Subaru BRZ

[chojny]

Godzinę temu, Sebastian32 napisał:

Ja stoję na stanowisku, że najlepiej jako pierwszy kupić najdroższy element układanki, bo każdy następny łatwiej przełknąć. Potem to już z góry ...

 

A ja wręcz odwrotnie. Wszystko szykuje pod docelowy motor a na końcu przychodzi moc w przygotowane odpowiednio i objeżdżone nadwozie  

 

 

A w przypadku budowy czy zmian w silniku, układ wydechowy to nieodzowny element układanki, "część" silnika. 

 

 

[Sebastian32]

56 minut temu, chojny napisał:

A ja wręcz odwrotnie.

 

Znasz się lepiej więc pewnie masz rację, co nie zmienia faktu , że akurat układ Coswortha jest chyba najlepiej opracowany ze wszystkich  do tego auta i kompletny. Na YT jest film (wywiad) z przedstawicielem Cosworth'a. Pracownik podkreśla, że to przetestowany i kompletny zestaw, który może nie gwarantuje najwyższej mocy i momentu spośród wszystkich innych zestawów ale jest pewny. Na stwierdzenie osoby robiącej wywiad, że można z tego auta wycisnąć więcej kompresorem odpowiada "For how long, Sir?" Ja chciałbym Coswortha, nawet w podstawowej wersji, bardziej dla poprawy samopoczucia niż osiągów.

[przemekka]

A ja zacząłbym od porządnego szkolenia techniki jazdy, żeby ogarnąć taką moc w tym aucie (a wcześniej żeby ogarnąć serię). 

No chyba, że lubisz nieustanną ingerencję kontroli trakcji w czasie jazdy przy każdym mocniejszym wciśnięciu gazu.

 

[Sebastian32]

18 minut temu, przemekka napisał:

A ja zacząłbym od porządnego szkolenia techniki jazdy, żeby ogarnąć taką moc w tym aucie (a wcześniej żeby ogarnąć serię). 

No chyba, że lubisz nieustanną ingerencję kontroli trakcji w czasie jazdy przy każdym mocniejszym wciśnięciu gazu.

 

 

Musiałbym być np. w Kielcach przynajmniej co miesiąc i to kilkanaście razy, żeby to miało większy sens.  Byłem kilka razy i niewiele to zmieniło. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Moc która jest seryjnie w zasadzie i tak jest nie do wykorzystania podczas codziennej jazdy.  Podczas zabawy na torze, no cóż, najwyżej pojedziesz po trawie jak nie ogarniesz auta i tyle. Chciałbym mieć kompresor, żeby po prostu mieć i od czasu do czasu przyłożyć na prostej i żeby miał odejście na każdym biegu, ale nie po to żeby driftować i wchodzić bokiem w każdy zakręt czy ścigać się na każdym skrzyżowaniu. 

Edytowane 10 Października 2017 przez Sebastian32

[przemekka]

Nie myślałem tylko o jeździe po torze.  Czasem na drodze może zaskoczyć cię niebezpieczna sytuacja i te dodatkowe konie mogą być zgubne. 

[Sebastian32]

Godzinę temu, przemekka napisał:

Nie myślałem tylko o jeździe po torze.  Czasem na drodze może zaskoczyć cię niebezpieczna sytuacja i te dodatkowe konie mogą być zgubne. 

 

Dlatego najważniejszy jest zdrowy rozsądek i szczęście. Możesz mieć auto które ma 500 KM, jechać nim przepisowo i ktoś z przeciwka grzebie w smartfonie i rozetrze cię na drzewie lub ekranie dźwiękochłonnym. 

Gdybym w salonie miał wybór 200KM za 130 i 280KM za 160 to nawet bym się nie zastanawiał. Niestety znaczki STI  tu i tam nie dodają tyle i trzeba radzić sobie samemu.

[AdrianR]

[Sebastian32]

4 godziny temu, AdrianR napisał:

 

Przesadzony.

[AdrianR]

Osobiscie uwazam, ze to jeden z ladniej zrobionych projektow (jak na razie to jedynie projekt) BRZ wide body. I chyba jedyny, ktory dla mnie wydaje sie nie przesadzony a zrobiony ze smakiem. 

W porownaniu do rocket bunny kitow z Greddy to jest jak OEM.

Ale to tylko moje zdanie. 

[Sebastian32]

Nie wiem co ma to auto pod maska, ale jezeli serie to jest to typowy przerost formy nad trescia. Ten projekt przeczy załozeniom projekrantow brz/gt86. Auto mialo wygladac i byc lekkie a to wyglada jakby wazylo z dwie tony i mialo z 500 koni pod maska. Generalnie obciach i wiocha. Chyba ze to jest demo przewozone na pace od pokazu do pokazu bo do jazdy nie nadaje sie to jeszcze ujdzie.

Edytowane 11 Października 2017 przez Sebastian32

[skwaro]

Patrząc na IC w zderzaku to raczej seria nie jest

[Jaca68]

A mnie tam przyspiesza OK. Po co wam te niutki na mokrym asfalcie ja i tak zrywa przyczepność?

[Sebastian32]

26 minut temu, Jaca68 napisał:

A mnie tam przyspiesza OK. Po co wam te niutki na mokrym asfalcie ja i tak zrywa przyczepność?

 

Zeby zrywal na suchym.

[chojny]

8 godzin temu, Sebastian32 napisał:

 

Zeby zrywal na suchym.

 

Przecież seria zrywa 

 

Nawet "w automacie", bez strzelania ze sprzęgła 

 

 

[Jaca68]

Eee, to się nie liczy, tor piaskiem specjalnie posypany 

Już wiem, oni chcą żeby im przy 140 na szóstym biegu zrywało. 

[skwaro]

Kiedyś miałem Tico, też zrywało przyczepność nawet na sucho

[chojny]

Godzinę temu, Jaca68 napisał:

Eee, to się nie liczy, tor piaskiem specjalnie posypany 

Już wiem, oni chcą żeby im przy 140 na szóstym biegu zrywało. 

 

 

Jaki piasek, jaki piasek? To od momentu zrywa nie od piasku  

[elmo]

Czyli najlepszym modem będzie zainstalowanie systemu posypywania piaskiem przed autem, tak trochę jak w pługo-piaskarkach 

[Bosman]

tramwaje mają taki system. można zaadaptowac

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Fiji]

Racja, zestaw Cosworth wydaje sie byc przemyslany i kompletny. Z drugiej strony, jeszcze nie spotkalem sie z zadna relacja osoby ktora wstawila turbo/kompresor i byla zadowolona. Na poczatku jest 'wow efekt' wynikajacy z samej zmiany, ale w dluzszej perspektywie pojawiaja sie jakies problemy lub stwierdzenia ze 'to nie to' i ze samochod stracil uprzedni charakter. Musialbym poszukac, ale o ile sie nie myle nawet w tym watku byl link do artykulu w ktorym byl opisywany przypadek gdy mapowanie i wygladzanie dziury po 3krpm zasadniczo sie udalo, ale zabralo radosc z jazdy, samochod stal sie 'nerwowy' i gdzies odeszlo uprzednie zaufanie kierowcy.

Minal tysiac km jak zalozylem catback resonated od Millteka. W wolnej chwili sprobuje nagrac. Na zimno dosc glosno startuje, pozniej sie uspokaja. W trasie, na 3krpm nieco glosniejszy od serii, raczej nie meczacy.

[Jacekbrrrrz]

3 godziny temu, elmo napisał:

Czyli najlepszym modem będzie zainstalowanie systemu posypywania piaskiem przed autem, tak trochę jak w pługo-piaskarkach 

Spoko, już nie długo będziecie się modlić o piasek, żeby można było w ogóle ruszyć  

[Sebastian32]

9 godzin temu, chojny napisał:

Nawet "w automacie", bez strzelania ze sprzęgła 

 

No szału nie ma.

 

3 godziny temu, Fiji napisał:

Minal tysiac km jak zalozylem catback resonated od Millteka. W wolnej chwili sprobuje nagrac. Na zimno dosc glosno startuje, pozniej sie uspokaja. W trasie, na 3krpm nieco glosniejszy od serii, raczej nie meczacy.

 

Czytalem ze byly problemy z jakoscia i pekaly spawy.

3 godziny temu, Fiji napisał:

. Z drugiej strony, jeszcze nie spotkalem sie z zadna relacja osoby ktora wstawila turbo/kompresor i byla zadowolona.

 

To poczytaj dzial FI na ft86club.com albo obejrzyj filmy na YT. Same banany na twarzy.

7 godzin temu, Jaca68 napisał:

Już wiem, oni chcą żeby im przy 140 na szóstym biegu zrywało. 

 

Jakbys mial wybor w sklepie 160 vs 240 Nm to którą wersje byś wybrał?

5 minut temu, Sebastian32 napisał:

 

Kiedyś miałem Tico, też zrywało przyczepność nawet na sucho

 

 

Zrywa na dwojce. Do 60 km/h malo co mu da rade z podobnej wielkosci auta. Oczywiscie licznikowe 140 mozna miedzy bajki wlozyc ... bo leci 165-170. 

Cos o tym wiem.

[chojny]

A czego oczekiwałeś? Dymiących opon czy jak?

[Sebastian32]

1 minutę temu, chojny napisał:

A czego oczekiwałeś? Dymiących opon czy jak?

 

Patrzac na brz kazdy by oczekiwal.

[chojny]

Szkoda opon a auto fajnie lata właśnie na delikatniejszym poślizgu