Legacy MY '01 2,5 - problem z obrotami

[marw007]

Witam,

 

od jakiegoś czasu moje auto trapią 2 problemy, opiszę je po kolei.

 

1. Po odpaleniu zimnego silnika obroty skaczą do ok 1500 jednak przy schodzeniu do dolnego zakresu (ok 700-750) silnik się krztusi, dławi i czasami gaśnie (50/50 przypadków). Sprawa na pierwszy rzut oka prosta -> regulacja zaworów i po kłopocie, niestety u mnie po regulacji nie zmieniło się nic.

 

2. Obojętnie czy silnik ciepły czy zimny ciężko mu się zebrać z dolnych (poniżej 1000) obrotów. Po wciśnięciu pedału gazu silnik się dusi na ułamek sekundy, telepie nim na boki i dopiero wchodzi na obroty. Przy toczeniu się np. na 1 biegu w korku przy dodawaniu gazu strasznie nim szarpie (miota nim jak szatan ). Idzie zima i takie niekontrolowane szarpanie + moja żona za kółkiem mogą się skończyć źle, dlatego też proszę o pomoc.

 

W ramach walki z tymi babolami zrobiłem już:

- wymiana filtra powietrza,

- wymiana świec (NGK),

- wymiana kabli (Beru),

- w międzyczasie wymieniono rozrząd (komplet),

- regulacja zaworów (nie były podparte podobno a gniazda są zdrowe),

- czyszczenie przepustnicy.

 

Niestety przyczyny należy szukać gdzieś indziej bo żadna z tych operacji nie wpłynęła w żaden sposób na stan rzeczy (może delikatna poprawa po wymianie kabli WN i świec). W tej chwili podejrzewam jeszcze układ paliwowy (może pompeczka się kończy) lub cewkę (wolałbym w nią nie inwestować bez potrzeby a sprawdzić czy dobra nie potrafię ) macie jeszcze jakieś pomysły :?:

[malymala]

1. szczerze to bym polecił jeszcze raz sprawdzić luzy zaworowe, wiem że to może śmieszne, ale ja bym tak zrobił

2. rezystancja na cewce pomiędzy układami 1-3 i 2-4 (odpowiednio lewa i prawa strona) powinny mieścić się w granicy 10-15koma i jeżeli tak jest cewka jest ok

regulacja zaworów (nie były podparte podobno a gniazda są zdrowe),

3. jak można ocenić gniazda zaworów bez zdejmowania głowicy - chciałbym wiedzieć jak to zrobić bo to wiedza bezcenna

4. inne sugestie:

możliwe ze pompa paliwa, ale tez i map sensor i czujnik przepustnicy, ale jak napisałem w pkt 1. luzy zaworowe

i czy tak jest i na zimnym silniku i czy na gorącym, czy tylko bezPB czy też LPG i czy są jakieś błędy na ECU i czy CEL się pali

[marw007]

3. jak można ocenić gniazda zaworów bez zdejmowania głowicy - chciałbym wiedzieć jak to zrobić bo to wiedza bezcenna

zapytam mechanika, być może podzieli się ze mną tą wiedzą tajemną - przekażę dalej A poważnie pewnie coś źle zrozumiałem i pletę bzdury.

 

inne sugestie:

możliwe ze pompa paliwa, ale tez i map sensor i czujnik przepustnicy, ale jak napisałem w pkt 1. luzy zaworowe

i czy tak jest i na zimnym silniku i czy na gorącym, czy tylko bezPB czy też LPG i czy są jakieś błędy na ECU i czy CEL się pali

z tymi luzami może być ciężko nakłonić mechanika żeby tam zajrzał jeszcze raz. Muszę go jakoś przekonać... albo ostatecznie za rządać

Z drugiej strony regulował u niego zaworki inny forumowicz i wszystko grało jak w zegarku, nie mam więc powodu przypuszczać żeby coś spaprał.

 

W pierwszej kolejności sprawdzę cewke, następnie podskoczę do jakiegoś machora i zbadam ciśnienie paliwa, wie ktoś może jakie powinno być prawidłowe ?

Czujnik położenia przepustnicy był strasznie brudny, wyczyściłem ale czy działa prawidłowo nie wiem.

 

Wszystkie dolegliwości występują zarówno na LPG i bezPB, z tym że na LPG są bardziej odczuwalne.

 

EDIT:

Dziś zapalił się Check Engine. Jutro postaram się gdzieś wpiąć w kompa, być może się coś wyjaśni.

 

Jest może w mojej okolicy (Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec, Będzin) kierownik podobnego Legacy do mojego (OBK 2,5 '01) z większym doświadczeniem, niech by się moim przewiózł i coś powiedział. Nie mam za bardzo porównania bo to pierwszy mój gacek z silnikiem 2,5 ale wydaje mi się, że mój egzemplarz jakiś taki zmulony :? .

[szczur75]

marw007, sprawdził bym tą regulację zaworów.

[marw007]

a czy da się sprawdzić "jakość" tej regulacji np poprzez pomiar kompresji ?

 

Check Engine świecił się z powodu nieprawidłowej mieszanki paliwa, nie wiem czy zbyt bogata czy uboga gdyż komputer znajomego takich danych nie dostarczył.

Sprawdziłem cewkę i trzyma 14,9 kohm, brak przebić do masy. Przy okazji napięcie na aku - prawidłowe nawet pod największym obciążeniem.

[malymala]

Check Engine świecił się z powodu nieprawidłowej mieszanki paliwa, nie wiem czy zbyt bogata czy uboga gdyż komputer znajomego takich danych nie dostarczy

w niektórych autach można podłączyć miernik bezpośrednio do sondy lambda w zakresie do 1V czy 2V, może i w subaru tak można, ale tutaj niech się jeszcze ktoś inny wypowie

[338LM]

Witam, ja mam identyczne objawy... rano po odpaleniu prawie zawsze gaśnie, po ponownym przekręceniu kluczyka juz jest "ok".

"ok" bo nie gaśnie, ale na wolnych obrotach spadają tak do ok 500-600 rzuca silnikiem jakby nie palił na jeden cylinder. po dodaniu gazu jest wszystko ok, wkręca się i przyspiesza normalnie.

jestem już umówiony na regulację luzów zaworowych, ale dopiero za 2 tygodnie.

Z tego co zauważyłem to najpierw zaczął rano gasnąć, a po kilku dniach doszło do tego telepanie silnikiem...mam nadzieję że do czasu regulacji nie stanie się nic więcej z silnikiem?

Dam znać czy regulacja pomoże....

Pzdr T.

[marw007]

1. Po odpaleniu zimnego silnika obroty skaczą do ok 1500 jednak przy schodzeniu do dolnego zakresu (ok 700-750) silnik się krztusi, dławi i czasami gaśnie (50/50 przypadków). Sprawa na pierwszy rzut oka prosta -> regulacja zaworów i po kłopocie, niestety u mnie po regulacji nie zmieniło się nic.

cud :wink: samo się praktycznie "naprawiło". Objaw występuje na tyle sporadycznie, że mu odpuszczam. Wydaje mi się, że po czyszczeniu przepustnicy się poprawiło.

 

2. Obojętnie czy silnik ciepły czy zimny ciężko mu się zebrać z dolnych (poniżej 1000) obrotów. Po wciśnięciu pedału gazu silnik się dusi na ułamek sekundy, telepie nim na boki i dopiero wchodzi na obroty. Przy toczeniu się np. na 1 biegu w korku przy dodawaniu gazu strasznie nim szarpie (miota nim jak szatan ). Idzie zima i takie niekontrolowane szarpanie + moja żona za kółkiem mogą się skończyć źle, dlatego też proszę o pomoc.

 

Ostatnio podczas regulacji gazu wyszło, że czasy wtrysków mają "skoki" od 1 do 10 prawie (po przełączeniu na benzynę komputer je pokazuje, nie wiem na ile to wiarygodne - sterownik Stag 4+). Wie ktoś jakie powinny być prawidłowe czasy wtrysków na wolnych obrotach (700 obr/min) i jakie mogą mieć wychyłki na różnych cylindrach? Jeżeli ma ktoś takie dane to dla PB i LPG bym prosił.

 

Czy ja aby dobrym tropem idę ?

 

338LM, I jak po regulacji zaworów ?

[338LM]

Okazało się że nie regulowałem zaworów, kupiłem nawet wszystkie uszczelki a okazało się że miałem padnięty 2 wtryskiwacz gazu. Dlatego miałem takie akcje z obrotami i rzucaniem silnikiem.

Co do gaśnięcia na zimno to co jakiś czas się zdarza, ale wyczyściłem przepustnicę i zdecydowanie się poprawiło, ale nie wyeliminowałem gaśnięcia.

Jak zrobi się cieplej wyreguluje wtryski, teraz nie chce mi się babrać w nieogrzewanym garażu....

[Tummi]

Ostatnio podczas regulacji gazu wyszło, że czasy wtrysków mają "skoki" od 1 do 10 prawie

 

Ktore czasy? "Benzyny na benzynie" czy "benzyny na gazie"? Generalnie czas wtryskow benzyny nie powinien sie zmieniac (przy stalych obrotach i obciazeniu silnika) przelaczajac zasilanie pomiedzy Pb i LPG. Czasy wtryskow LPG beda dluzsze niz czasy wtryskow Pb - to jest OK.

Aha - wylacz klime podczas sprawdzania - kompresor (?) powoduje skoki obrotow co kilkanascie sekund - mozna spedzic troche czasu szukajac przyczyny

Co to za wtryski?

 

Generalnie zapisz .osc i szukaj pomocy na lpg-info.pl

 

T.

[marw007]

mam taki filmik

 

Plik *.osc będę miał po świętach, mam też już kogoś kto prawdopodobnie mi pomoże z tym gazem.

[Tummi]

mam taki filmik

 

Plik *.osc będę miał po świętach, mam też już kogoś kto prawdopodobnie mi pomoże z tym gazem.

 

Na filmie widac, ze czasy wtryskow (Pb i LPG) rosna przy dodaniu gazu Trzeba by troche dluzej potrzymac silnik na wolnych, zeby cos wiecej powiedziec.

 

T.

[marw007]

wrzucę po świętach pełne osc i wtedy będzie można coś wydumać. dzięki za zainteresowanie Tummi,

 

Wszystkiego Dobrego na Święta.