. Więc z ciekawości je zdjąłem i..... w ostatniej chwili to zrobiłem bo jak tak dalej poszło to bym je zgubił. :mrgreen: W każdej listwie po 2 kg ziemi do kwiatów, ew. można ziemniaki posadzić i oznaki korozji nawet z jednaj strony dziury. Ale co ciekawe nie w miejscach otworów tylko tam gdzie była ziemia. Generalnie skończyło się na wyrwaniu dolnych śrub bo o wykręceniu można było zapomnieć (to już nie były śruby). Wyczyściłem pomalowałem i założyłem z powrotem, na nowych śrubach. Kołeczki mona uratować (kpl. w ASO ok 20 pln za jeden 2-częściowy kołeczek !!!) A dla tych co chcą montować to chyba faktycznie najlepiej przyłożyć listwę i zrobić otwory. Nie muszą być idealne poziomie bo kołeczki się w listwę wsuwa i jest tolerancja. Ale w poziomie to muszą być w jednej linii. A te śrubki od dołu to lepiej faktycznie w kołki wkręcać żeby nie miały bezpośredniego kontaktu z karoserią.

 

Myślę że dla chcącego jedno popołudnie i co najmniej 4pak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...