Problem z biegami w imprezie :((

[John_00]

uff, widzę że nie jestem sam

Czasami wsteczny nie wchodzi za pierwszym razem, wtedy puszczam sprzegło i wciskam jeszcze raz.

Powodem jest to, że wsteczny nie jest synchronizowany, czyli ten typ tak ma i pozostaje się do tego przyzwyczaić :wink:

[Matiz]

Ja mam coraz wieksze wątpliwosci w sprawie synchronizacji jedynki

[mrowa]

Ja mam coraz wieksze wątpliwosci w sprawie synchronizacji jedynki

 

a nie braku ?

[huzar]

panowie miałem ten sam problem co się okazało to nie wina sprzęgła, choć też tak myślałem, skrzynkę rozebrano bieg wsteczny pracuje na jednym wałku z biegiem 5 trzeba było kupić nowe przełożenie(koszt 1500zł w salonie subaru) niestety okazało się, że padła jeszcze wiskoza :? po konsultacjach doszliśmy do wniosku,że lepiej się opłaca (przynajmniej dla mnie) kupić używaną skrzynię(1500zł) na , której jeżdżę rok i nic się nie dzieje, pozdrawiam

[Przemek_Docent]

Mi tam i 1nka i wsteczny wchodzą bez problemu :wink:

No masz 2003 rok wiec pewnie coś ulepszyli w skrzyniach, z tego co widzę to tutaj głównie właściciele <01 się wypowiadają.(...)

Się wypowiem :-)

Mam teraz wrzuconą do MY'01 skrzynię z WRXa '04 z szerszymi trybami. Efekt mam identyczny, jak przed zmieleniem skrzyni z modelu '01.

Jedynkę muszę wkładać (nie wbijać!) delikatnie, na dwa razy - mały opór w połowie drogi między luzem, a jedynką i potem dalej.

Jeśli próbuję zbyt gwałtownie - zazgrzyta i nie wejdzie, a ręka spadnie mi do przodu z dźwigni - wrzucam to tak, żeby dźwignia została, jakby co, na luzie, a nie weszła z hukiem na siłę, co by się wszystko nie zmieliło...

Wsteczny potrafi nie wchodzić, na to pomaga delikatne puszczanie sprzęgła, leciutko napierając na drążek dźwigni zmianiy biegów - po chwili wchodzi

(w 99% przypadków, za to co setny zazgrzyta i wtedy odpuszczam - wciskam sprzęgło jeszcze raz).

[BartZ]

Wiecie co, może to zabrzmi śmiesznie, ale przed ruszeniem (po uruchomieniu motoru oczywiście) wrzućcie najpierw 3. potem od razu 4. i dopiero luz i jedynka, ew. wsteczny...

Spróbujcie... :wink:

[goOly19]

heh, czasem moze trzeba faktycznie puscic sprzeglo i jeszcze raz, ale to nie jest chyba tak meczace... Powiem wam ze sporo jezdze mitshubishi carisma i tam jest naprawde czasem bardzo meczace, jednak w tamtym modelu reguluje sie cos pod spodem, sam nie wiem co ale trwa to okolo 15 minut i efekt jest satysfakcjonujacy. Kolega mi to robi i wiem ze to wystepuje prawie w wszsytkich carismach. Takze musze zapytac go moze w subaru tez jest taka mozliwosc. Ja w sumie jestem juz wycwiczony przez carisme z biegami i nie odczuwam tego. Dodam ze takie zabiegi robie co okolo 10-30 tys km, bo to sie coraz mocniej nasila a pozniej wszystko wraca do normy i chodzi jak masło. Powiem ze z 2 razy wogole skrzynia przestala reagowac na BIEGI!! A naprawa trwala 15 minut;) Moje pytanie takie , jak redukujecie biegi do 1 ? zeby np zrobic szybki nawrot z recznym? Dodajecie gazu?

[Krysztal]

Moje pytanie takie , jak redukujecie biegi do 1 ? zeby np zrobic szybki nawrot z recznym? Dodajecie gazu?

 

no gaz raczeł dobrze by było dodać coby wyrównać obroty skrzyni z silnikiem bo raczej skrzynia nie bardzo polubi takie różne prędkości obrotowe zwłaszcza jak dość brutalnie jeszcze sprzęgło puścisz. Aczkolwiek lepiej poćwiczyć takie manewry na czymś z tańszym przeniesieniem napędu niż w Subaru