Subaru BRZ

[Elvisiak]

Do tych dokładek teraz brakuje felg tak o 1-2 cali większych. Dokładki całkiem spoko się prezentują

[chojny]

12 minut temu, Elvisiak napisał:

Do tych dokładek teraz brakuje felg tak o 1-2 cali większych. Dokładki całkiem spoko się prezentują

 

No dokładnie, koła. Coś mi zgrzytało i nie wieszałem co. 

[outsider]

3 godziny temu, chojny napisał:

Wygląda naprawdę schludnie!

 

 dziękuję - mnie też się bardzo podoba 

2 godziny temu, Elvisiak napisał:

Do tych dokładek teraz brakuje felg tak o 1-2 cali większych

 

Tak, też to widzę - teraz przydałyby się koła o większej średnicy i przede wszystkim z mniejszym ET, żeby bardziej wypełniały nadkola. Niestety - wziąwszy pod uwagę, że mam do niego 2 kpl. ori kół Subaru które dostałem z samochodem + 3ci komplet OZ do upalania nie planuję zakupu kolejnych kół, bo to już by była zwykła rozrzutność 

[Fiji]

W sobotę w ramach akcji 'Winter is for sissies' trochę potorowałem, dobrze się jechało w styczniowym chłodzie. Że aż hamulce chciały papieża nowego ogłaszać czy co... Zaczynam się przekonywać do tego że BRZ NA jest wstanie pojechać Zolder w okolicach 2 minut, skoro np 2:04 wyszło po takim lamerskim początku. Jest progres, jest co poprawiać. W lutym będzie część druga zimowych pętelek.

 

 

Byli chłopaczkowie z STI lanosem, takim ładnym, pomalowanym w łaty, jak śnieżni komandosi. I też mieli nawkładane spoilerów i takich różnych przyklejek, ale dzień był dla nich kiepski. Wyproszono ich z toru za zbyt głośny wydech (na Zolderze jest limit 95, kilka miejsc pomiarów, można dostać raz ostrzeżenie, za drugim razem kończy się jazdę na ten dzień - oni mieli samoróbkę przelot) i chyba mieli jakieś spotkania z 'elementami trwałymi toru', bo do domu wracali bez jednej zaślepki halogenów oraz co gorsza bez takiego czegoś co się montuje pod progiem, od strony kierowcy. Reasumując utwierdza mnie to w nie byciu fanem tego typu doklejek ;-)

[eddie_gt4]

https://autogaleria.pl/nowosci/producenci-i-rynek/toyota-gt86-i-subaru-brz-nie-zyskaja-nastepcow-to-bardzo-prawdopodobne/

 

Szkoda, jezeli to prawda

[outsider]

Panowie, pozwolę sobie na takie pytanie (bo pomimo, iż forumowa wyszukiwarka pokazała, że temat był już wałkowany to nie udało mi się znaleźć żadnych wniosków): poradźcie proszę:

Gdybym chciał BRZdącowi poprawić troszkę hamulce ale nie podwoić jego wartości to co byście polecili? Z gotowych zestawów tarcze + klocki w dobrych pieniądzach to znalazłem jedynie Zimmermany Sporty Coat Z dziurawe, komplet na obie osie + dedykowane klocki ok 1350 peelen - no ale tyle ile się naczytałem opinii o Zimmermannach, że się deformują, to strach... Poza tym widzę perforowane Brembo Xtra ale tylko na przód i właściwie nic więcej, bo potem to już tylko EBC, DBA, Black Diamond itp ale to już zupełnie inne pieniądze...

 

W Leonie Top Sport którym jeździłem wcześniej metodą prób i błędów doszedłem do takiego rozwiązania: tarcze ATE PowerDisc i do tego klocki TRW nie pamiętam symbolu, ale hamowało to całkiem sympatycznie i nie zużywały się w 5 minut - optymalny zestaw. Niestety do BRZ ATE nie oferuje PowerDisców i muszę rozkminiać temat od nowa... Podpowiecie coś fajnego?

[eddie_gt4]

8 godzin temu, outsider napisał:

Panowie, pozwolę sobie na takie pytanie (bo pomimo, iż forumowa wyszukiwarka pokazała, że temat był już wałkowany to nie udało mi się znaleźć żadnych wniosków): poradźcie proszę:

Gdybym chciał BRZdącowi poprawić troszkę hamulce ale nie podwoić jego wartości to co byście polecili? Z gotowych zestawów tarcze + klocki w dobrych pieniądzach to znalazłem jedynie Zimmermany Sporty Coat Z dziurawe, komplet na obie osie + dedykowane klocki ok 1350 peelen - no ale tyle ile się naczytałem opinii o Zimmermannach, że się deformują, to strach... Poza tym widzę perforowane Brembo Xtra ale tylko na przód i właściwie nic więcej, bo potem to już tylko EBC, DBA, Black Diamond itp ale to już zupełnie inne pieniądze...

 

W Leonie Top Sport którym jeździłem wcześniej metodą prób i błędów doszedłem do takiego rozwiązania: tarcze ATE PowerDisc i do tego klocki TRW nie pamiętam symbolu, ale hamowało to całkiem sympatycznie i nie zużywały się w 5 minut - optymalny zestaw. Niestety do BRZ ATE nie oferuje PowerDisców i muszę rozkminiać temat od nowa... Podpowiecie coś fajnego?

 

w Tribece mialem gladkie tarcze i zwykle klocki TRW (zestaw pod Brembo z STI) i pomimo sporej wagi auta, naprawde dobrze to dzialalo... wiec zaryzykowalbym zakup tarcz TRW

[przemekka]

W dniu 30.01.2019 o 17:58, eddie_gt4 napisał:

https://autogaleria.pl/nowosci/producenci-i-rynek/toyota-gt86-i-subaru-brz-nie-zyskaja-nastepcow-to-bardzo-prawdopodobne/

 

Szkoda, jezeli to prawda

 

Może jednak nie.

 

https://autokult.pl/32967,toyota-gt86-i-subaru-brz-doczekaja-sie-nastepcow

[Fiji]

21 godzin temu, outsider napisał:

Z gotowych zestawów tarcze + klocki w dobrych pieniądzach to znalazłem jedynie Zimmermany Sporty Coat Z dziurawe, komplet na obie osie + dedykowane klocki ok 1350 peelen - no ale tyle ile się naczytałem opinii o Zimmermannach, że się deformują, to strach... Poza tym widzę perforowane Brembo Xtra ale tylko na przód i właściwie nic więcej, bo potem to już tylko EBC, DBA, Black Diamond itp ale to już zupełnie inne pieniądze...

 

Ja chwalę sobie DBA 4650S + Ferodo DS2500. 

Teraz badam temat założenia zestawu Brembo dedykowanego do GT86 (edycja Lapis Blue) (4-tloczek i 2-tloczek na felgi 17'). Gdyby komuś udało się dowiedzieć jaki jest koszt części u dealera Toyoty albo jaki to konkretnie model Brembo, byłbym wdzięczny. No i plusem jest to że (przynajmniej dla GT86) są homologowane.

[outsider]

W dniu 1.02.2019 o 07:20, eddie_gt4 napisał:

zaryzykowalbym zakup tarcz TRW

 

Dzięki za opinię, jest to opcja niskobudżetowa, rozważam ją - wolałbym jednak jakieś nacinane, przerobiłem w praktyce, że działają lepiej, dlatego się rozglądam jeszcze :-)

 

W dniu 1.02.2019 o 19:27, Fiji napisał:

Ja chwalę sobie DBA 4650S + Ferodo DS2500. 

 

A dlaczego nie dedykowane do tych tarcz klocki DBA? Wiem, że DS2500 są powszechnie chwalone, ale ta siła hamowania musi skądś się brać, więc w przypadku klocków działających wskutek tarcia albo zeżrą tarcze, albo same znikną w 5 minut - tak sobie myślę...

Skoro producent posiada w ofercie klocki dedykowane do danych tarcz (są sprzedawane jako komplety na oś) to co przemawia za nie skorzystaniem z tego rozwiązania?

Bardzo mi zależy na Twojej opinii, skoro używasz tych tarcz bo jest to jedna z opcji które rozważam, a moje obawy wynikają ze względu na cenę tego rozwiązania - tanio nie jest. Natomiast gdybym miał 100 % pewność, że to najlepszy wybór, to może bym się zdecydował... Napisz kilka słów o wrażeniach z użytkowania tych tarcz, ew. mankamentach, o ile występują, jak z trwałością itp. Dzięki z góry :-)

[Fiji]

W dniu 3.02.2019 o 17:42, outsider napisał:

A dlaczego nie dedykowane do tych tarcz klocki DBA? Wiem, że DS2500 są powszechnie chwalone, ale ta siła hamowania musi skądś się brać, więc w przypadku klocków działających wskutek tarcia albo zeżrą tarcze, albo same znikną w 5 minut - tak sobie myślę...

Skoro producent posiada w ofercie klocki dedykowane do danych tarcz (są sprzedawane jako komplety na oś) to co przemawia za nie skorzystaniem z tego rozwiązania?

Bardzo mi zależy na Twojej opinii, skoro używasz tych tarcz bo jest to jedna z opcji które rozważam, a moje obawy wynikają ze względu na cenę tego rozwiązania - tanio nie jest. Natomiast gdybym miał 100 % pewność, że to najlepszy wybór, to może bym się zdecydował... Napisz kilka słów o wrażeniach z użytkowania tych tarcz, ew. mankamentach, o ile występują, jak z trwałością itp. Dzięki z góry :-)

 

Odczekałem z odpowiedzią do kolejnego trackday'a. No i cóż... jest dokładnie tak jak mówisz. Zeżarły tarcze i same zniknęły w 5 minut ;-)

Ogólnie jest super, ale żywotność delikatnie mówiąc niska. Chociaż może to ja nie umiem hamować... dopiero się uczę.

W poniedziałek zadzwonię do naszego ulubionego sklepu marki @carfit i podpytam czy dać temu zestawowi trzecią szansę czy coś zmienić. Może HP+.

Insza inszość że prawdopodobnie mam problem z zaciskiem, bo na jednym klocki wyparowały a na drugim coś tam jeszcze jest, ergo nie schodzą symetrycznie. Od wymiany (wrzesień) 3 niepełne trackday'e (Spa i 2x Zolder). Także cóż - zaciski prawie na pewno do przejrzenia.

Z pozytywów to pojechałem 1.5 sekundy szybciej niż w styczniu i regularnie robie czasy lepsze od moich najlepszych w zeszłym roku - poduczyłem się z trajektorii ;-) Ten wóz jednak fajnie skręca, trzeba mu tylko pozwolić.

Edytowane 23 Lutego 2019 przez Fiji

[chojny]

 Zdecydowanie za dużo hamujesz

 

 

[Jumpman]

Kubica by nie hamował

[Fiji]

Dobrze, już nie będę.

Edytowane 24 Lutego 2019 przez Fiji

[FilipeK]

W dniu 23.02.2019 o 20:56, Fiji napisał:

Może HP+.

Ojj będzie piszczało  

[chojny]

Schludne malowanie 

 

 

[Kukson]

I cyk do nas z 1.6 pod maską

[chojny]

24 minuty temu, Kukson napisał:

I cyk do nas z 1.6 pod maską

 

1,6T i gra 

[Fiji]

W dniu 15.03.2019 o 10:11, chojny napisał:

Schludne malowanie 

 

 

Chodzi ci o ten pomarańczowy pasek?

Bo sam kolor jest fatalny - widziałem na żywo na targach w Brukseli. Okropny, skojarzył mi się z kawą inką z mlekiem. 

[chojny]

39 minut temu, Fiji napisał:

 

Chodzi ci o ten pomarańczowy pasek?

Bo sam kolor jest fatalny - widziałem na żywo na targach w Brukseli. Okropny, skojarzył mi się z kawą inką z mlekiem. 

 

 

O całość. Bez tego paska i nie czarnych felgach to już by nie było to samo.

 

 

Nie widziałem nigdy na żywo tego koloru. 

[chojny]

@Izotom, coś dla Ciebie 

 

 

 

 

[Izotom]

Coś w tym stylu, jeśli chodzi o użytkowanie BRZeta.

[Michał W.]

 

[Sebastian32]

Szkoda że Subaru jedyne co potrafiło przez 6 lat z tym modelem zrobić to zmienić spojlery i “ małysza” na masce namalować. Szkoda podwójna bo drugiej szansy nie będzie.

[przemekka]

Będzie nowy model, to już pewne. Poza tym ty już "naprawiłeś" swojego, więc o co chodzi.

 

Oczywiście mogli dać jakieś pakiety stylistyczne, upgrade hamulców czy zawieszenia. Obawiam się jednak, że przy tak małej sprzedaży (przynajmniej w Europie) było to nieopłacalne. 

 

Jeśli chodzi o mocniejszy silnik, to przy tej masie auta, bez grubszych modyfikacji w zawieszeniu byłoby ono IMO za szybkie i po prostu niebezpieczne. Wystarczy pojeździć na mokrym ew. wyłączyć kontrolę trakcji. Mi sprawia frajdę takie jakie jest.