Skocz do zawartości

Subaru BRZ


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

A ja mam pytanie do wszystkich użytkowników BRZ, jako że rozważam zakup:

1) Czy da się jechać jednostajnie 160 km/godz bez bólu głowy od hałasu? Jak ten hałas porównuje się do Forestera XT 2013? A może jest jakaś inna prędkość przelotowa-autostradowa, która wg Was jest idealna?

2) Jakie spalanie przy tych 160 km/h?

Z góry dziękują za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 160 jest już dość głośno. Na pewno nieco głośniej niż w Forku. Ja z reguły poruszam się w granicach licznikowych 150kmh i jest w miarę OK. Oczywiście to nie jest komfortowe grand turismo, tylko auto sportowe, w którym wyciszenie (ze względu na masę) praktycznie nie istnieje. ;) 

 

Spalanie przy tej prędkości to około 9,5-10l/100km

Edytowane przez przemekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

BRZ jest głośny, np. na autostradzie nie włączam muzyki, bo to nie ma sensu. Ale raczej nie jest na tyle głośny, żeby powodował ból głowy (używam go na codzień, włącznie z dłuższymi wycieczkami po Polsce, żona też nie narzeka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nawiązując do jazdy autostradą 150-160 to jest głośno ale przyjemnie.
Należy jeszcze wziąć pod uwagę rodzaj skrzyni. Automat jest inaczej zestopniowany niż manual. W manualu przy 150km/h jest równo 4000 obr (wersja 2017), w automacie mniej, ale nie wiem ile.
I całkiem inny temat związany z prędkościami >150km/h, czy u was też widać, że maska lekko unosi się na linii błotników. Przy mniejszych prędkościach górna krawędź błotnika jest równiutko z maską, powyżej maska zaczyna lekko wystawać.
Przy prędkościach >170km/h zaczyna lekko wibrować/drgać.
Sądzę, że jest to efekt ciśnienia powietrza dostającego się przez wlot chłodnicy, a ponieważ maska jest z aluminium to jest zbyt mało sztywna i stąd ten efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, przy tych prędkościach to raczej patrzę na drogę niż na falującą maskę, zwłaszcza czy przyłączonej kontroli trakcji.

Ja przyjmuję, że auto przyjmuje w tym momencie bardziej aerodynamiczną sylwetkę. Faktem, że powyżej 180 km/h opływ powietrza jest taki, że auto uspokaja się i wkleja w podłoże. Można cisnąć powyżej 200 km/h i jest bardzo stabilne. Ale na pewno nie cichnie.

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Izotom napisał:

Hm, przy tych prędkościach to raczej patrzę na drogę niż na falującą maskę, zwłaszcza czy przyłączonej kontroli trakcji.

Ja przyjmuję, że auto przyjmuje w tym momencie bardziej aerodynamiczną sylwetkę. Faktem, że powyżej 180 km/h opływ powietrza jest taki, że auto uspokaja się i wkleja w podłoże. Można cisnąć powyżej 200 km/h i bardzo stabilne. Ale na pewno nie cichnie.

Jakoś tak przy patrzeniu na drogę wzrok przemyka mi przypadkiem nad maską.

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Izotom napisał:

Olać to, jak Jarek olewa Adriana :biglol:;)

Koncepcja słuszna. Pytałem generalnie w nawiązaniu do informacji ze strony SIP na temat kampanii przywoławczej systemu zamykania pokrywy silnika w niektórych modelach.
Po podaniu VIN dowiaduję się że: Podany VIN nie znajduje się w naszej bazie, co oznacza, że samochód nie jest uprawiony do udziału w kampanii naprawczej w Polsce.

A samochód był kupiony w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2017 o 16:29, Jacekbrrrrz napisał:

Podany VIN nie znajduje się w naszej bazie, co oznacza, że samochód nie jest uprawiony do udziału w kampanii naprawczej w Polsce.

A samochód był kupiony w Polsce.

Ja mam ciągle problemy z otwieraniem maski samodzielnie w outback 2013 - nie wspominając z zamykaniem (tak za 5 razem się udaje) też podaję VIN i wg komunikatu wszytko u mnie ok :) (ze 3 serwisy to zgłaszałem i - pewnie w linke ktoś wlał albo nie jakiś ,,zajzer" i po dwóch tygodniach znów - jeden trzyma otwarcie , a drugi misi zwolnić dźwignię  inaczej maska ie odskakuje (w Foresterze było to samo)

Sorry za off

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie słaba popularność GT86 R3 i takie sobie wyniki.

Auto jest dostępne od ładnych paru lat, a nikt tym prawie nie startuje, chyba ze wspiera go fabryczna Toyota (Gassner jr, Rosetti).

Takie 208R2 czy Opel Adam R2 stały sie popularne natychmiast po debiucie.

 

Rosetti, który jest świetnym kierowcą na zeszłorocznej Barumce ledwo albo wcale ogrywał auta klasy R2, czyli klasa nizej.

Nie wiem co Toyota zrobiła nie tak, że auto droższe o 20k Euro, mające 240 koni zamiast 180 (w R2) i dużo lepsze rozłożenie masy, ze świetnym kierowcą nie jest w stanie objechać R2.

Bardzo jestem ciekaw jak im na Rzeszowie pójdzie i trzymam kciuki, ale ten projekt ma już tyle lat, że zaczynam wątpić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, na asfalcie i slicku 240KM i relatywnie niski moment to raczej nie problem w RWD, wręcz przeciwnie.

Nawet na szutrze RWD wcale nie ustępuje FWD (podobnemu mocowo, wagowo i zawieszeniowo), za wyjątkiem odejść od zera. A na szybszych partiach wręcz zyskuje. To taka moja obserwacja z kilku sezonów Szuter Cup.

Ciekaw jestem jak wypadną te GT86 na Rzeszowie względem Janka Chmielewskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając małe doświadczenia z Power Stage na Bednarach strasznie szybkie były wszystkie Clio RS: lały przeważająca część RWD. Tylko naprawdę dobrzy kierowcy dawali radę. Jeżdżącą BRZetem na semislickach wiem, że nie jest problemem zerwać przyczepność. 240 KM/240Nm przy masie około 1100 kg-1200 kg może sprawiać kłopoty. Poza tym te GT86 mają krótsze przełożenie główne i mocniejszą szperę, przynajmniej nie seryjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2017 o 11:52, KGSub napisał:

Cześć,

A ja mam pytanie do wszystkich użytkowników BRZ, jako że rozważam zakup:

1) Czy da się jechać jednostajnie 160 km/godz bez bólu głowy od hałasu?

 

Pojawiła się kolejna, nowa recenzja GT86 2017, jest też fragment na autostradzie - bardziej ~230km/h niż 160, ale wydaje mi się, że dobrze oddaje warunki panujące przy dużych prędkościach. :)
Aha, modele z 2017 są chyba minimalnie lepiej wyciszone, z tego, co widziałem, w dokumentacji, którą ktoś kiedyś tu podsyłał, ale pewnie nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w warunkach autostradowych.

 

Autostrada od 16:34, ale polecam całą recenzję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2017 o 14:01, Jacekbrrrrz napisał:

A nawiązując do jazdy autostradą 150-160 to jest głośno ale przyjemnie.
Należy jeszcze wziąć pod uwagę rodzaj skrzyni. Automat jest inaczej zestopniowany niż manual. W manualu przy 150km/h jest równo 4000 obr (wersja 2017), w automacie mniej, ale nie wiem ile.
 

W automacie przy 150 jest 3000 obr po płaskim, pod górę redukuje. Komp pokazuje chwilowe w okolicach 8 ltr. Ciekawostka przy ostrzejszym przyspieszaniu do 200 rozpędza się na czwórce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...