Skocz do zawartości

Outback 2.5 automat


volvo144

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

W przyszłym roku (jak się uda) planuję zakup Subaru Outback 2.5 w automacie.

Z racji ograniczonych funduszy stawiam na modele z lat 2005 -2008.

Jak to jest z żywotnością silników i ich osprzętem w tych wozach oraz z "pancernością" skrzyni biegów.

Do tej pory głownie poruszam się wozami z silnikami diesla (MB E300 TD i Nissan Patrol Y61 2.8 TDi) i przebiegi 200-300 kkm bez remontu to normalka.

Na co szczególnie należy zwrócić uwagę przy zakupie?

 

Pzdr MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Na co szczególnie należy zwrócić uwagę przy zakupie?

 

mam outbacak MY05 2.5 N/A automat

 

niedawno przekroczyl 100kkm, narazie nic sie nie dizje czysta eksploatacja

 

przed zakupem zwroc uwage na przekladnie kierownicza (ma nic nie stukac i nie cieknac)

 

tyle amortyzatory samopozuiomujace

 

czy silnik mial kontrole luzow zaworowych i mial wymieniany rozrzad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Dzięki za info!

Od jak dawna jesteś posiadaczem Outbacka? Jakie osiągasz spalanie przy skrzyni automatycznej?

Jak oceniasz pracę automatu pod względem dynamiki jazdy oraz kultury pracy. Te same mam pytania odnośnie silnika.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Pzdr MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Dzięki za info!

Od jak dawna jesteś posiadaczem Outbacka? Jakie osiągasz spalanie przy skrzyni automatycznej?

Jak oceniasz pracę automatu pod względem dynamiki jazdy oraz kultury pracy. Te same mam pytania odnośnie silnika.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Pzdr MM

 

 

ma, go 1,5 roku

 

(poprzednim foresterem zrobilem 100kkm bez najmiejszych uwag i dale tego znowu postawilem na subaru)

 

11-13L LPG 50% trasa 50% miasto

 

automat jak na tylko 4biegi sprawuje sie wysmienicie, moze troche wolno zminiac biegow w porownaniu do dzisiejszych DSG ale za robi to bardzo bardzo plynnie, nie moge nazekac. do tego masz teczna zmiane biegow +/-

 

automat w outback jest duzo lepszy niz w forestrze gdzie wlasnie brakuje fukkcji recznej zmiany biegow +/-

 

silnik bez uwag, wystarczajacy do normalnej bezpicznej jazdy z rodzina po PL drogach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto mam od września i zrobione 5000km. Jak na razie wszystko super. Spalanie na Pb na trasie 800 ale w Niemczech ok 9,4 przy 140-160km/h

Najniższe 8,5, w mieście ok 12. Po zainstalowaniu LPG wychodzi średnia z przejechanych 1123 km jakieś 11.6 L.

Teraz na trasie Wrocław-Łeba spalił 11.3 L więc jest OK.Myślałem że 165 KM to będzie wystarczająco ,ale po wjeżdżeniu się w auto czasem przy chęci dynamicznego wyprzedzania troszku brakuje mocy. Na co dzień jest spoko.Po drugie OBk to nie Impreza więc nie ma co narzekać zwłaszcza jak się przesiadło z 1,3 i 75KM :mrgreen:

Jak jesteś z Gdańska to dziś będę nad Zatoką Pucką konkretnie na kampingu Małe Morze(pierwszy za Władkiem w strone Helu)

Możesz przyjechać i se oblookać auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś z Gdańska to dziś będę nad Zatoką Pucką konkretnie na kampingu Małe Morze(pierwszy za Władkiem w strone Helu)

Możesz przyjechać i se oblookać auto.

 

Dzięki za zaproszenie ale nie wyrobię się ... W każdym razie dziękuje za dane eksploatacyjne. Sam ujeżdżam MB na automacie i ta dynamika jest dla mnie wystarczająca. A przy większej mocy Subaru to będzie jeszcze lepiej :-)

 

Pozdrawiam z Gdańska MM

 

-- N lis 06, 2011 10:03 am --

 

11-13L LPG 50% trasa 50% miasto

Witam!

Dziękuję za info...

Jak na LPG to przyzwoicie. Jaka instalację gazową masz zainstalowaną - jakie wtryskiwacze, jaki reduktor?

No i jak ze spalaniem na PB?

Teraz już wiem, że następny wooz to Subaru Outback!!

 

Pzdr MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym roku (jak się uda) planuję zakup Subaru Outback 2.5 w automacie.

Z racji ograniczonych funduszy stawiam na modele z lat 2005 -2008.

A może by w przyszłym roku kupić okazyjnie model IV generacji (od 2010) ? - Umożłiwiłoby to uzyskanie liniowej skrzyni biegów (CVT) i zwiazane z nia niskie zuzycie paliwa. Moj samochod (ma zaledwie ok. 4000 km) pali okolo 8 - 8.4 l/100km w jeździe mieszanej, a praca automatu jest wrecz przyjemnoscia. Istnieje cale mnostwo szczegolowych recenzji tego modelu i niemal wylacznie pozytywnych (czym sie kierowalem), wrecz entuzjastycznych. Swego rodzaju idealem bylby silnik benzynowy H6 3.6 litra z 5 stopniowa skrzynia biegow, ale pali duzo wiecej, taki samochod jest w PL naprawde drogi, a jego wielkiej mocy mnie juz nie potrzeba. Model H4 2.5 z CVT zapewnia wystarczajacy (wysoki) komfort. Radze poczytac dyskusje na ten temat na amerykanskim forum Outbacka (n.p. http://www.subaruoutback.org/forums/104-gen-4-2010-present/39723-2-5-vs-3-6-a.html ), gdzie uczestnicy sa przyzwyczajeni do duzych silnikow, no i samochody sa duzo tansze, a mimo to wybieraja H4 z CVT. (n.p. http://www.subaruoutback.org/forums/104-gen-4-2010-present/39865-first-subaru.html

P.s. Poprzednio mialem Forestera 2.0D przez trzy lata. Benzynowy Outback nie ma juz "kopa" zwiazanego z silnikiem diesla, ale jest rownie szybki i zdecydowanie bardziej komfortowy (z mojego punktu widzenia i ... siedzenia :D ). Moja decyzja wymiany Forestera diesla na Outbacka benzynowego z automatem odbyla sie z namyslem. Ale rozni kierowcy maja rozne priorytety... Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego rodzaju idealem bylby silnik benzynowy H6 3.6 litra z 5 stopniowa skrzynia biegow, ale pali duzo wiecej, taki samochod jest w PL naprawde drogi, a jego wielkiej mocy mnie juz nie potrzeba. Model H4 2.5 z CVT zapewnia wystarczajacy (wysoki) komfort.

 

H6 w nowym OBK nie pali jakoś strasznie u mnie wychodzi średnio: 9.5-10.5 l/100km (raczej spokojna jazda podmiejska). Drogi jest koszt zakupu. W CVT jest także inny rodzaj S-AWD niż w H6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego rodzaju idealem bylby silnik benzynowy H6 3.6 litra z 5 stopniowa skrzynia biegow, ale pali duzo wiecej, taki samochod jest w PL naprawde drogi, a jego wielkiej mocy mnie juz nie potrzeba. Model H4 2.5 z CVT zapewnia wystarczajacy (wysoki) komfort.

 

 

W rodzinie jeździ OBK 2.5 CVT MY 10 i okazało się że mój H6 pali średnio ok. 1L/100 km więcej :)

 

Różnica w osiągach jest ogromna a o kulturze pracy jak i przyjemności z jazdy już nie wspomnę :) Według mnie to wszystko całkowicie rekompensuje wyższą cene H6 :)

 

Decyzja należy do Ciebie :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się też pochwalę :mrgreen:

 

Mój 2.5 N/A MT w dynamicznej zazwyczaj jeździe trójmiejskiej pod moją ciężką nóżką spala 12L/100km.

 

W trasie mniej niż 10 zazwyczaj... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej to niech porowna jedna osoba spalanie... bo patrzac na teoretycznie takie same auta ( moj poprzedni forek i nalesnikowy ) to moj palil 1.5 litra srednio mniej :)

 

Dokładnie i w tych samych warunkach. Z drugiej strony mnie się zwykle udaje uzyskać średnią jaką podaje producent, czyli OBK 2.5 CVT by palił ok. 8.5 l/100km :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję już zostawić w spokoju to spalanie :wink: Było to już wałkowane :wink:

 

Mnie bardziej chodziło o poinformowanie kolegę hnery że w nowym H6 spalanie jest tylko troszkę większe niż w 2.5 CVT a reszta (kultura , osiagi , przyjemność) to przepaść na korzyść H6 oczywiście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam zaczałęś :twisted::mrgreen:

 

Kolega hnery zaczął pisać o spalaniu min.H6 a ja jako posiadacz takiego oraz mając dostęp do 2.5 CVT poczułem się zobowiązany do obiektywnego opisania pewnych różnic między nimi :)

 

-- Pn lis 07, 2011 1:39 pm --

 

reszta (kultura , osiagi , przyjemność) to przepaść na korzyść H6 oczywiście :)

 

To oczywista oczywistość 8)

 

Różnica w spalaniu już nie :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rozni kierowcy maja rozne priorytety... Pozdrawiam.

Dokładnie tak :idea:

Ja osobiście na przykład nie cierpię skrzyń CVT w samochodach :?

 

Ciekawe, ze amerykanskie H6 spalaja (wedlug relacji na ich forum) duzo wiecej niz podano wyzej. Pewnie maja ciezka stope, a beznyna w USA jednak jest ciagle tania.

 

Spalanie zreszta nie jest az tak istotne, bo kogo stac na polska akcyze kupujac H4 2.5, to pewnie byloby stac (choc z trudem :shock: ) i na 3.6 H6. Jakos nie zdecydowalbym sie na kupno samochodu sprowadzanego (chyba zebym sam to robil, a nie jestem w stanie) i zgadzam sie, ze w tym przekonaniu moge byc odosobniony. Zreszta przy stosunkowo niewielkich przebiegach, to dodatkowy koszt benzyny dla H6 nie jest az tak znaczacy. Bardziej chodzi o mode "pro-ekologiczna", co nie jest do odrzucenia.

 

Chodzi mi o roznice pomiedzy Outbackiem z automatyczna skrzynia biegow a "manualna". Dla mnie wazna byla CVT i jak na razie jestem zadowolony. Samochod jezdzi wygodnie i mieciutko jak calkiem spora limuzyna, a w dodatku jest niezle uterenowiona, co jest istotne zarowno na polskich ulicach jak i na polskich drogach. Roznice w AWD pomiedzy H6 a H4 sa drugorzedne. Zauwazmy, jak wielu kierowcow amerykanskich aktualnie wybiera H4 z CVT mogac bez najmniejszego trudu (w porownaniu do nas w PL) i zwyczajowo kupic H6 mimo, ze musza tym samym przelamac amerykanskie przyzwyczajenie do duzych silnikow. Jeszcze raz zachecam do przegladniecia na ten temat amerykanskiego forum, ktore reprezentuje dziesiatki tysiecy uzytkownikow Outbackow. Tymczasem w Polsce Outback'i "nie w dieslu" sa dobrem niestety luksusowym, raczej rzadkim i przez to glownie dla smakoszy.

 

A na marginesie: Jak dotychczas, skrzynia manualna (i jeszcze kilka innych rzeczy) dodawana do silnika diesla jakos mi nie odpowiadala, ale mam pretensje tylko do siebie. Po prawie trzech latach jazdy Foresterem dieslem i po dlugich zastanawianiach sie i studiach kupilem OB 2.5 CVT. Przed wielu laty jezdzilem z przyjemnoscia automatycznym Legacy. Teraz, jadac 2.5 CVT, przy wyprzedzaniu obnizam lopatkami biegi o dwa w dol i jakos sprawnie wyprzedzam kazdego. Zgadzam sie, ze majac H6 robilbym to jeszcze szybciej, ale po co mi to :lol:

 

Powtarzam wiec:

Ale rozni kierowcy maja rozne priorytety... Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ze amerykanskie H6 spalaja (wedlug relacji na ich forum) duzo wiecej niz podano wyzej. Pewnie maja ciezka stope, a beznyna w USA jednak jest ciagle tania.

 

Przed kupnem przeglądałem forum amerykańskie i nie odniosłem takiego wrażenia tzn. wyniki zależą mocno od warunków jazdy - są wyniki gorsze są i lepsze.

 

Spalanie zreszta nie jest az tak istotne, bo kogo stac na polska akcyze kupujac H4 2.5, to pewnie byloby stac (choc z trudem :shock: ) i na 3.6 H6.

 

Ze spalaniem to nie chodzi tylko o pieniądze, ale komfort podróży coby za często stacji paliw nie odwiedzać i nie myśleć o tym, nie zależnie od potencjału finansowego :-).

 

Zauwazmy, jak wielu kierowcow amerykanskich aktualnie wybiera H4 z CVT mogac bez najmniejszego trudu (w porownaniu do nas w PL) i zwyczajowo kupic H6 mimo, ze musza tym samym przelamac amerykanskie przyzwyczajenie do duzych silnikow. Jeszcze raz zachecam do przegladniecia na ten temat amerykanskiego forum, ktore reprezentuje dziesiatki tysiecy uzytkownikow Outbackow. Tymczasem w Polsce Outback'i "nie w dieslu" sa dobrem niestety luksusowym, raczej rzadkim i przez to glownie dla smakoszy.

 

W Stanach też się oszczędza, a H4 z CVT to dobry wybór. W PL dochodzi wysoka akcyza i winduje cenę. Może jak ON podrożeje (a tym ostatnio straszą) to może to się zmieni relacja. Obecnie mając do wyboru 2.5i i 2.0D lepiej wybrać diesla, chyba że zależy nam na posiadaniu skrzyni automatycznej. Czy wybrać H4 czy H6 to już indywidualne podejście, CVT wydaje się bardziej komfortowe czy płynne w użytkowaniu a H6 dodaje komfortu mocą tzn. dla mnie reakcja samochodu jest podobna niezależnie od warunków jazdy (np. góry) i prędkości (podobnie przyspieszenie przy małych i dużych prędkościach). Rodzaj S-AWD dla mnie miał znaczenie, ale to już faktycznie dla koneserów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie Wasze wypowiedzi na ten temat.

Utwierdziło mnie to w zakupie Outbacka 2.5 z automatem.

Z Waszych relacji wynika, że silnik ten pozytywnie przyjmuje instalację gazową i będę się po zakupie nad tym zastanawiał.

Do tej pory jeżdżę MB E300 TD z wolnossącym dieslem na automacie i dynamika tego wozu jest dla mnie zadowalająca więc OBK 2.5 będzie jeszcze w tym lepszy.

 

Pozdrawiam Wszystkich wypowiadających się w tym ( nie nie tylko) temacie

MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ze amerykanskie H6 spalaja (wedlug relacji na ich forum) duzo wiecej niz podano wyzej. Pewnie maja ciezka stope, a beznyna w USA jednak jest ciagle tania.

 

 

Spalanie w OBK H6 mam o ok 1.5 -2 L mniejsze niż np. w Mazda Cx-7 2.3 DISI 260KM w praktycznie identycznych warunkach :) Oszczędzam więc ok. 2 L na każde przejechane 100km :wink: :twisted::mrgreen:

 

Jestem bardzo zadowolony gdyż nie spodziewałem sie tego wcześniej bo:

Primo - to Subaru

Secundo- SAWD

Tertio -kawał furgonu

 

 

Niemniej 2.5 CVT to też wg mnie całkiem dobry wybór i moim zdaniem lepszy niż SBD :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...