hemi112 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 taki temacik zakładam, z takim zapytaniem:czy wasza połówka,narzeczona,kochanek,sąsiad,brat itp itd też biorą czynny udział w dopieszczaniu/dbaniu o autko :?: W któryms temacie widziałem jak ukochana forumowicza dzielnie zrywała wygłuszenia w białej Imprezce Moja narzeczona jest zakochana w subarakach i jak tylko nadarza sie okazja i ja coś tam idę popucować czy pogrzebać to ona też rusza ze mną uzbrojona w środki czystości Ostatnio jak czyściłem kolektor,alternator itp zdążyła przelecieć cała budę i szyby :shock: Jak tam u was :?: jesteście sami ze swoja motomiłością,czy ktoś bliski podziela to uczucie :?: p.s. KOCHANA KASIU DZIEKUJĘ CI,ŻE TEZ KOCHASZ I DBASZ O NASZEGO ŚWINIOKA :!: :!: -- So paź 01, 2011 3:12 pm -- -- So paź 01, 2011 3:12 pm -- Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ariel Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Ja sobie wole umyć sam, jeszcze mi lakier porysuje -- So paź 01, 2011 3:45 pm -- Z resztą zobacz jaki Ci burdel koło auta zrobiła... wyrwała nawet zbiornik płynu od spryskiwaczy Link to comment Share on other sites More sharing options...
antolll Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 U mnie w domu jestem jedyną osobą "zajmującą się" autami. Zrobić przegląd - ja jadę, Umyć - ja jadę, Naprawić - ja próbuję a potem wiozę do serwisu, Wymienić opony - zgadujcie kto jest wysyłany ale podoba mi się to :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
soobaryna Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 ...w moim domu... przeglad - ja jade, oba auta umyc - kochane chlopiszcze jedzie, oba auta (ja czasem swoje wyodkurzam), bedac we Wrocku- myjnia reczna-mili panowie wszelakie naprawy - ja jade do serwisu, oba auta zmiana kol - ja jade z moim autem, landkowi kol nie zmieniamy, chyba, ze juz czas na nowe, to kochane chlopiszcze sam o to dba tankowanie - kazdy swoje, kiedy czuje potrzebe i na ile go akuratnie stac przeparkowywanie - tez ja, oba auta wprowadzanie do garazu - tez ja, jedno auto, moje kochanka brak, o kochance nic mi nie wiadomo 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
suberet Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Nie ufam. Od czasu jak złapałem kapcia w innym aucie i zadzwoniłem, żeby przywiozła mi koło zapasowe (bo bez zapasu jeździłem- a co). Wytłumaczyłem gdzie go szukać w garażu i jak wygląda, tzn. oznaczenia rozmiaru. Przywiozła dwie opony zimowe. Dla pewności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna7f Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Nie ufam.Od czasu jak złapałem kapcia w innym aucie i zadzwoniłem, żeby przywiozła mi koło zapasowe (bo bez zapasu jeździłem- a co). Wytłumaczyłem gdzie go szukać w garażu i jak wygląda, tzn. oznaczenia rozmiaru. Przywiozła dwie opony zimowe. Dla pewności. lubię to u nas na wsi ja ogarniam wszystko 8) co jestem w stanie ale rzadko myję wozidła bo sensu nie ma :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
chojny Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Sprzątam ja, myje ja, brudzą się same Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepe2 Posted October 3, 2011 Share Posted October 3, 2011 Latem to najczęściej moja żona ujeżdża subaraka ale mycie , woskowanie , odkurzanie ...o nie , nie pozwolę aby ktoś mi to odebrał :!: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now