Skocz do zawartości

[Szczecin] Może jakiś mały spot?


Avic

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

@@BartoszN

Przyczyną zdarzenia była awaria haka holowniczego w busie. Automatyczny hak (z wypinaną kulą) sam się wypiął (!). Hak był już samochodzie, kiedy go kupiłem. Hak oryginalny MB, w stanie wizualnym b.dobrym, lecz przy próbie wypięcia stwierdziłem, że jest kompletnie zapieczony. Nie mogłem przekręcić gałki do rozpinania, ani też ruszyć kuli haka. Temat zostawiłem. Ciągałem tym hakiem przyczepę z samochodem około 4 razy w tym roku i teraz to się stało, bez ostrzeżenia, bez wcześniejszych objawów. Bezpośredniej przyczyny nie znam, lecz podejrzewam że gałka mogła być w pozycji otwartej lub w połowie otwartej, kiedy ktoś próbował wypiąć hak przede mną (???) Jedynie przypuszczenia. Nie dotarłem jeszcze z samochodem do fachowca, aby zdiagnozować sprawę.

Wszystko było dopięte - dosłownie. Samochód do lawety na 4 pasy. Wszystkie badania techniczne, lawet sprawna, samochód też (no jak się okazało nie do końca).

Przebieg zdarzenia: prędkość jednostajna, ani nie przyspieszałem, ani nie hamowałem. Bez dużego obciążenia, ponieważ w tym miejscu było lekko z górki. Poczułem jak z samochodu zeszło obciążenie i zaczął przyspieszać. Wzrok w lusterko i zobaczyłem jak moje Subaru się oddala. Możecie sobie wyobrazić ten szok. Przyhamowałem lekko, laweta uderzyła w tył busa i kontynuowałem hamowanie. Po chwili laweta wpadła w lekki rezonans (widać jak bus się miota na początku filmiku), więc postanowiłem ją z niego wyprowadzić. Miałem nadzieję, że linka bezpieczeństwa nadal jest przyczepiona do haka. Nie wiedziałem, że cały hak się wyczepił. Kiedy lekko przyspieszyłem, zobaczyłem że laweta się oddala i kieruje w lewo. Wtedy już nie miałem złudzeń i mogłem jedynie obserwować ulubiony samochód pędzący bezwładnie na przyczepce. Nikomu nie życzę takiego przeżycia.
Kiedy tylko wyszliśmy z samochodu i minął szok, wystawiliśmy trójkąt i oszacowaliśmy sytuację. Pierwszym pomysłem były 112, tel. do obsługi S3 oraz assistance. Lecz po chwili zdaliśmy sobie sprawę z tego, że uszkodzenia są minimalne, a naroże lawety utkwiło pod barierką. W ten sposób, że nie wywróciłaby się do tyłu przy próbie zjechania z niej samochodem. Wykorzystaliśmy to i zjechaliśmy Subaru. W międzyczasie trzeba było uprzątnąć żwir rozsypany poza pas awaryjny.
Wygrzebaliśmy dyszel ze żwiru, odsunęliśmy przyczepkę spod barierki i uznaliśmy, że nadaje się do sholowania na najbliższy parking. Podczepiliśmy ją do busa, zebraliśmy się i wolniutko pojechaliśmy 9km do najbliższego zjazdu, do Skwierzyny. Tam laweta została odstawiona, a my pojechaliśmy do celu podróży 2 samochodami.

Uszkodzenia: bus - porysowany zderzak tylny, oraz układ wydechowy zerwany z wieszaków przez dyszel przyczepy - to zostało naprawione tego samego dnia samodzielnie. Subaru: przedni zderzak oraz prawe przednie koło oparły się o barierkę i zarysowały. Zderzak był już porysowany i popękany wcześniej, więc żadna strata, a felga też nie była w stanie idealnym. Barierka: nic oprócz zarysowań - potwierdzenie na poniższym zdjęciu. Laweta: 2 z 4 śrub mocujących dyszel zostały zeszlifowane od dołu razem z nakrętkami kiedy dyszel tarł o asfalt. Wtyczka elektryczna została uszkodzona podczas nagłego wyrwania z gniazda.

W tym całym pechu (z hakiem) zdajemy sobie sprawę bardzo dobrze ze szczęśliwego zakończenia tego zdarzenia. Jest to tzw minimalny wymiar kary. Wiadomo, można sobie wyobrazić co mogłoby się stać w mniej lub bardziej niesprzyjających okolicznościach. Można sobie wyobrazić co mogłoby się stać na jezdni dwukierunkowej, w terenie zabudowanym... My z kolegą to już wszystko przerobiliśmy i cieszymy się z takiego zakończenia.

Sorki, musiałem kopiuj, wklej :D

Zbyt wiele osób pyta... :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Co prawda nie jestem ze Szczecina ale dojazd to tylko  :) 100 km. Od dłuższego czasu mam problem z LPG w swoim forku i szukam jakiegoś fachowca w tej części kraju, który zdiagnozuje problem i wystroi mapę gazową (instalacja BRC Sequent 24.11) tak żeby jazda na gazie nie rozkalibrowywała mi ecu benzynowego. Teoretycznie każdy zakład montażu LPG to potrafi ale niestety tylko "teoretycznie". Większość tzw. fachowców nie ma ani pojęcia o AFR, sondach szerokopasmowych itp., ani nie stosuje (bo nie ma) odpowiednich urządzeń diagnostycznych żeby prawidłowo wystroić sterownik gazowy. Czy może ktoś z szczecińskich forumowiczów wie o jakiejś firmie / fachowcu w Szczecinie, który zna się na rzeczy i może podać mi namiar?

 

Pozdrawiam,

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy kilka lat temu pracowałem w Tanowie (kierunek Police) słyszałem dobre opinie na temat lokalnego gazownika (serwisowaliśmy Toyote Hilux). Sprawdziłem w necie i choć trochę czasu upłynęło to warsztat dalej funkcjonuje i zbiera dobre opinie. Może warto sprawdzić - DRETAN Tanowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie 17.12.2016 w Szczecinie organizowana jest Babrórka na Wałach....

 

http://klub.ak.szczecin.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=449%3Akjs-szczecinska-barborka&catid=41&Itemid=133

 

Ktoś z Was się wybiera? Ja się na pewno pojawię :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wybieram na Szczecińską Barbórkę. Jako kibic oczywiście...

Pewnie będę na Wałach i może w Porcie... choć nie wiem gdzie tam na drugiej bramie można się ścigać?

Postaram się zdobyć plany trasy to może będzie wiadomo gdzie fajnie się ustawić.

Ostatnio na magnolii dobrym miejscem okazał się wyjazd z Komandorskiej gdzie każdy zaliczał poślizg a niektórzy także znak drogowy ;)

 

Szczegóły ustalimy pewnie w piątek przed samym rajdem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...