Skocz do zawartości

Padnięta przepływka


Michcio

Rekomendowane odpowiedzi

Przechodził ktoś może w takim razie na MAP sensor? One podobno są bardziej wytrzymałe, ale nie wiem jak wygląda konwersja...

 

Wyglada tak, ze musisz zakupic ecu, ktore pracuje w oparciu o MAP-sensor, bez uzycia przeplywomierza.

Na przyklad: Autronic, Motec, Alcatek, Simtek, Gems - byc moze cos jeszcze.

Nieco kosztowna opcja - ale przeplywomierze tez za darmo nie sa.

Niemniej jednak Twoj przypadek chyba jest dziwny bardzo i dobrze byloby ustalic, co sie dzieje, a nie obchodzic problem?

(co nie zmienia faktu, ze dla ominiecia problemow z przeplywomierzami znanymi w tych rocznikach ze slabosci - sam tez zamienilem ori ecu na Alcateka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację - wolałbym znaleźć w czym tkwi problem, ale nie bardzo mam nawet pomysł jak tego szukać. Ewentualnie jak sprawdzić czy przepływomierz jest ewidentnie padnięty czy tylko lekko uszkodzony nadający się do czyszczenia/naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc właśnie - dlatego do tej pory wymieniałem i jeździłem. Ale biorąc pod uwagę koszt przepływomierzy, trochę przestaję mi się to podobać... Jedną rocznie bym jakoś przebolał, ale 4?? to już przesada :) zwłaszcza, że tak jak pisałem jeżdżę głónie weekendowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

(Jeśli jeszcze ktoś wpada na ten temat) - krzysiekk jeśli ten filtr pipercross był/jest filtrem mokrym to przepływka będzie się brudzić i będzie wyskakiwał błąd cały czas. Płyn z filtra mokrego "zawala" przepływkę.

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wczoraj logowałem forka xt. Nie podobały mi się przepływy vs doładowanie. Chodził na dodatniej (+12-15) korekcie paliwowej i ograniczonej stukowcem mapie zapłonowej (IAM 0,25-0,75). Właściciel używa mokrego filtra. Dziś poczyścimy i się wyjaśni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...