No i padł mega wytrzymały silnik w wrx

[Kameleon]

DNL i Carfit naciskał bym lubię to !

 

Mi zdechł silnik po zakupie i wlozylem nowy shortblock z kartony i całość wyszła mnie jakieś 13kPLN 3 lata temu..,

 

Trzeba było od razu wkładać STI ale to już inna historia.

 

Odnośnie VAG 1,8 t i 2,0 t to przecież w serii to zostaje mocno z tylu za WRX - mówię tu o serii. Co do braku awarii to może fakt ze silnik działa ale za to zawias jest z papieru jak na nasze drogi.

 

Sumujac wszystko nic nie jest bezawaryjne. Ja Do swojego wywiadami, odpadami i jadę. Czy to WRXem czy teraz STI...

[BartZ]

Panowie, nie ma też co dramatyzować.

Przerabiałem odbudowę całego silnika (dosłownie) więc jakieś tam minimum wiedzy posiadam

Być może, zupełnie hipotetycznie, kolega motokaszub, zostawi głowice, blok, tłoki, korby, rozrząd i wymieni tylko wał, wszystkie panewki, uszczele pod głowicami i po sprawie. Oczywiście głupotą było by zostawianie pozostałych starych uszczelek (na wale, wałkach rozrządu, pod pokrywy, etc.), ale nikt nie mówi, że tak nie można i że to wszystko do kupy nie będzie działać.

My nauczyliśmy się (nie bez kozery pewnie), że jak pada panewa, to robi się wszystko, dosłownie wszystko, ale jak budżet ograniczony, a ktoś chce bardzo jeździć subaru (wcale się nie dziwię ), to czemu nie...

[carfit]

Panowie, nie ma też co dramatyzować.

 

 

Bartek, poniekąd masz rację, ale motokaszub , tak uprościł koszt remontu, że trudno nie szydzić z tego.

Podał kwoty za panewki korbowodowe, czyli rozumiem że głowne zostawia stare :shock: , podał koszt uszczelki głowicy 1szt :shock: , to znaczy że co , że jedną zmieni ? a uszczelki kolektorów, pokryw, wydechów , simmeringów ? to co ? silikon ..... ? :shock:

[BartZ]

Panowie, nie ma też co dramatyzować.

 

 

Bartek, poniekąd masz rację, ale motokaszub , tak uprościł koszt remontu, że trudno nie szydzić z tego.

Podał kwoty za panewki korbowodowe, czyli rozumiem że głowne zostawia stare :shock: , podał koszt uszczelki głowicy 1szt :shock: , to znaczy że co , że jedną zmieni ? a uszczelki kolektorów, pokryw, wydechów , simmeringów ? to co ? silikon ..... ? :shock:

Edwin, oczywiście, że tak, tu w ogóle nie ma miejsca na polemikę :wink:

Chodzi mi tylko o to, że główne elementy konstrukcyjne motoru zostają stare.

Natomiast o ile sobie przypominam ostatnią dyskusję na temat wału, którego nie powinno się szlifować, to i wał i panewki główne nowe i to bez dwóch zdań! Dlatego np. napisałem "wszystkie panewki". To samo się tyczy wszelkich uszczelek, jak mówiłem było by wielce nierozsądnym zostawianie starych, nie mówiąc już o tym, że oczywiście obie pod głowice do wymiany... :wink:

Nie wiem tylko jak traktuje się w takim przypadku szpile głowic: czy możną zostawić stare czy powinno się również wymieniać?

[piotruś]

to robi się wszystko, dosłownie wszystko, ale jak budżet ograniczony, a ktoś chce bardzo jeździć subaru (wcale się nie dziwię ), to czemu nie...

 

Kiedy chodziłem do Technikum Samochodowego, w trakcie wakacji mieliśmy praktyki w różnych warsztatach. Ja z 2 kolegami trafilismy do Kolumny Transportu Sanitarnego - ot taki warsztat zajmujący się karetkami całkiem sporego szpitala powiatowego. Kiedyś w Nysie obróciła się panewka i przestał dochodzić olej do "klawiatury". Wyjęcliśmy silnik, kierownik kupił panewki nominalne i .... wziął nożyczki do jednej ręki, panewkę do drugiej i zaczął "wytaczać" pod wymiar wałka rozrządu (każdą oczywiście oddzielnie !) :roll: :shock: . My, uczniowe, zaczęliśmy sugerować, że u nas na warsztatach w szkole to jest taka wytaczarka do tego itd, itp, ale zostaliśmy jedynie zbesztani za mądrowanie się... Na całe szczęście przy montażu tego wałka w te "nówki" panewki, mechanik postanowił uzyć młotka i wałek pogiął . I na całe szczęście nie postanowił go prostować, tylko cały silnik wysłał do remontu tam gdzie trzeba :wink: .

Dacie wiarę, że ten mechanik jeszcze przez wiele lat "opiekował się" kilkunastoma karetkami pogotowia ratunkowego

[X69]

Oby ten mechanik nie robił teraz silników Subaru

:?: WTF normalnie opowieści z Narnii :!: :roll:

Wracając do tematu, motokaszub jak zrobisz ten remont po taniości w warsztacie co nie robi TYCH silników, to żeby nie było potem płaczu i wieszania psów na Subaru że gówno...

Parę wątków o remoncie po remoncie już było na forum !! :roll:

Pomyśl jednak o wymianie pompy oleju, korbowodów!!!!!!!!! i innych elementów które nie policzyłeś i powinieneś wymienić

[edek2006]

Zmiana na vw czy audi odpada za dużo wyrzeczeń mnie to suruburu kosztowało a po za tym mam jeszcze 320d to tyłek jest czym wozić

Przeprowadziłem małe rozeznanie i to 12-14 tyś jest dużooooo przesadzone jak wszystko pójdzie ok to w następny weekend dalej będe się cieszyć spalaniem 17l/100

 

Właśnie docieram silnik po remoncie co oznacza, że byłem w takiej samej d..ie jak ty miesiąc temu. Do warsztatu dojechałem na kołach i straty były jak na takie zdarzenie minimalne. Posłuchaj tych co piszą o kosztach rzędu 12t bo mnie uprzedzali o 20t i jak juz teraz wiem, mieli racje. 8)

[designer]

Zmiana na vw czy audi odpada za dużo wyrzeczeń mnie to suruburu kosztowało a po za tym mam jeszcze 320d to tyłek jest czym wozić

Przeprowadziłem małe rozeznanie i to 12-14 tyś jest dużooooo przesadzone jak wszystko pójdzie ok to w następny weekend dalej będe się cieszyć spalaniem 17l/100

 

Właśnie docieram silnik po remoncie co oznacza, że byłem w takiej samej d..ie jak ty miesiąc temu. Do warsztatu dojechałem na kołach i straty były jak na takie zdarzenie minimalne. Posłuchaj tych co piszą o kosztach rzędu 12t bo mnie uprzedzali o 20t i jak juz teraz wiem, mieli racje. 8)

 

+1, no może nie 20k, ale 15 to trzeba liczyć :|

[edek2006]

+1, no może nie 20k, ale 15 to trzeba liczyć

Wiesz jak jest a to jeszcze doszło N-kowe sprzęgło a i przy okazji koło zamachowe..... zbiera się to do kupy i jakoś zawsze wyjdzie więcej niż to co by się chciało wydać.