Skocz do zawartości

SUBARU XV


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na myśli to, że bieżące XV z salonów (pokazowe, testowe, placowe) będą do kupienia z rocznym stażem albo młodsze i z przebiegiem 6-9tys na jesieni za 70% ceny. Czyli jeszcze nowego nie ma, a sprzedaż bieżących pewnie wyhamuje.
Uważasz ze FHI będzie się oglądać na zapasy w sieci dealerskiej? Takie historie to może dystrybucja tworzy, żeby wypuścić zapas po najwyższej cenie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież temperaturę oleju można wyświetlać na górnym wyświetlaczu i wątpię aby to usunęli.

Subaru niby projektuje samochód od nowa a popełnia stare błędy. 

O otwartych drzwiach informuje obraz na ekranie zegarów oraz czerwona  kontrolka .

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież temperaturę oleju można wyświetlać na górnym wyświetlaczu

Dokładnie wystarczy sobie to ustawić a nie ciagle biadolić na forum

 

Dla Subaru rynek Eu nie jest ważny , liczą się USA , Japonia i Australia No i może Nowa Zelandia

Ja z tego się cieszę bo lubię jeździć autami których jest mało , anie tak jak np Vagów nie dość ze nudne to jeździ tego dużo

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV jest moim pierwszym i ostatnim niszowym autem. Miałem kolizje ,na części do XV czekałem 2 miesiące albo i dłużej ( a jednej to się wogole nie doczekałem )- nie dziękuje wole kupić coś czego na rynku jest pełno a z częściami nie ma problemu podobnie jak z osobami które potrafią taki niszowy samochód dobrze naprawić i mają doświadczenie. Jeżeli chciałbym kupić Subaru to tylko Forester i żadne inne. A i nie mam kompleksów żebym potrzebował auta wyróżniającego się z tłumu :)  Za to niewątpliwą zaletą XV jest to że nie tykają go amatorzy cudzej własności

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Karenz napisał:

Przecież temperaturę oleju można wyświetlać na górnym wyświetlaczu i wątpię aby to usunęli.

 

Ale na zegarze masz wskaźnik temp. płynu, nie oleju

 

41 minut temu, polak900 napisał:

Ja z tego się cieszę bo lubię jeździć autami których jest mało , anie tak jak np Vagów emoji8.pngnie dość ze nudne to jeździ tego dużo

 

Zgadzam się, fajnie mieć coś oryginalnego, szkoda tylko że ta oryginalność w przypadku XV przekłada się na brak sensownego silnika  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, polak900 napisał:

Ja z tego się cieszę bo lubię jeździć autami których jest mało

 

 

ależ XV nie jest tak mało, oczywiście Subaru nie sprzedaje w EU zbyt wielu aut ale

- w ramach tej sprzedaży XV jest o ile się nie mylę na drugim miejscu

- na świecie sprzedało się tego dość dużo 

 

umówmy się to jest masowy produkt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zgadzam się, fajnie mieć coś oryginalnego, szkoda tylko że ta oryginalność w przypadku XV przekłada się na brak sensownego silnika  
 

Mam obecnie XV 2.0 i i daje radę
Oczywiście mogli dać 1.6T
Jednak 2.0 jest ok mnie osobiście wystarczy tylko w manualu

Jaki według Ciebie jest sensowny silnik?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karenz napisał:

Przecież temperaturę oleju można wyświetlać na górnym wyświetlaczu

 

58 minut temu, polak900 napisał:

Dokładnie wystarczy sobie to ustawić a nie ciagle biadolić na forum

 

Ja o zupie wy o d... ;)

 

16 minut temu, ketivv napisał:

Subaru nie sprzedaje w EU zbyt wielu aut

 

16 minut temu, ketivv napisał:

to jest masowy produkt

 

 Fajny kwadrat logiczny :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, polak900 napisał:

Jaki według Ciebie jest sensowny silnik?

 

do XV sensowny byłby 1.6 DIT. Rozumiem, że dla wielu 2.0 N/A jest wystarczające, też jeździłem nimi wiele lat, ale sorry muła już nie chcę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda 2.0i demonem przyspieszenia czy dynamiki nie jest - konkurencja z silniczkami z turbo na autostradzie mocno ucieka, ale zawsze możesz kupić XV z sbd - fajnie jedzie no i chyba wały przestały już w tych silnikach pękać.  XV jest autem głównie na rynek USA, patrząc po sprzedaży to tam nikt od auta dla mas nie wymaga nie wiadomo jakich osiągów, a jak wymaga to nie kupuje XV'a. Na chwile obecną gdybym stał przed wyborem crossovera bez zastanowienia kupiłbym nową Vitare z 1,4T - w miare dynamiczne auto z napędem dającym rade - co potwierdziło autocentrum na testach napędów w rajdowni Subaru ( gdzieś na forum jest filmik) Miałem już kiedys Suzuki i na prawde fajne kompletnie bezawaryjne auta

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesla nie chcę, tylko sprawną benzynę ;) No i raczej chcę mieć dalej automat, a w tym wypadku trzeba mieć zapas mocy 

Suzuki to solidne, ale mega toporne auta...

Na dzisiaj najciekawszą alternatywą jest dla mnie nowy Mini Countryman, przejadę się niedługo potestować  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, GREGG napisał:

 

do XV sensowny byłby 1.6 DIT. Rozumiem, że dla wielu 2.0 N/A jest wystarczające, też jeździłem nimi wiele lat, ale sorry muła już nie chcę ;)

Zależy co kto lubi i czego potrzebuje. Dlatego też dobrze że 2.0 n/a zostaje ale 2.5 n/a też bym nie pogardził a do tego jak by było 1.6DIT to już dla każdego był by przyzwoity wybór. A tak ... będzie jak było czyli mało XVłów na drogach. To samo co jest z Levorgiem. Co z tego że ma 1.6DIT i tak mało sie ich sprzedaje, żeby była chociaż opcja z manualem....zresztą naszego XV zmienię dopiero jak się rozpadnie...więc raczej jeszcze syn dostanie go w spadku jak dorośnie bo mam wrażenie że XV dłuuuugo pojeździ.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej widuje Levorgów na naszych drogach, na pewno dużo więcej niż modelu XV a trochę śmigam po Dolnymslasku i Małopolsce ( przebieg mojego XV to w 95% autostrady i drogi poza miejskie) Dlatego też pisałem ze konkurencja z silnikami turbo na autostradach ucieka (testowałem wielokrotnie)  a jadąc "ekono" poza miastem na 100% pali mniej - mniejsza pojemność + dołączany napęd fizyki nie oszukamy ( zapewne przegonione palą więcej niż wolnossak ) Wydaje mi się że każdy z nas chciałby aby auto było dynamiczne i zarazem w miarę mało paliło ( patrz forester XT którego w Polsce sprzedaje się najwięcej )  a jeżeli nie jest dynamiczne to żeby przynajmniej było ekonomiczne. Niestety XV z 2.0i takim autem nie jest ( pali mało tylko i wyłącznie na drogach poza miejskich w mieście jest wir na autostradzie też ). Dopóki w ofercie nie pojawi się 2.0/1,6dit w tym modelu albo bezproblemowy i bezawaryjny mocny diesel  dopóty  będzie jak jest tzn. XV jest/będzie kompletnie egzotycznym autem na naszych drogach . Natomiast niewątpliwą zaletą 2.0i jest jego kompletna bezawaryjność dlatego zakup jako auta na lata ma sens. Jeżeli kupuje się auto na 3-5 lat (szukanie kosztów) to pakowanie się w takiego "osiołka" jest imo średnim pomysłem. ( chyba że mieszkasz w wysokich górach, gdzie panują trudne warunki które często uniemożliwiają Ci dojazd do pracy co w Polsce się bardzo często zdarza ;) ) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zachodniopomorskim jednego i drugiego jest jak na lekarstwo. Levorg tez swoje wypić musi, te wyprzedzające nas Skody także, moc z samego powietrza się NIE BIERZE! Więc jeśli ktoś myśli że jak kupi auto z turbiną to mniej wyda pieniążków na paliwo to sie zdziwi, chyba że będzie jeździł w trybie: emeryt w kapeluszu. Czemu wybierają niektórzy silniki bez turbo i najbardziej sprawdzone konstrukcje, pewnie tak jak ja, bo chcą jeździć tym autem dłużej niż 5lat a czemu chcą 4x4 mimo że w górach nie mieszkają? Nie wiem. Ja poprostu zawsze chciałem mieć stały (nie dołączany) napęd 4x4 w swoim aucie, nawet kosztem wyższego spalania bo to akurat mi nie robi i tyle.

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Karas napisał:

Coraz więcej widuje Levorgów na naszych drogach, na pewno dużo więcej niż modelu XV a trochę śmigam po Dolnymslasku i Małopolsce

 

może masz takie szczęście bo jednak Levorg-ów w porównaniu do XV-łów to jest jak na lekarstwo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może też tak być bo spotkac czy Levorga czy XV jest cieżko - na pewno nie widuje tych aut codziennie. Natomiast tak jak wspomniałem wczesniej nowych Forków jest wręcz wysyp- codziennie widuje po parę sztuk.- zresztą nie ma co sie dziwic. Tak jak wspomniałem wyżej jednym z powodów niedużego zainteresowania XV'em jest IMO własnie Forester, który jest niewiele droższym autem ( imo cena XV jest za wysoka) a większym, bardziej rodzinnym, bardziej komfortowym, z takimi samymi osiągami, z X-mode, z CVT w dieslu z mocna benzyną a w wersji my16 najbardziej europejski forek ever

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...