Jump to content

Jakieś niespodzianki przy wymianie aku?


Haze

Recommended Posts

Posted

Na zimę będę wymieniał akumulator w Forku i chciałem się upewnić: czy wypięcie go na parę minut nie spowoduje jakichś niespodzianek typu rozprogramowanie kompa, itp.?

Posted

Nie, tylko może się zakodować radio, zależy jakie masz. Ale od strony silnikowej nic się nie stanie. No i zegarak.... :D

Posted

O to chodziło, dzięki. Z radiem będzie ok, a zegarek i tak mam martwy ;)

Posted
zegarek i tak mam martwy

 

jest ponoć naprawialny, jakiś zimny lut robi dywersję, ale czasem daje się uruchomić.... :D

Posted

U mnie po odpięciu klem strasznie morde piłuje alarm... Także jeśli go masz pamiętaj o wyłączeniu...

Bo można zawału serca dostac jak się o tym zapomni ;)

Posted
O to chodziło, dzięki. Z radiem będzie ok, a zegarek i tak mam martwy ;)

 

5min z lutownicą i będzie jak nowy ;)

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... ht=zegarek

http://www.subaruforester.org/vbulletin ... 3350.html=

 

i tym o to sposobem wymiana aku nie tylko nic nie popsuje ale moze i naprawic ;-)

 

swoja droga tez mam za soba te 5 min z lutownica i pamietam swoj owczesny podziw dla potegi internetu: nie dziala ci zegarek - to proste > idz do rezystora 510 > smarknij lutownikiem > eureka! :mrgreen:

Posted

zwróć uwagę na aku, ztcp. powinien mieć wypukłe klemy, tzn. wystające ponad wierzch akusa.

Posted
strasznie morde piłuje alarm... Także jeśli go masz pamiętaj o wyłączeniu...

Bo można zawału serca dostac jak się o tym zapomni ;)

 

no... albo niezle p*(^#@! glowa w maske :roll:

 

 

:lol:

Posted

Co do zegarka, to u mnie również rezystor po drugiej stronie (300) wymagał przylutowania. A odpięcie aku zeruje liczniki kilometrów A i B :D

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...