ZLOT PLEJAD AD 2012

[carfit]

Jakbym gdzieś coś podobnego widział, Carlos nic Ci się nie kojarzy

 

 

gdybym był "Portugalczykiem" rzekłbym - a nawet więcej, własnie oglądam mecz Czechy-Portugalia, cóż za zbieg okoliczności, brakuje tylko czeskiego bimbru i jednego "antysemity" z Polski - i mam znów cały obraz przed oczyma

Dlatego kibicowalem portugalczykom , bo lubię ich luzackie podejście do gości zza granicy :wink: dotyczy rownież policjantów

 

P.S. Chyba jedyny kraj ze wyjdziesz sobie jak biały na środek ulicy w żółtej kamizelce i możesz sobie legalnie ruchem kierować :wink:

[szubaru]

ciekawe kto ma jeszcze naklejki zlotowe :?:

[radix99]

ja 8)

tylko numery startowe zdjąłem

[chojny]

ciekawe kto ma jeszcze naklejki zlotowe :?:

 

 

Ja mam pelne oklejenie 8)

 

Dzisiaj zdejmuje.

[Andremil]

ciekawe kto ma jeszcze naklejki zlotowe :?:

 

 

Moje już na bramie garażowej wiszą

[dzioba]

Zostaly na blotnikach

[tzd]

ciekawe kto ma jeszcze naklejki zlotowe :?:

ja, obie boczne, przednia szyba, tylna szyba + naklejki z nickami od bębna.

 

wiocha

[Than_Junior]

a jak Wy zdejmujecie numery startowe zeby sie nie pomarszczyly i podarly?

 

Ja narazie zostawilem sobie maly numerek w rogu szyby

[MieszkoD]

a jak Wy zdejmujecie numery startowe zeby sie nie pomarszczyly i podarly?

 

 

no właśnie :?: ,

fajnie by było mieć kolekcję numerów startowych

[Bartekfi]

ja, obie boczne, przednia szyba, tylna szyba + naklejki z nickami od bębna.

 

wiocha

 

 

Ja też jeszcze na pełnej wiosce jadę

 

 

ale może dziś się wezmę i numery trafią na ścianę 8)

[siekla]

u mnie wczoraj numery trafiły na ścianę - zostały jeszcze nicki i przednia szyba

 

Than - delikatnie acz zdecydowanym pociągnięciem

[Primi]

a jak Wy zdejmujecie numery startowe zeby sie nie pomarszczyly i podarly?

ja mam taki sposób, że przyklejam numery tylko na samych krawędziach tzn. odcinam paski (tego papierowego podkładu ochraniającego naklejkę z klejem) ok. 2 cm.

To w zupełności wystarczy, żeby naklejka się trzymała i wtedy jest dużo łatwiej ją odkleić + mamy możliwość przyklejenia ponownie korzystając z oryginalnego kleju naklejki :wink:

[cybel]

Plejdoberek. :wink:

Numery ściągnięte,KFITy również,niestety nie przeżyły odklejania.

Zostały nicki i flagi na szybach i błotnikach oraz numerek plejadowy na przedniej szybie.

Pewnie trochę jeszcze pojeżdżą. :wink:

[Andremil]

ja mam taki sposób, że przyklejam numery tylko na samych krawędziach tzn. odcinam paski (tego papierowego podkładu ochraniającego naklejkę z klejem) ok. 2 cm.

To w zupełności wystarczy, żeby naklejka się trzymała i wtedy jest dużo łatwiej ją odkleić + mamy możliwość przyklejenia ponownie korzystając z oryginalnego kleju naklejki :wink:

 

 

Ja też ten patent stosuje prawie od początku wypadów na plejdy

[dzioba]

Do zdjecia numerow bez zbytniej deformacji potzebna jest listewka a najlepiej kij od szczotki.

Odklejamy palcami 3cm od dolu, nawijamy kawalek na kij i ciagniemy zdecdowanym ruchem do gory rownolegle do powirzchni drzwi

[tzd]

schodzi razem z lakierem?

[Platon]

ciekawe kto ma jeszcze naklejki zlotowe :?:

ja, obie boczne, przednia szyba, tylna szyba + naklejki z nickami od bębna.

 

wiocha

Dobrze, że nie ma mnie w 3-city i nie widzę tego.

[dzioba]

schodzi razem z lakierem?

Jak pociagniesz prostopadle do blachy to jest spora szansa ze nawet ją pogniesz :wink:

[MieszkoD]

Do zdjecia numerow bez zbytniej deformacji potzebna jest listewka a najlepiej kij od szczotki.

Odklejamy palcami 3cm od dolu, nawijamy kawalek na kij i ciagniemy zdecdowanym ruchem do gory rownolegle do powirzchni drzwi

 

 

w tym roku już za późno bo numery ściągnięte ale od następnego będe kolekcjonował numery :wink:

[szubaru]

fajnie by było mieć kolekcję numerów startowych

 

mam już 5 w piwnicy na szafach

 

ja mam taki sposób, że przyklejam numery tylko na samych krawędziach tzn. odcinam paski (tego papierowego podkładu ochraniającego naklejkę z klejem) ok. 2 cm.

 

też tak robię od dwóch lat jak mi kawałek lakieru odszedł

 

numerek plejadowy na przedniej szybie.

 

też zostawiłem 8)

[Than_Junior]

No wlasnie ja to sie boje "zdecydowanych pociagniec" (przynajmniej w tym kontekscie ) bo jeszcze mi moj lakierek zepsuje... Wiec delikatnie i spokojnie wszystko oskubalem...

[chojny]

Wystawilem auto na slonce i po 3 godzinach zrywalem.

 

Pierwsza z "przystankiem" i została kreska z kleju w miejscu postoju w zrywaniu. Druga strona, zdecydowanie, równo, jednostajnym ruchem i jest super.

 

Czym zmywacie pozostalosci kleju?

[dzioba]

Czym zmywacie pozostalosci kleju?

u mnie jest dostepne "eau ecarlat" ale sa tez inne produkty do odklejania etykietek. W najgorszym przypadku WD40 tez daje rade tylko czasu wicej zajmuje.

[Than_Junior]

chojny, ciekawe, u mnie praktycznie nie zostalo sladu po kleju. Ale ja mam dobre doswiadczenia ze SPIRYTEM, polecam

[GÓRAL z Łodzi]

u mnie naklejki boczne z numerami i nikami oraz KFIT zdjęte przednia i tylna szyba pozostaje do końca .... świata lub Forka

jakby któryś z KFITowców sobie życzył to mam zapas naklejek transparentnych i białych też w grę wchodzi tylko odbiór osobisty