syneksc Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Ostatnio zaskoczyło mnie pewne zjawisko w moim forku, podczas jazdy miejskiej nagle zgasł (bardzo się zdziwiłem) próba ponownego uruchomienia zakończyła się sukcesem dopiera za 4 razem po ok 2 minutach (wcześniej po przekroczeniu kluczyka w pozycji rozruchu nie przynosiło żadnego efektu nie był słychać rozrusznika). Zjawisko powtórzyło się pod domem wieczorem nie mogłem uruchomić samochodu (po przekroczeniu kluczyka w pozycji rozruchu nie przynosiło żadnego efektu nie był słychać rozrusznika) rano odpalił bez problemu czy ktoś okrętując się o co chodzi :?: może to problem z kompem :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaSH Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 jakby z kompem to mialbys swiecaca lampeczke. Pewnie akumulator sie zegna ze swiatem. Pozycz od kogos na chwile albo swoj podladuj prostownikiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Podobne objawy miałem w mondeo jak zaczął padać immobilizer. Potrafił odłączyć zapłon podczas jazdy i pojawiały się problemy z rozruchem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Homar7 Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 ... po przekroczeniu kluczyka w pozycji rozruchu nie przynosiło żadnego efektu nie był słychać rozrusznika Ja bym obstawiał elektrowłącznik przy rozruszniku. Miałem w T4 takie same objawy. Raz na pare miesięcy robił takie szopki. A jak zajechał do mechanika to palił bez problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Ja bym obstawiał elektrowłącznik przy rozruszniku. Awaria przy rozruszniku nie zgasiłaby chyba jadącego auta Obastawiam podobnie jak zento coś przy zabezpieczeniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pucu Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Ale jeżeli byłby to immobilizer to kręciłby rozrusznikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Przewód masowy :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syneksc Opublikowano 12 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Odnośnie immobilizera to słuszna uwaga ze rozrusznik raczej by kręcił, no i chyba mało prawdopodobne wyłączenie silnika podczas jazdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Odnośnie immobilizera to słuszna uwaga ze rozrusznik raczej by kręcił, no i chyba mało prawdopodobne wyłączenie silnika podczas jazdy To zależy co immo blokuje. W moim przypadku gasił samochód w czasie jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pucu Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Bo pewnie odcina dopływ paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syneksc Opublikowano 12 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 odnośnie przewodu masy gdzie się znajduje :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Ja kiedys mialem identycznie w renault. Problemem byl glowny przewod masy, gdzies pod silnikiem jakies laczenie bylo skorodowane i jak sie je ruszylo to zaczal smigac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syneksc Opublikowano 12 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 jak by mógł ktoś napisać gdzie mogę znaleźć ten przewód, bo nie bardo wiem gdzie go szukać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subber Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Mnie też przytrafił się podobny problem,ale u mnie winny był auto alarm,który odcinał zapłon.Alarm montowany był ASO, ale był jakiś felerny i nawet po wymianie centralki,gasił silnik lub nie mogłem go uruchomić. Z tego co pamiętam,to usterka ta występowała nieregularnie czasem przez pół roku było w porządku,a czasami co kilka dni,aż w końcu odciąłem to ustrojstwo i problem przestał istnieć. I jeszcze jedno,po przekręceniu kluczyka w stacyjce rozrusznik wcale się nie odzywał,a w czasie jazdy silnik gasł nagle i samochód stawał.Wtedy radziłem sobie w ten sposób,że na chwilę odłączałem akumulator,alarm się resetował i wszystko wracało do norny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Mi zgasił się samoistnie silnik po resecie ECU (po odłączeniu akumulatora) gdy dodatkowo miałem bardzo brudną przepustnicę i ECU długo się kalibrował robiąc właśnie takie przykre niespodzianki. Czyszczenie przepustnicy powinno załatwić temat - tak przynajmniej uważam. Myślę, że nie jest to żadna awaria, tylko po prostu konieczność wykonania czynności serwisowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syneksc Opublikowano 4 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 dzisiaj udało się zlokalizować problem, przyczyna problemu tkwiła w bezpieczniku od tempomatu (jakiś geniusz lutował go, lut był zimny) raz stykał raz nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Homar7 Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 dzisiaj udało się zlokalizować problem, przyczyna problemu tkwiła w bezpieczniku od tempomatu... Masz jakiś strasznie skomplikowany samochód, w życiu bym się nie spodziewał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syneksc Opublikowano 6 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 tak jest jak naprawia partacz, zamiast wymienić bezpiecznik lepiej go zlutować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbd Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Witam, Mam taki sam problem jechałem zgasł nagle, myślałem, że brak paliwa a to niestety coś innego. Będe informował bo autko jest już w serwisie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się