Skocz do zawartości

SWAP (przekładka) silnika do forestera


maczbil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam tym razem majsterkowiczów :D

 

czy ktoś robił następujące przekładki silników do forestera:

 

- przekładka silnika subaru np 3.0 lub 3.6 lub innego, ale nie występującego w foresterze

- przekładka jakiegoś silnika BMW

- przekładka jakiegokolwiek innego silnika, ale innej marki niż subaru

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w w.w. sprwach prosiłbym o dzielenie się informacjami np. kosztów, utrudnień, stosowanych rozwiązań itp., itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- przekładka silnika subaru np 3.0 lub 3.6 lub innego, ale nie występującego w foresterze

Można się wzorować na imprezie, baza jest ta sama:

 

- przekładka jakiegoś silnika BMW

np. z M5:

http://www.youtube.com/watch?v=-q8RkYxxrZg

 

- przekładka jakiegokolwiek innego silnika, ale innej marki niż subaru

Sam sobie poszukaj :P

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w w.w. sprwach prosiłbym o dzielenie się informacjami np. kosztów, utrudnień, stosowanych rozwiązań itp., itd.

Powodzenia, i podziel się efektami w stosownym dziale :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając brzydkie słowa nie pozostało już nic do napisania

 

-- N lut 26, 2012 6:04 pm --

 

A może to jakaś prowokacja?

 

nie zaśmiecajcie forum. Pytania zostały jasno i konkretnie sformułowane.

A przy okazji prośba o udział w dyskusji osób, które mają coś sensownego do powiedzenia.

Podpowiem, że są w necie różne fora dla sfrustrowanych, więc ci co mają zaśmiecać to forum , może niech je zmienią.

I na koniec wielkie dzięki i duży szacunek dla każdego kto udziela pożytecznych i rzeczowych rad.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając brzydkie słowa nie pozostało już nic do napisania

 

-- N lut 26, 2012 6:04 pm --

 

A może to jakaś prowokacja?

 

nie zaśmiecajcie forum. Pytania zostały jasno i konkretnie sformułowane.

A przy okazji prośba o udział w dyskusji osób, które mają coś sensownego do powiedzenia.

Podpowiem, że są w necie różne fora dla sfrustrowanych, więc ci co mają zaśmiecać to forum , może niech je zmienią.

I na koniec wielkie dzięki i duży szacunek dla każdego kto udziela pożytecznych i rzeczowych rad.

:D

 

 

Dzięki Koledzy.maczbil wyluzuj ,poczucie humoru zawsze było obecne na Forum.Cenię je za to ,że jest bardzo merytoryczne ale również za humor i luz.

(polecił bym Ci lekturę "niebieskiej książeczki" ale mogła by Ci się nie spodobać)Mój żart z pewnością nie był najwyższych lotów ale wypraszam sobie zaśmiecanie

i sfrustrowanych.

Oczywiście ,że nie mam nic sensownego do powiedzenia na temat przekładania do Subaru silnika od np. ..........................a nieważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maczbil,

 

choc moje doswiadczenie jest pewnie nie wystarczajace dla kolegi, ale wydaje mi sie ze ciezar inaczej balans forka po tak poteznym dociazeniu silnikiem z przodu zpowoduje fatalne prowadzenie sie, zrozum teraz jest tak rowno porozkladane srodek ciezkosci z masa auta ze prowadzi sie cudnie, zaklocajac to jedynie zbiornkiem z podtlenekiem :lol: oraz haczykiem i twardszym zawieszeniem auto zachowuje mi sie mniej przewidywalnie.

nie polecam zatem niewspolmiernego dociazania przodu silnikami ciezszymi niz projektowane 2.0 i 2.5

...ale to moje subiektywne zdanie.

 

tomasz p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maczbil,

 

choc moje doswiadczenie jest pewnie nie wystarczajace dla kolegi, ale wydaje mi sie ze ciezar inaczej balans forka po tak poteznym dociazeniu silnikiem z przodu zpowoduje fatalne prowadzenie sie, zrozum teraz jest tak rowno porozkladane srodek ciezkosci z masa auta ze prowadzi sie cudnie, zaklocajac to jedynie zbiornkiem z podtlenekiem :lol: oraz haczykiem i twardszym zawieszeniem auto zachowuje mi sie mniej przewidywalnie.

nie polecam zatem niewspolmiernego dociazania przodu silnikami ciezszymi niz projektowane 2.0 i 2.5

...ale to moje subiektywne zdanie.

 

tomasz p.

 

no fakt, wyważenie auta to b. ważna rzecz, z tym się zgadzam, a 6-cyl. silnik na pewno by zmienił tę chrakterystykę. Pytanie tylko jak bardzo by się zmieniły właściwości jezdne auta.

Ale możnaby zawsze włożyć silnik vw 1,8 turbo, które seryjnie mają nawet 225KM, a są dużo mniej awaryjne niż uturbione od subaru. Pytanie tylko czy taka przekładka ma sens, bo może koszt wstawienia takiego silnika = koszt np. zakucia lub gruntownej naprawy silnika turbo od subaru. A wiadomo, że fabryczny silnik zawsze ma większy sens.

 

Pytanie swoje zadałem, bo niestety silniki turbo od subaru są po prostu nieudane, jeśli chodzi o ich żywotność i już z kilkoma osobami rozmawiałem, które by najchetniej kupiły subaru z silnikiem od bmw.

 

-- 28 lut 2012, o 22:32 --

 

Pomijając brzydkie słowa nie pozostało już nic do napisania

 

-- N lut 26, 2012 6:04 pm --

 

A może to jakaś prowokacja?

 

nie zaśmiecajcie forum. Pytania zostały jasno i konkretnie sformułowane.

A przy okazji prośba o udział w dyskusji osób, które mają coś sensownego do powiedzenia.

Podpowiem, że są w necie różne fora dla sfrustrowanych, więc ci co mają zaśmiecać to forum , może niech je zmienią.

I na koniec wielkie dzięki i duży szacunek dla każdego kto udziela pożytecznych i rzeczowych rad.

:D

 

 

Dzięki Koledzy.maczbil wyluzuj ,poczucie humoru zawsze było obecne na Forum.Cenię je za to ,że jest bardzo merytoryczne ale również za humor i luz.

(polecił bym Ci lekturę "niebieskiej książeczki" ale mogła by Ci się nie spodobać)Mój żart z pewnością nie był najwyższych lotów ale wypraszam sobie zaśmiecanie

i sfrustrowanych.

Oczywiście ,że nie mam nic sensownego do powiedzenia na temat przekładania do Subaru silnika od np. ..........................a nieważne.

 

 

spoko, taki zestresowany aż nie jestem :D

Poza tym należę do tych kierowców, które wsiadają do auta z zamknietymi oczami, odbywają jazdę próbną, wyrażają swoją opinię o aucie i dopiero potem pytają co to za auto. Także nazwa, marka itp. itd. zupełnie mnie nie obchodzą. Tylko fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie swoje zadałem, bo niestety silniki turbo od subaru są po prostu nieudane

Rozwiń tę myśl proszę, bo przez ostatnie lata musiałem coś przeoczyć.

 

"...bo niestety silniki turbo od subaru są po prostu nieudane, jeśli chodzi o ich żywotność..."

Tak brzmiało całe zdanie, więc nie wyrywaj z kontekstu tylko cytuj całość, bo wtedy zmienia się sens.

Wystarczy poczytać to forum jak mało żywotne i drogie w naprawach są silniki turbo od subaru. Nie wiem jak nowe silniki bmw, ale stare 6-cyl. rzędówki bmw są nie do zdarcia. Również 1,8 turbo od vw ma bdb opinię.

 

-- 6 mar 2012, o 22:55 --

 

kupiły subaru z silnikiem od bmw.
:shock: Dla tak myślących to skoda Yeti jest... :mrgreen:

 

Skoda yeti też jest b. ciekawym autem. Niestety też zaczęli w niej montować nieciekawe silniki, bo nieudane TDi i nielubiące gazu FSI, a ja akurat b. lubię gaz. Poza tym jest autem młodym, drogim jeszcze w zakupie i nie wiadomo jak z jego zywotnością.

A tak na marginesie czy ktoś ma dostęp do danych opisujących długość skoku zawieszenia różnych aut np. w skody yeti, forestera i innych suvopodobnych?

 

-- 6 mar 2012, o 22:58 --

 

maczbil, tylko weź pod uwagę, że vw 1,8t jest prawie 2 razy dłuższe od Subaroskiego boxera. Jakoś nie wyobrażam sobie przy seryjnej skrzyni i całej reszcie jego montażu.

 

Całkiem możliwe. Nigdy tego nie porównywałem. Wiem, że przy eksperymentach można się b. wkopać, zwłaszcza przy tak nietypowym konstrukcyjnie aucie jakim jest subaru. Dlatego też zadałem to pytanie czy już ktoś ma doświadczenia z przekładką silnika w subaru. Wcale też nie wykluczam podsumowania tego wątku, że po prostu przekładka silnika w subaru się nie opłaca. No, ale kto pyta nie błądzi :)

 

-- 6 mar 2012, o 22:58 --

 

maczbil, tylko weź pod uwagę, że vw 1,8t jest prawie 2 razy dłuższe od Subaroskiego boxera. Jakoś nie wyobrażam sobie przy seryjnej skrzyni i całej reszcie jego montażu.

 

Całkiem możliwe. Nigdy tego nie porównywałem. Wiem, że przy eksperymentach można się b. wkopać, zwłaszcza przy tak nietypowym konstrukcyjnie aucie jakim jest subaru. Dlatego też zadałem to pytanie czy już ktoś ma doświadczenia z przekładką silnika w subaru. Wcale też nie wykluczam podsumowania tego wątku, że po prostu przekładka silnika w subaru się nie opłaca. No, ale kto pyta nie błądzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy poczytać to forum jak mało żywotne i drogie w naprawach są silniki turbo od subaru.

 

Nie uważam, że silniki są mało żywotne. Po prostu mali zółci bracia nie zaprojektowali GT i WRX do zapierd* po torach. Do tego służą STI, a tak wogóle, to japończycy mają kilka ciekawszych i mocniejszych samochodów niż Subaru, ale ja nie o tym.

Uważam, że jakby trafić GTka, który był NORMALNIE używany, to jestem przekonany, że żywotność nie byłaby mniejsza, niż silników które wymieniłeś powyżej.

Jeśli chodzi o koszty...to prawda, tak czytałem na forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy poczytać to forum jak mało żywotne i drogie w naprawach są silniki turbo od subaru. Nie wiem jak nowe silniki bmw, ale stare 6-cyl. rzędówki bmw są nie do zdarcia. Również 1,8 turbo od vw ma bdb opinię.

Ludzie piszą na forum jak mają problem. Nikt nie będzie pisał, jak zrobił kolejne 10-15kkm i nic się nie stało. Poza tym Subaru nie jest marką zbyt popularną i bardzo często samochody są kupowane przez ludzi świadomych dla których samochód jest czymś więcej niż tylko środkiem lokomocji. W konsekwencji chcą mieć wszystko na tip-top i każdą wątpliwością dzielą się na forum.

A co do kosztów to po paru wizytach w ASO BMW do ASO Subaru byś wrócił jak do Biedronki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...bo niestety silniki turbo od subaru są po prostu nieudane, jeśli chodzi o ich żywotność..."

Tak brzmiało całe zdanie, więc nie wyrywaj z kontekstu tylko cytuj całość, bo wtedy zmienia się sens.

Nie nakręcaj się za bardzo, tu nie sala sądowa.

 

Wystarczy poczytać to forum jak mało żywotne i drogie w naprawach są silniki turbo od subaru.

Wystarczy przestać czytać to forum i zacząć normalnie jeździć autem, a okazuje się, że wszystko działa jak trzeba.

 

Nie wiem jak nowe silniki bmw, ale stare 6-cyl. rzędówki bmw są nie do zdarcia.

Oczywiście piszesz o silnikach wyposażonych w turbosprężarki?

 

Również 1,8 turbo od vw ma bdb opinię.

Nie znam obiegowych opinii o EJ20T, ale wiem, że Subaru Legacy wyposażony w tę jednostkę zrobił jednym ciągiem 100 tys km ze średnią prędkością ponad 220 km/h (trzy sztuki wystartowały i dojechały do mety). Doskonale wiem też, że większość osób, które mają problemy z silnikiem mają też:

- problem z historią auta

- modyfikacje silnika i osprzętu

- nieprawidłowa eksploatacja

- udział we wszelakiej maści KJS i pojeżdżawkach

 

Nie ma co ukrywać, że EJ20T użytkowane w statecznym Legacy kombi będzie miało zupełnie inną żywotność niż w niebieskiej ospojlerowanej imprezie co tydzień meldującej się na jakimś KJS, a co dnia driftującej po rondach ;)

 

Co do wspomnianego 1,8T VAG... kolega ma takiego, już po dwóch remontach. Widocznie źle trafił. Za to krąży opinia, że 1.4TSI średnio udany :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...