Skocz do zawartości

POTRZEBNA POMOC - MARZENIE O JEŹDZIE SUBARU IMPREZĄ !


Ava

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 137
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

mam nadzieje że Was wszystkich zobaczę kiedyś pod W-wą :wink:

humorek dopisuje w gronie Forumowiczów, u mnie w sumie też choć terin urodzin minął w pt i na razie musiał zdowolić się książką :cry:

muszę tę kcje jakoś przyspieszyć.. tylko nie wiem jak go wywieźć do W-wy bez wzbudzania podejrzen :/ hmm.trzeba bedize pogłówkować :twisted::twisted:

 

Przemeq - masz nimożliwe poczucie humoru :lol:

 

Powiedz że jedziecie na jakiś koncetr czy coś :mrgreen: znajomi mają bilety i tyle :twisted:

wpadacie i...zdziwko dla faceta :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten temat wziął się tutaj z mojego powodu... to ja - druga połowa niesamowitej i cudownej Avy :D

---

jakieś 3h temu wysiadłem z STIki... troszkę wzmocnionej 325KM

ok 2h siedziałem za kierownicą i cieszyłem się jak duże dziecko... przerażone jednocześnie tym co ten samochód potrafi

po prostu... RESPECT (i dla Właściciela i dla STIki)

 

jeszcze jestem w szoku więc nie wiem co pisać... wybaczcie za ew. brak ładu i składu..

 

oczywiście - jak to ava - musiała być niespodzianka... a więc dzisiaj na 16tą mieliśmy być w Szamotułach w bardzo ważnej sprawie (akurat :P)... niczego się nie domyślając jedziemy na Szamotuły, a tu nagle mam się zatrzymać koło salonu Subaru... no i zaczęło się... :D

 

chwilke później podjechało STI w jedynym słusznym kolorze ;)

nadal nie mogłem uwierzyć, że usiądę za kółkiem tego kultowego dla mnie wozu

fascynuje mnie od kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten samochód w gazecie jakieś 6-7 lat temu

 

chwilka zapoznania się z wlaścicielem (dla którego moje OGROMNE podziękowania !!!) i z samochodem.. oczywiście na początek na prawym fotelu... ale szybko zostałem posadzony za kierownicą, tak szybko to sobie nawet nie wyobrażałem :D

(zwłaszcza, że zgodnie z tym co mówiła ava miałem właśnie siedzieć u księgowej :P )

 

pierwsze 100m.. 1bieg, 2 bieg... no i poczułem co ta Bestia potrafi, byłem w szoku... musiałem się z tym oswoić, bo pierwszy raz w życiu siedziałem za kierownicą ponad 300KM maszyny i co ważniejsze... silnik mruczał, a przede mną trasa do przejechania :D

(bo na targach to nie to samo :lol: )

 

moje pierwsze i najwazniejsze spostrzeżenie - STIce należy się bezwględnie szacunek... i bezwględnie wymaga pokory...

której myślałem, że nie mam, ale STI pokazał, że coś tam jeszcze z mojej pokory zostało :D

 

wracając do przejażdżki... przez Poznań na północny wschód na pewne lotnisko ;)

a... czy pisałem już, że w nocy padał śnieg i warunki były wprost idealne? :twisted:

 

lotnisko... śnieg... jazda bokiem.. przynajmniej próbowałem :P kółeczka... sprawdzanie możliwości samochodu... i umiejętności kierowcy

teraz wiem, że nie umiem jeździć :( przynajmniej nie taką Bestią :twisted:

 

muszę, się jeszcze cholernie dużo nauczyć zanim wsiądę na stałe do takiego samochodu

wsiądę na stałe = będę miał taki wóz, bo tak jak w temacie - to moje marzenie :)

 

muszę poważnie pomyśleć o SJS :D

------

trasa powrotna do poznania była straszna... bo szkoda było rozstawać się z tymi rozbrykanymi konikami...

 

jestem jeszcze bardziej przekonany, że chcę mieć Imprezkę STI (ew. WRX na początek ;))

a dzięki tej przejażdżce mam dodatkowy cel - szkolenie swoich umiejętności, bo jak pokazała Bestia

- jeszcze dużo mi brakuje, żeby nad nią zapanować... i żebym to ja prowadził, a nie ona jak to momentami było na lotnisku :lol:

 

------

 

dziękuję wszystkim Forumowiczom, którzy wnieśli konstruktywny wkład w rozwój tego tematu - mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy i wypijemy razem piwko :mrgreen:

 

a największe podziękowania dla mojej drugiej połowy - dla avy... która jak zawsze potrafi cudownie zaskakiwać... a to co o niej mówią to 100% prawda... "niemożliwe załatwia od ręki.. na cuda trzeba chwilę poczekać" :twisted:

 

pozdrowienia

xsayo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ava- pełen szacunek za to czego Dokonałaś :mrgreen: jestem pod ogromnym wrażeniem

tak Twojej postawy i uporu jak i postawy ludzi którzy pomogli spełnić marzenie

 

Teraz już Wiesz że marzenia się jednak czasem spełniają :wink:

 

pozdro dla Ciebie dziewczyno i Twojego faceta :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zacznij tak mowic rodzicom/dziadkom/wujkom/ciotkom...moze ktos sie zlituje .

 

Mama jakby mogła to by nie tylko załatwiła aele i kupiła takie Porsche. To ja jej fajne wózki do rpzejechania sie przywożę :-(

 

 

Jak uda mi sie zalatwic z Porsche, to nastepnym krokiem bedzie Enzo, a pozniej to juz chyba prom kosmiczny .

 

Wolałbym WRC a potem F1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim skarbie... ten prezent to furda :wink:, z całym szacunkiem dla estiaja :mrgreen:

tak... ava to skarb... z całym należnym RESPECT dla eSTIaja

w końcu gdybym miał się sam cieszyć z tego to nie byłaby to frajda :twisted:

 

 

Tylko pozazdrościć takiej postawy jaką wykazała twoja Pani :mrgreen::mrgreen:

a tak na marginesie to masz chłopie problem...z odjechanym prezentem dla Avy

ona spełniła twoje marzenie więc teraz ty musisz stanąć na uszach i spełnić jej marzenie... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak na marginesie to masz chłopie problem...z odjechanym prezentem dla Avy

ona spełniła twoje marzenie więc teraz ty musisz stanąć na uszach i spełnić jej marzenie ... :twisted:

 

hehe... wcześniej ja spełniłem również nieźle odjechane (chociaż nie mające nic wspólnego z żadnym samochodem ;) ) marzenie avy.. teraz czas pomyśleć o realizacji kolejnego :twisted:

 

ech.. nudno byłoby bez tych marzeń ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten temat wziął się tutaj z mojego powodu... to ja - druga połowa niesamowitej i cudownej Avy :D

---

xsayo[

/quote]

 

Czy nie uważacie,że ktoś nas robi w balona? Rozumiem wszystkich subarofanatyków,ale czasami trzeba spojrzeć trzeżwo na te tematy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edi, szczerze mówiąc nie kumam do czego zmierzasz :roll:[/quote

 

 

 

Być może się mylę,jeśli tak to przepraszam.Ale ilu jest szanownych forumowiczów,których dziewczyna lub małżonka organizowała przejażdżkę subaru?

Zapewne większość chciałoby,żeby tak było ale to już raczej marzenia.Podejrzewam,że większość naszych Pań trzeba było przekonać do zakupu samochodu jedynej słusznej marki. Ale obym się mylił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne za ciepłe słowa. Nawet Johnny'emu który ostatecznie dotarł do Poznania razem z STI mówiłam, że właśnie Wam zawdzięczam fakt że się udało :)

 

Widzę tez że powód całego zamieszania juz się sam zapisał na forum :P

nie do końca wiem do czego zmierza Edi.. - jakiego "balona"? :(

 

przez całą jazdę STI siedziałam na tylnym siedzeniu i przyznam, że "bączki" na śniegu w Bednarach skończyły się tragicznie dla mojego żołądka :lol:

okazuje się że wszystko jest możliwe - czas zaprząc do roboty mamy, babcie, żony i dziewczyny :twisted:

 

zrobią dla Was wszystko :lol:

 

do zobaczenia na jakimś zjeździe !!

 

ava

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może się mylę,jeśli tak to przepraszam.Ale ilu jest szanownych forumowiczów,których dziewczyna lub małżonka organizowała przejażdżkę subaru?

Zapewne większość chciałoby,żeby tak było ale to już raczej marzenia.Podejrzewam,że większość naszych Pań trzeba było przekonać do zakupu samochodu jedynej słusznej marki. Ale obym się mylił.

 

oj mylisz się mylisz... Ava wpadła na ten pomysł i wszystko zorganizowała od początku do końca - widocznie nie zwróciłes uwagi na fragment w którym pisałem, że w jej przypadku... "na cuda trzeba chwilkę poczekać" :twisted:

 

dla niej nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia :)

 

no ale skoro edi ma takie watpliwości... to może to mu pomoże uwierzyć - Ava i ja po przejażdżce

dla_niedowiarkow.jpg:twisted:

za_kolkiem.jpg:twisted:

 

jeszcze ktoś ma wątpliwości? :P

 

pozdrowienia od Avy i ode mnie :)

xsayo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...