buras Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 tyca, taki lajf, co zrobic... diengow teraz trzeba uzbierac i do przodu przy okazji moze zaprowadze bude do blacharza, nadkola zrobie i jakies tam [moderator czuwa]. sie chociaz nie bede bal, ze zanim pomaluja to sie wczesniej powsciekaja padaczka po okolicy dodatkowe pytanie, moze ktos sie orientuje: czy do glowic z MY98 mozna przypasowac blok od nowszego modelu np. GT 99/00 lub WRX, a najlepiej STI ? malo zorientowany jestem w takich tematach i zastanawiam sie, jakbym znalazl jakis dobry dol silnika, to czy bez wiekszego problemu zaloze na niego moje glowice i rozrzad? przy okazji zapytam, robil ktos tylne nadkola? juz wyczytalem, ze reperaturki oryginalne sa nieosiagalne, zamiennie od peugeota chyba 406 lub hondy civic pasuja? to podpytam jeszcze, ktore lepsze, lepiej pasuja, bardziej trwale... moze jakis link do konkretnych elementow, co bym nie bladzil niepotrzebnie w gaszczu modeli i producentow dzieki z gory za pomoc blok od gt 99 i WRX podejdzie bez problemu ,radzę zainwestować raczej w półzamknięty od sti (ja mam takiego mixa ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzypekQ4 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 odgrzewam kotleta... silnik po remoncie, zrobiony stroker na 2,2l z zamknietym blokiem, na kutych korbach i tlokach, azotowany wal z 2,5l, mocniejsza pompa oleju i jakies tam pierdoly... ale pojawil sie nowy problem... po zlozeniu i odpaleniu motoru, zaczely sie dziwne problemy z falowaniem wolnych obrotow i zanikiem iskry na cewce. dodam, ze sprawdzone na 2 roznych cewkach, a problem nadal sie pojawia. ma ktos jakis pomysl, co, gdzie i jak ewentualnie sprawdzic co moze byc przyczyna falowania obrotow i braku tej iskry? wstepnie stawiam na ktorys z czujnikow polozennia walu lub walka rozrzadu ale nie mam pod reka innych czujnikow, ktore moglbym zamiennie podpiac, a nowych nie chce kupowac w ciemno... no chyba, ze jakas masa...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Z problemem nie pomoge, ale ciesze sie, ze chociaz silnik meski, to co, teraz ogarniecie zaplonu i remapik jakis tez meski? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzypekQ4 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2012 remapik bedzie jak uporam sie z aktualnymi dolegliwosciami i skoncze docieranie "meskiego" silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 A skąd wziąłeś zamknięty blok ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzypekQ4 Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 problemem dolegliwosci byla "luzna" masa. A skąd wziąłeś zamknięty blok ???? zostal zrobiony z normalnego/mojego bloku - dodano i wspawano nowe/dodatkowe podpory tulei cylindrowych tak jak jest to w zamknietych blokach subaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 ...Reperaturki są wspawane i przeszlifowane do gołej blachy, od wewnątrz pomalowane podkładem epoksydowym oraz masą usczelniającą. W sprawach lakierowania pomógł mi bardzo forumowicz tomekc i to wg jego instrukcji będę lakierował...... Zostawiam opis na forum dla potomnych w/g opisu Tomka: Miejsca gdzie mamy gołą blachę gruntujemy podkładem epoksydowym( !nie akrylowy). Oczywiście jeżeli było coś spawane to należy naddatki przeszlifować boschem. Miejsca gdzie jest korozja czyścimy szczotką na wiertarkę, tarczą listkową na boscha lub tarczą nylonową (popularnie w mieszalniach włosy murzyna - polecam wersję na wiertarkę). Naljepsza jest nylonowa. Wszystko odtłuczczamy zmywaczem silikonowym. Natryskujemy podkład epoksydowy. Zazwyczaj nakładamy dwie warstwy. Ten podkład zazwyczaj musi schnąć jakieś 8-12 godzin. Jeżeli zamierzamy szpachlować w miejscach podkładowanych, to podkładu epoksydowego nie trzeba matowić przed szpachlowaniem, gdyż podkład łączy się chemicznie z poliestrem zawartym w szpachli. Każde inne podłoże musi być zmatowione. Gdy już poszpachlujemy, to na szpachlę kładziemy znów podkład epoksydowy. Dalczego epoksydowy a nie akrylowy, który jest bardziej popularny? Dlatego gdyż posiada lepsze właściwości antykorozyjne ze względu na lepsze usieciowanie na poziomie cząsteczkowym. Tworzy szczelniejszą powłokę, która nie chłonie wilgoci. Po obróbce tego podkładu można lakierować. Wewnętrzne strony błotników proponuje zrobić na zasadzie. Podkład epoksydowy, miejsca gdzie są łączenia (np reperaturek) nakładamy masę uszczelniającą na pędzel (polimerowa lub poliuretanowa), baranek który można lakierować, jeżeli wnęki są w kolorze nadwozia to na baranek lakier. Warto kupić dobrej jakości podkład epoksydowy. W niektórych mieszalniach mogą trochę dziwnie patrzyć bo zazwyczaj mało kto używa epoksydu, ponieważ jest droższy od podkładu akrylowego i dłużej schnie, a większość lakierników robi oszczędnie i szybko. http://professional.novol.pl/ Od wewnętrz błotnika lepiej dać podkład epoksydowy NOVOL czy lepiej masę uszczelniającą NOVOL ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się