Skocz do zawartości

POTRZEBNA POMOC - MARZENIE O JEŹDZIE SUBARU IMPREZĄ !


Ava

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Dziś po raz pierwszy na tym forum. mam nadziję ze ktoś będzie miał dla mnie dobre wieści.

Od kilku tygodni próbuję spełnić największe marzenie mojej Drugiej Połowy.

Wiem, że oddałby wiele byle tylko móc wypróbowac SUBARU IMPREZA w terenie !

10 lutego ma 25 urodziny - myślę że nie ma lepszej okazji byzrobić mu niespodziankę.. Jestem wprawdzie blondynką ale nawet ja rozumiem że jeśli nikt tutaj nie wskaże mi drogi lub możliwości doprowadzenia tego do skutku to nigdzie indziej nie uzyskam pomocy :( Nie stać mnie (jeszcze ;) by kupic mu to auto, ale jestem gotowa zatankować je i nawet zapłacic komuś jeśli tylko pozwoli mu się sprawdzić za kółkiem. Jest dobrym kierowca, prawko lat pięć ale codzienna jazda wyrobiła refleks i umiejętności. Czy ktoś dysponuje tym autem? Można usiąć za kółkiem na godzinkę? Oczywiście jazda z właścicielem ! Może troszkę w terenie? Ktoś ma jakiś pomysł? Będę wdzięczna za pomoc, sugestie lub konkrety bo czas ucieka.. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

mam nadziję ze ktoś będzie miał dla mnie dobre wieści.(...)

 

(...) móc wypróbowac SUBARU IMPREZA w terenie (...)

 

(...) pozwoli mu się sprawdzić za kółkiem. Jest dobrym kierowca, prawko lat pięć ale codzienna jazda wyrobiła refleks i umiejętności. (...)

 

Szczerze? Życzę Ci powodzenia w Twojej misji, natomiast... hmmm... radziłbym już dziś pomyśleć o planie "B".

 

5 lat prawa jazdy i "codzienna jazda, która wyrobiła refleks i umiejętności" to niestety na jazdę imprezą w terenie za mało... Szczególnie, jeśli nigdy nie miało się do czynienia z tak mocnym samochodem. Większość posiadaczy imprez to dużo bardziej doświadczeni kierowcy, którzy nim puścili swoje samochody w teren/na śnieg/na lód, szkolili się pod okiem profesjonalistów od sportowej jazdy... (a jeśli tego nie robili, to są samobójcami :twisted:). Sam ma imprezę od niedawna i jak na razie podchodzę do niej z pełnym respektem, szczególnie, gdy zobaczyłem, ile ona może... I ile ja mogę :mrgreen:. Mimo tego, że prawo jazdy mam od lat prawie 13, dużo jeżdżę i też uważałem się za "dobrego kierowcę".

 

Dodatkowa kwestia to wartość samochodu, cena ubezpieczeń i części zamiennych. Nie mówię, że Twoja druga połowa ma rozwalić samochód, ale chyba nie może dać głowy, że wyjdzie on z takiej godzinnej próby terenowej bez uszczerbku...

 

Także przykro mi, jeśli mój post to kubeł zimnej wody, ale lepiej to wiedzieć już dziś. Dzięki temu masz jeszcze 25 dni na wymyślenie innego prezentu...

 

Choć... obym się mylił... :roll: Forumowicze - co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 lat prawa jazdy i "codzienna jazda, która wyrobiła refleks i umiejętności" to niestety na jazdę imprezą w terenie za mało... Szczególnie, jeśli nigdy nie miało się do czynienia z tak mocnym samochodem. Większość posiadaczy imprez to dużo bardziej doświadczeni kierowcy, którzy nim puścili swoje samochody w teren/na śnieg/na lód, szkolili się pod okiem profesjonalistów od sportowej jazdy... (a jeśli tego nie robili, to są samobójcami ). Sam ma imprezę od niedawna i jak na razie podchodzę do niej z pełnym respektem, szczególnie, gdy zobaczyłem, ile ona może... I ile ja mogę . Mimo tego, że prawo jazdy mam od lat prawie 13, dużo jeżdżę i też uważałem się za "dobrego kierowcę".

 

W tej kwestii Przemeq zgadzam się całkowicie.

 

Dodatkowa kwestia to wartość samochodu, cena ubezpieczeń i części zamiennych. Nie mówię, że Twoja druga połowa ma rozwalić samochód, ale chyba nie może dać głowy, że wyjdzie on z takiej godzinnej próby terenowej bez uszczerbku...

 

To już kwestia względna. Jeżeli by chciał tylko normalnie sobie pojeździć to ok. Ale pełnym ogniem i to jeszcze w terenie???? Oooo to może dziewczyna mieć problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że jak już w terenie, to i pełnym ogniem... :roll:

 

Ava - jeszcze jedno: ja nie chcę siać defetyzmu, raczej staram się być realistą i uświadomić Ci, że Twój plan, o ile piękny i romantyczny, jest bardzo trudny do zrealizowania... Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby któryś z Forumowiczów ot tak dał nieznajomej osobie swoje cacko do upalania przez godzinę w terenie... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje skontaktowac sie z Johnnym z SJSu. On wynajmuje STi.

 

Wiesz moze ile kosztuje godzinka za sterami takiego STia? Moje plany na kupno Imprezy przymusowo musialem przesunac na pozna wiosne i juz sie cholera doczekac nie moge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 lat prawa jazdy to jest nic subaru to jest auto innej kategori i uzytkownik normalnych samochod przesiadajac sie do takiego auta nie jest wstanie go od razu opanowac, powiem inaczje moze sie to zle skonczyc, ja moge przewiesc ale nie dam sie przejechac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie równiez czy chłopak jezdził juz Subaru bo z postu wynika że chodzi o upalanie w terenie wiec może ma juz troche doswiadczenia w "normalnej jezdzie"?

Ale wydaje mi sie ze powinnas mimo wszystko zweryfikowac marzenie i zrezygnowac z "terenu" a zastanowic sie nad zwykłą jazdą po miescie :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alan, jemu chodzi o dołowanie się. Cóż... wiesz, nie jesteś na tendi jeśli nikt Twoim autem się nie owinął na drzewie. Z założenia osoby nie będące trendi są smutne, bo nie są trendi, przynajmniej według osób które są trendi :D Do tego w dzisiejszych czasak każde auto ma 5 (lat) do steki i napęd na wszystkie (dwa) koła, a jeśli nawet nie to wszystko nadrabia polski kierowca. To Ty nie wiesz, że oni są najlepsi na świecie ?! Sam się zapytaj jakiegoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam póki co urodziń, ale też szukam kogoś, kto dałby się przejechać Imprezą normalnie po miescie lub poza miastem. Chciałbym po prostu spróbowac "o co chodzi" w aucie z prawie trzystukonnym bokserem, posłuchac brzmienia silnika itd itp. Myślę, że wiecie o co chodzi. Nie mam na myśli rzecz jasna szaleństw, lecz normalną jazdę. Jeżeli ktoś byłby tak dobry i chociaż przewiózł mnie taką furą będę bardzo szczęśliwy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam póki co urodziń, ale też szukam kogoś, kto dałby się przejechać Imprezą normalnie po miescie lub poza miastem.

 

Mnie tez kiedys napadlo, pojechalem na drzwi otwarte, umowiem sie na test drive i spelnilem swoje marzenia :) Od tego dnia wiem ze bede mial impreze i to juz niedlugo :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...