maczbil Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Hejka, witam wszystkich , Ponieważ koncepcyjnie uważam forestera za bdb auto to mam ochotę go kupić. Obawiam się, albo inaczej, chcę się przygotować na koszty jego utrzymania (pomijając oczywiście spalanie, bo ten temat akurat znam) i dlatego pytam, najchętniej oczywiście niezadowolnych i niefanów marki, co w forkach pada najczęściej i jakie są koszty. Dodam, że trochę już się naczytałem forum, więc temat SLS-ów i silnika 2,5 turbo znam, więc można je pominąć. Dodam również, że zamierzam się porwać na forka najchętniej 1998-2000 z silnikiem 2,0 turbo. Co szanowni koledzy moglibyście mi w tej kwestii podpowiedzieć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksp Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 2.0 xt i bedziesz Pan zadowolony nie ma idealnych aut, sa lepsze i gorsze subaru jest tym lepszym! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Ja sobie powiedziałem, że wezmę pierwszego w dobrym stanie nie modyfikowanego + parę kryteriów. Pierwszy spełniający kryteria napatoczył się 2.0 XT i takim jeżdżę Zależy czego oczekujesz. Tira wyprzedzisz tak samo sprawnie 2.0 i 2.5 a do upalania obydwa tak samo się nie nadają ze względu głównie na hamulce i zawias. Zresztą upalanie i Forek to brzmi dziwnie A najbardziej terenowy z Forków to 2.0 N/A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 RoadRunner, wbrew pozorom nawet forek dyszel ma sztywniejszy zawias od imprezy N/A a widać to szczególnie po stanie opon po pojezdzafffce. Forek nadaje się do upalania, już nawet nie mowie o śniegowym czy szutrowym. Nawet na suchym forkiem da się boka zapiąć. A ge trudno objechac GTka to inna sprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maczbil Opublikowano 25 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 powiem tak 150KM czyli 2.0 lub 2.5 jak na forka to dla mnie za mało. W tej sytuacji rozglądałbym się za innym autem albo został przy grand vitarze, która też ma ok. 150KM. Z racji tego, że nie jeżdżę w b. trudnym terenie to chcę się przerzucić z grand vitary, bo ona kiepsko jeździ po szosie. A przy okazji spytam jak zawieszenie forka się spisuje przy szybkiej jeździe po lesie? Mocno dobija czy jest znośnie? Może inne odczucia przy tego typu jazdach. A czy forek ma dłuższy skok zawieszenia niż impreza czy to samo tylko różnią się prześwitem. Słyszałem też, że impreza ma większy skok zawieszenia niż większość pozostałych osobówek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 maczbil, będziesz miał odnośnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 maczbil, będziesz miał odnośnik mój ulubiony film plejadowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 zento, mój tez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZAJAX Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 A przy okazji spytam jak zawieszenie forka się spisuje przy szybkiej jeździe po lesie? Zdecydowanie lepiej i bardziej komfortowo niż Grand Vitara 5d z 2003 roku. Jeżdżę po lesie bardzo często i jestem bardzo zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhill Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Mam wolnossaka 2,5 AT wersja US i jak narazie wymienialem tylko plyny, filtry i gumy oraz laczniki stabilizatora. Teraz pekla mi przednia szyba i czeka mnie wymiana, ale to tez nie jest dramat bo bedzie kosztowalo 660zl z robocizna. Szyba do Forestera III podgrzewana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanKazio Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Hejka, witam wszystkich , Ponieważ koncepcyjnie uważam forestera za bdb auto witam pięć lat jeździłem Toyotą bezawaryjnie do 430.000 km i z tym przebiegiem została sprzedana, nie było żadnych problemów z niczym , poszukiwałem następcy padło na subaru forester miał być niezawodny , bezawaryjny a okazało się że przy 80.000 coś padło w skrzyni i jest problem z napędem na 4 koła , wyje łożysko chyba któregoś koła , ogólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną - OSOBIŚCIE NIE POLECAM SUBARU nic szczególnego i bez awaryjnego Cię nie spotka - nigdy już więcej nie kupię SUBARU ! ! ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maras Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 PanKazio, grubo powiedziane :shock: szkoda,a zapytam ta Toyota to była nowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanKazio Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 PanKazio, grubo powiedziane :shock: szkoda,a zapytam ta Toyota to była nowa? nie grubo a poważnie - toyota nie była nowy miała przejechane 200.000 i poprzedni właściciel nie narzekał ja dokręciłem do 430.000 na gazie i nie było najmniejszych problemów - nie to co subaru przy 80.000 są problemy i to spore - a mogłem - miałem kupić toyotę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Hejka, witam wszystkich , Ponieważ koncepcyjnie uważam forestera za bdb auto witam pięć lat jeździłem Toyotą bezawaryjnie do 430.000 km i z tym przebiegiem została sprzedana, nie było żadnych problemów z niczym , poszukiwałem następcy padło na subaru forester miał być niezawodny , bezawaryjny a okazało się że przy 80.000 coś padło w skrzyni i jest problem z napędem na 4 koła , wyje łożysko chyba któregoś koła , ogólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną - OSOBIŚCIE NIE POLECAM SUBARU nic szczególnego i bez awaryjnego Cię nie spotka - nigdy już więcej nie kupię SUBARU ! ! ! No popatrz a ja przez trzy lata z toyotą (od nowości) miałem już problemy z pękniętą obudową przepustnicy (2100 zł), problem z recyrkulacją spalin (notorycznie był check engine), padnięta pompa wody i w konsekwencji wydmuchana uszczelka i przegrzane wtryskiwacze (razem jakieś 7000 zł). Wcześniej jeździłem toyotami i wszystko było ok. W każdym samochodzie może coś się zepsuć co nie znaczy że cała marka jest do niczego. Będziesz miał pecha to kupisz topową furę i padnie Ci po wyjeździe z salonu. Łożyska są częścią eksploatacyjną tak jak klocki, filtry, oleje itp. Po prostu się je wymienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanKazio Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Łożyska są częścią eksploatacyjną tak jak klocki, filtry, oleje itp. Po prostu się je wymienia. bez przesady przy przebiegu 80.000 ? Toyota przejechała 430.000 i żadne łożysko nie padło , nie wspomnę o skrzyni która padła w Subaru przy 80.000 Subaru nigdy więcej ! ! ! ! ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 gólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną moze 180 000.... .....bo przeciez rozbitego byś nie kupił..... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maras Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 W mom przekonaniu kupiłeś podmęczony lub żle eksploatowany egzemplarz.Co do łozyska to wystarczy żeby poprzedni właściciel uderzył mocniej kołem w cos twardego i pierwsze co sie odezwie to łożysko.Oczywiste jest, że się nie przyzna, bo po co.A co do skrzyni, to również dziwne.Wszystko raczej wskazuje, ze auto nie miało lekko, a to że są traktowane dużo ciężej niż inne marki to jest naturalne, więc może wystarczy zmienic egzemplarz. :wink: Co do Toyoty, oczywiście nie mnie oceniać tę markę, więc powiem na podstawie auta mojego pracownika.Daję radę, lecz również ma problemy z przepustnicą i EGR.Dopiero po przeczyszczeniu odpowiednim srodkiem wróciło do normy, ale nie na długo.Ale nie należy oceniać na podstawie jednego egzęplarza.Nic nie jest idealne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 gólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną moze 180 000.... .....bo przeciez rozbitego byś nie kupił..... :roll: Andrzej no już nię bądź taki , można kupić STI z przebiegiem 10 tys.zakatowanego na smierć , a można kupić forestera z przebiegiem 300 Kkm ktory ma sie swietnie :roll: ale coś w tym jest jak piszesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 24 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2012 Ja swojego nie będę chwalił, bo jeszcze coś padnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanKazio Opublikowano 24 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2012 gólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną moze 180 000.... .....bo przeciez rozbitego byś nie kupił..... :roll: ale czy czcionka jest nie wyraźna ? wyraźnie napisałem 80.000 i tyle ma :roll: -- So mar 24, 2012 9:50 pm -- gólnie kupując subaru z przebiegiem 80.000 spodziewałem się auta bezawaryjnego a okazało się auto kompletną padliną moze 180 000.... .....bo przeciez rozbitego byś nie kupił..... :roll: Andrzej no już nię bądź taki , można kupić STI z przebiegiem 10 tys.zakatowanego na smierć , a można kupić forestera z przebiegiem 300 Kkm ktory ma sie swietnie :roll: ale coś w tym jest jak piszesz widzisz a ja kupiłem Forestera z przebiegiem 80.000 od starszego właściciela który nie katował auta :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 24 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2012 trzcionka :shock: widzisz a ja kupiłem Forestera z przebiegiem 80.000 od starszego właściciela który nie katował auta :roll: http://www.youtube.com/watch?v=3H7whHE9LxE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CEZAR71 Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Łożyska są częścią eksploatacyjną tak jak klocki, filtry, oleje itp. Po prostu się je wymienia. bez przesady przy przebiegu 80.000 ? Toyota przejechała 430.000 i żadne łożysko nie padło , nie wspomnę o skrzyni która padła w Subaru przy 80.000 Subaru nigdy więcej ! ! ! ! ! bez przesady -- N mar 25, 2012 1:14 am -- trzcionka :shock: widzisz a ja kupiłem Forestera z przebiegiem 80.000 od starszego właściciela który nie katował auta :roll: http://www.youtube.com/watch?v=3H7whHE9LxE hah Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Łożyska są częścią eksploatacyjną tak jak klocki, filtry, oleje itp. Po prostu się je wymienia. bez przesady przy przebiegu 80.000 ? Toyota przejechała 430.000 i żadne łożysko nie padło , nie wspomnę o skrzyni która padła w Subaru przy 80.000 Subaru nigdy więcej ! ! ! ! ! bez przesady -- N mar 25, 2012 1:14 am -- trzcionka :shock: widzisz a ja kupiłem Forestera z przebiegiem 80.000 od starszego właściciela który nie katował auta :roll: http://www.youtube.com/watch?v=3H7whHE9LxE hah Dziadek nawet przy manewrowaniu na parkingu daje do odcinki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CEZAR71 Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukaszWRX Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 PanKazio, z tego co widze masz Forka z US, jestes pewien ,ze masz tam najechane 80k km :?: moze mill to bardziej prawdopodobne i przestan nazekac na Subaru bo kupiles napewno lekko zuzyte auto :roll: teraz to wychodzi a TY po marce jedziesz mam b.dobrego kolege ktorego namowilem na subaru i kupil wrxa za 3k funtow, miesiac czy dwa po zakupie odezwala sie panewka :roll: i polecial koleje £££ na odbudowe silnika tak wiec suma sumarum zaplacil za ta Impreze tyle ,ze moglby teraz jezdzic czyms znacznie mlodszym i jakos nie jedzie tak po marce jak Ty bo masz jakis tam problem ze skrzynia i lozyskiem w kole :!: napraw to i ciesz sie jazda :!: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się