kons6 Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 sti 280KM seria przy jeździe na niskich obrotach (2-3tys) na 5-tym biegu i mocnym dodaniu gazu na przyczepnej nawierzchni obroty silnika rosną bardzo szybko, nieproporcjonalnie do przypieszania auta, później albo odcinka, albo obroty nieznacznie spadają przy zmianach biegów przy 5tys+ obrotów efektu nie ma może seryjne sprzęgło tak ma, czy jednak się zużyło? Link to comment Share on other sites More sharing options...
antikos Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 miałem to samo, radzę nie jeździć bo stanie ci w polu jak u mnie i tylko laweta zostaje. Moim zdaniem na 100% sprzęgło 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomaszOBK Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Tak się właśnie powinno objawiać zużyte sprzęgło. A przy ruszaniu bierze z dołu, czy dopiero na samej górze? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kons6 Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 A przy ruszaniu bierze z dołu, czy dopiero na samej górze? oczywiście na górze, ale nie chciałem tak mocno sugerować przejechałem drogowo co najmniej 750tys km kilkoma autami, od 2 lat jeżdżę sportowo i pierwszy raz mam ślizgające się sprzęgło, ze 4 razy miałem awarię sprzęgła, ale zawsze było to rozsypanie się tarczy/docisku (nie wiem nawet dokładnie czego), to ślizganie się przytrafia mi się pierwszy raz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Miałam podobnie w OBKu... sprzęgło zaczyna się ślizgać. Ja jeszcze chwilkę z tym pojeździłam (bo sprzęgła nie było na miejscu i musiałam poczekać na wymianę), ale delikatnie operowałam gazem, no i wyprzedzanie jest dość ryzykowne :wink: 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matiz Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 u mnie tylko 500 w zwyz, potem złapie. Mam nadzieje dokulać sie do wiosny... Szociu mi powiedział żeby uważac ,bo mozna przepalic koło zamachowe, które może być drogawe Szczegolnie jeżeli masz Sti Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kogut Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 kumplowi w skodzie sie ślizgało sprzęgło to jak na zakręcie 90stopni dał gaz na drugim biegu to obroty poszly w gore;p predkosc juz nie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
antikos Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 u mnie tylko 500 w zwyz, potem złapie. Mam nadzieje dokulać sie do wiosny... Szociu mi powiedział żeby uważac ,bo mozna przepalic koło zamachowe, które może być drogawe Szczegolnie jeżeli masz Sti a nie lepiej dać do regeneracji i być spokojny niż doczekać momentu aż padnie całkiem i tak jak ja będziesz wzywał lawetę bo mi padło w prawie w lesie i za całość mi wyszło prawie 4k, z lawetą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kons6 Posted November 22, 2011 Author Share Posted November 22, 2011 kumplowi w skodzie sie ślizgało sprzęgło to jak na zakręcie 90stopni dał gaz na drugim biegu to obroty poszly w gore;p predkosc juz nie... od mojego ojca by dostal sroga bure za niszczenie przegubow poprzez dodawanie gazu w fwd/awd na skreconych kolach :wink: kiedys zmielilem tak przegub w golfie i tydzien sluchalem... -- Wt lis 22, 2011 5:46 pm -- Szociu mi powiedział żeby uważac a mi ten czlowiek sprzedal dzis oem exedy Link to comment Share on other sites More sharing options...
respect Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 kons6, do warsztatu spokojnie możesz jechać(byle nie 200 km ).Spokojnie dla sprzęgła tzn. wbrew pozorom na niskich biegach ,bo na wysokich wieksza jest tendencja do ślizgania.Gdy poczujesz ślizganie na 4 jedź na 3. I unikaj ślizgania , bo fakt-przypalisz koło i tarczę i jazda idzie coraz gorzej.No i koła szkoda. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matiz Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 a nie lepiej dać do regeneracji i być spokojny niż doczekać momentu aż padnie całkiem i tak jak ja będziesz wzywał lawetę bo mi padło w prawie w lesie i za całość mi wyszło prawie 4k, z lawetą. nie- musze kupic na raz nowe sprzeglo, wiskoze i olej ,sciagnać cala skrzynie + ew. dyfer i zrobicały napęd za jadnym zamachem :? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kons6 Posted November 23, 2011 Author Share Posted November 23, 2011 a nie lepiej dać do regeneracji i być spokojny co sądzicie o regeneracji sprzęgieł? zastanawiam się, czy po wymianie nie zregenerować zużytej tarczy i docisku, żeby mieć komplet w zapasie auto pozostanie przy 350Nm momentu i sprzęgło ma być delikatne czy warto sobie zawracać głowę regeneracją, czy od razu zapomnieć i się nie łudzić oszczędnością ładnych kilkuset złotych? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luke Skywalker Posted November 23, 2011 Share Posted November 23, 2011 Porządnie zregenerowana tarcza nie ustępuje jakością nowej - podkreślam: "porządnie", czyli przez kogoś, kto umie i korzysta z odpowiedniej jakości materiałów. Z dociskiem sprawa jest o tyle delikatna, że w przypadku zniszczonej sprężyny słonecznej (odkształcenia plastyczne listków, zniszczenie zmęczeniowe) nie ma miejsca na oszczędność. Jeśli założysz zregenerowaną (dobrze) tarczę przy skopanym docisku, sprzęgło dalej będzie się ślizgać, w efekcie czego narazisz się na: - ponowny demontaż całości - zniszczenie świeżo regenerowanej tarczy Luke EDIT: Jeszcze na jedną sprawę warto zwrócić uwagę reanimując sprzęgło. Poprawcie mnie, jeśli w Subaru jest inaczej, ale w przypadku hydraulicznego układu wysprzęglania, czasami powodem ślizgania się sprzęgła jest uszkodzony wysprzęglik (nie cofa się i pozostaje szczątkowe ciśnienie w układzie) lub pompa (analogicznie). Do tego, uszkodzenie obu tych elementów wpłynie na zniszczenie łożyska wyciskowego. Zatem należy dość starannie zweryfikować oba te elementy, przepłukać, sprawdzić szczelność, zalać świeżym płynem, odpowietrzyć i wsio. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
ef9 Posted November 23, 2011 Share Posted November 23, 2011 A może pół spieka koleś w Lublinie robi mam gdzieś namiar cenowo bardzo przyjemnie i mocniejsze niż exedy Link to comment Share on other sites More sharing options...
slawek RA Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 ja tez bym prosil o namiar do tego Pana bo szykuje mi sie mala wymiana.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
kons6 Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 po wymianie sprzęgła zupełnie inny samochód, polecam wymienić w każdym sprowadzanym japończyku GC8 jedna z bardzo dużych zmian na plus to dużo szybsze odjeżdżanie auta w poślizgu (np. po podcięciu ręcznym) przy wymianie polecam sprawdzić stan koła zamachowego i jego łożyska, bo zużyta tarcza sprzęgła to znacznie większa tolerancja na nierówne koło zamachowe, a nowa tarcza może powodować niewysprzęglanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablito79 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 Witam, znalazłem ogłoszenie Imprezy Turbo, 99 rok i 213tyś. przebiegu. Jednym z minusów jest taka oto przypadłość... 5. jest jeszcze jedna przypadłość która uaktywnia się zazwyczaj gdy długo spędzamy czas w korkach, szczególnie w upalne letnie dni gdy pod maską robi się gorąco wtedy pedał sprzęgła wpada prawie w podłogę i ma bardzo krótki skok ( ok 2 cm ). Oczywiście da się z tym jeździć, nie trzeba od razu zjeżdżać na pobocze ale jazda robi się męcząca. Prawdopodobnie pompa sprzęgła jest do wymiany - z tego co wiem koszta nie są duże. Proszę o opinię i jakie mogą być orientacyjne koszta naprawy. Dzięki i pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwidon Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Bardziej płyn zagotowany. Wymień, odpowietrz i będzie git Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanekS Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Bardziej płyn zagotowany. Wymień, odpowietrz i będzie git niepoprawny optymista Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pablito79 Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 JanekS, a Twoim zdaniem?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanekS Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 JanekS, a Twoim zdaniem?? trudno mi sobie wyobrazic zeby sie plyn sprzeglowy zagotowal, raczej bym uwierzyl na slowo wlascicielowi - pompa (imho najbardziej prawdopodobne), moze wysprzeglik zabawe z ukladem hydraulicznym sprzegla prowadzilbym w kolejnosci "kosztowej"; - wymiana plynu i staranne odpowietrzenie (przykrecony wysprzeglik ma odpowietrznik nie w najwyzszym punkcie) - wysprzeglik (gumka pare zeta, calosc nie mam pojecia) - pompa (nie pamietam dokladnie ale majaczy mi sie ze do GT'ka placilem pare lat temu cos rzedu 400-500 pln za nowy oryginal nie z aso) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwidon Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 JanekS, a Twoim zdaniem?? trudno mi sobie wyobrazic zeby sie plyn sprzeglowy zagotowal, raczej bym uwierzyl na slowo wlascicielowi - pompa (imho najbardziej prawdopodobne), moze wysprzeglik Wpuść żonę za kółko i niech potrzyma troszkę nogę na pedale podczas jazdy Nie masz żony - użyczę (tylko do tego celu i testu :wink: ) swojej. Gwarantuję dokładnie taki sam efekt, który minie po wymianie płynu. Sprawdzone. Dwukrotnie jego mać sprawdzone 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now