pitus Opublikowano 16 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2012 Najpierw musze ogarnąc jakies przeguby do tego dyfra, bo nie mam czym zakrecic moje polosie (97) nie wiem czy bedą pasowaly do tego dyfra(2000), a do tego sa jeszcze na samochodzie... -- 16 cze 2012, o 14:41 -- wyniki sa takie, ze w nowym dyfrze szpery nie ma, za to jest w tym co mialem na samochodzie w dyfrze , ktory byl na samochodzie, bez blokowania wału, przeguby kręca sie w tę samą stronę, po zablokowaniu wału musze uzyc klucza, zeby zakrecić półosią. teraz pytanie następne, jak rozpoznac jaki to typ szpery? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 16 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2012 Fajnie piszecie ale wisko to nie szpera!!!! Szpera to płytki i sprężyny dociskowe, za przeniesienie momentu z jednego koła na drugie odpowiada tarcie płytek = siła docisku tarcz. Tak jak w wielotarczowym mokrym sprzęgle motocyklowym. Wisko może ma podobną budowę ale za tarcie płytek odpowiada olej który jest tym bardziej "lepki" im wyższa jest jego temperatura. Wisko jest hermetyczne bo ten olej jest oddzielony!!! (w przeciwieńatwie do szpery). Pamiętacie "wisko" na napędzie wentylatora chłodnicy który był napędzany paskiem lub był na wale korbowym w samochodach sprzed 20lat? Tam było wisko! Spinało ten wentylator jak się ustrojstwo zagrzewało!!! Jak poznać? Bez otwierania dyfra: wisko na zimno powinno spinać niezbyt mocno (chyba że jakieś extra strong) i blokując jedno koło, drugie powinno dać się ruszyć z użyciem siły rąk. Jak się nie uda to stawiałbym na szperę (chyba że jest MOCNO wyruchana). Otwierając dyfer w koszu widać płytki cierne w "okienkach" = szpera! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 16 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2012 U pitus`a w środku jest taki mechanizm różnicowy: Jaki to typ szpery? Odpowiem sobie sam - z tego co widać w necie, to zwykła szpera płytkowa. Pytanie kolejne - jaka to (poniżej) szpera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 qbutek, a ty dalej swoje: "zwykła szpera płytkowa". A są jakieś niezwykłe szpery płytkowe? Szpera to jest właśnie zwykły dyfer z płytkami spinającymi (sprzęgło cierne) prawą i lewą dyfra = LSD (Limited Slip Differential). Siłę spięcia ustawia się sprężynami i zakłada się że jest stała np. 20%. ( odwrotnie jak w sprzęgle wiskotycznym zwanym "wisko"). Ja bym barzdzo chciał taką zwykłą szpere płytkową. Może chodzi ci o to że zwykła bo pasywna (stałe spięcie) a nie aktywny układ jak w Ewelinie (spięcie zmienne - sterowane hydraulicznie przez AYC). A może pytasz czy to jest szpera 1 czy 1,5 czy 2 way? Pierwsze zdjęcie: mechanizm z koszem - dużą "puszką" w której coś jest. Jak dla mnie to wygląda to na wisko. Nie widać żadnego "okienkka", puszka chyba jest hermetyczna.... Drugie foto: wygląda na mechanizm różnicowy bez kosza na płytki = otwarty, chociaż widać tylko część dyfra (satelity) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zwykła, to chodzi mi o taką, że spięcie jest ustawione raz (w trakcie montażu), a nie zależne od elektroniki, temperatury i takich tam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitus Opublikowano 17 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 Wieczorem jeszcze raz go rozkrece i zrobie zdjecia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komancz Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 )A lmoże pytasz czy to jest szpera 1 czy 1,5 czy 2 way? Pierwsze zdjęcie: mechanizm z koszem - dużą "puszką" w której coś jest. Jak dla mnie to wygląda to na wisko. Nie widać żadnego "okienkka", puszka chyba jest hermetyczna.... Drugie foto: wygląda na mechanizm różnicowy bez kosza na płytki = otwarty, chociaż widać tylko część dyfra (satelity) Szpery plytkowe sa 1,5 i 2 way, torseny, helicalne sa 1way, a wiskozy sa 2way. Te ostatnie sa bardzo dobre poniewaz najszybciej dzialaja na zmiane kierunku i robia to najplynniej, dlatego tez w mocnym projektach "gorskich" stosuje sie w imprezach 3 wiskozy, oczywiscie odpowiednio zmodyfikowane Zazwyczaj gdy byl aktywny centralny dyfer to tyl byl plytkowy, gdy wisko centralnie to rowniez wisko tyl, slabiutkie ale zawsże mozna zmienic na mocniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitus Opublikowano 18 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 fotki: http://imageshack.us/g/690/p6170009c.jpg/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 najprościej rozpoznasz po półośkach, jak są obie identyczne, nie masz szpery, jak jedna ma podwójny wieloklin, masz. bez wyjmowania dyfra i zdejmowania dekla, tylko po wyjęciu półosiek możesz spojrzeć w miejsca, gdzie wkładasz półośki do dyfra, jak w samym środku jest miejsce na mały frezik, otwór jest na przelot, a nie taka mała poprzeczna metalowa poprzeczka, to masz szperę a tak w ogóle to TYLNY... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Siema, Pitus, na ostatnich fotkach jest mechanizm różnicowy OTWARTY = bez żednej szpery czy sprzęgła wiskotycznego. Oczywiście "puszka" może być poza obudową dyferencjału (np centralne wisko) ale w subarakach tak nie było (chyba widziałem takie wisko w audi na wale) Jak zakręcisz jednym kołem to drugie w przeciwną stronę. Zgadza się? Polecam: http://www.rallycars.com/Cars/4wd_turbo_cars.html Pozdro!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Żeby byłą jasność: moja żona jest super!!!! grunt to rzeczowy i uczciwy marketing.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 W ramach dalej swojego, czyli doszkalania. najprościej rozpoznasz po półośkach, jak są obie identyczne, nie masz szpery, jak jedna ma podwójny wieloklin, masz.Jak na moje nie jest to jedynym wyznacznikiem, chyba, że piszesz tylko o jakiejś konkretnej generacji imprez? Poniżej foki dwóch dyfrów. Moim zdaniem jeden z LSD, a drugi bez. Ten ze szperą (wg mnie) pochodzi ogólnie z Subaru - niestety nie do ustalenia dokładnie z jakiego. Ten bez pochodzi z Legacy I i ma dokręcane króćce, a je dopiero wkłada się do przegubów półosi. 1. Z LSD: Jak widać nie ma podwójnego wieloklinu, a zachowuje się jakby miało szperę. 2. BEZ LSD: Też nie ma podwójnego wieloklinu i tak jak bez LSD kręci się w każdą możliwą stronę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitus Opublikowano 18 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Siema, Pitus, na ostatnich fotkach jest mechanizm różnicowy OTWARTY = bez żednej szpery czy sprzęgła wiskotycznego. Oczywiście "puszka" może być poza obudową dyferencjału (np centralne wisko) ale w subarakach tak nie było (chyba widziałem takie wisko w audi na wale) Jak zakręcisz jednym kołem to drugie w przeciwną stronę. Zgadza się? Polecam: http://www.rallycars.com/Cars/4wd_turbo_cars.html Pozdro!!! no niestety sie nie zgadza polosie mam rozne, jedna z podwojnym wiloklinem, jak krece jedna polosia na niezblkowanym wale to druga polos kreci sie w tę samą stronę co druga -- 18 cze 2012, o 12:14 -- kilka ciekawych zdjec http://www.subaruforester.org/vbulletin ... lsd-47141/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 emotorsport napisał(a):najprościej rozpoznasz po półośkach, jak są obie identyczne, nie masz szpery, jak jedna ma podwójny wieloklin, masz. Jak na moje nie jest to jedynym wyznacznikiem, chyba, że piszesz tylko o jakiejś konkretnej generacji imprez? odpowiadam na pytanie Forumowicza który ma w podpisie GC8, więc moja odpowiedź dotyczy GC8 z lat 92-00 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitus Opublikowano 18 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 ze szpera jest to juz wiemy, m. in po półosiach. Czy ktos jest w stanie okreslić jaki to typ, po zdjeciach, które wkleiłem? Czy trzeba jednak wszysko rozebrac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 Pitus i qubutek, te fotki 10szt od qubutka: pierwsza fotka dyfra z LSD - ja tam widzę podwójny wieloklin.... na fotce 3 i 5 tak samo!!! ten dyfer z :http://www.subaruforester.org/vbulletin/f89/pictures-busted-r160-lsd-47141/ wygląda jak ten twój (rozbieralny kosz - widać końcówki czterech śrub) i ma podwójny wieloklin! jest to r160. Wychodzi na to że mam u siebie dokładnie taki sam wychodzi na to że jest to wisko. te fotki dyfra otwartego to tam jest pojedyńczy wieloklin i wszystko jasne. trochę pogrzebałem tu i tam (pewnie tak jak i wy)... http://opposedforces.com/parts/impreza/ ... tration_2/ macie jakieś inne informacje? Pozdro!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbutek Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 praktycznie z całym postem się zgadzam - linki wyjaśniają wszystko. ja tam widzę podwójny wieloklinW jakimś wątku toczyłem bój, żeby ktoś mi pokazał podwójny wieloklin, ale się nie udało. X69 można powiedzieć, że am jest pojedynczy wieloklin z przerw na pierścień klinujący (metalowy o-ring, czy jak to tam nazwać) - do naszych dyfrów wchodzą takie półośki: Podwójny wieloklin występuje wtedy, gdy mamy do czynienia z dwiema jego średnicami i wtedy nie ma tego "patyka" przez środek dyfra i półośki wyglądają tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitus Opublikowano 20 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 X69...moje dwa zdjecia, pokazują dyfer do którego wchodzi podwojny wieloklin, jeden duzy drugi mały. polosie, sa roznej dlugosci i nei sa symetryczne.Nie wiem jak to typ "szpery". Dyfer pierwszy ze zdjeć qbutka, to VLSD, ale ma identyczne polosie, bez zadnych podwojnych wieloklinów. Drugi z jego zdjec, to dyfer otwarty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzyq Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 Fajnie piszecie ale wisko to nie szpera!!!! Sorry X, ale się mylisz. Szpera to potoczna nazwa mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu. Jest nią także wiskoza. To tak jak na turbinę mówi się "wiatrak". Głębiej nie chce mi się sięgać do literatury, ale już sama badziewna Wiki tak to przedstawia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Szpera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 Sorry X, ale się mylisz. Szpera to potoczna nazwa mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu. Jest nią także wiskoza. To tak jak na turbinę mówi się "wiatrak". Głębiej nie chce mi się sięgać do literatury, ale już sama badziewna Wiki tak to przedstawia:http://pl.wikipedia.org/wiki/Szpera Bzyq, nie chcę z nikim się bić że to to a to tamto. Zbyt mało wim jeszcze o Subaru. Kilka razy pomimo największej staranności walnałem gafy i głupoty pisałem na forum i mi wstyd teraz jest bardzo bo koledzy mieli rację. Na przykład że Eibach ProKit do STI jest miększy od oryginału STI dalej: W jakimś wątku toczyłem bój, żeby ktoś mi pokazał podwójny wieloklin, ale się nie udało.X69 można powiedzieć, że am jest pojedynczy wieloklin z przerw na pierścień klinujący (metalowy o-ring, czy jak to tam nazwać) - do naszych dyfrów wchodzą takie półośki: Podwójny wieloklin występuje wtedy, gdy mamy do czynienia z dwiema jego średnicami i wtedy nie ma tego "patyka" przez środek dyfra i półośki wyglądają tak: i tu qbutek ma racje!! owszem jest tam podwójny wieloklin ale nie o taki chodzi tylko o ten podwójny o różnych średnicach..... ALE!!!!!! przeczytaj sam co pisze wiki: "...działające na różnice prędkości obrotowych np: Haldex, sprzęgło wiskotyczne, ....." wisko nie działa na różnicę prędkości obrotowych - działa na lepkość/temperature oleju!!! Zresztą to jest słąby punkt tych szper bo się przy ostrym katowaniu przegrzewa olej i przestaje to działać należycie (spięcie)... Wracając do tematu naszych dyfrów.... Ten z LSD to jest z wiskiem - nie ma tam "prawdziwego" podwójnego wieloklina tylko takie o tej samej średnicy tyle że z pierścieniem pomiędzy. Jest w mojej Śnieżynce i na stole u qubutka Ten open jest open Ten z podwójnym wieloklinem to taki ze szperą płytkową zwaną "zwykłą" przez qubutka O ile nie namieszam to miała ona oznaczenie r180. Ale bym chciał taką zwykłą szperę płytkową :roll: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzyq Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 wisko nie działa na różnicę prędkości obrotowych - działa na lepkość/temperature oleju!!! Sorry X Temperatura oleje zmienia się/zwiększa za sprawą właśnie różnicy prędkości obrotowych tarczek na jednej i drugiej połowie dyfra. Olej przepływając pomiędzy szczelinami w płytkach momentalnie się grzeje. gdy różnicy prędkości nie ma to olej siedzi w dyfrze statycznie i się nie grzeje;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X69 Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 bzyq wszystko się zgadza - olej się nagrzewa od tarcia płytek, ale wisko to sprzegło którego spięcie "sterowane" jest lepkością tego specjalnego oleju (im wyższa temperatura tym większa lepkość - odwrotnie niż w normalnym w oleju). Ale wrzucanie do jednego wora "mechanizmów działających na różnicę predkości" TORSENA, HALDEXA i WISKA jest dla mnie poprostu zbyt dużym uproszczeniem. Różnica prędkości obrotowa w Torsenie powoduje bezpośrednio mechanicznie spinanie mechanizmu (ślimaki) w HALDEXIE mechanicznie pośrednio przez ciśnienie w hydraulice dociskające tarcze. Wisko jak sama nazwa wskazuje jest to sprzęgło WISKOTYCZNE = lepkościowe bo czynnikiem spinającym bezpośredno jest lepkość a różnica obrotów jest pośrednim (wpływającyn na lekość)! Różnice działania tych wszystkich mechanizmów są ogromne!!! Dobra, jak zwał tak zwał, ważne że zgadzamy się jak to działa. Terminologia/nazewnictwo/podziały to kwestie czysto umowne. Pewnie znalazł by się ktoś kto stwierdzi że wisko działa na temperaturę i też generalnie będzie miał racje... Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
California Opublikowano 22 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Ale wrzucanie do jednego wora "mechanizmów działających na różnicę predkości" TORSENA, HALDEXA i WISKA Rzeczywiście nie można ich do jednego wora wrzucać, bo Torsen jest sterowany różnicą momentu a nie prędkości obrotowej. Jak sama nazwa zresztą wskazuje :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się