Skocz do zawartości

bug WRX rzęzi i chrobocze, ale nie zawsze :(


Kubeusz

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie, dźwięk słychać wyłącznie w momencie odpuszczania gazu.

Gdy auto jest napędzane, cisza.

Gdy wysprzęglę, cisza.

Gdy zdejmę nogę z gazu na biegu (2, 3, 4, 5) przy określonej prędkości dla każdego biegu, słychać chrobot, tarcie, rzężenie.

Dodam, iż nie jest to głośny dźwięk. Spokojnie mogę go ogarnąć radiem :P

 

Na podnośniku obsłuchaliśmy skrzynię i napędy. W sumie to obsłuchaliśmy cały spód i nic.

Na korku spustowym oleju skrzyni nie było opiłków.

Dźwięk z kolejnymi kilometrami nie narasta, samochód jeździ jak trzeba.

Wprawdzie przyjarałem raz czy dwa sprzęgło :mrgreen:

ale żeby aż tak?

 

any ideas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie sprzęgło, niestety raczej skrzynia :(

 

Skrzynie wrxowe nie należą do najcichszych, ale fakt, że w oleju nie było opiłków trochę mnie zastanawia. No bo zasadniczo powinny być gdyby coś było nie halo z zębami.

Czy nie?

 

A może coś innego w skrzyni może wydawać takie dźwięki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożysko sprzęgła?

Tak czy inaczej koniecznie na warsztat.

Odłączyć skrzynię i popatrzeć. Jeśli łożysko sprzęgła lub coś koło tego to koszt niski, jeśli nie to rewizja skrzyni.

Lub zakup "części zamiennej do WRX" czyli nowej-używanej skrzyni :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubeusz

a nie miałeś nigdy ubytków oliwy w skrzyni?

 

no nie miałeś...

 

-- 3 lis 2011, o 16:25 --

 

Łożysko sprzęgła?

Tak czy inaczej koniecznie na warsztat.

Odłączyć skrzynię i popatrzeć. Jeśli łożysko sprzęgła lub coś koło tego to koszt niski, jeśli nie to rewizja skrzyni.

Lub zakup "części zamiennej do WRX" czyli nowej-używanej skrzyni :P

 

 

wolałbym żeby to było łożysko sprzęgła :)

 

pytanie czy może ono dawać takie objawy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubeusz

a nie miałeś nigdy ubytków oliwy w skrzyni?

 

no nie miałeś...

 

-- 3 lis 2011, o 16:25 --

 

Łożysko sprzęgła?

Tak czy inaczej koniecznie na warsztat.

Odłączyć skrzynię i popatrzeć. Jeśli łożysko sprzęgła lub coś koło tego to koszt niski, jeśli nie to rewizja skrzyni.

Lub zakup "części zamiennej do WRX" czyli nowej-używanej skrzyni :P

 

 

wolałbym żeby to było łożysko sprzęgła :)

 

pytanie czy może ono dawać takie objawy :roll:

No to git :wink:

 

I tak, może dawać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem podobnie w GT, jazda na biegu bez gazu. zwłaszcza 3 i 4 bieg, prędkości 80-120. nigdy tego nie naprawiłem, ale bardziej mi to brzmiało na tylny dyfer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

any ideas?

 

 

a nie zmieniałeś ostatnio kół może :?:

 

dawno temu z mojej Maździe po jej zakupie usłyszałem przy jeździe taki niepokojący metaliczny dźwięk... mocno słyszalny przy uchylonej szybie... po dokręceniu nakrętek ustał ale to raczej Kubeusz by sam zdiagnozował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zimówki wjechały,

No to teraz chyba jasne... :-) Masz duże szanse ze wystarczy pukniecie młotkiem i będzie po sprawie :-) Przy podnoszeniu imprezy regularnie podginane jest mocowanie wahacza wzdluznego z tylu (albo drazka reakcyjnego, nie pamietam już dokładnie) - czasem jest podgiete na tyle, ze metal zaczyna uderzac o metal i przy odpuszczaniu gazu (zwlaszcza z wyzszych obrotow) wrażenie jest takie, jakby sie skrzynia rozpadala :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz - trzeba bylo sie klasykiem turlac :P

A tak to bedzie okazja 6mt zakupic :)

 

I tak będzie. W przyszłym roku, razem z samochodem do niej pasującym ;)

 

Ale powaznie, moze nie bedzie tak zle, aczkolwiek moze zamiast zgadywac lepiej podjechac do kogos kumatego.

nie-ASO ma podobno dobra opinie, jesli idzie o skrzynie biegow.

 

umówiłem się dziś na zrobienie odsłuchu.

sie zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz chyba jasne... Masz duże szanse ze wystarczy pukniecie młotkiem i będzie po sprawie Przy podnoszeniu imprezy regularnie podginane jest mocowanie wahacza wzdluznego z tylu (albo drazka reakcyjnego, nie pamietam już dokładnie) - czasem jest podgiete na tyle, ze metal zaczyna uderzac o metal i przy odpuszczaniu gazu (zwlaszcza z wyzszych obrotow) wrażenie jest takie, jakby sie skrzynia rozpadala

 

 

dokładnie to miałem na myśli. Tylko chodzi chyba o mocowanie tylnego dyfra :wink:

Już w kilku Subarakch to widziałem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz chyba jasne... Masz duże szanse ze wystarczy pukniecie młotkiem i będzie po sprawie Przy podnoszeniu imprezy regularnie podginane jest mocowanie wahacza wzdluznego z tylu (albo drazka reakcyjnego, nie pamietam już dokładnie) - czasem jest podgiete na tyle, ze metal zaczyna uderzac o metal i przy odpuszczaniu gazu (zwlaszcza z wyzszych obrotow) wrażenie jest takie, jakby sie skrzynia rozpadala

 

 

dokładnie to miałem na myśli. Tylko chodzi chyba o mocowanie tylnego dyfra :wink:

Już w kilku Subarakch to widziałem :wink:

 

sprawdzone, to nie to.

 

podejrzenie jest ciągle, że skrzynia... :?

w przyszłym tyg. się okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubeusz, poupalaj trochę i jak wytrzyma i nie wybuchnie to nie skrzynia :P

 

wszystkie elementy pod autem które mogą rezonować posprawdzałeś?? u ojca w Almerze N16 wredna obejma od wydechu się poluzowała i przy przyspieszaniu wpadała w taki rezonans że brzmiało jakby miał parę zębów walających się po skrzyni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...