Ciężko odpala

[antoni1]

Witam wszystkich przeglądałem forum znalazłem parę problemów z odpalaniem ale mój jest inny więc potrzebuję fachowej porady od czego zacząć. Usterka objawia się żę za każdym razem czy silnik zimny czy ciepły auto kręci parę sekund nie odpala od razu od tak zwanego strzału, myślałem że akumulator siedzi i za mało prądu daje ale to nie akumulator bo kupiłem nowy auto kręci kręci i po chwili pali i równo pracuje nic sie po odpaleniu nie dzieje nieprawidłowego.

powiedzcie od czego zacząć :?:

[respect]

Trudno wróżyć, ale zacznij od zasilania paliwem -filtr,pompa,ciśnienie...

[antoni1]

ok ale jak to sprawdzić można domowym sposobem czy wizyta u mechanika

jeśli to paliwo nie dociera do silnika to może się cofa do baku i zanim pompa poda to jest ta przerwa bo jadąc i wkręcając auto na obroty to jest mały spadek mocy przy 5tyś obrotów potem idzie dobrze jeszcze jak odkręcam korek od paliwa to słychać zassanie

[respect]

Zassanie -normalne.Ale możesz spróbować zapalać bez korka-może coś z odpowietrzeniem/powrotem paliwa. Ciśnienia nie sprawdzisz bez przyrządu, ale filtr wymień jeśli dawno nie wymieniany(tego sie nie sprawdza.)

Elektryka też nie ewykluczona-czujnik wału i inne.

[antoni1]

aha rozumiem sprawdzę i się odezwę póki co dzięki za pomoc

[lakoni]

auto kręci parę sekund

Co to znaczy parę sekund?

[antoni1]

no zaczynasz odpalać i trwa to kilka sekund może nagram jutro dźwięk i wrzucę tu

ale auto kręci trochę dłużej niż to

[Henryk82]

a próbowałeś prosty test , tzn przed próbą odpalenia , przekręcanie kilkukrotne kluczyka w celu napompowania paliwa ?

 

jak to pomoże to wtedy już wiadomo po czyjej stronie leży problem, druga metoda 100% skuteczna to odpięcie wężyka za filtrem paliwa i sprawdzenie czy wyleci z niego benzyna, przy prawidłowo działającym układzie zasilania w paliwo w tych wężykach musi być benzyna lub ropa w zależności kto co ma.

[panklex]

Zrob prosze test przekrec kluczyk na zaplon zaczekaj az zgasna kontrolki i zapalaj. Powinien palic od kopa. Czekam na wyniki.

[mazi666]

A rozrusznik lub alternator był sprawdzany ??

[antoni1]

rozrusznik nie był sprawdzany alternator dobrze ładuje bo sprawdzał pan co akumulator zmieniał ide sprawdzić z tym kilkukrotnym kręceniem

 

-- Śr lis 23, 2011 5:56 pm --

 

niestety porady nie pomogły

http://www.youtube.com/watch?v=1750-1udXSs

a tak odpala

[aflinta]

antoni1, na mój gust odpala bardzo normalnie jak na Subaru. W tych autach raczej nie jest znane tzw. palenie na dotyk

A z filmiku wynika, że kręcisz poniżej dwóch sekund, więc nie ma co panikować. Dla mnie jest całkowicie sprawny (moje oba silniki palą/paliły podobnie).

[zento]

antoni1, na mój gust odpala bardzo normalnie jak na Subaru. W tych autach raczej nie jest znane tzw. palenie na dotyk

A z filmiku wynika, że kręcisz poniżej dwóch sekund, więc nie ma co panikować. Dla mnie jest całkowicie sprawny (moje oba silniki palą/paliły podobnie).

 

Też mi się tak wydaje. Jedyne ale jakie mogę mieć to rozrusznik kręci trochę wolno.

[aflinta]

zento, wydaje Ci się.

[Hogi]

Całkiem normalnie. Ja jak jest zimno, przekręcam stacyjkę, po kilku sekundach od zapalenia kontrolek gaszę ją. Przekręcam jeszcze raz i po 5-6 sekundach dopiero odpalam.

[antoni1]

Aha to dobrze dzięki wszystkim za pomoc

Nie miałem do czynienia z tymi silnikami więc wydawało mi się żę troszkę za długo startuje ale jak jest ok to ok dzięki

[Henryk82]

Usterka objawia się żę za każdym razem czy silnik zimny czy ciepły auto kręci parę sekund nie odpala od razu od tak zwanego strzału

 

 

to stwierdzenie nie daje mi spać , no może troszkę przesadziłem ale nurtuje mnie bo:

u mnie jak zimny to też około 2-3 sekund ale jak jest już ciepły to na zasadzie off-on raz przekręcam kluczyk i już odpalony bez trzymania nawet jednej sekundy - czy aby na pewno u ciebie na ciepłym trzeba go tak katować tym rozrusznikiem ?

[aflinta]

ipsx82, mam sprawne auto i u mnie na ciepłym tylko czasami odpala na dotyk, zazwyczaj musi kręcić. Nie wiem czy jest reguła, ale nie ma tu awarii, bo nowe też tak miewają

[antoni1]

Usterka objawia się żę za każdym razem czy silnik zimny czy ciepły auto kręci parę sekund nie odpala od razu od tak zwanego strzału

 

 

to stwierdzenie nie daje mi spać , no może troszkę przesadziłem ale nurtuje mnie bo:

u mnie jak zimny to też około 2-3 sekund ale jak jest już ciepły to na zasadzie off-on raz przekręcam kluczyk i już odpalony bez trzymania nawet jednej sekundy - czy aby na pewno u ciebie na ciepłym trzeba go tak katować tym rozrusznikiem ?

 

Powiem tobie że pali tak samo jak ciepły i zimny dlatego mnie to zastanawia

[ahmar]

kolego tak jak panowie piszą też myślałem że coś jest nie tak ale to chyba tak ma być w tych wozach

[maskun]

Odgrzewam temat bo mam zbliżony problem. Moje Legacy ciężko odpala jak postoi parę godzin i nie ma znaczenia czy w zimne dni czy ciepłe. Oczywiście w temperaturach około 0 stopni jest jeszcze gorzej.

Mam nadzieje że to kwestia akumulatora....Mam Varte D47 60Ah i myślałem że 4 lata to niezbyt dużo dla baterii ale widocznie ze względu na krótkie dystanse trzeba będzie myśleć o nowej...

 

Nagrałem film z podłączonym miernikiem i dźwiekiem żebyście ocenili czy to faktycznie aku ??

Autko stało 2 dni w garażu więc i tak nie jest najgorzej z odpaleniem ale proszę posłuchajcie czy takie utrudnione zapalanie to po prostu brak odpowiedniego prądu rozruchowego :-) 

 

Wiem podjadę gdzieś żeby mi to sprawdzili ale tu na forum pewnie ktoś będzie wiedział czy przy samym przekręceniu kluczyka/zapłonie wartość z 12,21 powinna spadać na 11,70 a przy rozruchu do nawet 9,99 V - jak widać na filmie.

Ładowanie prostownikiem nic nie daje - może minimalnie, ale dalej ciężko (ok. 2-3 sekundy)

Świece nówki NGK jakby ktoś pytał..

 

https://www.youtube.com/watch?v=eDGZfb8nl8Q

[Henryk82]

podjedź do kogoś kto ma zaawansowany tester akumulatorów (koszt takiego testera magneti marelli to wydatek około 950 zł)  i niech sprawdzi w Twoim akumulatorze jaki ma faktyczny prąd rozruchowy bo to że na naklejce będzie  600 A wcale nie oznacza ze po 4 latach nadal tyle jest a objawia się to tym jak sam wspomniałeś, że akumulator wiecznie niedoładowany traci na tej wartości. To samo było u mnie z centra plus tez po 4 latach odmówiła posłuszeństwa i prąd rozruchy był około 300 A z tych 540 A i nawet po całonocnym ładowaniu auto nie odpaliło  i z 13V podczas rozruchu tez spadło i na 10V  i musiałem za pomocą kabli i 2 auta odpalić moje. Dystans jaki pokonuje to około 8km i teraz nowy akumulator co miesiąc podłączam do prostownika by nie popsuć go tymi krótkimi dystansami jak centre.

Edytowane 27 Października 2015 przez ipsx82