Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

ale mnie brzuch boli, wzdęcia AAAŁŁŁŁŁŁŁAAAAAA :!: :!: :!:

 

Czy naprawdę ze wszystkim trza od razu na forum biegać? A co się stanie jak "rozwolnienie dostaniesz" - jakos bezprzewodowo będziesz musiał z WC posta nam zafundować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie brzuch boli, wzdęcia AAAŁŁŁŁŁŁŁAAAAAA :!: :!: :!:

 

Czy naprawdę ze wszystkim trza od razu na forum biegać? A co się stanie jak "rozwolnienie dostaniesz" - jakos bezprzewodowo będziesz musiał z WC posta nam zafundować...

 

Ty zamiast ścigać młodocianych za nieestetyczne wpisy lepiej byś się wytłumaczył z sobotniej absencji sam wiesz gdzie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie brzuch boli, wzdęcia AAAŁŁŁŁŁŁŁAAAAAA :!: :!: :!:

 

Czy naprawdę ze wszystkim trza od razu na forum biegać? A co się stanie jak "rozwolnienie dostaniesz" - jakos bezprzewodowo będziesz musiał z WC posta nam zafundować...

 

Ty zamiast ścigać młodocianych za nieestetyczne wpisy lepiej byś się wytłumaczył z sobotniej absencji sam wiesz gdzie :twisted:

 

Zadzwonię, ale chyba na spokojnie to dopiero jutro (w skrócie - ksiądz - ojciec - mały/duży nieteges itd) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAAaaaaa...... poczta na Gazecie wariuje :evil::evil::evil:

przy kadej mozliwej okazji zciaga mi na kompa po 154 meile spamu, za kazdym razem :evil: 154 :shock:

 

:evil::evil:

Przerzuć się na gmaila.

 

Poczta gazety jest oparta na gmailu.

 

Dziś było konkret "wesoło" - mail na konkretny adres skutkował wysłaniem go chyba do wszystkich użytkowników poczta.gazeta.pl, ale z tego co widzę już to naprawiono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAAaaaaa...... poczta na Gazecie wariuje :evil::evil::evil:

przy kadej mozliwej okazji zciaga mi na kompa po 154 meile spamu, za kazdym razem :evil: 154 :shock:

 

:evil::evil:

Przerzuć się na gmaila.

 

Poczta gazety jest oparta na gmailu.

 

Dziś było konkret "wesoło" - mail na konkretny adres skutkował wysłaniem go chyba do wszystkich użytkowników poczta.gazeta.pl, ale z tego co widzę już to naprawiono.

dokładnie tak , tylko cos mam nie tak i caly czas dostaje te154 meile :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Fajnie się czyta :oops:

 

Kowalstwo i to nawet nie artystyczne. :evil:

w końcu nie wytrzymał

Phuk Poland Subaru!!!!

:mrgreen:

 

Swoją drogą, jestem ciekaw czy którykolwiek z tej długej listy adresatów mu w ogóle coś odpisze czy w jakikolwiek inny sposób zainteresuje się sprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem ciekaw czy którykolwiek z tej długej listy adresatów mu w ogóle coś odpisze czy w jakikolwiek inny sposób zainteresuje się sprawą.

przeciez jest odpowiedz pod listem jakiegos Waldka K. nie widzi zadnych bledow i wszystko jest miod malina, a jak nie pasuje to mozna napisac skrage na A. i bedzie jeszcze lepiej, zapomnial tylko dodac ze dziekuja za zakup auta i okazanie zrozumienia dla ich ciezkiej pracy :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chory jestem... pierwszy raz od..10lat mnie jakieś świństwo w postaci katarów, kaszlu i ogólnego bólu dorwało. Cholera, wszystko przez zimne mieszkanie na pradze warszawskiej. Stolica nie służy mi. Chce do Wrocławia wracać ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chory jestem... pierwszy raz od..10lat mnie jakieś świństwo w postaci katarów, kaszlu i ogólnego bólu dorwało. Cholera, wszystko przez zimne mieszkanie na pradze warszawskiej. Stolica nie służy mi. Chce do Wrocławia wracać ;(

 

moze trzeba ogrzewanie wlaczyc :razz: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takiej przyjemnej okolicy mieszkasz i narzekasz... :razz:

okolica może i przyjemna, tylko mieszkanie cholernie zimne. Śpie w śpiworze Bundeswehry (granica przeżycia -22*C, komfort ok 0*C) i dopiero jest ok ;)

 

moze trzeba ogrzewanie wlaczyc :razz: :mrgreen:

Ogrzewanie chodzi, tylko mieszkam na rogu staruśkiej kamienicy, pokój ma 5,5m ściany zupełnie nie osłoniętej od wiatrów i mrozów...

 

DNL napisał/a:

Chce do Wrocławia wracać ;(

Pan narzekasz :roll: Wtedy nie będę mógł na shishe po zajęciach przyjeżdżać :evil::mrgreen: :mrgreen:

 

wtedy będę na weekendy wpadał do wawy rekreacyjnie- na spota, jaranie fajki i piwo ;) Wrocław jest fajnym miastem, uwierzcie... szczególnie jak się ma tam przyjaciół, mieszkanie i takie tam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem ciekaw czy którykolwiek z tej długej listy adresatów mu w ogóle coś odpisze czy w jakikolwiek inny sposób zainteresuje się sprawą.

przeciez jest odpowiedz pod listem jakiegos Waldka K. nie widzi zadnych bledow i wszystko jest miod malina, a jak nie pasuje to mozna napisac skrage na A. i bedzie jeszcze lepiej, zapomnial tylko dodac ze dziekuja za zakup auta i okazanie zrozumienia dla ich ciezkiej pracy :mrgreen:

 

to odpowiedź pozwoliłem sobie zignorować :cool:

bardziej chodziło mi o tych poważniejszych adresatów; FHI, SIP, Subaru of America, etc.

A goście z Subaru Deutschland już pewnie zacierają rączki i czekają na klienta ze Szczecina :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtedy będę na weekendy wpadał do wawy rekreacyjnie- na spota, jaranie fajki i piwo ;) Wrocław jest fajnym miastem, uwierzcie... szczególnie jak się ma tam przyjaciół, mieszkanie i takie tam ;)

Wiem bo mam tam rodzinę :razz: A tak naprawdę to każde miejsce gdzie mieszkanie, przyjaciele itd. jest fajne :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko mieszkam na rogu staruśkiej kamienicy, pokój ma 5,5m ściany zupełnie nie osłoniętej od wiatrów i mrozów...

 

miałem kolegę który tak na pradze mieszkał :twisted:

na klatce było napisane, nomen omen, house of pain :twisted:

nieskazitelnie białe ściany, na środku okrągły stolik, flaszka i paluszki :twisted:

folia na meblach i potężnie zimno (do pierwszej lufy :roll: ) :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15,5....temperatura trzymająca mnie przy życiu w pracy....jeszcze chwilka i szron mi sie na włosach zacznie zbierac...o juz mo oko mryga...

A u mnie jest zawsze o 2 st. wiecej niz na dworze :mrgreen: , ale co tam. Jakos sie trzymam.

P.S. Temat ze szronem juz przerabialem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...