Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy tu narzekają, że Forester III ma kiepskie hamulce...

 

W piątek wieczorem przez naszą miejscowość mknęły trzy samochody: duży biały (prawdopodobnie komiwojażerka), nasz Forester powożony prze Żonę i czarne Audi. Duży biały zatrzymał się był nagle - chyba przed przejściem, Żona dała po tychże kiepskich hamulcach, doprowadzając ABS do szczytowania, i zatrzymała się należycie, za to owe Audi wygrzmociło w naszego Forestera. Kierowniczka "Audicy" chciała uciec na chodnik, ale nie zdążyła.

 

Do wymiany zderzak, nakładka zderzaka i chyba także podkładka, srebrna rurka na wydechu i pięknie wygłuszona klapa bagażnika - ma małe, ale za to solidne wgięcie tuż przy krawędzi, krawędź też jest zagięta i klapa się źle zamyka. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypakowałem dzisiaj do przydrożnego rowu (...)

mam nadzieje, ze obeszlo sie bez powazniejszych uszkodzen auta :o

 

Na szczęście kompletnie nic się nie stało.

Prosta zaśnieżona droga, co prawda wąska, ale auta mijały się spokojnie. Dogoniłem dwóch kierowników poruszających się jeden za drugim z prędkością ok. 30 km/h, więc gdy tylko była okazja, włączyłem kierunkowskaz i wyprzedzam. Prędkość miałem może z 10 km/h większą od wyprzedzanych (było jednak wąsko) i kiedy byłem w połowie drugiego wyprzedzanego, ten zaczął delikatnie zjeżdżać do osi jezdni (wierzę, że nieumyślnie). Nie pozostało mi nic innego jak też dać w lewo. No i to co wydawało się być białym poboczem, okazało się być rowem wypełnionym śniegiem do poziomu jezdni :evil: Auto zawisło na brzuchu i tyle...

Oba auta, które wyprzedzałem, oczywiście sobie pojechały dalej. :evil:

A co się nasłuchałem od małżonki... tego mi nikt nie odbierze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany zderzak, nakładka zderzaka i chyba także podkładka, srebrna rurka na wydechu i pięknie wygłuszona klapa bagażnika - ma małe, ale za to solidne wgięcie tuż przy krawędzi, krawędź też jest zagięta i klapa się źle zamyka.

 

 

Lepiej sprawdź co tam pod spodem, czy nie ma tam poważniejszych uszkodzeń :idea:

 

 

a kto by chciał?

 

:twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej sprawdź co tam pod spodem, czy nie ma tam poważniejszych uszkodzeń :idea:
Dzięki za wskazówkę! Serwis będzie wymieniał wszystko, jak leci... Tyle tylko, że nie jestem pewien, czy ci spece w Rzeszowie będą potrafili powymieniać to wszystko porządnie. :?

 

Żona czuje się dobrze, tylko żal jej samochodu. Radzili też pójść do lekarza i wziąć zwolnienie - przyda się do odszkodowania (zusowego), ale mówi, że nie ma takiej możliwości. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...