Skocz do zawartości

Poprawa prowadzenia Legacy II


Buncol555

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie jestem zadowolony z prowadzenia Legacy, super mi się tym autem jeździ, jednak przy szybszej jeździe po zakrętach wóz dość mocno się pochyla. Fakt, że legac jest dość wysoki i stoi chyba trochę wyżej niż seryjne egzemplarze ale zastanawiam się czy można coś poprawic tanim kosztem. Pierwsza myśl: stabilizator. Można włożyć jakiś stab od innego modelu spodziewac sie poprawyy? Jeśli tak, z jakimi kosztami musiałbym się liczyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co uważasz za tani koszt?

Oprócz stabilizatorów warto pomyśleć nad amortyzatorami.

Znakomitym rozwiązaniem dla prawie wszystkich cywilnych Subaraczków jest zamontowanie kompletnych amortyzatorów od STI 2001-, da się tym normalnie jeździć w przeciwieństwie do jakichś wydumanych tejnów czy innych, koszt kompletnych używanych amorków - 1k-2k pln...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leon, mnie pochylanie tez drazni, tak jak autor jezdze legasiem ii tyle ze 2.2, przesiadlem sie z kadetta gsi, ktorym jezdzilem na r888 i pozadnej glebie. subar strasznie sie wychyla w zakretach, przez co wg mnie traci sie troche pewnosci, chociaz mimo wszystko dosc sie klei.

mozesz rozwinac skrot ALK? ja u siebie geometrie mam dobra ;)

motorOla, bardziej w strone 2 tysi, a tu oprorz tego ze nie wiadomo co sie kupi, to na allegro malo tego, albo zle szukam ;) no i jednak to juz prawie polowa ceny samochodu :P jak nie polowa..

jestem swiezym uzytkownikiem i jeszcze nie podrabialem samochodu, w kadziu za tysiaka jest juz niezly zawias, wiec moze dlatego jestem tak nastawiony do cen ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Newbee, z tego co sie kiedys dowiadywalem, to poliretany dobre sa do sportu, na codzienna jazde sie nie nadaja ze wzgledu na ich szybkie zuzycie. jak sie myle to poprawcie mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się dopnę do tego tematu.

Powoli zbliża mi się wymiana amorków , z tego co oblukałem na forum to zachwalane są amorki z regulacją do imprezy czy takie można do naszych legasi założyć ?

Jak nie pasują to czy ktoś robi amorki do legacy z regulacją twardości ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Newbee, z tego co sie kiedys dowiadywalem, to poliretany dobre sa do sportu, na codzienna jazde sie nie nadaja ze wzgledu na ich szybkie zuzycie. jak sie myle to poprawcie mnie

No to chyba zle jednak słyszałes, poliuretan jest znacznie barzdiej wytrzymały i długowieczny niz guma w elemaentach zawieszenia, wymieniasz raz i zapominasz o gumach w zawiasie, chocby dlatego warto załozyc.. ZNACZNIE PORPRWIA precyzje prowadzenia, mam w Carlosie i znacznie sie poprawiała reakcja na kierownice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie komplet do Celicy kosztował około 600 zeta i wchodziły w to wsztskie drazki, wachacze, i gumy stabilizatorow. Firma z Olkusza, akurat do Celicy maja gotowe kity, do

Legacy raczej jeszcze nie chyba żeby po średnicy dobierać, zawsze można im podstawie auto na 2 dni i zrobią na wymiar co sie chce. Jak coś to pisać na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się może wypowiem, bo kiedyś zrobiłem sobie poliuretany - w zasadzie są nieśmiertelne :) Nastukałem na nich około 100 tys km i mają się dobrze. W przypadku łączników stabilizatora to przebieg jest fenomenalny, bo na tradycyjnych gumowych wytrzymywało 15-20 tys km. Chyba jest nieco sztywniej, ale to ciężko mi określić ze względu na jednoczesne założenie grubszych stabilizatorów. W sumie został mi stabilizator przedni whiteline do wolnossącego Legacy (po konwersji na turbo musiałem wymienić staba - jak ktoś potrzebuje to zapraszam na PW). Warto zrobić sobie na kołach mały negatyw, można założyć też ALK. Wszystkie te drobiazgi nieco poprawiają manewrowanie autem. Sugestia o amorkach z STI też nie jest zła, choć ja trzymam się standardowych KYB :)

Ile by o modyfikacjach nie pisać, to i tak wszystkie można sobie w buty włożyć jeżeli brak umiejętności - dlatego zanim ktoś właduje 2-3 tys w auto, to lepiej dwa razy zapłacić za SJS czy podobne szkolenie i jeszcze sporo grosza zostanie.

 

Ale łączniki poliuretanowe polecam - są naprawdę trwałe i to się ekonomicznie opłaca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się może wypowiem, bo kiedyś zrobiłem sobie poliuretany

 

Zrobiłeś sam czy kupiłeś gotowe ?

Jak zrobiłeś sam to możesz się podzielić wiedzą techniczną taką jak wymiary do zrobienia tulei i namiary na krażki poliuretanu, bo w pracy tokarka jest i tokarz z praktyką 30 lat też jest :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj coś tu adminek ściemnia troszkę bo wlazłem na stronę whiteline i znalazłem przedstawiciela w Polsce , jest jeden co ma 2 siedziby jedna w Katowicach druga w stolicy i przejrzałem ofertę tego przedstawiciela i owszem ma cudeńka nawet takie jak Anti-lift kit ale to wszystko do tych zakichanych imprez a do naszych porządnych legasi nic nie mają :evil:

chyba pozostaje tylko Olkusz :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukalem (pewnie za slabo :P ) i nie znalazlem odpowiedzi na pare pytan ktore siedza mi w glowie ;)

po pierwsze jak to jest z kompatybilnoscia zawieszen w subaru? mnie interesi chyba glownie legacy - impreza, ale forester tez ma cos wspolnego, chyba przod? z outbacka tez pasuje tylko jest wyzsze?

i teraz o ile mcpersony daja sie spokojnie zalozyc z jednego do drugiego to jak jest z wysokoscia, skokiem i twardoscia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś od siebie, może się przyda dla tego wątku:

Po wywaleniu pneumatycznego zawiasu mam niestandardowy, czyli:

kompletne kolumny od Imprezy WRX, z tym że z tyłu zamiast wrx'owskich sprężyn mam sprężyny KYB dedykowane dla Forka, bo na imprezowych tył siedział za bardzo, wręcz były obcierki o nadkola.. Teraz jest wyżej niż przód, co dodało furce agresywnego-dynamicznego wyglądu. Potem dorzucę może fotkę poglądową. Wrażenia b. pozytywne, choć poprzedni ledwo żywy zawias pneumatyczny nie był dobrym punktem wyjścia do porównywań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

czesc. zakupilem sobie poliurytany na wachacze tylnie, jako ze mam wolny dzien od pracy, stwierdzilem ze troszke popracuje ;) subar w gore, pare srubek i tylni poprzeczny wyskoczyl, zabaralem sie za przedni (tzn tylni ale przedni, zakrecic sie mozna strasznie przy zamawianiu :P ) od strony piasty odkrecilo sie a przy dyfrze zaskoczyla mnie taka dziwna nakretka, czy jak to nazwac. kto rozkrecal kiedys to powinnien wiedziec jak to ugryz, krecic sruba czy co..

zaznaczylem na zapozyczonej fotce na czerwono ocb

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te plastikowe elementy zdejmujesz i pod spodem bedzie nakrętka lub śruba o tym samym rozmiarze co z drugiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...