Skocz do zawartości

SUBARU XV


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

Subaru jest fajne i z reguły jeżdżą tymi samochodami fajni ludzie
To fakt ;) (+1)

 

Kolega meci powyżej w swoich postach oddał w 100% i moje wrażenia, jako użytkownika XV. Ja jeżdzę dopiero dwa miesiące, więc jeszcze nie wszystko przetestowałem, ale miałem okazję jechać w czasie armagedonu snieżnego do Warszawy i to było wyjątkowo pozytywne przeżycie. Na trasie do MOKa w Tatrach też było miło, jak jeszcze był śnieg
Mały off-top :P - to również moje wrażenia z posiadania Forka :)

A XV polecam Ci @@reality, wybrałem Forka ze względu na obszerność wnętrza i trochę większą dzielność w terenie, choć zgadzam się, że to kwestia dyskusyjna - XV ma porzadny prześwit, jedynie kąt natarcia może kapinkę mniejszy. :)

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@reality, na początek polecam lekturę wątku http://www.forum.sub...go-jeszcze-raz/

 

Co do wyposażenia to na stronie www.subaru.pl masz dokładną specyfikację każdej wersji.

 

Na koniec pozostaje jazda próbna. :)

 

Do jazdy po mieście rozważyłbym skrzynię automatyczną, a przynajmniej jej wypróbowanie. Do jazdy w korkach jest super. :)

Edytowane przez Urabus
Korekta linku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm - tamten wątek znam już niemal na pamięć - nie ma tam odpowiedzi na żadne z moich pytań wprost. specyfikację też już czytałem - mam jej wydruk, ale i tak nie odpowie mi ona na zadane pytania..., no może za wyjątkiem kilku wątków z pytania nr 5 - i to też nie kompleksowo... a co z resztą moich pytań - myślałem że otrzymam tu jakąś merytoryczną i faktyczną pomoc - ponoć właściciele Subaru - to bardzo zgrana grupa...Jednak na większości wątków tego forum, które przeczytałem w odniesieniu do XV, poza wspomnianym wyżej - zawsze toczą się jedynie nudnawe dysputy czy lepszy jest np. 5 letni Forek czy 6 letnie X3 a może 4 letnie Q5 lub 8 letnie RAV4 albo nowy ASX itp..., albo czyja żona kogo namówiła na jakie auto i dlaczego (czy ja żonie garnki i patelnie wybieram?) - jałowa rozmowa - skoro i tak prawie każdy z rozmówców ma tutaj Subaru - a ja właśnie posiadaczy autek tej marki prosiłem o rozwianie wątpliwości i rozjaśnienie wymienionych kwestii które są mi niezbyt znane, a czas leci...

 

Przemekka - dziękuję za jedyną odpowiedz i "radę". Jak chodzi o automat szczególnie bezstopniowy - to odpada - to dobre rozwiązanie dla mało rozgarniętej blondynki lub staruszka w kapeluszu w srebrnym passacie, ewentualnie grubego amerykanina w innym dziadkowozie czy vanie... Ja zaś uwielbiam zmieniać biegi - po to są - wtedy czuję, że to ja prowadzę auto i je kontroluję, a nie odwrotnie..., w aucie z automatem czuję się jakbym ujeżdżał odkurzacz... to nie dla mnie - szczególnie bezstopniowe CVT mi nie pasuje. Przy automacie wg mnie rośnie tylko cena auta i jego serwisowania, zaś drastycznie maleje przyjemność z jazdy... Zaś sama 15 minutowa jazda próbna u dealera nowiutkim egzemplarzem też nie rozwieje wątpliwości (w nowym aucie nie widać i nie słychać jeszcze żadnych wad i niedoróbek...) - zawsze najlepiej jest usłyszeć prawdę od samego użytkownika tego modelu auta po kliku tysiącach przejechanych kilometrów... A może nie mam racji? Czy zatem ktoś pomoże? Pozdrawiam!

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć @@reality,

Przemekka - dziękuję za jedyną odpowiedz
Odpowiedzi jest więcej :) , są tu:

 

http://www.forum.sub...25#entry1952633

 

Zadałeś pytenie w wiecej niz jednym wątku.

Pozdro :)

Edytowane przez Urabus
Korekta linku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@mechanik, załączyłem powyżej ten sam link :)

 

@@reality, niestety jeśli chodzi o XV to wiele więcej nie pomogę.

Jechałem nim raz (2.0 manualem) i jazda bardzo mi się podobała. Jeśli chodzi o spalanie to nowe silniki Subaru są podobno bardziej oszczędne, z moich obserwacji (zarówno dot. silnika diesla jak i 2,0 DIT to realne spalanie jest wyższe około 1l na trasie i 1,5l w mieście przy "normalnej" czytaj w miarę dynamicznej jeździe, ale jak się przyłożysz to spokojnie można spalić dużo więcej, a jak pojedziesz po emerycku to masz szansę zbliżyć się do danych katalogowych). Wersji 2,0 wolnossącej nie testowałem, ale użytkownicy nowego Forestera chwalą go za oszczędność.

 

Co do automatu to nie do końca się z tobą zgodzę. Po pierwsze nie jestem blondynką :biglol: , po drugie kupiłem Forestera XT z automatem, bo tylko taki był dostępny i w tym momencie nie zamieniłbym go na manual. Co prawda s silnikiem wolnossącym może nie dawać aż takich odczuć jak z DIT, jednak wygoda jest niesamowita, a zawsze możesz łopatkami redukować biegi przed zakrętem lub z górki.

 

Nie przekreślałbym także Xenonów, świecą dużo lepiej, a żarówki nie palą się tak często. Choć na miasto może faktycznie szkoda kasy :unsure:

 

Jeśli chodzi o wnętrze to Subaru nie jest Mercedesem czy Audi, ale w ostatnich modelach wykończenie jest na dobrym poziomie, ergonomia jest bardzo dobra (w Foresterze jest praktycznie taki sam środek jak w XV). Z tego co pamiętam we wnętrzu, zwłaszcza z tyłu było też przestronnie. Bagażnik ma standardową pojemność jak na tę klasę samochodu (nie wiem jak jest w innych crossoverach).

 

Prawdziwe zalety Subaru to bezpieczeństwo (bierne i czynne) i najlepszy napęd na cztery koła. Ale tego nie widać na pierwszy rzut oka, to trzeba poczuć, najlepiej w zimie :)

Polecam jeszcze filmy na YT co potrafi XV poza asfaltem.

 

W każdym razie ja mam już trzecie Subaru i na razie nie myślę o zmianie marki, a jeździłem wcześniej VW, Renault i Toyotą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hurra - większosć wątków tego forum dot. XV znam już niemal na pamięć :-) podobnie jak filmików z youtube - to skłoniło mnie nad zastanowieniem się właśnie nad modelem XV (nie miałem dotąd żadnego Subaru, ani innej japońskiej marki samochodu oprócz małego Yarisa) , jednak nigdzie nie ma odpowiedzi na żadne z moich pytań wprost. specyfikację też już czytałem - mam jej wydruk, ale i tak nie odpowie mi ona na zadane pytania w pełni..., no może za wyjątkiem kilku wątków z pytania nr 5 - i to też nie kompleksowo... Na większości wątków tego forum, które przeczytałem w odniesieniu do XV (poza wątkiem: "czy kupiłbyś Subaru XV jeszcze raz") - zawsze toczą się jedynie nudnawe dysputy czy lepszy jest np. 5 letni Forek czy 6 letnie X3 a może 4 letnie Q5 lub 8 letnie RAV4 albo nowy ASX itp..., albo czyja żona kogo namówiła na jakie auto i dlaczego (czy ja żonie garnki i patelnie wybieram :-) jałowa rozmowa - skoro i tak prawie każdy z rozmówców ma tutaj Subaru bo je kocha! :-) ...

 

Mechanik, RBB, Meci i pozostali - dziękuję za odpowiedzi. Otóż nie jestem zajadłym entuzjastą niemieckich aut - po prostu auto (akurat teraz mam VW Golfa V 1.6) ma być uniwersalne, bezpieczne, tanie w serwisowaniu (relatywnie do wartości), łatwo się odsprzedawać (z XV może być w tej kwestii potem problem) i musi w nim być to coś co mnie do niego przekona ostatecznie i na co najmniej 5 lat, a dodatkowo musi mieć lepszy od Golfa prześwit i teraz koniecznie napęd 4x4 - tych ostatnich 2 wymienionych opcji mi właśnie brakuje obecnie najbardziej:-)... Jak chodzi o automat szczególnie bezstopniowy - to odpada - to dobre rozwiązanie dla mało rozgarniętej blondynki lub staruszka w kapeluszu w srebrnym passacie, ewentualnie grubego amerykanina w innym dziadkowozie czy vanie... bez urazy oczywiście :-) . Ja zaś uwielbiam zmieniać biegi - po to są - wtedy czuję, że to ja prowadzę auto i je kontroluję, a nie odwrotnie (łopatki tego nie zastąpią - od tego są stopy)..., w aucie z automatem czuję się jakbym ujeżdżał odkurzacz... to nie dla mnie - szczególnie bezstopniowe CVT mi nie pasuje. Przy automacie wg mnie rośnie tylko cena auta i jego serwisowania, zaś drastycznie maleje przyjemność z jazdy... Do ksenonów też się nie przekonam - drogi i kłopotliwy zbytek łaski, szczególnie przy całodobowym używaniu... W kwestii samooceny auta - 15 minutowa jazda próbna u dealera nowiutkim egzemplarzem też nie rozwieje wątpliwości (w nowym aucie nie widać i nie słychać jeszcze żadnych wad i niedoróbek...) - zawsze najlepiej jest usłyszeć prawdę od samego użytkownika tego modelu auta po kliku tysiącach przejechanych kilometrów...

 

Dręczą mnie jeszcze tylko takie pytania (mówimy wciąż o XV w wersji Comfort, 2.0 benzyna, manual): A co z kierunkowskazami - działają na 3 razy? Co z kratą oddzielającą przedział bagażowy - jest na stałe czy może jest łatwo wyjmowalna jak roletka? jak sprawuje się opcja automatycznych świateł (LEDY?) - skoro działa tylko od zmroku, a obowiązek w PL jest jazdy na światłach całą dobę? czy zatem autoalarm i centralka są w cenie - bo za ten system namierzania to chyba się płaci abonament jakiś (dokąd system wysyła w razie czego sygnał)? jest domykanie szyb i schładzany schowek oraz czujnik deszczu? Ile litrów ma bagażnik w opcji z kołem dojazdowym? o ile jest tańsze to auto bez ksenonów dla wersji Comfort? czy jest wskaźnik poziomu spryskiwaczy oraz czy są spryskiwacze lamp przednich w tej wersji Comfort? Jakie felgi stalowe używacie na zimówki w XV - on ma jakieś dedykowane stalówki czy trzeba dopasować z innego modelu Subaru? czy podłokietnik jest rozsuwany - bo taki mi się jakiś krótki wydaje na fotkach - starcza na podparcie łokcia kierowcy? czy w Comforcie są w cenie jakieś osłony podwozia czy to opcja za dopłatą?

 

Na koniec jeszcze jedno pytanie - gdzie są produkowane Subaru XV - Japonia, Malezja, Chiny, Tajlandia, Wietnam, Hiszpania, Węgry?

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę razy przymierzałem do XV i odbyłem kilka jazd.

2.0 benz. jest irytująco głośny a co za tym idzie męczący w długie trasy.Trzeba go mocno kręcić.

Dieslem jeździ się dużo przyjemniej i oszczędniej,tylko trzeba rozważyć ryzyko posiadania diesla Subaru,ja zaryzykowałem i póki co nie żałuję ;)

XV ma naprawdę mały bagażnik.

Łokieć w żaden sposób nie spocznie na podłokietniku,bo jest dużo przed :mellow:

Brak podparcia lędźwiowego.

 

Reszta to same zalety.

Nie wiem czy w czymś pomogłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - odpowiem krótko ;

1. Subaru XV made in Japan.(mają też fabrykę w USA - ale to inne modele - chyba ,że na rynek amerykański tzw. Subaru XV Crosstrek?

2. bez ksenonów (minus)- 900 Euro od ceny sprzedaży danego pakietu .

3. poj. bagażnika 380 litrów (o ile dobrze pamiętam ) ale z zestawem naprawczym

4.automatyczne światła ledy - ok. (standard)

5. autoalarm nie

6. ja dostałem w pakiecie czujniki parkowania tył i przód (jest bardzo przydatne )

7. spryskiwacze ksenonów obowiązkowo są (chyba w każdym modelu z ksenonami)

. lampka od spryskiwaczy szyb jest (nigdy nie korzystałem z tego wskaźnika bo pokazuje komputer-jak za niski poziom płynu)

8. autoalarm - brak - moim zdaniem zbędny patrz system ISR i DNA części.

9. nie mam stalówek - i nie zamierzam !

10. schowek jest mały - chyba nie schładzany (lub klimatyzowany jak w skodzie za dopłatą- czekolady nie chowam :)))

11. wszystkie pytania poza nr. 1 to pierdoły nieistotne dla normalnego użytkowania

12. wóz jest zaje....fajny. stop.

 

10.kierunkowskazy działają jak włączę :)nie zastanawiałem się ile razy :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy wciąż o wersji Comfort, 2.0 benzyna, manual. A co z kierunkowskazami - działają na 3 razy? Co z kratą oddzielającą przedział bagażowy - jest na stałe? jak sprawuje się opcja automatycznych świateł (LEDY?) - skoro działa tylko od zmroku, a obowiązek w PL jest jazdy na światłach całą dobę? czy zatem autoalarm i centralka są w cenie - bo za ten system namierzania to chyba się płaci abonament jakiś? jest domykanie szyb i schładzany schowek oraz czujnik deszczu? Ile litrów ma bagażnik w opcji z kołem dojazdowym? Na koniec jeszcze jedno pytanie - gdzie są produkowane Subaru XV - Japonia, Malezja, Chiny, Tajlandia, Wietnam, Hiszpania, Węgry?
Hej @@reality, Na te wątpliwości myślę że mogę odpowiedzieć - bo XV jest we wnętrzu i jeśli chodzi o pewne rozwiązania jak równiez silnik bardzo podobne do nowego Forka. Szczególnie, że interesuje Cię ten sam silnik i przekładnia, które mam w Forku :)

Tak wiec co do świateł mam Xenony i zachęcam abyś przekonał się do nich podobnie jak ja. Rozumiem Twoje argumenty że lepeij mieć zarówki po 10pln niż po 400pln, Ja się juz do nich przyzwyczaiłem i mam tez argumenty które na korzyść Xenonow: palników praktycznie nie wymieniasz (ich trwałość jes bardzo wysoka, w czym pomagaja światła do jazdy dziennej), H7 są tanie, ale konieczność wymiany przepalonych zarówek irytuje - cieszę sie, że mam ten problem z głowy :)

Światła do jazdy dziennej + czujnik zmierzchu w XV jest w Twojej wersji - dzięki temu oszczędzasz palniki HID (xenony).

jak sprawuje się opcja automatycznych świateł (LEDY?) - skoro działa tylko od zmroku, a obowiązek w PL jest jazdy na światłach całą dobę?
światła do jazdy dziennej palą się w dzień, w czasie zmierzchu włączają się światła mijania - tak jak stanowią przepisy. Jedynie gdy w czasie deszczu świeci słońce możesz włączyć światła mijania manualnie jesli chcesz być 100% w zgodzie z przepisami.
czy zatem autoalarm
Nie jest w cenie - kupujesz (w Forku około 1400pln albo koło tego ;) ) centralny zamek masz w standardzie;

Jeśli chodzi o ISR - system masz montowany w cenie - opłata za pierwszy rok 1,23pln, kolejne nie pamietam ale jest upust w ubezpieczeniu, wiec wyjdzie gdzieś 250pln - jak ktoś wie dokładnie to prosze sprostować).

jest domykanie szy
nie ma;
schładzany schowek
nie ma i u mnie też;
czujnik deszczu
jest;
Na koniec jeszcze jedno pytanie - gdzie są produkowane Subaru XV
w Japonii TYLKO :)B)
Ile litrów ma bagażnik w opcji z kołem dojazdowym?
ztcw 380 litrów - nie jest b duży, ale możesz przeciez pakować wyżej niz linia okien, do której jest mierzona pojemność.
. 6.czy system start stop (jeśli jest w wersji Comfort) można wyłączyć na stałe
tak jak u mnie w Forku - na stałe do momentu kolejnego uruchomienia silnika - na jedna podróż :)
asystent ruszania pod górę i tempomat
jest :)
kierunkowskazy w lusterkach, halogeny przeciwmgielne,
tak :)

pozdr :);)

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rację prawisz Mechaniku -warto mieć ksenony, naprawdę duża różnica w widoczności .Co do automatu - skrzynia CVT - kwestia wygody i czy użytkujesz głównie w mieście , czy jazda mieszana . Ja mam manuala i jestem zadowolony (dużo jazdy poza miastem ).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie ma dużej różnicy (jeśli w ogóle) w porównaniu z Golfem. W końcu to kompakty, a nie kombiaki.

A przy założeniu jazdy z przepisowymi prędkościami, głośność też będzie porównywalna z konkurencją (musisz pamiętać, że XV jako crossover ma montowane opony "nie w pełni szosowe" czyli też nieco głośniejsze)

 

Trudno też porównywać elastyczność turbo diesla z wolnossącą benzyną.

Jeszcze raz zachęcam do jazdy próbnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek 2.0 w XV jest głośny niezależnie na jakich oponach ,być może to złe wyciszenie ściany grodziowej i maski.

 

Między kulturą jazdy mojej Hondy 2.0 VTEC a benzyną 2.0XV może nie ma przepaści,ale taka mała fosa z pewnością ;)(Honda dodatkowo jest cicha) a i tak kultura jazdy i osiągi subarowego diesla dają mi dużo większą przyjemność z jazdy.Być może ciągłym pałowaniem benzyny i machanie lewarkiem pozwoli zbliżyć się do osiągów D ,ale może się to odbyć kosztem ogłuchnięcia w długiej trasie ;) i przerostem mięśni prawej ręki :D

 

Moim zdaniem już całkiem niedługo 1.6DIT całkowicie wyprze 2.0.To będzie świetna propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie - odpowiadam: DZIĘKUJĘ - wszystkim którzy odpisali! W kwestii "migaczy" chodzi o wygodę - akurat VW i KIA mają je na tzw. "dotyk" - 3 mignięcia - bardzo wygodna sprawa. Co do bagażnika - ja chcę mieć dojazdówkę - ciekawe ile na tym ucierpi pojemność bagażnika... Co do felg - na zimę szkoda alusów - lepsze stalówki dedykowane (są takie dla XV?, a może pasują od Forka?) - tym bardziej że ja wolę zmieniać sezonowo całe koła a nie przekładać opony - taniej i wygodniej i bezpieczniej dla opon i felg. Ksenony odpadają - kwestia ekonomii - w mieście nie przydatne wcale, a w trasie jeżdżę głównie w dzień (przy zakupie auta - 900 euro to też spora oszczędność). Podłokietnik podejrzewałem, że jest zbyt krótki - na taki wygląda - dziwne to trochę. Jak już płacę za ubezpieczenie - to po co mi system namierzania płatnego - dwa razy płacić za to samo - bez sensu (z doświadczenia własnego - niestety - wiem też, że jak auto ukradną - to lepiej żeby się już nie odnalazło, bo to wróży kolosalne kłopoty - mojemu ojcu ukradli kiedyś VW Polo i się znalazło po 2 miesiącach w opłakanym stanie - było też wtedy sporo kłopotów z ubezpieczycielem, aby odzyskać kasę za rozszabrowane i poniszczone elementy wyposażenia auta). Szkoda, że w XV brak domykania szyb przy centralce i schładzanego schowka - to się latem przydaje... Wciąż nic nie wiem o tej kratce oddzielającej przedział bagażowy od pasażerskiego - czy jest łatwo zdejmowalna czy trwale zamontowana - przyda się bo bagażnik dość mały, więc zabezpieczy walizki kładzione pod dach... czujnik deszczu - niestety jest - w VW Golfie się nie sprawdza - ma za duże opóźnienia w myśleniu - ciekawe jak działa w XV... Co do silnika - benzyna/diesel - na moją kieszeń tylko benzyna - żebym się miał jeszcze użerać ze sprzęgłem, dwumasą, DPSem, itd... - mowy nie ma - przeglądy też droższe w dieslu... A przy okazji - czy w XV 2.0 benzyna - przeglądy są co 15 czy co 30 tysięcy (jak np. w niektórych Fiatach)? Może ktoś coś jeszcze doda? :-)

 

Teraz będzie jeszcze jedno "trudne" pytanie - skoro XV robią w Japonii jak to się ma do promieniowania z Fukushimy - fabryka jest dość blisko regionu skażonego - mierzył który z Was swoją gablotę "Gajgerem"? :-)

 

btw - zobaczcie zdjęcie z tego linka - taki mi się marzy - szczególnie fajne ma te czarne nakładki na dół drzwi... nie widziałem ich w gablocie u dealera...

 

http://www.linztv.at...V//IMG_9902.JPG

 

pozdrawiam :-)

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz będzie jeszcze jedno "trudne" pytanie - skoro XV robią w Japonii jak to się ma do promieniowania z Fukushimy - fabryka jest dość blisko regionu skażonego - mierzył który z Was swoją gablotę "Gajgerem"? :-)
Wszystkie Subaraki na EU sa produkowane w Japonii.

Swojego Forka nie badałem 'geigerem' :biglol:

Geigerz%C3%A4hler2.jpg

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik :-) może warto ! Paliwo drogie - może pójdzie na wchłonionym zawczasu uranie... :-) . świecić też będzie lepiej niż ksenony... :-)

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Promieniowania nie sprawdzałem, a badania krwi będę robił w przyszłym tygodniu, to sprawdzę czy mnie nie napromieniowało. ;)

Co do kierunkowskazów to w nowym Foresterze jest ta funkcja, czy w XV też jest tego nie wiem.

ISR montowany seryjnie w sprzedawanych w Polsce Subaru to nie tylko "płatne" namierzanie (zresztą w pierwszym roku gratis) ale także system ratunkowy, możliwość wezwania pomocy. Szczerze nie wiem czy zamieniłbym to na autoalarm, na który nikt nie reaguje. NA ISR do niedawna TU dawały zniżkę, więc się koszt się rekompensował. Nie wiem jak jest teraz.

Czujnik deszczu w Foresterze działa aż za dobrze, na pewno nie ma opóźnienia, przy drobnej mżawce ściera szybę wg mnie trochę zbyt często.

Co do kratki to może najprościej będzie zapytać u źródła http://www.sklep.subaru.pl/kontakt

Jeśli chodzi o diesla to zrobiłem nim (rocznik 2008) 100tys. km na jednym sprzęgle i nie miałem problemów z dwumasą, ani DPF-em (ale on miał otwarty DPF czyli teoretycznie trudniejszy do zapchania), w tym dużo jeździłem po mieście. W twoim przypadku bałbym się tylko o DPF, bo XV ma 6 biegową skrzynię inaczej zestopniowaną, ale przy twoich rocznych przebiegach też wybrałbym benzynę, choć diesel daje dużo więcej frajdy z jazdy.

 

 

Z tego co widzę na stronie SIP-u w Łodzi mają demo XC 2.0 benzynę, co prawda w automacie, ale może jazda próbna odpowie choć na część twoich pytań czy wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemekka - Na razie nie jeździłem - tylko co kilka dni wpadam do dealera Subaru w Łodzi i oglądam, przebieram - czekam aż jeszcze trochę zjadą z ceny rocznikami 2012/2013. Ciekawe czemu ich się tak mało sprzedaje w Polsce - w Łodzi widziałem XV dopiero 2 razy... Masz rację - gdyby nie ten nieszczęsny DPF - wybór byłby prosty - diesel, ale przemieszczając się sporo na codzień po mieście - to kiepski wybór - zostanę przy benzynie... :-) Pozdrawiam.

ps.:dzięki za linka do sklepu - w porównaniu z gadżetami VW - Subaru zaszalało z cenami - wszystko średnio 3x droższe niż u VW !

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@reality jestem użytkownikiem XV od lipca i zrobiłem nim jakieś 30tyś. Wcześniej jeździłem różnymi autkami (Hyundai Accent, Ford Puma, Vectra B, Peugeot 307 HDI) Z XV jestem naprawdę zadowolony.

 

1.Chodzi mi o to czy występują w XV jakieś choroby wieku dziecięcego (usterki, niedomagania), jak zachowują się plastiki wewnątrz auta, czy są dobrze spasowane, itd.

Plastiki są dobrze spasowane chociaż zauważyłem, że przednie fotele pomału zaczynają skrzypieć.

2.Ile to auto (2.0 benzyna) pali po mieście – bo głównie tam je będę użytkował (robię rocznie około 20 tysięcy kilometrów - z czego 75% po mieście).

Ja mam 1,6 manual i raczej niewiele jeżdżę po mieście. Myślę że przy spokojnej jeździe zamkniesz się w 8,5 (mi wychodzi ok 11-14 ;) ale ja mam ciężką nogę)

3.jaką ma pojemność bagażnik (wersja z dojazdówką).

Nie mam dojazdówki, tylko zestaw naprawczy jednak bagażnik nie jest najmniejszy jak na compact. Dość spory wózek dziecięcy się tam mieści + 3 torby podróżne.

A codziennie torba od lapka + dwa podręczne bagaże się mieszczą bez problemów.

4.czy można go kupić w wyższej wersji wyposażenia ale bez ksenonów (słyszałem że tak, ale łódzki dealer nic o tym nie wie) – nie przepadam za żarówkami za 100zł za sztukę…

Nie wiem, zadzwoń do Szczecina - Agrykolex może pomogą

5.czy jest schładzany schowek, automatyczna Klima, kierunkowskazy w lusterkach, halogeny przeciwmgielne, podłokietnik, złącze USB, czujnik deszczu wycieraczek, kierunkowskazy na dotyk (3 mignięcia), domykanie okien, system start stop, asystent ruszania pod górę i tempomat oraz kamera cofania i światła LED do jazdy dziennej w wersji Comfort (o takiej myślę).

Ja mam wersję Comfort i schowek nie jest schładzany, klima automatyczna jest, kierunkowskazy w lusterkach mam, halogeny mam dwufunkcyjne (przeciw mgłowe + żarówka do jazdy dziennej), nie mam ledów do jazdy dziennej. USB jest w podłokietniku, czujnik deszczu jest, na szczęście nie ma kierunków na dotyk, i niestety domykanie okna jest tylko u kierowcy, resztę trzeba trzymać do końca. system start stop - jest i moim zdaniem bezużyteczny za każdym razem go wyłączam ale to moja subiektywna opinia. Asystent ruszania pod górę jest - jak chcesz szybko wyjechać z krzyżówki stojąc pod górkę to Cię coś trafi... Kamera cofania + tempomat jest.

6.czy w wyposażeniu – w cenie zakupu jest już od razu autoalarm i centralny zamek.

Alarmu nie mam ale masz system ISR + centralny zamek

7.czy system start stop (jeśli jest w wersji Comfort) można wyłączyć na stałe.

Niestety nie można, musisz to dezaktywować za każdym razem jak przekręcasz stacyjkę

8.czy wśród wskaźników analogowych lub elektronicznych jest wskaźnik temperatury silnika i poziomu płynu wycieraczek.

Wskaźnik temperatury jest na ekranie komputera tylko musisz sobie to ustawić w opcjach (pokazuje temperaturę od 36stopni)

co do wskaźnika płynu do spryskiwaczy to jest to dla mnie zagadka- kontrolka....jest ale czy działa ... NIE. ( poruszyłem ten temat na forum modelu XV )

Edytowane przez Pumcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemieszczając się sporo na codzień po mieście - to kiepski wybór - zostanę przy benzynie... :-) Pozdrawiam.

 

Mimo ze nie jestem zwolennikiem CVT z roznych powodow, to czytajac twoje poprzednie teorie na temat uzytkownikow XV z CVT, odnosze wrazenie ze nie wiesz czego chcesz. Z jednej strony, skrzynia manualna dostarcza wiecej przyjemnosci w jezdzie po miescie?? a automat mniej?? Chyba tylko w godzinach gdy nie ma korkow na drogach. Automaty sa niestety rezultatem zageszczenia ruchu w miastach i trzeba sie z tym pogodzic. Procz tego spoleczenstwo sie starzeje, wiec tak czy inaczej skrzynie manualne odejda do lamusa.

 

Dodam jeszcze ze marka Subaru przemawia do pewnego typu ludzi (trudno opisac jaki to typ ale jesli nim jestes to wiesz :) ), jesli Subaru do ciebie nie przemawia to nie zmuszaj sie do kupna bo bedziesz zalowal.

 

Sam przerzucilem sie z VW na Subaru, i jeszcze nigdy nie zalowalem, sa to aluta ktore nigdy mnie nie zawiodly. Poczytaj posty na temat innych modeli i bedziesz wiedzial czego sie spodziewac po XV. Jak juz ktos inny wspomnial zalety tych aut najlepiej widac w zime.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat VW i KIA mają je na tzw. "dotyk" - 3 mignięcia - bardzo wygodna sprawa.

Ja w mietku nie mogę się do tego dobrodziejstwa przyzwyczaić

Co do bagażnika - ja chcę mieć dojazdówkę - ciekawe ile na tym ucierpi pojemność bagażnika...

Poszukaj dojazdówki wąskiej to powinna się zmieścić pod dywanikiem - widziałem jakiś czas temu na allegro.

Co do felg - na zimę szkoda alusów - lepsze stalówki dedykowane (są takie dla XV?, a może pasują od Forka?) - tym bardziej że ja wolę zmieniać sezonowo całe koła a nie przekładać opony - taniej i wygodniej i bezpieczniej dla opon i felg.

Napewno dobierzesz jakieś koła stalowe na zimę. tu masz link gdzie Ci coś dobiorą

Ksenony odpadają - kwestia ekonomii - w mieście nie przydatne wcale, a w trasie jeżdżę głównie w dzień (przy zakupie auta - 900 euro to też spora oszczędność).

W intercars są tanie żarniki.

Podłokietnik podejrzewałem, że jest zbyt krótki - na taki wygląda - dziwne to trochę.

W moim jest faktycznie dość nisko obsadzony i krótki ale w XV diesel 2.0 jest on trochę wyżej (może kwestia roku produkcji, albo tego że nie ma systemu blokady koło lewarka ręcznego tylko miejsce na dwa kubki) - mnie jest miejsce na jeden kubek.

Szkoda, że w XV brak domykania szyb przy centralce i schładzanego schowka - to się latem przydaje...

Trochę brakuje mi tych dwóch opcji zwłaszcza że moja 307 z 2004 to miała ;/

czujnik deszczu - niestety jest - w VW Golfie się nie sprawdza - ma za duże opóźnienia w myśleniu - ciekawe jak działa w XV...

Jak dla mnie to działa przyzwoicie chociaż mógłby dostosowywać prędkość wycieraczek do szykości pojazdu

Co do silnika - benzyna/diesel - na moją kieszeń tylko benzyna - żebym się miał jeszcze użerać ze sprzęgłem, dwumasą, DPSem, itd... - mowy nie ma - przeglądy też droższe w dieslu... A przy okazji - czy w XV 2.0 benzyna - przeglądy są co 15 czy co 30 tysięcy (jak np. w niektórych Fiatach)? Może ktoś coś jeszcze doda? :-)

benzyna ma przegląd co każde 15 tyś i koszt jego to około 1,5 tyś ten koło 60tyś jest droższy -> patrz cennik

Teraz będzie jeszcze jedno "trudne" pytanie - skoro XV robią w Japonii jak to się ma do promieniowania z Fukushimy - fabryka jest dość blisko regionu skażonego - mierzył który z Was swoją gablotę "Gajgerem"? :-)

bez komentarza B) a sprawdzasz długopisy, ołówki oraz t-shirty?

 

Poczytaj posty na temat innych modeli i bedziesz wiedzial czego sie spodziewac po XV. Jak juz ktos inny wspomnial zalety tych aut najlepiej widac w zime.

Posiadam subarku od lipca i z utęsknieniem czekałem na zimę... a tu psikus :wacko: zimy miałem aż 2 dni w tym roku, ale za to jak jest mokro to też jest FUN :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko uważam , że kolega pytał o to "napromieniowanie " z przymrużeniem oka , bo tak moglibyśmy pomyśleć (posiadacze Subaru wyprodukowanych po 2011 roku -Tsunami w Japonii i katastrofa w Fukushimie), że SIP celowo chce zmniejszyć docelową grupę użytkowników XV :yahoo::biglol::lol::evil2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko uważam , że kolega pytał o to "napromieniowanie " z przymrużeniem oka , bo tak moglibyśmy pomyśleć (posiadacze Subaru wyprodukowanych po 2011 roku -Tsunami w Japonii i katastrofa w Fukushimie), że SIP celowo chce zmniejszyć docelową grupę użytkowników XV :yahoo::biglol::lol::evil2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie - :-) znów go oglądałem (XV) - ceny jeszcze stoją w miejscu - mają niektórzy dealerzy jeszcze roczniki 2012 (!!!) modelu XV (i to wcale nie koniecznie demówki). Ciekawe czemu się to auto tak słabo sprzedaje w PL?

PUMCIA - dzięki za szczegóły! Skrzypienia mnie martwią (Golf nie skrzypi wcale mimo 5 latek i 100 tyś km przebiegu), ksenony ominę szerokim łukiem na pewno, poszukam chudej dojazdówki (dzięki za linka), migacze na dotyk są SUPER - będzie mi ich brakowało - podobnie jak schładzanego schowka który mam obecnie, co do CVT - tak jak mówiłem - nie lubię ujeżdżać odkurzacza (i w mieście i w trasie - może jeszcze za młody na to jestem...).

 

Czy asystenta podjazdu też da się wyłączyć - czy to kolejny automat?

 

A teraz z innej beczki - aby po czasie nie pluć sobie w brodę - trzeba mieć porównanie - jakie jeszcze crossovery poza TIGUANEM, QQ i SX4 (wyłącznie w benzynie i na manualu) - mają napęd 4x4 (ASX - tylko diesel w 4x4, KUGA - tylko automat w benzynie w 4x4, X3, Q3, XC60 i EVOQUE - są poza moim zasięgiem cenowym, do marki KIA/HYUNDAI mam uraz po przygodzie z Ceedem, MOKKA/TRAX na podwoziu CORSY - więc za małe, YETI i JUKE i nowa RAV4 - brzydkie jak noc listopadowa, CRX,GRAND VITARA,ANTARA i CAPTIVA - to już raczej paliwożerne SUVY, NIVA - słaba jakość i mała uniwersalność + duża awaryjność, KYRONOWI nie ufam, francuskim crossoverom też nie...)... Zna ktoś opinię o CX5 - może znacie posiadaczy tego modelu - jakieś opinie z pierwszej ręki? Myślałem też o ALTEA FREETRACK (spore autko i relatywnie tanie, ale boję się technologii tsi) - sam nie wiem... W zasadzie nic z w/w nie dorówna XV, ale muszę mieć pewność wyboru w 100%! W Subaru martwi mnie cena serwisowania/przeglądów i szczegóły wykończenia oraz mały bagażnik (właśnie dzidzia przyszła na świat) - a autkiem pojeżdżę jakieś 6 latek (zawsze jeżdżę do ok.120 tyś km przebiegu każdym autem - Ceed był wyjątkiem - sprzedałem do po roku i 10 tyś km przebiegu - więcej był w serwisie niż w trasie)...

 

Ile dają gwarancji na mechanikę i elektronikę oraz karoserię dla XV?

 

O "Gajgery" istotnie pytałem z przekąsem, ale nie całkiem przypadkowo - zdrowie ma się tylko jedno... btw: a masz jakiś ołówek czy koszulkę z Japonii? :-)

 

Pozdrawiam.

 

 

ps.: kratka niestety jest na śruby - nawiercane otwory - więc odpada, bo łatwa do demontażu nie jest...

 

ps.: A zimy to w Polsce są raptem kilka dni w roku - więc dla mnie podstawą do zakupu wyższego auta są dziurawe drogi i wysokie krawężniki oraz wystające studzienki... :-(

Edytowane przez reality
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...