BartZ Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Dlaczego kupiliście swoje subaru?? Bo tak... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STi Robert Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Bo nikt nie wierzył że to zrobię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 pannę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Dlaczego kupiłem? Ponieważ to auto ma duszę w przeciwieństwie do innych.SUBARU to nie tylko samochód ,to w pewnym sensie styl życia i może kolejny nałóg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc2 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 Przypadkiem trafiłem na to forum. Po przeczytaniu kilku postów zaobserwowałem na szyi niewielką gulę. Subaru kupiłem żeby więcej nierosła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minio_78 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 ... a bo nie ma nic innego w kombi w bezramówkach... (chyba ??) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedras33 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 Dlaczego???? Nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałem. od zawsze wiedziałem co chcę miec! czekałem na nią gdzieś z 15 lat, od chwili gdy pierwszy raz na kormoranie ją usłyszałem, ujrzałem, a na koniec powąchałem do tej pory pamiętam te bicie serca, gęsią skórkę i sterczącą sierść..... nigdy nie chciałem w żadnej nawet usiąść za kółkiem - czekałem na swoją. Warto było czekać...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cart Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 U mnie sprawa była prosta. W związku z moimi pasjami potrzebne było mi auto które uciągnie przyczepę i ma dość pojemny bagażnik. Niestety 3 drzwiowy civic stał się ciasny, poza tym nie chciałem go krzywdzić hakiem. Zacząłem się rozglądać za jakimś fajnym SUVem, po tygodniu okazało się że moja kuzynka chce sprzedać swojego forka (którego nabyła w salonie), wybór stał się oczywisty I tak oto stałem się właścicielem zielonego potForka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 Dlaczego? Bo mam coś z głową. Już trzecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ape Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 Dlaczego? Bo mam coś z głową. Witamy w klubie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawide-GP Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 "Żeby nie było niczego..." Padł silnik, w remont poszło na same części 7k i teraz sprzedaję wszystko dookoła co posiadałem wcześniej :| Nawet z amatorskiej rywalizacji rajdowej się wycofuję, "rajdówkę" opycham, żeby zostawić Imprezę... No ale mam Subaru jako daily car :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 Ja szukałem na szybkasa czegoś małego niedrogiego do miasta i koniecznie żeby się nie psuło i nie było niemieckie tym razem. Poszperałem w necie i gdzieś tam naszło mnie wrażenie że te auta Fuji to się prawie wcale nie psują. Do tego podobało mi się że aut tych bardzo mało śmiga to będę oryginalny trochę w nim siedząc. Gdy się doczytałem że to koni kilka ma nawet, to stwierdziłem że może być. Oczywiście dodatkowe punkty lansu związane z rajdową przeszłością marki tez brałem pod uwagę, no i chciałem zobaczyć jak to się jeździ czymś takim z 4wd. Znalazłem salon subaru gdzie pozbywano się podisplay'owego justyniacza. Wsiadłem do tego auta, popatrzyłem na wnętrze i myślę sobie: "o kurdesz toż to prawie jak w dużym fiacie, albo jak w mazdzie kuzyna z 93'go roku (a auto z 2000cznego było)", ale gdy tylko przekręciłem kluczyk i ruszyłem tym cudem, to zapaliły mi się takie pięciozłotówki w oczach i banan na twarzy który trwał całe 3 lata kiedy to auto użytkowałem. Do pracy rano to się nie mogłem doczekać żeby do justki wskoczyć. Każde rondo to przygoda. Wieczorem oczywiście obowiązkowo ściganki z pozostałymi powracającymi z pracy Najfajniejszy był zawsze moment zaskoczenia bo po takim niepozornym autku nikt się nie spodziewa niczego specjalnego A te litanie odmawiane w czasie jazdy, oboża i inne psalmy po wyjściu z samochodu - bezcenne Pewnego razu wiozłem znajomych Słowaków na tylnym siedzeniu, przyleciały studenciaki na wizytę krótką. Ich siostra obok mnie zna mój styl jazdy i mówi chłopaczkom "żeby się zapięli bo Janek dość ciężką ma stopę". Chłopaki na to że oni to w aucie się nie zapinają nigdy i że się nie boją sportowej jazdy. Przejechaliśmy nie wiem pół kilometra i 2 małe osiedlowe rondka: słyszę z tyłu trzask zapinanych pasów ;] A po skończonej jeździe: "o jeżisz Ty wole - tak to mnie jeszcze nikt nie przewiózł" a tak wyglądała moja Justka: Pozdrawiam wszystkich zakręconych subarowiczów ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Dlaczego? Bo mam coś z głową. Już trzecie Pochwal się zdjęciem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Izotom, -> http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=1526556#p1526556 Klon poprzedniego GTka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 pablonas, zielone więc na pewno z daleka :wink: inna galaktyka. To co, w tym roku do zobaczenia na Plejadach, hm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Izotom, istnieje opcja, że tym razem już nie jako widz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Izotom, -> http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=1526556#p1526556 Klon poprzedniego GTka No i się stary nic nie przypucowałeś? :shock: Za tydzień opijemy co by się żaba nie rozeschła PS tak jesteś nienormalny... kombi... zielone... zboczeniec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 chojny, nie śledzisz nietegesa to nie wiesz :wink: Nawet propozycja specjalnego odznaczenia się pojawiła ..::Żabofil::.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakupno Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Dlaczego kupilicie swoje subaru?? Lubie życie w stresie a to może panewka, a to może UPG :/ i człowiek wie że żyje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 chojny, nie śledzisz nietegesa to nie wiesz :wink: Nawet propozycja specjalnego odznaczenia się pojawiła ..::Żabofil::.. Mam codzień tyle nietegesów, że omijam ten temat z daleka. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ken Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Zakochałem się w dźwięku silnika po prostu. Mieszkałem przez długi czas na przeciw salonu Subaru w hotelu Forum w Krakowie. Pod moim domem ciągle jeździły takie dziwne niebieskie auta z dużym skrzydłem i "pierdziały" wydechem To były lata 90-te.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiba STI Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Dlaczego subaru? Bo za tą kasę nie kupisz niczego co tak jeździ, dźwięczy i ma taki "bezsensowny uchwyt na klapie" jak powiedziała moja szwagierka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 Za czasów studenckich napalony byłem na MX-5, pewnego dnia ładnie się ubrałem i poszedłem do salonu Mazdy (w rzeczywistości byłem biedny jak mysz kościelna), udało mi się umówić na jazdę próbną. Gość w salonie miał ze 2m wzrostu, ja mam 1,9. Usiedliśmy w Maździe (NC hardtop), gość na mnie popatrzył i powiedział, że może lepiej byłoby przed jazdą żebym zobaczył jak jest przy złożonym dachu. Dach się zamknął. Ja poczułem się jak żywcem pogrzebany, a gość z salonu miał głowę przekręconą o 90 stopni prawie. Jazda się nie odbyła Po powrocie do domu, lekko załamany otworzyłem otomoto i zacząłem szukać innego obiektu westchnień, i tak jakoś trafiłem na Forestera. Nie wiem czemu, bo między MX-5 a Forkiem jest dosyć spora różnica, ale jakoś tak Forek mi się spodobał. 5 lat później, mając już odłożoną kwotę pozwalająca na realizację marzeń zacząłem szukać auta, bo poprzednie już się sypało. Było kilka typów, wśród nich Forek (jako najmniej rozsądna opcja ), miał być manual 2.0 XT przed liftem, ale jak na złość nic w okolicy (pomorskie) nie było. W końcu trafiło się ogłoszenie sprzedaży amerykańca 2,5 w automacie, całkiem blisko miejsca gdzie mieszkam. Pojechałem obejrzeć auto - w ogóle nie zakładałem kupna, chciałem zobaczyć jak się w ogóle siedzi w Forku, bo wcześniej nie miałem okazji, nikt w rodzinie ani nawet wśród znajomych nie miał Subaru, bo przecież te auta palą 20L na sto... Zobaczyłem auto, kolor czerwony (nie lubię), w bagażniku kupa kłaków od wożenia psa, wgniotki parkingowe, obtarte wszystkie 4 zderzaki i lusterka - jeździła tym starsza Pani na działkę i po zakupy. Dupy nie urywa jednym słowem. Usiadłem w środku - jak uderzenie młotkiem, to jest TO auto! Uczucie którego nie da się opisać, ale nic takiego nie czułem w żadnym innym aucie do którego wsiadałem (a wsiadałem do wielu z myślą o kupnie). Wróciłem do domu, szybka lektura forum i materiałów technicznych, co to za automat?! 4 biegi? Pewnie jeszcze wykuta z kamienia... 2,5 litra? Ubezpieczenie tego to będzie majątek (nie miałem jeszcze 26 lat...). Nieprzespana noc, następnego dnia jazda próbna (poprzednie auto to było Mondeo MK I na gaz z silnikiem 1.6) - ok, auto ciągnie, idzie się tym poruszać, ale najważniejszy był i tak banan na twarzy, tak po prostu, bez powodu. I ten szyberdach... Negocjacje z właścicielami, narzekam na automat, na wgniecenia, na psa, na kolor, na odpryski na szybie (wielkości 5 zł ), ale mówię to bez przekonania, sam sobie nie wierzę, a na końcu dodaję "..... ale i tak chcę go mieć!". I się zaczęło Wyjazdy w góry, na mazury, zimą pakowanie się w te najgorsze, nieodśnieżone drogi, nieprzespane noce z opadami śniegu, Trasa Terenowa na Plejadach, wyprawa do Rumunii. Wspaniali ludzie których dzięki temu poznałem. I auto, które wbrew wszystkiemu dzielnie służy, nigdy nie zawiodło i nie chce się zepsuć - most wyje od samego początku To była najbardziej nielogiczna i niepoparta żadnymi racjonalnymi powodami decyzja o kupnie, ale jedna z najlepszych jakie w życiu zrobiłem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
americandolar Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 A ja dostałem swojego Suba jako prezent na zdanie prawka i tak już leci 3 rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 20 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 (edytowane) Jako że mieszkam w stolicy Podbeskidzia Bielsko-Biała potrzebowałem auta z 4x4 Momentalnie i instynktownie pomyślałem o Subaru. Do tamtej pory kojarzyłem je tylko z Imprezą. Więc zapoznałem się z ofertą i moim nowym pragnieniem stał się Forester.Z racji tego, że w owym czasie mieszkałem w UK to chciałem takie cacko: Lecz pech chciał ,że wychodzą one tylko w wersji RHD a ja za niedługo planowałem powrót do PL i nie wyobrażałem sobie jazdy na kontynencie ,a przekładka też nie wchodziła w rachubę.Tak oto zostałem posiadaczem Forester XT z racji ,że to była topowa wersja dla LHD Gdybym miał kupować auto jeszcze raz dokonałbym takiego samego wyboru.PzDr Edytowane 20 Października 2013 przez muzyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się