Skocz do zawartości

Para pod maską?


Gracowy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zauważyłem, dym pod maską SI GT.

Wychodzi na to , że przez korek zbiornika płynu chłodzącego wycieka płyn na rozgrzany wydech i wiadowmo para pod maską.

Zauwazyłem, że płynu systematycznie ubywa, układ wygląda na szczelny , dodatkowo mam wrażenie , że płyn się gotuje ...

Domyslam się co to może być ale proszę o Wasze zdanie na ten temat.

 

Pzdrw,

Grac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za mało danych

wentylator się włącza?

temperatura skacze?

jaki jest wygląd oleju na bagnecie lub pod korkiem?

czy przybyło oleju na bagnecie?

 

kompresja idzie w układ chłodzący, wypycha i grzeje płyn

czyli niestety uszczelka pod głowicą :(

chcę się mylić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki jest wygląd oleju na bagnecie lub pod korkiem?

czy przybyło oleju na bagnecie?

 

kompresja idzie w układ chłodzący, wypycha i grzeje płyn

czyli niestety uszczelka pod głowicą

chcę się mylić ...

 

Widać wtedy na bagnecie i korku taką pianę i wtedy jest dokładnie tak jak pisze Ywone ( na marginesie pozdrawiam Zimal(a)kę :wink:

 

 

Ale płyn może iść do wewnątrz silnika i wtedy "kopci" na biało.

Jeżeli płynu Ci ubywa i wskaźnik temperatury wariuje to może płyn uciekać Ci przez walniętą pompę wodną. Jeszcze nie minął tydzień jak wymieniłem swoją-cud, że silnika nie załatwiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to , że przez korek zbiornika płynu chłodzącego wycieka płyn na rozgrzany wydech i wiadowmo para pod maską.

Zauwazyłem, że płynu systematycznie ubywa, układ wygląda na szczelny , dodatkowo mam wrażenie , że płyn się gotuje ...

Jeżeli płyn Ci wycieka i się gotuje to raczej układ nie może być szczelny. Ja bym zaczął od przeczyszczenia korka od chłodnicy i sprawdzenia, czy faktycznie dobrze trzyma. Układ chłodzenia jest układem ciśnieniowym i drobna nieszczelność powoduje gotowanie wody (bo nie trzyma ciśnienia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,

ponoć jezeli uszczelka nie trzyma można sprawdzić to przyrządem, który wyłapuje dodatkowe ciśnienie wkładając go bezpośrednio do zbiornika płynu chłodzącego.

Byłem dzisiaj w serwisie na Bajecznej i mówią że uszczelka...

Płyn sie gotuje .. dupa :(

 

Czy orientujecie sie ile taka przyjemność kosztuje i gdzie pożądnie można sprawę załatwić ?

Pzdrw,

Grac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

Oj z Bajeczną bym uważał....mają ksywe "Drut Serwis"

 

 

Mati się pewnie z Tobą nie zgodzi

 

 

 

Przejrzyj wątek :

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101107

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do diagnostyki awarii zwanej najczęściej "uszczelką pod głowicą" służy dość proste urządzonko ( do czegoś na wzór małego "syfonu" wlewa sie płyn (który zmienia kolor podczas kontaktu z dwutlenkiem węgla )i instaluje sie w/w na zbiorniczku wyrównawczym ,

odpala sie motorek czeka aż temperatura wzrośnie i ciśnienie zacznie "przepompowywać gazy z układu chłodzenia przez w/w płyn , zmiana koloru : pech, zmiany brak , jeszcze więkrzy bo szukamy dalej.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...