Skocz do zawartości

Przyciemniane szyby


Heller

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 220
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wiesz, nie chcialem pisac ze jestes z definicji zlodziejem i pijakiem.

Chyba rozumiesz ze opierasz sie na stereotypach. Amerykanie maja IQ na mniejwiecej tym samym poziomie co Polacy.

pracuje w wielkiej, jednej z najbardziej znanych amerykanskich korporacji, mam z nimi doczynienia na codzien. poziom debilizmu niespotykany w naszym kraju, choc powoli globalizacja powoduje, ze szybkimi krokami sie do przyjaciol zza atlantyku zblizamy.

 

tutaj osmiele sie jednak napisac, ze jestem pijakiem i prawdopodobnie zlodziejem, bo czy ja wiem co ja robie po pijaku? zreszta jesli jestes polakiem, to jestes takim samym zlodziejem i pijakiem jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, nie chcialem pisac ze jestes z definicji zlodziejem i pijakiem.

Chyba rozumiesz ze opierasz sie na stereotypach. Amerykanie maja IQ na mniejwiecej tym samym poziomie co Polacy.

pracuje w wielkiej, jednej z najbardziej znanych amerykanskich korporacji, mam z nimi doczynienia na codzien. poziom debilizmu niespotykany w naszym kraju, choc powoli globalizacja powoduje, ze szybkimi krokami sie do przyjaciol zza atlantyku zblizamy.

Ach, jakie salony, jaki Wersal... :lol:

 

Przypomniał mi się mój kolega, rodowity Kalifornijczyk, i jego powiedzonko: "Keep out of reach of children and Americans".

 

...No ale jakby nie patrzeć, to on też jest Amerykaninem...? :roll:

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

tutaj osmiele sie jednak napisac, ze jestem pijakiem i prawdopodobnie zlodziejem, bo czy ja wiem co ja robie po pijaku? zreszta jesli jestes polakiem, to jestes takim samym zlodziejem i pijakiem jak ja.

 

W pewnym polskim filmie (zreszta moim ulubionym) kwestia ta zostala bezapelacyjnie rozstrzygnieta-kazdy pijak to zlodziej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinienes wiecej pojezdzic po swiecie, to bys poznal kulture innych ludzi i nabral troche szacunku dla nich.

 

Rzecz w tym, że arno, podobnie zresztą jak ja, właśnie się najeździł po świecie, także ma pełny przegląd rozmiarów, kolorów i smaków światowego debilizmu :twisted:.

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za przyciemnianymi nie przepadam, argumentu dlaczego wszystkie w zasadzie tu padły, podobnie jak Gal i Arno uważam,że bardzo źle się jedzie za autem z oklejonymi szybami bo to bardzo ogranicza widoczność.

W dziedzinie oklejania i przyciemniania szyb moj faworyt i szczyt wsi to Avensis z przyciemnionymi na maxa szybami z tyłu a z przodem całkiem jasnym. To auto najczęściej widuję w tym wariancie ale inne tak zrobione też są niefajne-już lepiej niech sobie całe zaciemnią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka wersja limo dla ubogich, dla drobnych dilerów co na tylnych fotelach mogą coś sprzedać kupić - albo mały sutener może tam panienki rozliczać- jest kilka wariantów

 

Znasz jakiegos dilera, ktory jezdzi takim Avensisem z ciemnymi szybami? Zauwazylem, ze strasznie wiele osob uwaza, ze dilerka to kozacki "zawod" na ktorym zarabia sie kupe kasy. Zapewniam was wszystkich, ze tak nie jest (nigdy nie dilowalem) ale swoje wiem. Zarobic mozesz gdy walisz dragi na gruba skale z innymi krajami ale wtedy nazywa sie to juz Mafia. Powtorze raz jeszcze, Polscy dilerzy jezdza przewaznie autobusikami, tramwajami ewentualnie jakas stara padlina za 5tys.

Jezeli sprzedajesz wiecej niz "inni" musisz sie liczyc, ze wkrotce wpadniesz. Zawsze tak bylo, zawsze ktos cie podpier..... Do mojego dobrego kumpla po dwoch latach od zakonczenia dilerki od czasu do czasu wpada CBŚ na kwadrat i pladruja cale mieszkanie. Na miesiac starcza ci na fajki, browar i jakies wyjscie na disco (czasem nawet na jakies buty). Jeszcze jak odbiorca bierze niewielkie ilosci to jakos to wychodzi ale jezeli bierze odrazu np. po 10 gieta to zarobek jest mizerny w porownaniu do ryzyka.

A te wszystkie BMW z ciemnymi szybami (nowe auta) czy nawet ten glupi avensis sa to tylko mity osob, ktore nie maja pojecia o czym mowia

Pozdro panowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polscy dilerzy jezdza przewaznie autobusikami, tramwajami ewentualnie jakas stara padlina za 5tys.

 

A to dziwne. Bo u nas ostatnio diler wpadł, bo wydało się Policji podejrzane, że:

- matka bezrobotna,

- ojciec na rencie,

- syn się uczy i jeździ nową Beemką :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisal Milek, mam ciemne szyby.Byly takie jeszcze przed tym jak kupilem autko.Moje wrodzone lenistwo sprawilo, ze nie chcialo mi sie zrywac folii, powiem wiecej, nie przeszkadza mi to w ogole, a niektorym nawet sie podoba (na to akurat w ogole nie zwracam uwagi).Nazywanie ludzi, ktorzy maja ciemne szyby w aucie debilami, dresiarzami i wiesniakami jest zalosne i nie chce mi sie tego nawet komentowac.Co do bezpieczenstwa, faktycznie przez ciemne szyby w aucie poprzedzajacym nie widac co dzieje sie z przodu, w takim wypadku proponuje albo szybko wyprzedzic auto, albo trzymac bezpieczna odleglosc.Ja pomimo tego ze mam ciemne szyby, to jakos chyba nikomu nie przeszkadzam na drodze (moze dlatego, ze malo kto mnie wyprzedza :wink: ), ale jesli ktos nie widzi co sie dzieje przede mna to niech sie wychyli troche i wtedy wszystko widac.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milek - nie piszę,że jak ktoś ma AVe z oklejonym tyłem to jest dilerem- tylko się tak troche kojarzy społecznie w pewnym sensie. To tak jakbym powiedział,że każdy uczesany jak Szymkowiak kojarzy mi się wyglądem z piłkarzem a ty w odpowiedzi byś stwierdził- ze ja uważam,że on gra w reprezentacji Polski. Nie uważam,że każdy w BMW to dresiarz, że każdy z przyciemnianymi szybami to bałwan itd itp. Jak to powiedział kiedyś polski noblista- nie wmawiaj mi dziecka w brzuch. tak samo nie uważam,że ten ktoś żyje z sutenerki - po prostu się lekko nabijam z czegoś co mi się nie podoba w wy bierzecie to do siebie. Kompleksy czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milek - nie piszę,że jak ktoś ma AVe z oklejonym tyłem to jest dilerem- tylko się tak troche kojarzy społecznie w pewnym sensie

 

A ja twierdze, ze mowia tak osoby, ktore nie maja pojecia o tym a swoje domysly snuja na podstawie amerykanskich filmow. Michal, nie chodzilo mi glownie o twoja wypowiedz tylko napisalem ogolnie jak jest z tymi ciemnymi szybami i dilerami. Kto jak kto ale ja malo biore do siebie wypowiedzi forumowiczow, mam na dzien dzisiejszy kupe czasu i z przyjemnoscia spedzam czas na tym forum i nawet swietnie sie tutaj bawie glownie dzieki wam wszystkim.

Pozdrowka Panowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za przyciemnianymi nie przepadam, argumentu dlaczego wszystkie w zasadzie tu padły, podobnie jak Gal i Arno uważam,że bardzo źle się jedzie za autem z oklejonymi szybami bo to bardzo ogranicza widoczność.

W dziedzinie oklejania i przyciemniania szyb moj faworyt i szczyt wsi to Avensis z przyciemnionymi na maxa szybami z tyłu a z przodem całkiem jasnym. To auto najczęściej widuję w tym wariancie ale inne tak zrobione też są niefajne-już lepiej niech sobie całe zaciemnią

 

Niestety w Avensis to jest opcja fabryczna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za przyciemnianymi nie przepadam, argumentu dlaczego wszystkie w zasadzie tu padły, podobnie jak Gal i Arno uważam,że bardzo źle się jedzie za autem z oklejonymi szybami bo to bardzo ogranicza widoczność.

W dziedzinie oklejania i przyciemniania szyb moj faworyt i szczyt wsi to Avensis z przyciemnionymi na maxa szybami z tyłu a z przodem całkiem jasnym. To auto najczęściej widuję w tym wariancie ale inne tak zrobione też są niefajne-już lepiej niech sobie całe zaciemnią

 

Niestety w Avensis to jest opcja fabryczna :wink:

 

Pewnie w wersji SOL. A nie można z tego zrezygnować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie w wersji SOL. A nie można z tego zrezygnować?

 

Po co rezygnowac z czegos co jest dobre, ladne i sie sprawdza. Gdy kupujesz wszelkie kombi to przede wszystkim cos w nim wozisz, moze masz jakis interes moze czysto dla wygody, powodow jest duzo. Nie kazdy musi widziec co jest w srodku pojazdu. Auto z ciemnymi szybami wyglada o niebo lepiej niz bez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milek - nie piszę,że jak ktoś ma AVe z oklejonym tyłem to jest dilerem- tylko się tak troche kojarzy społecznie w pewnym sensie

 

A ja twierdze, ze mowia tak osoby, ktore nie maja pojecia o tym a swoje domysly snuja na podstawie amerykanskich filmow. Michal, nie chodzilo mi glownie o twoja wypowiedz tylko napisalem ogolnie jak jest z tymi ciemnymi szybami i dilerami. Kto jak kto ale ja malo biore do siebie wypowiedzi forumowiczow, mam na dzien dzisiejszy kupe czasu i z przyjemnoscia spedzam czas na tym forum i nawet swietnie sie tutaj bawie glownie dzieki wam wszystkim.

Pozdrowka Panowie

Oczywiście - stereotypy i uproszczenia myślowe buduje się na podstawie różnych nośników -także filmów amerykańskich,dziennika telewizyjnego czy zasłyszanej wieści gminnej. W wielu kwestiach ma sie "wyrobioną" opinię i tyle, coś się z czymś kojarzy a czy to prawda czy nie to kwestia bardzo wtórna. Jęśli dilerzy jeżdrzą MPK to np takiej opnii może i prawdziwej trudno myśleć,że wszyscy pasażerowie miejskich żyją z handlu np heroiną. Jednak stereotyp kolesi w BMW z przyciemnianymi szybami prowadzącymi jakieś ciemne interesy jest dużo bardziej nośny choć może często krzywdzący. On po prostu jest w ludziach i pierwsza myśl jak sie widzi takie auto zmierza w te rejony, później po 20 sekundach coś w człowieu trybi- nie to inżynier Kwiatkowski-szwagier sąsiadki, taki miły i dobrze wychowany młody człowiek(ale w drugiej pochodnej myśl- a takim autem jak bandyta jakiś jeździ). Dlatego należy zawsze pamiętać myśl bodajże Zofi Naukowsiej- że nie tacy jesteśmy jak sie sami postrzegany ale tacy jak nas inni postrzegają - trudno w to jednak jakoś uwierzyć do końca patrząc na to cholerne otoczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale teraz uważam, że to cham-power tuning .

 

Na plejadach dostaniesz wpierd.... :twisted: A tak na serio, to ciemnych szyb nie mozna zaliczac do jakiegokolwiek tuningu. Sa auta dostepne na rynku, ze bez nich go poprostu nie kupisz. Dla mnie bardzo sie to podoba oczywiscie pod warunkiem, ze nie jest to jakas stara padlina. To, ze ogranicza w pewien sposob widocznosc pojazdu ktory jedzie za nim to tak jak pisze kanap, trzeba zachowac wieksza odleglosc albo go wyprzedzic. Zeby bylo to na prawde niebezpieczne to byloby zabronione a skoro nie jest to znaczy ze biedy nie ma

 

Edit: Michał, bardzo madrze napisane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie koleżeństwo zboczyło nieco z dyskusji o czarnych szybach na dyskusję o stereotypach - i tu, zarysowują się dwie postawy;

postępowa - stereotypy są be i

wsteczna - stereotypy skądś się wzięły i nie należy ich lekceważyć.

 

Antynomia tych stwierdzeń jest oczywista i nie do pogodzenia.

 

Zgodnie z postępowym spojrzeniem na świat nas otaczający, powinniśmy przyjąc go jakim jest i nie postępować zgodnie z uprzedzeniami. Konserwatywne, stetryczałe jednostki, mają jednak tendencję do ulegania tym uprzedzeniom i widząc np. dwóch ABSów ze złotymi ketami na szyjach i twarzami myślą niezmąconymi (żadnych skojarzeń, proszę) w czarnym BMW z obniżonym zawieszeniam i czarnymi szybami, mogą odnosić się do nich z pewną dozą nieufności - niesprawiedliwej i krzywdzącej niekiedy (może być to przecież dwóch alumnów seminarium zdążających na wieczorną mszę), ale moim zdaniem - rozsądnej...

 

Przykład ten, demagogiczny oczywiście i z gruntu fałszywy, służyć ma przedstawieniu bardziej ogólnej tezy, której zwolennikiem jestem:

 

Najbardziej rozpowszechnionym w dobie poprawności politycznej stereotypem, jest stereotyp, jakoby stereotypizacja z natury swojej była be.

 

DO KAJETÓW PROSZĘ ZAPISAĆ I WĘŻYKIEM.

 

 

Od dzieciństwa wczesnego uczymy się stereotypizacji;

gorące - parzy,

woda - można się utopić

obnażone kły - uwaga!

 

To są pierwsze stereotypy. Później dochodzą następne. Pozwalają one reagować nam bezwiednie, nieomal automatycznie na to, co widzimy, słyszymy naokoło. Bo zazwyczaj, nie ma czasu na analizę - tak w życiu, jak i w samochodzie: Nie mamy wyćwiczonych, stereotypowych reakcji - nie przeżyjemy. Prędzej czy później. Zanim zanalizujemy sytuację - z wszystkimi za i przeciw - będzie za późno.

 

Stereotypy pozwalają przeżyć.

Nie zmienia to faktu, że każdy z nas ma świadomość, że nie wszyscy Szwedzi są blondynami (ale stereotypowy Szwed = blondyn), nie wszyscy Cyganie kradną, nie każdy samochód z ciemnymi szybami należy do mafioza...

 

Mimo to - jak widzę wspomniane wcześniej BMW - uważam bardziej.

Nie chcę, by inni reagowali na mnie w ten sam sposób, więc szyb nie okleję.

 

Pzdr.

Gal

 

PS. Nawet, jeżeli dostanę za to od Milka wpier***.

 

[EDIT]PS2. Polecam "Crash" - przewrotne i inteligenne spojrzenie na stereotypy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...