ukiman Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Objawy: przy wolnym pokonywaniu przeszkód w stylu: progi "spowalniające", zamarzniete zasniezone odcinki, slychac wyrazne skrzypienie i jakby "obcieranie" zawieszenia z przodu. Czy to coś konkretnego będzie? Coś padło? Coś do wymiany? Przebieg 8500 km. Rozumiem, że gwarancja takie "przyjemności" obejmuje? Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Ostatnio było na forum - wymiana gumek stabilizatora (ale tam było z tyłu i chyba w foresterze), nie chcieli uznać na gwarancji Kuba pisał, ze pomaga tąsma teflonowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
ukiman Posted January 17, 2006 Author Share Posted January 17, 2006 aflinta, dzięki - znalazłem już ten wątek ... to jakaś bzdura. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotor Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Od tygodnia mam to samo w swoim wułeriksie :| Link to comment Share on other sites More sharing options...
ogs Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Piotor, hmm ile kkm? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotor Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Pojawiło się prawie idealnie przy 17.000 Na początku myślałem "zimno bo przecież jest zima i takie tam", ale żeby zaraz po wyjechaniu z cieplutkiego garażu po nocy ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ogs Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 E... to ja sie do 30tki zblizam... to juz minelo chyba Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek@klubsubaru.pl Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 weźcie ludzie nie straszcze, bo nigdy nie kupię nowego Subaru :shock:. w małym (246tys.) nigdy nic nie skrzypiało i w obecnym dużym (157 tys. z hakiem) też nie skrzypi... co to jest z tymi nowymi Subarami? Alfują się czy jak? Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Alfują się czy jak? No tak jakby... Już parę razy ten wniosek był tu omawiany, i pewnie jeszcze będzie. Martwi mnie to, nie ukrywam - ale chyba jeszcze bardziej powinien się martwić SIP. Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiom Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 weźcie ludzie nie straszcze, bo nigdy nie kupię nowego Subaru :shock:. w małym (246tys.) nigdy nic nie skrzypiało i w obecnym dużym (157 tys. z hakiem) też nie skrzypi... co to jest z tymi nowymi Subarami? Alfują się czy jak? W przypadku Legacy MY 04 już się zalfili. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inżynier Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Potwierdzam, że to gumy stabilizatora. Po wymianie - cicho. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Mój Legaś też skrzypiał przy takich chopkach ale mu przeszło. Przy wybitych łącznikach stabilizasorów wyraźnie stuka i to na wszystkich dziurach, a tu jest,że czasem tak skrzypi przy przejeździe wolnym przez leżacego psa. Ja mam taką jedną hopę koło przedszkola córki więc testuję ją codziennie. Jak skrzypiało (wyraźnie) to tylko przy jeździe pod lekką górkę i to wolno, przy szybszej nic. Tera nic nie skrzypi. Wnoski sa trzy: to pewnie jakaś pierdoła, przejdzie samo, trzeba jeździć szybciej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotor Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 UWAGA UWAGA UWAGA - Będę pocieszał :!: :!: Przed chwilą udałem się do sklepu celem nabycia kilku puszek w biało-czerwonych barwach. Jako, że dziś umyłem swoją niunię pierwszy raz od dwóch miesięcy i stoi czyściutka w garażu to postanowiłem skorzystać z samochodu szanownej małżonki :wink: . Nowe Suzuki Grand Vitara 3dr. :arrow: przebieg: 1710 km (słownie: jedne tysiąc siedemset dziesięć) :!: I wiecie co ? SKRZYPI :!: :!: :!: Ona naprawdę też skrzypi na progach identycznie jak mój wrx... nawet nie wiecie jak się cieszę Auto też zrobione w JP i widać, że te koncerny współpracowały Link to comment Share on other sites More sharing options...
ukiman Posted January 17, 2006 Author Share Posted January 17, 2006 Inżynier, wymieniałeś w serwisie na Conrada? Były jakieś problemy - w sensie gwarancyjnym, czy wszystko ładniutko piękniutko - czyli tak jak być powinno? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ogs Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Piotor, ... przy takim mrozie pewnie i Mercedes zaskrzypi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotor Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Piotor, ... przy takim mrozie pewnie i Mercedes zaskrzypi Nie okłamuj się . Stała w garażu :wink: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 12-letni Nissan i 3-letnia Toyota nie skrzypią na progach... Kiepskie auta, znaczy się. Prawdziwy samochód prawdziwego mężczyzny powinien skrzypieć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 WIS - bo ta Toyota to pewnie w Turcji robiona,japońska by skrzypiała, Nissan już swoje lata ma to się wyskrzypiał- n nie wymagaj, chyba nie dają gwarancji na 15 lat skrzypienia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 ta Toyota to pewnie w Turcji robiona,japońska by skrzypiała, Niestety... też japońska - chyba w takim razie muszę robić reklamację, nie? Mam jeszcze parę miesięcy, aaaale by się chłopaki w serwisie zdziwili... Nissan już swoje lata ma to się wyskrzypiał A Kornecki nie montuje czegoś, żeby też skrzypiało? Zapłacę, trudno Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Toyota to jednak marka zbyt popularna i niestety to słychać (znaczy w tym wypadku nie słychać) Link to comment Share on other sites More sharing options...
WRC fan Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 12-letni Nissan i 3-letnia Toyota nie skrzypią na progach... Kiepskie auta, znaczy się. Prawdziwy samochód prawdziwego mężczyzny powinien skrzypieć. WiS, podobno masz jeszcze UAZa więc nie marudź :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Od pewnego czasu już nie mam - skubaniec nie skrzypiał... tom go opchnął szwagrowi do lansu... Link to comment Share on other sites More sharing options...
WRC fan Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Szkoda, a tak liczyłem że go kiedyś wyciągniesz na Miedziankę (nota bene na ostatnią pojeżdzawkę byłby jak znalazł ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Tamten był na cegłach po pewnym nieudanym locie koszącym i wymagał nakładów czasu i pieniędzy... - a ja jakoś straciłem serce. Może kiedyś znów wrócę do terenówek, ale póki co, nie zanosi się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inżynier Posted January 18, 2006 Share Posted January 18, 2006 Ukiman - na Conrada, + wymiana tarcz + skrzypiąca podsufitka. Wszystko bez problemu i obsługa na poziomie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now