valdiiaga Opublikowano 4 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 bakusek, Mam bardzo podobny dźwięk u siebie, tyle że trochę cichszy... Czy możesz sprawdzić czy on u Ciebie niknie po minimalnym naciśnięciu sprzęgła (pomiar na luzie i biegu jałowym silnika) ?? Mam na myśli jakieś 0,5cm skoku pedału, po prostu żeby skasować ten pierwszy luz na pedale. Ja się składniam do teorii valdiiaga, u mnie ten dzwięk w takiej sytuacji niknie zupełnie. I nie sądzę że taki minimalny nacisk na sprzęgło mógłby mieć wpływ na pracę dwumasy... Za to na położenie i pracę łożyska oporowego jak najbardziej! Teraz pytanie do valdiiaga, Czy kasacja luzu opisana przez Ciebie nie spowoduje przypadkiem że łożysko będzie cały czas dotykało do docisku, co za tym będzie się obracało i zatrze się błyskawicznie?? Ile km przejechałeś po takim usunięciu pisków?? Nie jeździłem długo, po paru próbnych pojeżdżawkach cofnęłem z powrotem pedał i jest ok. Ale to nie było pół centymetra, ot z dwa obroty na gwincie. Najwidoczniej się ułożyło/bądź dotarło 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakusek Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 bakusek, Mam bardzo podobny dźwięk u siebie, tyle że trochę cichszy... Czy możesz sprawdzić czy on u Ciebie niknie po minimalnym naciśnięciu sprzęgła (pomiar na luzie i biegu jałowym silnika) ?? Mam na myśli jakieś 0,5cm skoku pedału, po prostu żeby skasować ten pierwszy luz na pedale. Ja się składniam do teorii valdiiaga, u mnie ten dzwięk w takiej sytuacji niknie zupełnie. I nie sądzę że taki minimalny nacisk na sprzęgło mógłby mieć wpływ na pracę dwumasy... Za to na położenie i pracę łożyska oporowego jak najbardziej! Teraz pytanie do valdiiaga, Czy kasacja luzu opisana przez Ciebie nie spowoduje przypadkiem że łożysko będzie cały czas dotykało do docisku, co za tym będzie się obracało i zatrze się błyskawicznie?? Ile km przejechałeś po takim usunięciu pisków?? Ja tego dźwięku nie mam na luzie, jedyne co lekko słychać u mnie na luzie to pasek od klimy. U mnie ten dźwięk pojawia się podczas puszczania sprzęgła przy wbitej jedynce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okeyten Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 ...Występują one głównie podczas ruszania i manewrowania, a także podczas każdej zmiany biegów przy niskich obrotach.... Ja tego dźwięku nie mam na luzie, jedyne co lekko słychać u mnie na luzie to pasek od klimy. U mnie ten dźwięk pojawia się podczas puszczania sprzęgła przy wbitej jedynce. bakusek to kiedy piszczy ? na każdym biegu czy na jedynce? Pierwsza Twoja wypowiedź wskazuje na dwumasę/łożysko oporowe ale Twój ostatni post z info o pasku od klimy, może już sugerować brak jego naciągu lub problem ze sprzęgiełkiem kompresora klimatyzacji. Proponuje podciągnąć pasek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakusek Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 no tak tylko kolega topgear1981 mówił o muśnięciu sprzęgła i piskach na "luzie" i moja wypowiedź odnosiła się wyłącznie do tego piski przy każdej zmianie biegów też są tylko bez sensu żebym w każdym poście opisywał kolejny raz całą sprawę od nowa... a co do klimy to tak właśnie zamierzam zrobić i od razu połączyć to z nabiciem odgrzybieniem itd itp pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
topgear1981 Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Heh, a u mnie ostatnio znikły samoistnie te piski... Piszczało na wolnych obrotach przez 20 tys km a teraz przestało Ciekawe na jak długo :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakusek Opublikowano 12 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 powiem tak: jestem szczęśliwym posiadaczem Subaraka od niedawna ale już zdążyłem się nauczyć że to subaru, to ma piszczeć skrzypieć trzeszczeć i jechać przed siebie trzeba po prostu dać głośniej słaaaabe audio i rura a tak na poważnie trzeba obserwować!!! Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 powiem tak: jestem szczęśliwym posiadaczem Subaraka od niedawna ale już zdążyłem się nauczyć że to subaru, to ma piszczeć skrzypieć trzeszczeć i jechać przed siebie trzeba po prostu dać głośniej słaaaabe audio i rura a tak na poważnie trzeba obserwować!!! Pozdro No Stary, jak to się mówi- ufaj i kontroluj 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldii_M Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 Mam takie same objawy - przy ruszaniu do przodu czy tyłu piszczy w ten sam sposób. W serwisie w Gdańsku mówią, że to dwumas. Od kupna przejechałem 6kkm i zaczyna się pojawiać szarpanie przy odejmowaniu gazu w korkach lub przyspieszaniu. Zaczynam się zastanawiać czy to już najwyższy czas na wymianę. Jakie objawy definitywnie pokażą, że to już konieczność? Mam Legasia 2.0 165KM z 2006r, przebieg 168kkm więc nie wiem czy warto pchać się do Subaru i tam przepłacać. Zna ktoś fachowców od Subaru w trójmieście? pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 Czort wie jak to jest z tymi dwumasami. Podobno "da się z tym żyć". Sporo kolegów opisuje że jeździ tak x lat i poza piskami nic się nie dzieje. Jedyny słuszny mechanior w Twojej okolicy jakiego tu można polecić to ASO Zdanowicz 8) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okeyten Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Zaczynam się zastanawiać czy to już najwyższy czas na wymianę. Mam Legasia 2.0 165KM z 2006r, przebieg 168kkm więc nie wiem czy warto pchać się do Subaru i tam przepłacać. jeżeli możesz jeszcze jeździć komfortowo i nie męczysz się prowadząc auto, to dozbieraj troszkę kasy i zrób w ASO, dostaniesz gwarancje i auto oddasz osobą które takie konwersje wykonywały już nie jeden raz.....ale żeby nie gdybać to podjedź sobie na serwis i dogadaj się w sprawie cenny, może wcale nie być jakaś porażająco większa od cen lokalnych "rzeźimieszków" Jakie objawy definitywnie pokażą, że to już konieczność? skończy się sprzęgło, nie da się jechać, dzwięk dochodzący do Twych uszu będzie nie do zniesienia, sąsiad będzie budził się codziennie rano jak będziedz odpalał i odjeżdżał, będzie Ci wstyd że Subaru piszczy itp :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się