Spec. B vs reszta swiata wedlug R&T

[vert]

Witku to sie mylisz baaardzo gleboko.tyz mam skromne male niebieskie autko kombi a robie we wsi i to bogatej za bogacza i szpanera.no ale moze we wroclawiu jest inaczej.Arno kup se autbeka i przestan zawracac sobie glowe duperelami.na lunch w srode cie zabieram i bez gadania i dyskusji,napisz o ktorej mozesz to podjade pod ciebie.

[arno]

Rozumiem, ze na luncz w Londynie?

Ale chlera juz tam jestem z Ruskimi umówiony.

To raczej w czwartek/piatek i mozemy dobrac do tego tow. Przemqa!

W piatek daje auto do serwisu na wielki przegląd rano, wiec po lanczu akurat se odbiorę.

[Witek]

arno, no właśnie, sam piszesz, że czarne kombi jest zwykłe rodzinne, nie rzucające się w oczy, a jak ja to napiszę to się czepiasz...

 

Kup Forestera i mów wszystkim, że to Suzuki Rav4. Będzie inna marka

[vert]

oki piatek zabieram Cie do zajebistej wloskiej knajpki a potem odwioze do kopra.

ps masz namiary na przemka?

[Witek]

vert, po pierwsze niebieskie (na złotych felgach ?), po drugie na wsi. Czarne nie zwraca n a siebie uwagi, zwłaszcza w nocy. To wszystko przez kolor, jak byś miał Ferrari w butelkowej zieleni to by ludzie myśleli, że dopiero jesteś szpaner, bo masz Jaguara !

 

P.S. Trzeba było parkować pod kościołem, to by sobie ludzie pomyśleli, że ten maryjny kolor to musi być auto biskupa jakiegoś, a jak rajdujesz po wsi to myślą, że to musi być jakieś rajdowe.

[vert]

Po wsi sie nie rajduje bo bys mial szybko pare kamieni przez szybke zapodane.po wsi sie dostojnie trzeba przemieszczac.poza tym audi quatro czarnna perla.i inne tego typu wiec bardziej w oczy powinny kluc niz moje niebieskie wozidlo ...a do kosciola na szczescie daleko

[arno]

oki piatek zabieram Cie do zajebistej wloskiej knajpki a potem odwioze do kopra.

ps masz namiary na przemka?

Dobra je.

namiar na przemqa w profilu email.

[vert]

:wink: ok pisze do niego

[Przemeq]

To raczej w czwartek/piatek i mozemy dobrac do tego tow. Przemqa!

 

Dobierzcie mnie. Howgh! 8)

[vert]

To raczej w czwartek/piatek i mozemy dobrac do tego tow. Przemqa!

 

Dobierzcie mnie. Howgh! 8)

Dobieramy emila Ci wyslalem

[Gal]

Co do 5,7 HEMI - dane mi to było poznać w Grand Cheeroke. Po pierwsze spalanie, znajomemu nie udało sie nigdy zejść poniżej 20, co do 17 w Gazecie to to jest inne auto ale z tego co kojarzę Galu to tobie 16 srednio wyszło z dużym boxem i ze średnią licznikową 160 - nie wiem jak wtedy by palił ten HEMI, pewnie trochę więcej- ale to nie takie ważne.

Świńta racja - każden but ma swoje spalanie, więc te 17 to może być i 20. Ale, co do mojego powozu, to z rodzinką i trumną na plecach spalił mi średnio dokładnie 16,8 - tak mówi komputer. Na codzień pali średnio 14.5 - 16 w zależności od humoru (mojego). Jak jeździ moja małżonka, to schodzi poniżej 14. Jak się zaparłem i jechałem na tempomacie 130 to spalił coś poniżej 12. Ale tak się jeździć nie da.

Konsyliacyjnie więc, bym mu dał liczbę wskaźnikową 15 - to takie średnie spalanie z którym się trzeba liczyć.

Auto ma moc dużą wiec należy ostrożnie obchodzić sie z gazem, na mokrym każdy gwałtowniejszy ruch i auto się obraca. Chyba nie przeszkadza to komuś, kto jeździ tym na codzień ale przypadkowego kierowcę wprawia w zdumienie.

 

Nie wiem - nie jeździłem, ale takie mocne samochody ze znaczną przewagą tyłu mogą mieć takie tendencje. Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia.

Inna kwestia,że aby to auto pięknie przyspieszało nie wymagane jest wbijania pedału gazu w podłogę.

I to, to ja właśnie lubię... Nie słychać, a jedzie...

 

Co do estetyki to się zgadzam, sedan jest brzydki a kombi dużo,dużo lepsze. Ma taką troszkę komiksowo-gangsterską estetykę, pewnie Batman mógłby tym jeździć.

I tu się znowu poniekąd zgadzamy, choć oczywiście nie do końca, bo ja Batmobila to mgliście sobie przypominam (jestem jedynym ewenementem na forum który zadnej części Batmana nie oglądał), ale nich tam ci będzie. Zwracam jedynie szanowną uwagę koleżeństwa na mój pogląd, że marka Chrysler w ostatnich latach wypuściła kilka pojazdów o stylistyce przerysowanej, takiej trochę pastiszowatej z odniesieniami do lat bywszych i były to całkiem zgrabne pastisze gangsterowozu czy super-sexy-kociakowozu. I 300c się w taką stylistykę też wpisuje. Więc jak tam komu...

No i napęd,zdecydowanie gorszy niż w Subaru ale leszy niż ośka znacznie.

Może tak być, ale niekoniecznie, bo napęd Subaru to ten w Legacy 2.0 i ten w STI a to jakby dwa różne napędy. Więc jak koleżeństwo mówi, że ten w 300C jest znacznie gorszy niż w Legacy to ja nie wiem, czy tak jest.

Dla mnie to jest za duże auto,zbyt się rzuca w oczy, z gatunku fajne ale nie chciałbym mieć. Zeby nie było całkiem OT - wolałbym SPEC B jak i OBK 3,0.

Ale my kupujemy pojazd koledze Arno a nie Tobie, a on chce się rzucać w oczy, jak go znam, choć może mi się wydaje. Nie wiem tylko, czy jemu akurat odpowiada żeby się rzucać w ten akurat, Chryslerowy sposób - i to może 300C wyeliminować

PS. Te Geolandery to jakiś straszny szajs.

Howgh.

[arno]

Znasz mnie GAL.

Co robić.

[WiS]

on chce się rzucać w oczy, jak go znam,

Znasz mnie GAL.

Co robić.

 

Co robić - dobre pytanie, bo leninowskie.

 

Proponuję terapię. Rok w Skodzie albo w Suzuki...

 

A i tak wiem, że kupisz następne Subaru.

 

Ktoś po cichu przyjmuje zakłady, jakie...?

[vert]

Arno a moze impreza tylko ze czerwona :?: :shock: ta nowa 2,5 jeest fantastyczna

[Gal]

Proponuję terapię. Rok w Skodzie albo w Suzuki...

Jak chcesz go jakoś/za coś ukarać, to proponuję:

- Skoda Octavia diesel(no bo Fabia to byłaby przesada)

- Citroen C5

- Ford jakiś

itp. - chodzi o to, żeby auto było do bólu praktyczne, rozsądne i popularne. Żeby mu sąsiad (ten, co mu rododendrony lizolem podlewa) powiedział; "No tak, panie Arno, widzę że Pan wreszcie zmądrzał. Mam dojście do czerwonego oleju, więc jak Pan chcesz..."

A i tak wiem, że kupisz następne Subaru.

 

Ktoś po cichu przyjmuje zakłady, jakie...?

 

Sie bym nie zakładał...

[Michał Bajorek]

Taki Sąsiad to pewnie i na Avensisa z przyciemnianymi mocno szybami z tyłu w kombi łaskawym okiem by spojrzał a i zazdrość mocną poczuł bo wiadomo- Toyota to się wcale nie psuje no i wisz co mosz.

[WiS]

żeby auto było do bólu praktyczne, rozsądne i popularne. Żeby mu sąsiad (ten, co mu rododendrony lizolem podlewa) powiedział; "No tak, panie Arno, widzę że Pan wreszcie zmądrzał.

 

No przecie stąd cała ta prowokacja... Arno sam na początku topiku coś o praktycznych walorach zapodawał, zdrowym rozsądku, że ten WRX to go tak bez sensu do szybkiej jazdy mobilizuje, i tak dalej. To wyszedłem chłopu naprzeciw. Ale przeca też go znam - przynajmniej troszku...

 

Ja tam widzę Arno w SpecB - a jak Bigbrader skąpym będzie, to w Foresterze XT.

 

Sie bym nie zakładał...

A ja jestem hazardzista - i lubię.

[vert]

no pi sal Arnus ze XT to lodowka jest za szybka.

[WiS]

XT to lodowka jest za szybka.

 

Kryguje się jak panienka, i tyle.

[Than_Junior]

Ford jakiś

 

kolega ma Focusa '99 -calkiem fajne autko. A i Mondeo tez niezle, przynajmniej tak w odczuciu pasazera

[Michał Bajorek]

Co do 5,7 HEMI - dane mi to było poznać w Grand Cheeroke. Po pierwsze spalanie, znajomemu nie udało sie nigdy zejść poniżej 20, co do 17 w Gazecie to to jest inne auto ale z tego co kojarzę Galu to tobie 16 srednio wyszło z dużym boxem i ze średnią licznikową 160 - nie wiem jak wtedy by palił ten HEMI, pewnie trochę więcej- ale to nie takie ważne.

Świńta racja - każden but ma swoje spalanie, więc te 17 to może być i 20. Ale, co do mojego powozu, to z rodzinką i trumną na plecach spalił mi średnio dokładnie 16,8 - tak mówi komputer. Na codzień pali średnio 14.5 - 16 w zależności od humoru (mojego). Jak jeździ moja małżonka, to schodzi poniżej 14. Jak się zaparłem i jechałem na tempomacie 130 to spalił coś poniżej 12. Ale tak się jeździć nie da.

Konsyliacyjnie więc, bym mu dał liczbę wskaźnikową 15 - to takie średnie spalanie z którym się trzeba liczyć.

No ale chłopaki od Chryslera to solidna firma, podają średnie spalanie dla 300setki z 5,7 HEMI - UWAGA: 9,8 litra, czyli podobną ścieżką błędów i wypatrzeń podążają jak Jedynie Słuszna Marka. Jeden z moich sprzętów (ten co tak szokująco mało pali) ma niby palić 6,7l. Jak oni to mierzą, tak myślałem i wiem. Kiedyś jak byłem w takich większych górach turystycznie to taka jedna agencja oferowała atrakcję dla turystów- wywożą klientele na taką przełęcz powyżej 4 tys metrów, dają rowery i ludkowie z bananem na buzi mają 100 km jazdy z górki. No i one wszystkie tam mierzą te spalania katalogowe tylko jeszcze czekaja żeby wiało w plecy lekuchno- bo wiadomo-nic gorszego niż wprowadzanie klienta w błąd- oj co to to nie.

[vert]

ford gowno wort taka prawda :?

[WRC fan]

ford gowno wort taka prawda

 

Kiedyś tak, teraz już ponoć nie - z resztą opnii jest wiele...

[arno]

Arno a moze impreza tylko ze czerwona :?: :shock: ta nowa 2,5 jeest fantastyczna

Bylem na nartach w Val d'Isere w tym rok. Jest tam zlodzony tor samochodowy i maja tam rozne auta.Pandy 4x4, jakies oski i maja jedna czerwona Impreze.

Na iewszy rzut oka ta impreza wyglada swietnie. Ale potem przestaje wygladac.

Codzinnie ja ogladalismy bosmy obok przejezdzali. I im dalej w las tym gorzej.

Problem bierze sie chyba, jak kiedys pisalismy, z tego jaki jest ten czerwony - brudny.

Na zdjeciach wyglada super, bo przeciez vert wie jak sie takie zdjecia robi, tak?

[arno]

XT to lodowka jest za szybka.

 

Kryguje się jak panienka, i tyle.

A cio?