Skocz do zawartości

Wymiana foteli Forester my07 na wersje US z Airbag


sender3

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji tego że jest to mój pierwszy wpis na forum to postaram się opisać moje doświadczenie najlepiej jak będę potrafił;)

 

Może komuś się to przyda na przyszłość także sprawa miała się następująco:

Mam Forestera w wersji z fotelami z podgrzewaniem, airbagami i skórą (jak się później okazało super cerato

skórą) ale z racji codziennego pokonywania sporych odległości i sporadycznych wycieczek z przebiegami po kilka k km zacząłem odczuwać drętwienie nóg i bóle pleców, więc jako prawdziwy Polak znający się na wszystkim postawiłem diagnozę i wytypowałem winnego w.w. objawów -fotele.

Po długim poszukiwaniu i powolnym przekonywaniu się że zabawa z wymianą foteli to nie będzie mały koszt (tym bardziej że wyszedłem z założenie że skoro fabryczne foteliki mają poduszki i podgrzewanie to nowe nie powinny być gorsze -ani pod względem wygód a przede wszystkim powinny zapewniać co najmniej w moim mniemaniu taką samą ochronę czyli posiadać wygodne poduszki oraz to co posiadacze Subaru lubią najbardziej -dobre trzymanie boczne). Te założenia spowodowały bardzo duże zawężenie poszukiwań a raczej dostępnych możliwości do foteli z Imprezy -lanosowej lub starszej ale US lub też do jeszcze bogatszej zabawy tj foteli np Recaro. (z cenami w okolicach - lanos ok3k zł, US ok1,5k zł, Recaro od 4k zł)

http://www.subaruforester.org/vbulletin/f77/ultimate-subaru-seat-thread-53142/

 

Dodam jeszcze że nie będąc w 100% pewien czy moja diagnoza wymiany foteli da zamierzony skutek nie chciałem doprowadzać do sytuacji w której musiałbym przerabiać mocowanie szyn, gdyż chciałem zostawić sobie szeroką furtkę możliwości powrotu do wersji podstawowej dlatego wybór foteli jeszcze bardziej został zawężony.

 

Przechodząc wreszcie do tematu -zakupiłem fotele od Imprezy US Sti.

Proces wymontowania starych foteli odbył się szybciej i łatwiej niż przypuszczałem (oczywiście pamiętając o całkowitym odłączeniu akumulatora!! wystarczyło odkręcić 4 śrubki, pomęczyć się z przystosowanymi do japońskich mechaników z małymi rączkami -wtyczek od airbag'a, podgrzewania siedzeń i kontrolki zapiętych pasów), po czym równie szybko udało mi się zamontować nowe foteliki zamykając całą zabawę w ok 2 godziny. Jedyne co to moje obawy pozostawiła wtyczka od wagi w siedzeniu pasażera, która nie jest podłączona gdyż w mojej wersji EU nie było czegoś takiego i poduszka jest podłączona tylko jedną wtyczką taką jak w siedzeniu kierowcy -ale mimo obaw mam nadzieje i zapewnienia różnych Subarowych fachowców:) iż w razie wypadku wszystko powinno zadziałać jak potrzeba.

 

Po pierwszej jeździe byłem zachwycony po pierwsze innym usadowieniem za kierownica a po drugie i co chyba najważniejsze dużo/znaczenie/wystarczająco jak na jazdę miejską ;) -trzymaniem bocznym. Jako zobrazowanie pozycji za kierownicą to wcześniej (przy moim wzroście 181cm) podczas jazdy odruchowo wykonywałem zimny łokieć (co po 4 latach użytkowania odcisnęło się małym wgnieceniem w podszybiu) zaś dziś lewy łokieć wygodnie opiera się o boczek, w którym znajduje się sterowanie szybami/lusterkami a prawy łokieć na środkowym podłokietniku -więc jest idealnie tak jak być powinno.

Po kolejnych dniach -dodam że z zimnymi porankami- zatęskniłem za zapewniającym przyjemne ciepełko podgrzewaniem siedzisk i postanowiłem pobawić się w tapicera i rozebrać stare fotele, wymontować maty grzewcze, rozebrać nowe fotele i wsadzić do nich maty. Po przestudiowaniu kilku forum znalazłem taki dość pomocny i obszerny opis:

http://www.subaruforester.org/vbulletin/f115/bobbys-wrb-07-fsxt-55893/index54.html#post764015

 

Po przełożeniu mat w obu fotelach -co dziś wiedząc co i jak zajęłoby ok4 godzin a tak to zabawa trwała prawie całą niedziele ;) postanowiłem sprawdzić z ciekawości (wiem ciekawość pierwszy stopień do..) wymiary foteli starych, nowych i spowodowało to u mnie przyspieszony puls oraz zwiększony ból powstały przez pustkę w skarbonce -fotele są IDENTYCZNE!!

Jedyną różnicą jest wysokość siedziska od podłogi -tj stare miały przedział między 28 a 36 cm a Sti 22-30 cm oraz jedna mała zmianę konstrukcyjna z porównaniu z Forkowymi - w boczkach zarówno siedziska jak i oparcia dospawane były małe zakrzywione pręciki długości ok 10-15cm które trzymały gąbkę na tyle by zapobiegać zaginaniu się środkowej części siedziska w dół i to cała tajemnica Sti;/ Gąbka z której są wykonane oba fotele, długość siedziska, wysokość boczków trzymających, długość oparcia i wysokość na której znajduje się zagłówek -wszytko to jest identyczne -a przynajmniej tak jest wg tego co zobaczyłem, zmierzyłem i wyczułem własnymi 4 literami. Do tego w przypadku chęci/potrzeby przewiezienia dłuższego pudełka z szafą z ikei pojawi się mały/duży problem z położeniem na płasko oparcia fotela pasażera by zrównać go z poziomem tylnej kanapy -gdyż do tej pory by tak zrobić musiałem wyciągnąć zagłówek a teraz z racji iż jest on zintegrowany z oparciem to będzie problem.

 

Reasumując całe wypracowanie:

Gdybym miał dokonać takiej wymiany dziś (czyli po miesiącu testów) to zdecydowałbym się ponownie na taki zabieg. Komfort trzymania bocznego, dużo mniejszy ból i zmęczenie nóg po dłuższej jeździe jest wart takiej operacji i myślę że mogę to polecić;) Chyba że ktoś potrzebuje jedynie lepszego trzymania bocznego a nie zmiany wysokości siedziska to może jest możliwość małej korekty konstrukcyjnej i na tym skończyły by się wydatki i operacje przekładania, za które w warsztacie trzeba by zapłacić ok 500zł.

 

Niestety nie pomyślałem o tym w czas by zrobić foto instrukcję dla przyszłych pokoleń i posiadam tylko zdjęcia wyglądu wnętrza przed, w trakcie oraz gotowego efektu ale myśle że powyższy opis powinien conieco pomóc, a jak nie to proszę pisać a postaram się dopowiedzieć to co wiem a nie napisałem:)

 

Na koniec chciałem podziękować:

za małe wskazówki i porady Sz.P. Anakinsky'emu

za pomoc w załatwieniu foteli i za know how Sz.P.Konradowi z Hyperperformance

oraz za całodniową zabawę w tapicera mojemu Tacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sender3, jak na pierwszy post to rzeczywiscie jest niezle wypracowanie, jest wstep, rozwiniecie i zakonczenie :wink: OK, a teraz powaznie: gratulacje dla kregoslupa i jego wlasciciela, jesli moje sugestie na cos Ci sie przydaly, to ciesze sie 8)

 

Calosc wyglada super :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...