rysiop Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Przymierzam się do zakupu subaru impreza z 2008 roku.W opisie rzeczoznawcy dotyczącym tego samochodu znajduje się następujące stwierdzenie : Grubość powłoki lakierowej błotnika lewego przedniego, poszycia boku lewego oraz drzwi lewych tylnych: 148-183µm. Grubość powłoki lakierowej pozostałych zewnętrznych metalowych elementów nadwozia: 100-138µm. Czy oznacza to,że elementy te były ponownie lakierowane w systemie naprawczym,czy też ta niewielka różnica grubości lakieru mogła powstać w fabryce ? Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trolololo Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 148-183µm taka gruboscia fabryczna moze sie pochawalic jedynie mi znane, Porsche. w Pustaku (Lanos WRX) oscylowalo miedzy 98-115um Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 w Pustaku (Lanos WRX) oscylowalo miedzy 98-115um Potwierdzam, tak jest też na oryginalnym lakierze w moim WRX-ie. W miejscu gdzie położona powtórnie tylko warstwa metaliczna (cieniowanie) - 130-150. Około 200 - lakierowane i warstwa metaliczna, sporo powyżej 200 - zazwyczaj już lekka szpachla, powyżej 500 - sporo szpachli. :wink: Takie wartości potwierdza również ASO. -- 10 maja 2012, o 22:31 -- Grubość powłoki lakierowej błotnika lewego przedniego, poszycia boku lewego oraz drzwi lewych tylnych: 148-183µm. Tzn, że było powtórnie lakierowane, bądź cieniowane. Grubość powłoki lakierowej pozostałych zewnętrznych metalowych elementów nadwozia: 100-138µm. Wydaje się, że oryginał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rysiop Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smile Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Niektórzy szukają i 15. letnich samochodów bezwypadkowych, bez malowanego żadnego elementu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 4 letnia Subaru Impreza - bezwypadkowa, buaahaha. Sory, ale ja słyszałem tylko o dwóch takich w polsce co były na sprzedaż... Może to o moje chodziło. Mój wolny ssak i obecny WRX są bezwypadkowe. :wink: Lakierowany element nie świadczy od razu o dzwonie. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smile Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 bezwypadkowy do czasu... aż wyjąłem miernik 8) Ale przecież miernik nie określa od razu dzwonu, jedynie ewentualną naprawę lakieru. :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukki Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 4 letnia Subaru Impreza - bezwypadkowa, buaahaha. Sory, ale ja słyszałem tylko o dwóch takich w polsce co były na sprzedaż... Może to o moje chodziło. Mój wolny ssak i obecny WRX są bezwypadkowe. :wink: Lakierowany element nie świadczy od razu o dzwonie. :roll: a mój WRX to ten drugi też jest bezwypadkowy, a swego czasu był nawet na sprzedaż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smile Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 bezwypadkowy do czasu... aż wyjąłem miernik 8) Ale przecież miernik nie określa od razu dzwonu, jedynie ewentualną naprawę lakieru. :!: Pewnie, że nie. Nie pisałem nic o dzwonie. Tak tylko zapodałem, że to co piszą o bezwypadkowości aut to ściema. Drugą sprawą jest, że szukanie bezwypadkowej Imprezy czy niemalowanej graniczy z cudem. Te auta nie mają 100KM, tylko ponad 220-300+ i rzadko który kierowca wyżywając się na nich nie ma przygody mniejszej czy większej. Stąd auta tu malowane lub tam, a zazwyczaj cała buda jest malowana na oooookoło. Najważniejsze, aby jeździł prosto i był dobry mechanicznie, a lakier się trzymał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się