Skocz do zawartości

SUBARU XV


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

szczególnie do: MECI, MECHANIK, SZAMOT, PUMCIA, SPAWALNICZY, RBB, FILIPBB... (korespondenci forumowi, pytaliście co się ze mną dzieje) - witajcie ponownie - minął ponad miesiąc i znów tu piszę i wszystkich pozdrawiam serdecznie... dzięki za pamięć

@@reality, Witaj! :) No  faktycznie myślałem, czy kupiłeś XV

 

 

Czas leci - a ja mimo, że od początku mam swojego faworyta - chodzę, oglądam, testuję konkurentów - na razie XV prowadzi, ale wciąż myślę również o nowym Foresterze 2.0i manual (z racji znacznie większego bagażnika, nie dużej różnicy cenowej obecnie),(...)

Wracając jeszcze do średniego spalania i wagi (...) czyż to nie jest dziwne że większy i cięższy model pali mniej? z czego to może wynikać? może to ktoś potwierdzić?

@@reality, Tu mogę trochę pomóc! Forkiem 2.0n/a MT przejechaliśmy z żoną około 12tys km, Subaru XV 2.0n/a MT około 2000km (auto zastępcze).

XV pali mniej około litra, dynamika jest porównywalna, acz XV jest dynamiczniejszy (masę mają podobną, ale może wynika to z przełożeń skrzyni - można sprawdzić).

XV jest jednak wyraźnie mniejszy jeśli chodzi o gabaryty, wnętrze i bagażnik - jeżeli jest to dla Ciebie istotna kwestia - Forek tu zaoferuje więcej.

 

 

jak zdobywa się zniżki serwisowe (ktoś wcześniej pisał że ma aż 20% zniżki na przeglądy)? będę wdzięczny za rzetelna odpowiedz...

Na stronie importera wypełniasz wniosek o kartę 'Klubu Subaru', uzyskujesz przynależność do prestiżowego klubu ;) , a jednocześnie 20% rabatu na usługi i 10% na części. link: http://www.klub.subaru.pl/

Decyzja jak wiesz jest Twoja/Wasza -rodzinna znaczy się  :)

Pozdro!

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam MECHANIK: i od razu kolejna rzeczowa odpowiedz - dziękuję - rozwiałeś wątpliwości - czyli na autocentrum i innych tego typu stronach są błędy (?). Jeśli chodzi o porównanie wielkości - faktycznie bagażnik w XV jest mniejszy (i bardziej płytki) niż w Foresterze co może mieć znaczenie (XV ratuje montaż firmowej kraty i pakowanie bagażnika po dach, lub zakup najwyższej wersji wyposażenia, czyli tej z relingami i dokupienie boxu dachowego), jednakże wnętrze (choć zaznaczam, że porównywałem XV 2013 r. do Forestera 2012 r. - czyli poprzednika najnowszej wersji) było że tak powiem mocno zbliżone (chyba że najnowszy Forester jest większy od poprzednika w znaczący sposób B)... Kurka wodna - jakby człek miał kupę kasy to by się tak nie zastanawiał - kupiłby i jakby coś nie pasowało to by sprzedał i kupił kolejny i kolejny, a tak - trzeba "przewidzieć" wszystko aby długo się cieszyć z zakupu... ehhh... 

 

dzięki za info o zniżkach!

 

ps.: Tak jak pytałem wyżej - czy to prawda że XV staniał w 2014 r. o 9% a Forester o 7%?

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprostuję wiadomości z dziwnych portali.

 

XV nie staniał o 9 % lecz o ok 13 %.

Nie jest to cena sztywna, zawsze coś się da jeszcze utargować na cenie kilka tyś. W moim wypadku 6 tyś na wyposażeniu. W gotówce mogło być ok 3-4 tyś.

Może dało się lepiej? Pewnie tak.

 

Ja zamówiłem i czekam. Faktycznie bagażnik jest wyraźnie mniejszy. Obecnie w kombiaku mam dość spory, w XV wydaje się dość mizerny, ale jak często się go używa? Kilka razy w roku.

 

Co do Mazdy CX-5, to brałem ją pod uwagę (zaznaczam, że nie lubię suv-ów, ale żona owszem), jeździliśmy wieloma, Mazda była całkiem miła do czasu aż trzeba było gwałtownie zmienić pas. Zakołysała się tak, że przeszła nam obojgu na nią ochota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam STRUSIU72: rozumiem, że pisząc to - masz na myśli, że oprócz tych 13% jeszcze można dodatkowo cos utargować (np. 4 tyś. zł z ceny i 6 tyś. zł z wyposażenia)? jeśli chodzi o moje dane - czytałem w marcowym Expresie Ilustrowanym (łódzka gazeta codzienna) że XV staniał o 9% - stąd mój post, ale jeśli faktycznie jest to aż 13% - to tylko się cieszyć, choć nie widzę takiej informacji ani na stronie oficjalnej Subaru, ani na reklamach w salonie sprzedaży Subaru obok którego codziennie przejeżdżam co najmniej dwukrotnie... WIKTOR: pozdrawiam - czyli dobrze że nie kupiłem XV w styczniu...

 

Może Dyrekcja cos powie w temacie - chyba że temat był a ja go nie zauważyłem - to przepraszam - śledzę tylko wątek dot. XV... :-)

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona Subaru.pl

Modele XV 2014 cenniki

Modele XV 2013 cenniki

13 % wychodzi od wersji 2.0 CVT Comfort. W innych nie porównywałem ale zapewne podobnie.

Aha, ostatnio doszedł leasing 104 %, 30 % opłaty wstępnej, na 3 lata.

Nie znam szczegółów, ale wcześniej znalazłem w innym banku (na podobnych warunkach) i nie chciało mi się grzebać w papierach od nowa.

 

 

Od cen katalogowych z 2014 r. zszedłem jak pisałem wcześniej.

Dzięki temu wreszcie XV ma w miarę ludzką cenę.

 

O Foresterze myślałem (różnica w cenie nieznaczna) ale stwierdziłem, że i tak auto będzie 90% czasu spędzało w mieście więc to bez sensu. 150 KM w takim aucie to niewiele, więc Forester aż się prosi o turbinę i cena nam trochę ucieka...

Edytowane przez Strusiu72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

szczególnie do: MECI, MECHANIK, SZAMOT, PUMCIA, SPAWALNICZY, RBB, FILIPBB... (korespondenci forumowi, pytaliście co się ze mną dzieje) - witajcie ponownie - minął ponad miesiąc i znów tu piszę i wszystkich pozdrawiam serdecznie... dzięki za pamięć (nie pisałem, bo zmieniałem operatora internetowego - przepraszam, że tak skończyłem wtedy w pół zdania)...

Witamy starego dociekliwego kolegę ;) już trochę w tym temacie bez Ciebie wiało nudą ;)

Ja dostałem forma jako zastępcze autko da mojego XV i powiem tak. Wrażenia są pozytywne z tej krótkiej zamiany, ale cieszyłem się z powrotu do swojego;)

XV 1,6 Forek 2.0i bez turbiny

Wielkość wnętrza podobna + dla forka za większy bagażnik (o ile ktoś taki duży potrzebuje)

Z tej przesiadki jak dla mnie Forek był trochę za duży gabarytowo - ciężej się manewrowało na parkingach i zatłoczonych uliczkach (pomimo że lubię duże autka)

Co do spalania to trochę więcej paliło - nie powiem czy litr czy 3 na 100 ale wskazówka jakby szybciej uciekała a różnica w przyspieszeniu... 5manual od 6 lepiej się sprawdza moim zdaniem, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spalania to trochę więcej paliło ...

 

Forester żony pali dokładnie tyle samo co XV naszej koleżanki.

Czyli 11 we Wrocławiu, 9 na autostradzie. Oba auta 2.0 CVT.

Jeżeli są jakieś różnice to minimalne.

 

 

XV ze skrzynią CVT wersja Comfort zatankowany do połowy i bez kierowcy ważył 1507 kg

 

Nasz For waży 1530 kg z połową baku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-) PUMCIA witaj: podoba mi się ten zwrot "dociekliwy kolega"... :-) - no proszę, a ja myślałem że Was zanudzam szczegółami, a tu taki miły komplement że to beze mnie nudno było (mam nadzieję, że szczery... :-) )... co do bagażnika - mam małą dzidzię - dlatego są wątpliwości czy do XV swobodnie wejdzie wózek (typu parasolka), wanienka i reszta gratów jak będziemy na wakacje w trójkę jechać, choć oczywiście dzieciak rośnie i na przyszły rok pewnie wózka i wanienki wymagac nie będzie... w mieście na pewno XV wygodniejszy, a ja tez w mieście będę go w 75% wykorzystywał + wyjazdy wakacyjne, świąteczne, ferie, działka weekendowo, jakieś rybki, itd... ostatnio szwagier kupił VW Passata Alltracka 4x4 automat w dieslu 2.0 177PS - tam bagażnik jest niemal jak moje łózko! :-), ale auto generalnie nie podoba mi się - strasznie wielka, ciężka gablota, a wnętrze żywcem wzięte z mojego VW Golfa V z 2008 roku - czyli tak jak w Subaru - też bez wodotrysków... 

 

STRUSIU72: dzięki za kolejna dawkę informacji! 

 

XV CVT: znaczy że jednak inne fora trochę przekłamują z ta wagą... dzięki za info!

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest Was trójka, to zawsze możesz rozłożyć jedno oparcie i miejsca Ci nie zabraknie. Zawsze można założyć boxa.

 

Do miasta moim zdaniem lepszy XV, w Foresterze trochę inaczej się siedzi, na dłuższe trasy chyba wygodniej, ale każdy ma inne odczucia. Na pewno widoczność w Forku jest lepsza, a jak na swoje gabaryty, jest też całkiem zwrotny.

 

A propos wielkości bagażnika. Właśnie jestem w trakcie pakowania Forka na Subariadę. Jedzie nas czwórka (w tym dwoje dzieci w wieku szkolnym), na dachu jest box 220x90cm, i co prawda wyjazd jest biwakowy i trzeba zabrać dużo rzeczy, ale miejsce już mi się skończyło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj PRZEMEKKA: jak to - już Ci się skończyło miejsce? ty mnie nie strasz - ja mam jednego szkraba a żona naciska na drugiego - to będzie kolejny argument na przeciwko temu! :-) rety! co do boxa dachowego - to musiałbym chyba nabyć najbogatsza wersje XV aby mieś relingi dachowe, a ja myślę o tej środkowej wersji (bez ksenonów oczywiście i koniecznie w bieli! :-) ) - a tam nie ma relingów...

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za sam zestaw dopasowujący 3068 Fixpoint XT, bo tak on nazywa się w Thule, zapłaciłem ok. 140 zł. Miałem już bagażnik w starym samochodzie i wystarczyło zmienić właśnie "stopy". Na stronie Thule masz bardzo fajny konfigurator akcesoriów do konkretnego auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ty mnie nie strasz - ja mam jednego szkraba a żona naciska na drugiego - to będzie kolejny argument na przeciwko temu! :-)
Wiesz co @@reality, ? Zastanów sie nad Forkiem! My też mamy dwa szkraby, i tu zdezydowanie polecam Forka. Jest b dużo miejsca, a pod dach pakować możesz również w Forku, co oznacza znacznie więcej miejsca. W Forku żona czasem wrzuca wózek w całości, co w XV jest impossible. Różnica w spalaniu to litr, co oczywiście możesz łatwo zrównać, jeżdżąc XV bardziej dynamicznie. Jeśli planujecie dwa 'dziuby' - myślę, że Forka poleciłbym bardziej, koniecznie z oknem dachowym.

Pozdro! Mam nadzieję że nie skomploikowałem Ci decyzji.  :P  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MECHANIKK: :-) dobre sobie - wręcz odwrotnie - właśnie skomplikowałeś, mimo iz ja tez myślałem już wcześniej o obu tych modelach porównawczo (choć XV wydaje mi się mniej "tatusiowaty" niż Forester - całym szacunkiem dla wszystkich ojców oczywiście :-) )... cena też ciut się różni niestety - jakieś 10 tysięcy droższy będzie Forester - więc jest o czym myśleć (spalanie faktycznie porównywalne)...

 

REMANO i PRZEMEKKA: dzięki za info w sprawie boxów dachowych... :-)

 

ps.: wczoraj miałem chrzciny swojej dzidzi - co... kolejny raz przekonało mnie o wyższości SUVów nad compaktami (czyli nad moim niezawodnym VW Golfem V) - otóż po części duchowej udaliśmy się na część kulinarną... w knajpce było kilka imprez jednocześnie i parking nie mieścił już kolejnych autek, więc zostało zaparkować Golfa pod parkanem równoległym do chodnika... w Polsce jak wiadomo istnieje ostatnio idiotyczna moda na ponad 20 centymetrowe krawężniki (nikt mi nie jest w stanie odpowiedzieć po co tak wysoko się je winduję, podobnie jak nie jestem w stanie zrozumieć czemu studzienki kanalizacyjne są montowane w ulicach, a nie w chodnikach - co powodowałoby mniej dziur w jezdniach latem, mniej wyślizganych i niebezpiecznych chopek zimą i ogólnie mniej korków podczas awarii ciepłowniczo - hydraulicznych)... - więc oczywiście zjeżdżając po imprezie z tego ustrojstwa - urwałem sobie w Golfiku oba tylne chlapacze... (na szczęście zaczepy da się naprawić, a nic więcej nie ucierpiało)... tak czy inaczej, czy będzie to Subaru czy cokolwiek innego - jedno wiem na pewno - kolejnym moim autem będzie z pewnością wysoki SUV/Crossover!

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studzienki dlatego są montowane w drogach a nie w chodnikach, żeby zbierały wodę z drogi.

Ponieważ woda w zimie nie stoi a spływa jest mniej dziur w drogach.

Studzienka w chodniku powodowałaby, że w czasie deszczu pomiędzy (wysokimi) krawężnikami płynąby potok wody.

 

Tak w skrócie ;)

 

Tak na marginesie, codziennie parkuję na wysokim chodniku i chlapaczów od dawna już nie posiadam. Gdzieś zniknęły. Czysta magia.

Edytowane przez Strusiu72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STRUSIU72: ja się zgadzam odnośnie tego co piszesz, ale mnie nie chodziło o te studzienki - kratki, tylko o te idiotyczne okrągłe metalowe włazy - najczęściej zapadnięte kilka centymetrów w asfalt - a one nie mają już nic wspólnego z odwodnieniem dróg... wokół nich sa zawsze w zimę głębokie i niebezpieczne muldy (przez parowanie i obladzanie), a latem zawsze w ich pobliżu sa niemiłosierne dziury i luźne fragmenty asfaltu (kolega kiedyś przez to szybe przednią w autku stracił jak takim odpryskiem skamieniałym spod studzienki takowej oberwał). Zaś podczas najmniejszej awarii - drogowcy ryja wtedy jezdnie wokół tych włazów lub w najlepszym przypadku zamykają fragment jezdni powodując wielkie korki - umieszczenie tych "metalowych kółek" w chodnikach obok jezdni przyniosłoby więc same korzyści (pomijam dodatkowo zmniejszenie hałasu - przejeżdzający po takim włazie autobus przegubowy wali w niego kołami jak w bęben - dodatkowo powodując jego osiadanie i muldę)... chodnik też szybciej, łatwiej i znacznie taniej wg mnie bezszkodowo rozebrać i ułożyć ponownie tak samo po usunięciu awarii ciepłowniczej niż lać nowy asfalt w uszkodzoną i zniszczoną jezdnię (niedbale udeptując to miejsce gumiakami - widziałem taką akcję w Łodzi niejednokrotnie - więc wiem co piszę)... do kratek odwadniających nic nie mam - to oczywiste, że są potrzebne - po za tym są na rancie jezdni a nie na jej środku i nie przeszkadzają nikomu... :-)

 

ps.: magii w postaci znikających chlapaczy tudzież kołpaków, anten, lusterek, wycieraczek i innych części wyposażenia auta - nie cierpię! :-)

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MECHANIKK: i za to polubiłem SUVy do których wcześniej nie miałem szacunku zwalając ich powstanie jako nowej kategorii samochodów na kark głupiej mody i lansu... jednak człowiek mądrzeje i uczy się całe życie..., teraz wiem że sa bezpieczne i praktyczne :-)

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...