Skocz do zawartości

SUBARU XV


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, jfidelk napisał:

 

W takiej sytuacji poleganie na ES jest WYSOCE niewskazane - system nie ma dużego zasięgu - widzi na maks 200m (może nawet mniej) do przodu - więc na autostradzie lepiej nie polegać na nim w takiej sytuacji. Ale jeśli nasz samochód jedzie do 50 km/h to jest wystarczająco dużo czasu/miejsca dla niego na działanie.

 

 

 

miałem na myśli dojazd do świateł przy miejskich prędkościach i ogólnie poruszanie się w mieście.

nawet jak jadę 50km/h i dojeżdzam do zatrzymanego dużo wcześniej pojazdu który nie ma szans ruszyć to raczej hamuję sam bo ACC i tak się wyłączy po całkowitym zatrzymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, jfidelk napisał:

Swoją drogą zastanawiam się, skąd się bierze aż tak gigantyczna różnica w cenie między 1.6 a 2.0 - wyposażenie, poza silnikiem jest 100% identyczne, a tu 4600 EUR :blink:

przeniesienie napędu ( skrzynia), pewnie zawieszenie, układ hamulcowy może też się jakoś różnic  + silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

To zachwalanie XV 1.6, imho, to nic innego jak zaklinanie / naginanie rzeczywistosci... 

 

Chyba trochę tak. Rozumiem jednak, że osoby zainteresowane w ten, czy inny sposób sprzedażą muszą przedstawiać „same plusy”. Na pewno jest gigantyczne gro osób, które nie potrzebuje auta szybkiego/dynamicznego, bo i tak jadą 80 na ekspresówce, 40 w mieście, a jak coś popada to 15. Ze świateł startują z takim refleksem, że zamiast 6 aut przejeżdżają 2. Czy te osoby złapią się na magię S-AWD i N/A boxera? Czy może raczej kupią sobie tańsze, typowo miejskie auto z małym turbo, którego nie trzeba kręcić do gigantycznych obrotów by jechać...

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Karas napisał:

przeniesienie napędu ( skrzynia), pewnie zawieszenie, układ hamulcowy może też się jakoś różnic  + silnik

 

Dodatkowo zdecydowane negocjacje importeta (patrz. wpisy Dyrekcji) + prawdopodobnie mniejsza marza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

To zachwalanie XV 1.6, imho, to nic innego jak zaklinanie / naginanie rzeczywistosci... 

 

8 minut temu, Zyzol napisał:

Chyba trochę tak. Rozumiem jednak, że osoby zainteresowane w ten, czy inny sposób sprzedażą muszą przedstawiać „same plusy”.

 

Obawiam się, że jest dokładnie odwrotnie. Jesteśmy w Europie, mamy określone normy, emisje flotowe i to jest twarda nienagięta rzeczywistość. Wszyscy powinniśmy być zainteresowani tym, aby Subaru miało w ofercie słabsze i bardziej ekologiczne auta bo dzięki temu będzie mogło mieć w ofercie też to czego część z nas oczekuje. 

 

13 minut temu, Zyzol napisał:

Na pewno jest gigantyczne gro osób, które nie potrzebuje auta szybkiego/dynamicznego, bo i tak jadą 80 na ekspresówce, 40 w mieście, a jak coś popada to 15.

 

I do takiego, między innymi, klienta skierowana jest Imprezy i XV 1.6 CVT i trzeba przyznać, że jest to dobra oferta zarówno pod względem finansowym jak i produktowym. Polecam osobiste wypróbowanie tych modeli w lipcu, jak pojawią się demówki w salonach, bo są to naprawdę fajne auta i moim zdaniem powinny świetnie sprawdzić się choćby w rodzinie jako kolejne auto... i to również w takiej, w której okrętem flagowym jest XT, czy STI ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Urabus napisał:

Obawiam się, że jest dokładnie odwrotnie. Jesteśmy w Europie, mamy określone normy, emisje flotowe i to jest twarda nienagięta rzeczywistość. Wszyscy powinniśmy być zainteresowani tym, aby Subaru miało w ofercie słabsze i bardziej ekologiczne auta bo dzięki temu będzie mogło mieć w ofercie też to czego część z nas oczekuje. 

Oczywiście, warunkiem jest jednak wybór (a ten, jak czytam, ma zniknąć). Czytając posty odnoszę wrażenie, że z 1.6 próbuje zrobić się auto dla wszystkich, bo w n-przypadkach nie widać różnicy. A jak nie ma różnicy, to po co przepłacać. Ja nie mam nic przeciwko ofercie XV 1.6 dla tych, którym wystarczy, 2.0 dla tych, którym nie wystarczy i 2.0T 200KM dla tych, którzy chcą. Wszystko jasne i przejrzyste, każdy znajdzie coś dla siebie bez zbędnej gimnastyki.

Edytowane przez Zyzol
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Zyzol napisał:

a ten, jak czytam, ma zniknąć

 

Nie tyleż ma zniknąć, co chwilowo go nie będzie... taka rzeczywistość. 

2.0 wraca w przyszłym roku, a tylko powrót czegoś mocniejszego jest póki co niewiadomą.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gpf to nie to samo .. Bo chyba nie wrócą do wielopunktowego wtrysku?

 
Nie tyleż ma zniknąć, co chwilowo go nie będzie... taka rzeczywistość. 
2.0 wraca w przyszłym roku, a tylko powrót czegoś mocniejszego jest póki co niewiadomą.


Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, yarthecat napisał:

Z gpf to nie to samo .. Bo chyba nie wrócą do wielopunktowego wtrysku?

Nie jest powiedziane, że będzie GPF. Silnik ma spełniać normy. 1.6 normy spełnia bez GPF.

Inna kwestia to czy jednostka 2.0 nie zniknie z Europy forever...

Oby nie, jednak w takie "chwilowe" decyzje uwierzyć trudno. Pamiętajmy, że VAT został podniesiony do 23% również na chwilę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, jfidelk napisał:

ACC - włączone, prędkość moja ok. 45-50 km/h, samochód z przodu stał w korku. Ogólnie to ES taką sytuację ogranął już setki, jak nie tysiące razy. A tutaj zgłupiał kompletnie.

 

Nie dotknąłeś w międzyczasie hamulca albo nie odpiąłeś pasów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, spawalniczy napisał:

Nie dotknąłeś w międzyczasie hamulca albo nie odpiąłeś pasów?

Nie. Sytuacja jak tysiące razy wcześniej, tylko tym razem ES po prostu zawiódł na całej linii :) 

Zdarza mu się hamować później, niż bym to zrobił ja, nie zauważyć samochodu, który nagle wtargnie na mój pas. Ale takie coś - pierwszy i, jak dotąd, ostatni raz. Było nie było, to tylko system wspomagający, nie zastępujący kierowcę - tych drugich nie ma i baaaardzo długo jeszcze nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mechanik napisał:

Inna kwestia to czy jednostka 2.0 nie zniknie z Europy forever...

Oby nie, jednak w takie "chwilowe" decyzje uwierzyć trudno.

 

Jest na forum jasna deklaracja, że to sytuacja chwilowa, więc nie ma co mieszać do tego wiary ;)  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5/24/2018 o 12:42, Urabus napisał:

I do takiego, między innymi, klienta skierowana jest Imprezy i XV 1.6 CVT i trzeba przyznać, że jest to dobra oferta zarówno pod względem finansowym jak i produktowym. Polecam osobiste wypróbowanie tych modeli w lipcu, jak pojawią się demówki w salonach, bo są to naprawdę fajne auta i moim zdaniem powinny świetnie sprawdzić się choćby w rodzinie jako kolejne auto... i to również w takiej, w której okrętem flagowym jest XT, czy STI

Dla mnie przemawia najbardziej opcja kolejnego auta w rodzinie - czyli w sytuacji gdzie stać kogoś na drugie/trzecie auto. Jako samodzielne to słabo to widzę. Mnie by trochę zniechęcało kupno auta nawet w atrakcyjnej cenie jak potem co roku w serwisie robię przegląd za 2 czy 3 tysiące jak w konkurencji zrobię za 500 czy 700 złotych, ewentualnie prawie za nic jak wynegocjuję   pakiet przeglądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RoadRunner napisał:

Mnie by trochę zniechęcało kupno auta nawet w atrakcyjnej cenie jak potem co roku w serwisie robię przegląd za 2 czy 3 tysiące jak w konkurencji zrobię za 500 czy 700 złotych, ewentualnie prawie za nic jak wynegocjuję   pakiet przeglądów.

w Subaru podstawowy przeglad około 1200pln . Auto ma 3 letnią gwarancję więc tak na prawdę musisz się udać na przegląd po pierwszym roku i po drugim przeglad po drugim roku  jest trochę droższy ze względu na wymianę płynu hamulcowego. W 3 roku możesz serwisowac gdzie tylko zechcesz nawet w salonie skody czy daci za niewygórowaną kwotę. Więc tragedii nie ma

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Karas napisał:

w Subaru podstawowy przeglad około 1200pln . Auto ma 3 letnią gwarancję więc tak na prawdę musisz się udać na przegląd po pierwszym roku i po drugim przeglad po drugim roku  jest trochę droższy ze względu na wymianę płynu hamulcowego. W 3 roku możesz serwisowac gdzie tylko zechcesz nawet w salonie skody czy daci za niewygórowaną kwotę. Więc tragedii nie ma

Tylko jak ktoś nie ma przyzwoitego serwisu nie aso to jest na niego skazany. Poza tym warto serwisować w aso ze względu na ewentualne „ gesty” jakby okazało się ze coś pada zbyt często. No i przy sprzedaży to plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Karas napisał:

Auto ma 3 letnią gwarancję więc tak na prawdę musisz się udać na przegląd po pierwszym roku

No chyba ze robisz wiecej niz 15k km rocznie (co nie jest wielka sztuka) to wtedy juz musisz robic czesciej... A jak robisz 45k km rocznie (da sie) to robia sie 3 przeglady rocznie... Nie wiem czym jest spowodowane te 15tys - inni moga wymagac co 30 i jakos te silniki dzialaja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dpassent napisał:

No chyba ze robisz wiecej niz 15k km rocznie (co nie jest wielka sztuka) to wtedy juz musisz robic czesciej... A jak robisz 45k km rocznie (da sie) to robia sie 3 przeglady rocznie... Nie wiem czym jest spowodowane te 15tys - inni moga wymagac co 30 i jakos te silniki dzialaja...

imo niszowa marka z czegoś się musi utrzymywać. W skodzie jakby przeglad byl co 15k km to pewnie trzeba by się w kolejki ustawiać bo tyle tego śmiga ;).

Wydaje mi się że osoby które robią więcej niż 30k km rocznie raczej Subaru nie kupują zresztą wystarczy wejść na portale aukcyjne a autami i spojrzeć z jakimi przebiegami są sprzedawane kilkuletnie auta tej marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Karas napisał:

Wydaje mi się że osoby które robią więcej niż 30k km rocznie raczej Subaru nie kupują

No ja robie i mialem juz 4 Subaru ;) Przy zamianie marki w garazu jednym z plusow byly przeglady co 30k i bak w benzynie 70l ;) - co wygoda to wygoda... Wydaje mi sie ze generalnie japonczyki chca co 15k przeglady (ale nie mam doswiadczenia z markami innymi niz Subaru). Moze to chuchanie na zimne?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, RoadRunner napisał:

Poza tym warto serwisować w aso ze względu na ewentualne „ gesty” jakby okazało się ze coś pada zbyt często. No i przy sprzedaży to plus.

raczej jak pada coś za często to jest to wina producenta i do każdej naprawy importer podchodzi indywidualnie - jak w przypadku  sbd , przy sprzedaży dzięki pieczątka w książce możesz żądać troszkę pln więcej ale i tak przegląd przed sprzedażowy wszystko weryfikuje bo co z tego ze masz pieczątki skoro w aucie jest coś do wymiany.

ważne żebys miał udokumentowane ze co te 15k km wymieniałes olej filtry, faktury z bieżacych napraw itp itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, GREGG napisał:

Jakoś działają... byle do końca gwarancji, a potem to już producenta mało obchodzi ;)

 

Bez przesady... O dzialaniu do konca gwarancji i wymuszonym starzeniu sie wszystkich produktow wylano juz morze atramentu... Dotyczy to takze producentow dobr wszelakich z Japonii... ;) Pokusze sie o stwierdzenie ze niezaleznie od tego co ile sa przeglady to producenta po zakonczeniu gwarancji malo co obchodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, dpassent napisał:

Pokusze sie o stwierdzenie ze niezaleznie od tego co ile sa przeglady to producenta po zakonczeniu gwarancji malo co obchodzi...

 

Oczywiście, ale niektórych użytkowników to już trochę bardziej obchodzi ;) 

 

36 minut temu, Karas napisał:

imo niszowa marka z czegoś się musi utrzymywać

 

W takim razie Toyota to też niszowa marka? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 24/05/2018 at 12:22 PM, Urabus said:

 

Nie tyleż ma zniknąć, co chwilowo go nie będzie... taka rzeczywistość. 

2.0 wraca w przyszłym roku, a tylko powrót czegoś mocniejszego jest póki co niewiadomą.

 

Fajnie, ze wroci. Oby tylko nie bardziej "wykastrowany", bo czesto dostosowywanie istniejacego silnika do nowej, bardziej rygorystycznej normy oznacza, ze potem juz nie ma tyle wigoru, co wczesniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...