Skocz do zawartości

Problem z uruchomieniem na zimno


big-mc

Rekomendowane odpowiedzi

PS. Podobne kłopoty miałem już rok temu, ale jakoś przeszły po wymianie świec, przewodów zapłonowych i po nadejściu wiosny i lata. Teraz jak obniżyła się temperatura powietrza, to problem wrócił.

Zdemontowałem czujnik. Ma dwa piny. W temperaturze pokojowej ma 2000 omów, przy +50st.C 2200, a przy ok.0 st.C 1800 omów. Czy to możliwe, że 200 omów wpływa na działanie czujnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.11.2018 o 14:55, maskun napisał:

tylko tak jak napisałem wrażenie jest takie jakby rozrusznik nie miał siły wałem kręcić...tak jak mocno rozładowany akumulator....

A próbowałeś na akumulatorze od sąsiada, lub po prostu na kable? Możesz na aku. od traktora nie uszkodzisz nic. Jak będzie normalnie kręcił to znaczy aku. jak nie szukaj dalej, wszystkie styki, bezpiecznik i łączenia na drodze do rozrusznika i sam rozrusznik. Może masz kogoś w okolicy żeby podmiankę rozrusznika zrobić. Może rozrusznik ma upalone uzwojenie czy komutator uszkodzony, albo łożyska przytarte i jak robi się zimno to je chwyta. Jeśli nie aku. styki, kable, rozrusznik to trzeba szukać co w Twoim aucie pożera prąd. Może regulator, alternator, jakieś zwarcie  itp.  Po czujnikach temp. płynu to bez sensu szukać jak nie kręci prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, cyckocholik napisał:

A próbowałeś na

 

Próbowałem na wcześniejszym akumulatorze i po wymianie na nowym jakieś 1,5 roku temu różnicy nie widziałem. Żałowałem wtedy że kupiłem nowy bo wcześniejszy pewnie był ok ale kupiłem ot tak sobie bo byłem pewny że on jest winowajcom.... ale muszę jeszcze raz to zweryfikować na pożyczonym mocniejszym aku bo oglądałem dokładnie kable aku do rozrusznika(z pomiarem oporu) i co tylko można pod maską i wygląda na idealny stan...

....czy coś pożera prąd pytasz- sprawdzałem amperomierzem oczywiście i wszystko w normie. Sprawdzałem na wyłączonym silniku z zamkniętymi drzwiami nawet przez 15 minut i wszystko w najniższych wartościach tak jak ma być.

Nagram filmik z głosem i pokaże Wam razem z wartościami na mierniku jak wygląda odpalenie na zimnym ale to musi być poniżej 2stopni najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2018 o 23:14, maskun napisał:

Próbowałem na wcześniejszym akumulatorze i po wymianie na nowym jakieś 1,5 roku temu różnicy nie widziałem

No ,a co teraz? probowałeś jak pali na dużym aku?

Co do napięć ładowania, to spokojnie może być różnie ,bo przy regeneracji mogą dać regler różnych producentów ,a dodatkowo różnie mogą one reagować  na temperaturę. Nawet nieraz 12 V z hakiem jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest za urządzenie? Te z prawej strony do którego dochodzi wiązka chyba z 8 kabli. Pytam, bo jak chciałem wyjąć czujnik położenia wału podpięty(razem z kostką i kablami), przy wyłączonym zapłonie, to właśnie w tym ustrojstwie coś terkocze. Wystarczy lekki ruch czujnikiem i następuje terkot z tego urządzenia.

20141215_125558.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Bio napisał:

Co to jest za urządzenie? Te z prawej strony do którego dochodzi wiązka chyba z 8 kabli. Pytam, bo jak chciałem wyjąć czujnik położenia wału podpięty(razem z kostką i kablami), przy wyłączonym zapłonie, to właśnie w tym ustrojstwie coś terkocze. Wystarczy lekki ruch czujnikiem i następuje terkot z tego urządzenia.

20141215_125558.jpg

Zawór EGR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

z odpalaniem samochodu na zimno nie ma nic wspólnego?

I jeszcze jedno pytanie.

Sprzedawcy podają opór czujnika położenia wału. W zależności od firmy wynosi on 1900-2050 omów.Czy wartość ta jest stała niezależnie od temperatury?

Jak podgrzeję czujnik to pali pięknie. Wg tego co wyczytałem w necie, to czujnik jest oki.

 

 

 

Podgrzewanie czujnika wału przestało działać :(

Latam po tych czujnikach jak Icek po pustym sklepie. Załamka. Po sąsiedzku mam trzy zakłady auto-moto. Każdy rozkłada ręce. Do najbliższej ASO mam 130km. Ale na ciepło jak pisałem wyżej jest wszystko oki. Musi postać w zimnie kilkanaście godzin, aby zobaczyć objawy "niepalenia".

 

Jest taki czujnik-zawór podciśnienia. Od spodu dochodzą dwie rurki gumowe. Nr części to chyba K5T48479-dane z allegro.

Ma z Was ktoś pomysł jak sprawdzić ten czujnik? Jakie są prawidłowe parametry? Zmierzyłem opór,  przy 5-6 st.C to 30 omów.

Edytowane przez Bio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2018 o 11:23, respect napisał:

No ,a co teraz? probowałeś jak pali na dużym aku?

Co do napięć ładowania, to spokojnie może być różnie ,bo przy regeneracji mogą dać regler różnych producentów ,a dodatkowo różnie mogą one reagować  na temperaturę. Nawet nieraz 12 V z hakiem jest OK.

 

Chwilowo nie mam jak załatwić dużego aku - potrzebuje trochę czasu coś skombinuje. Sprawdzam dziennie napięcie aku po postoju >10godzinnym na temperaturze jakie są teraz 0 -3 stopnie i pokazuje średnio 12,25 V

Wczoraj ledwo zapalił, dziś rano zrobiłem tak że po wejściu do samochodu i przekręceniu kluczyka wyłączyłem nawiew na OFF i potem zapaliłem - znacznie lepiej zapalił.

 

Muszę sprawdzić ile na postoju bierze samochód - może opór kręcenia wentylatorów/dmuchawy pobiera tyle prądu. Wiem że na postoju z wyłączonym silnikiem i zamkniętym z kluczyka autem miałem 40-45mA poboru ale mierzyłem to dawno temu - sprawdzę i dam znać.

ps. zakupiłem miernik (czekam na dostawę) do sprawdzenia m.in. prądu rozruchowego.......... przyda się i coś powie o kondycji akumulatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bio napisał:

Daj namiar na ten miernik.

Słabiutki ten Twój akumulator. Zobacz do ilu spadnie napięcie podczas rozruchu.

 

ok w moich postach wyżej te informację są, proszę:

 

W dniu 22.11.2018 o 14:55, maskun napisał:

po podłączeniu miernika w momencie zapłonu spada napięcie do 10V

 

W dniu 23.11.2018 o 08:32, maskun napisał:

Panowie tak myślę o takim testerze który pokazuje prąd rozruchowy i inne wartości a jest w miare tani: AUTOOL BT360

 

teraz te 12,25 zdziwiły mnie bo w cieplejsze dni było 12,50 V....będzie zabawne jak wszystkiemu będzie winny aku a takie elaboraty pisze na temat słabego zapłonu.....jednak i tak dogłębnie sprawdzę w weekend wszystko po kolei jeszcze raz bo wątpie żeby dość nowy aku był w takiej kondycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
8 godzin temu, Bakacz napisał:

Nie pochwalisz się? Problem sam się rozwiązał?

Pochwalę się. Trochę szerzej. Może ktoś skorzysta.

Latem 2017 siadła mi oryginalna cewka zapłonowa. Wypadał trzeci cylinder. W sklepie z częściami do Subaru sprzedawca wcisnął mi cewkę NTY.  Od początku wydawała mi się podejrzana. Żadnych napisów na niej nie było. Brakowało nawet tych trzech miedzianych tulei dystansowych. Ale auto odpaliło i odpalało. Do chwili spadku temperatury do +8 i poniżej. Czym zimniej, tym gorzej z uruchomieniem. Na mrozie, po kilkugodzinnym postoju horror. Przyszła wiosna, lato 2018 i się samo naprawiło. Do jesieni i obniżenia się temperatury. Jak pisałem posprawdzałem i poczyściłem co się dało. Łącznie z wymianą czujnika temperatury silnika. Zero efektów. Co mechanik, to inna diagnoza. Wpadłem na pomysł, aby podłączyć dodatkowo przy rozruchu dużej pojemności akumulatory od łodzi. I o dziwo odpalił bez problemu. Czyli brakowało mu gdzieś trochę napięcia. Jedynej rzeczy jakiej nie sprawdziłem do tej pory była cewka zapłonowa. Odszukałem starą, oryginalną, tą wywalającą trzeci cylinder, zamieniłem ze świetną NTY i odpalił z półobrotu. Zakupiłem cewkę Bremi 20554 i jest teraz oki :yahoo:

Przy okazji wymieniłem tłumik paliwa Damper Fuel i w kabinie nie mam dizlowskiego tykania silnika, a też mechanicy sugerowali regulację zaworów.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.12.2018 o 18:58, Bio napisał:

Pochwalę się. Trochę szerzej. Może ktoś skorzysta.

Latem 2017 siadła mi oryginalna cewka zapłonowa. Wypadał trzeci cylinder. W sklepie z częściami do Subaru sprzedawca wcisnął mi cewkę NTY.  Od początku wydawała mi się podejrzana. Żadnych napisów na niej nie było. Brakowało nawet tych trzech miedzianych tulei dystansowych. Ale auto odpaliło i odpalało. Do chwili spadku temperatury do +8 i poniżej. Czym zimniej, tym gorzej z uruchomieniem. Na mrozie, po kilkugodzinnym postoju horror. Przyszła wiosna, lato 2018 i się samo naprawiło. Do jesieni i obniżenia się temperatury. Jak pisałem posprawdzałem i poczyściłem co się dało. Łącznie z wymianą czujnika temperatury silnika. Zero efektów. Co mechanik, to inna diagnoza. Wpadłem na pomysł, aby podłączyć dodatkowo przy rozruchu dużej pojemności akumulatory od łodzi. I o dziwo odpalił bez problemu. Czyli brakowało mu gdzieś trochę napięcia. Jedynej rzeczy jakiej nie sprawdziłem do tej pory była cewka zapłonowa. Odszukałem starą, oryginalną, tą wywalającą trzeci cylinder, zamieniłem ze świetną NTY i odpalił z półobrotu. Zakupiłem cewkę Bremi 20554 i jest teraz oki :yahoo:

Przy okazji wymieniłem tłumik paliwa Damper Fuel i w kabinie nie mam dizlowskiego tykania silnika, a też mechanicy sugerowali regulację zaworów.

A już miałem kupować czujnik temp. silnika :) Bio czy masz jeszcze tą starą cewkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie stare. Starą starą i starą nowszą :yahoo:

Czujnik temperatury silnika łatwo sprawdzić. Wystarczy zmierzyć oporność miernikiem za 10-20zł. Wartości są podane nawet chyba w tym wątku. Też mam stary dobry czujnik, bo wszystko właśnie wskazywało na czujnik, dlatego teraz mogę się wymądrzać :)

Edytowane przez Bio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cewkę podmieniłem razem z kablami na używaną identyczną oryginalną Diamond, świece nowe NGK i objawy identyczne. Może jednak czujnik temp. silnika. Chciałbym go zmierzyć ale podpowiedzcie czy o dobrym myślę. To jest ten, który znajduje się gdzieś w okolicy 3 cyl. pod kolektorem dolotowym, gdzieś w okolicy cewki/pod cewką? Czy żeby go zmierzyć, trzeba go wymontować, bo pewnie nie dosięgnę sondami od miernika do kostki tak bez demontażu innych elementów? Czy to ten czujnik?

https://allegro.pl/oferta/subaru-legacy-iv-03-09-2-5i-czujnik-temperatury-7760625717

Edytowane przez Bakacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bakacz napisał:

To jest ten, który znajduje się gdzieś w okolicy 3 cyl. pod kolektorem dolotowym

1135593255_Screenshot_2019-01-08SubaruLegacy2005ServiceManualpdf.thumb.png.e5a42102d12fa41d3bd9d49a0af30164.png

Nr. 3 Po lewej stronie pod kolektorem. Myślę że dasz radę dostać miernikiem może jeden krokodylek mały się zmieści i drugi pin wcelować sondą żeby zmierzyć. Tylko po co jak przez OBD odczytasz jego wartość. Po całej nocy stania auta temperatura silnika powinna być taka sama jak w kolektorze ssącym.

 

199296441_Screenshot_2019-01-08SubaruLegacy2005ServiceManualpdf(1).thumb.png.151fee2f76cbfbdcf58bc72eba37d49a.png

 

342907741_Screenshot_2019-01-08SubaruLegacy2005ServiceManualpdf(2).thumb.png.90476a0f5caeca21484819c7a8a29023.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.01.2019 o 18:21, Bakacz napisał:

Cewkę podmieniłem razem z kablami na używaną identyczną oryginalną Diamond, świece nowe NGK i objawy identyczne. Może jednak czujnik temp. silnika. Chciałbym go zmierzyć ale podpowiedzcie czy o dobrym myślę. To jest ten, który znajduje się gdzieś w okolicy 3 cyl. pod kolektorem dolotowym, gdzieś w okolicy cewki/pod cewką? Czy żeby go zmierzyć, trzeba go wymontować, bo pewnie nie dosięgnę sondami od miernika do kostki tak bez demontażu innych elementów? Czy to ten czujnik?

https://allegro.pl/oferta/subaru-legacy-iv-03-09-2-5i-czujnik-temperatury-7760625717

Nie jest to oryginalny czujnik. Oryginał ma miedzianą uszczelkę, a nie oring gumowy. Mój kosztował równo stówę + wysyłka. Mój ma dwa piny. Ja skombinowałem na szrocie wtyczkę z kablami pasującą do tego czujnika i dopiero wtedy mierzyłem opór. Może jutro znajdę pudełko w garażu, to podam numer OEM. Jak znajdę......I jeszcze coś. Zwykłym kluczem nie wykręcisz czujnika, bez demontażu otaczających elementów. Ja sobie zrobiłem specjalny klucz i zajęło mi to minutę.

Kupiłem tu: https://allegro.pl/subaru-outback-iv-03-czujnik-temperatury-wody-oe-i7591559591.html

Edytowane przez Bio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam.

Sprawdziłeś opór na swoim? Bo można się narobić bez potrzeby. Oprócz wykręcenia-wkręcenia czujnika dochodzi uzupełnienie płynu chłodzącego. Ja wymieniłem przy okazji cały płyn.

Chociaż? Można zrobić podmiankę, bez wykręcania czujnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba problem się rozwiązał jak brakło mi gazu i postanowiłem nie dolewać. Auto odpala prawie od strzała (bo one chyba tak mają) :). Wcześniej wykluczałem gaz, bo brat mi tak podpowiadał, że po wyłączeniu zapłonu, zawór zamyka się automatycznie przy butli i można grzebać w całej instalacji (reduktor itp.) a tu jednak się okazuje, ze jak gazu w butli nie ma to problemu z odpalaniem tez nie ma, więc chyba przyczyną będzie reduktor bo zrobił już 135000km albo wtryski gazu. Pojeżdżę trochę na benzynce i obczaje temat, bo dopiero 2 razy z rana dobrze odpalił, temp. ok. od -1 do +1   Cewka zapasowa w garażu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...