klatka dla cywila

[AMI]

Rob jak uwazasz - nie wnikam ile miejsca jest z tylu czy z przodu (tak, czytalem uwaznie) - klatka w cywilnym aucie, nawet jesli tylko wkrecana, to zwyczajnie glupi pomysl - niezaleznie od producenta.

Ale kazdy ma prawo do wlasnych bledow.

 

Jesli jednak robisz auto tylko na pojezdzawki i nie jezdzisz nim na codzien - to oczywiscie zupelnie inna sprawa.

I w sumie niewazne ile w praktyce robisz kilometrow rocznie - to raczej kwestia tego, ze jesli wsiadasz do auta z klatka, najlepiej, zebys mial jednak kask na glowie, zeby jej nie rozwalic. Byc moze robisz 1000km normalnie po drogach, a moze 100 miesiecznie - ale dzwonka mozna zrobic i po 5.

 

 

-- sobota, 21 kwi 2012, 15:54 --

 

Auto mam od 2008 i przejechałem około 3k km wiec nie tak całkiem na codzien , siedzenia zostały po prostu ze względu na kontrole , już teraz jest tu u nas katastrofa podczas kontroli kiedy widza pasy szelkowe , kubly itd..

 

 

"U nas" tzn. w Austrii? No nie jest to faktycznie chyba najlepszy kraj dla wielbicieli tuningu z tego co sie orientuje, ale moge sie mylic.

 

W Polsce podejrzewam, ze wiekszego problemu nie bedzie.

Jak sie dowiadywalem o klatke w Irlandii - tak dla jeszcze innego przykladu - pani z firmy obslugujacej przeglady powiedziala, ze moze byc, foteli moze nie byc - byle nie bylo rowniez pasow. Sa pasy, musza byc fotele (i na odwrot)

[smile]

.

[Qba25]

7. ABS nie może się palić lampka błędu. Jednak czy ten ABS jest czy nie to już nikogo nie obchodzi

8. AIR-BAGi nikogo nie obchodzi czy są i czy działają

W zasadzie nie powinna się świecić żadna kontrolka: obojętnie, czy to ABS, czy Air-bag. Systemy zamontowane fabrycznie w aucie powinny być sprawne i tyle, diagnosta ma prawo i obowiązek to zakwestionować

[Loko]

1. klatka

robiona przez fachową firmę z certyfikatem PZM/FIA :arrow: bez problemów. Daje się certyfikat diagnoście i jest ok.

2. miejsca siedzące :arrow: musi być conajmniej jeden fotel (tj. kierowcy). Fotel ten musi być oryginalnym fotelem lub z homologacją.

3. pasy :arrow: koniecznie pasy kierowcy muszą być homologowane, albo zwykłe z serii

Przy montażu klatki trzeba zrobić przegląd rozszerzony żeby ją wbili do dowodu i skorygowali ilość miejsc.

Do pkt. 2 i 3 mała uwaga - homologacja musi być drogowa E, cywilnie FIA się nie liczy. Tak więc żaden sztywny kubeł ani szelki z klamrą obrotową nie przejdą.

[smile]

.

[Loko]

Żaden sztywny kubeł, bo jednymi z wymogów homologacji drogowej są regulacja oparcia oraz brak twardych powierzchni (także z tyłu i boków). Najprawdopodobniej z homo nic lepszego niż Recaro (np. z STI, Evo, Honda) się nie uda.

Co do pasów to tak, są szelki 3-4 pkt. z E, tylko wtedy mają zapięcie na klamrę z przyciskiem zamiast obrotowej i część biodrowa jest połączona z piersiową. Jedną z ciekawszych opcji ma OMP, bo tam część piersiowa ma 3".

 

Ja u siebie mam zamontowane szelki z FIA i pozostawiony seryjny pas (także dla wygody), żeby na wypadek kontroli mniej się czepiali.

[grzywaczewski]

Jesli sie trafi na diagnoste pe..., ktory bedzie chcial wszystko zbadac zgodnie z przepisami, to umarl w butach. Ja trafilem na takiego ostatnio Astra, dobrze ze stacja przy zaprzyjaznionym ASO Kia, wiec kierownik serwisu troche go ostudzil...

 

...brakowalo panu homologacji na kublach. Na pasach sprawdzil ze jest 'E' (co za zawod). Na kierownicy szukal, ale odpuscil jak mu powiedzialem zeby sobie scigacz przyniosl, bo jest od spodu. Tarcze hamulcowe mialem niehomologowane (!!!) bo to niemozliwe, zeby Opel zaprojektowal nacinane tarcze do tego auta (ATE PowerDsic, nie jakies smiecie)... tego ze hamulce w ogole nie sa z tego auta to juz nie zauwazyl. Katalizatora mu brakowalo. Szyby skrobal, czy aby tylko tylne z poliweglanu. Niestety nie znalazl zadnych niedomagan w zadnym ukladzie i byl niezadowolony. A ja przez pol godziny powstrzymywalem sie przed poczestowaniem go kopniakiem

 

Teraz Astra bedzie miala klatke, hydrauliczny reczny i klapy z laminatu... oj bedzie sie dzialo na przegladzie

[beben]

Z półklatki zrezygnowałem ale teraz poważnie myśle nad przerobieniem bialasa na rajdowke. Cywil z niego coraz mniejszy więc moze pójdę na całość.

 

Kto w mojch okolicach mi to fachowo i przede wszystkim estetycznie zrobi i mniej wiecej za ile. Wyjecie i montaż gratów ogarna mi na pewno chłopaki z Mysiadla.

[lukass]

Z półklatki zrezygnowałem ale teraz poważnie myśle nad przerobieniem bialasa na rajdowke. Cywil z niego coraz mniejszy więc moze pójdę na całość.

 

Kto w mojch okolicach mi to fachowo i przede wszystkim estetycznie zrobi i mniej wiecej za ile. Wyjecie i montaż gratów ogarna mi na pewno chłopaki z Mysiadla.

Najbliżej będziesz miał do Pawła Treli w okolicach Babic, a i jego klatki/robota moją opinie niezłych. Ceny też dobre - oczywiście wszystko zależy od konfiguracji i wymagań klienta. Ja robiłem u niego Justynę.