Skocz do zawartości

Migracja głowic GT - > Forrester


subarczak

Rekomendowane odpowiedzi

zmienne fazy rozrządu to chyba jednak coś więcej niż tylko głowica :) Nie wiem jak w Subaru to działa, ale trzeba potem i kompa przeprogramować, i jakoś olej czy inne patenty do głowicy doprowadzić :) Jak działa zmienna faza w Subaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a przecież pojemność komory spalania tez jest różna...

 

-- Pn lis 14, 2011 7:14 pm --

 

zmienne fazy rozrządu to chyba jednak coś więcej niż tylko głowica :) Nie wiem jak w Subaru to działa, ale trzeba potem i kompa przeprogramować, i jakoś olej czy inne patenty do głowicy doprowadzić :) Jak działa zmienna faza w Subaru?

 

 

działa jak cholera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TŁOKI! TŁOKI! TŁOKI! Wystają z bloku w GT powyżej grubości uszczelki pod głowicę od Forka. Więc bez wymiany tłoków się nie obejdzie, a to już pomiary owalizacji tulei,pasowania itd.itp.

Ale przykręcić głowicę się da! :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TŁOKI! TŁOKI! TŁOKI! Wystają z bloku w GT powyżej grubości uszczelki pod głowicę od Forka. Więc bez wymiany tłoków się nie obejdzie, a to już pomiary owalizacji tulei,pasowania itd.itp.

 

 

Czy mógłby tego "newsa" ktoś kompetentny potwierdzić, bo na pierwszy rzut oka wieje malizną. U mnie jest sytuacja odwrotne, siedzą głowice od GT (w S-turbo) i za wyjątkiem wałków (inne kształty krzywek), które trzeba było wymienić, cała reszta była plug and play ;-)

 

U kolegi subarczaka mamy ciut inną sytuację, w części dotyczącej braku możliwości sterowania zmiennymi fazami rozrządu. Ale to wszystko.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. I w GTku i w Forku S-turbo i w Forku XT siedzi ten sam blok (przynajmniej odnośnie jednostek 2,0L), tj. EJ205, te same tłoki - jakie inne objętości komory spalania, jakie inaczej wystające tłoki ???

NO chyba, że zagwozdka jest w jakiejś specyfice jednostek "starych" właściwych GT MY94 ? Tego nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek_67, W modelach z grubą uszczelką - EJ20G - tłoki wystają z bloku. W modelach z cienką uszczelką - EJ20* od modelu 98 w górę - GT, Forester, WRX, STI tłoki SĄ NIŻSZE. Skoro do twojego Forestera pasowały głowice od GT, to znaczy, że pochodziły od MY99. Jestem pewnien co piszę. Właśnie skończyłem remont silnika w mamolocie - Forester S-Turbo z wałkami od WRX-a i tłokami od Legacy Turbo. Do tego TD04. Zajebiście jeździ na seryjnym doładowaniu. Ale kombinacji było mnóstwo żeby to zmontować w całość :twisted:

EJ20G ma niewiele wspólnego z EJ205. Co nie zmienia faktu że kształt (a nie grubość) uszczelek jest z grubsza taki sam.

Rozstaw śrub i kanałów też taki sam.

 

subarczak, W Imprezie GT EU blok jest otwarty, z natryskiem, w Legacy Turbo blok jest zamknięty, też z natryskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek_67, W modelach z grubą uszczelką - EJ20G - tłoki wystają z bloku. W modelach z cienką uszczelką - EJ20* od modelu 98 w górę - GT, Forester, WRX, STI tłoki SĄ NIŻSZE.

 

OK, zrobiłem zastrzeżenie na brak wiedzy co do starszych jednostek niż EJ205. Informację przyjmuję za dobrą monetę :wink:

 

Właśnie skończyłem remont silnika w mamolocie - Forester S-Turbo z wałkami od WRX-a i tłokami od Legacy Turbo. Do tego TD04. Zajebiście jeździ na seryjnym doładowaniu.

 

Dziwna kombinacja, sam jeżdżę na TD04L, uwolnionym wydechu, po mapie w poznańskiej firmie (nazwy wymienić niż możemy, bo i tak zostanie zmieniona ;-) ), dmucha 1,2 br i generalnie fajnie jeździ. Natomiast wkładania wałków od WRX i ich "zdrowa" implementacja (czytaj zapłon w odpowiednim miejscu) to już IMHO wyłącznie korektą mapy można obsłużyć. A o tym nic nie piszesz. Zresztą jak S-Turbo to albo wyłącznie za pomocą licencjonowanego ECUTEKA albo standalone, np. w pasztetowej wersji APEXI FC. Nic innego. I jeszcze jedno - seryjne doładowanie piszesz - tzn. seryjne dla S-turbo ? Ono okrutnie niziutko, w granicach 0,6 br. To po co wkładać TD04 (lag jest na pewno większy niż przy bardzo małej seryjnej TF35) i ostre wałki od WRX ?

 

Tak pytam oczywiście ;-)

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do TD04, to chciałem żeby ciut później wstawała i nie obciążała panewek. Ma też większy potencjał jeśli chodzi o moc. A wałki to taki eksperyment przy okazji remontu. Ponadto plan jest bardziej ambitny, ale na razie silnik przejechał raptem 800km i nie pałowałem go za mocno. Jak zrobi ze 2 tysie, zacznę myśleć co dalej.

 

Poza tym lubię dziwne kombinacje i czasem odkrywanie ameryki od nowa. Tak już mam. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacky X, Teoretycznie (i praktycznie) da się to zrobić - widziałem WRX-a w którym "mechanik" zdjął głowice bez wyjmowania silnika, ale operacja jest na tyle upierdliwa, że kompletnie bezsensowna. W warunkach warsztatowych z Subaru motor wyjeżdża max w godzinę (nie licze 20letnich zabytków "nigdy nic nie robione"), a jaka wygoda na stole!

Ale przez tę godzinę pot się leje po plecach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...