Skocz do zawartości

Przyciemniane szyby


Heller

Rekomendowane odpowiedzi

Gal, szczescie dla Ciebie, ze nie jezdzisz w ameryce bo poza ciemnymi szybami swiat zaslanialy by Ci wszelkiego rodzaju samochody SUV i vany.

 

Tych fiutów też nie lubię...

 

Odpowiedni dystans nic nie załatwia - patrzy się na setki metrów na przód, częściowo przez szyby poprzednika.

Jadąc za "ścianą" staram się wyprzedzić taki pojazd jak najszybciej. Nie zawsze to możliwe - i wtedy czuję się niepewnie - nie lubię tego.

 

 

A co z terenówkami ?

 

Bo nie wiem czy mam swojej dziewczynie powiedzieć, że jest fiutem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 220
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie no, na tym forum jestem skonczony. Nie dosc ze podoba mi sie Hummer na wielkiej feldze to jeszcze jezdze autem z ciemnymi szybami i do tego gdy jade na trening to jestem w dresie :lol::lol::lol: Czasem wychodze z auta po wode badz snickersa i widza mnie inne osoby. Normalnie tak sie wstydze, ze juz bardziej nie mozna :lol:

Mati czy kanap4 to juz w ogole glebusy do potegi bo maja ciemne szyby w Subaru Imprezie !!! (sorry chlopaki, chyba rozumiecie o co chodzi)

Przeszkadzaja komus ciemne szyby w innym aucie???? wielki LOL. Nalezy chyba zakazac poruszania sie po drogach publicznych wszelkim Suvom, terenowkom, dostawczakom i tirom....... a i do tego wszelkim kombi wypuszczonym prostu z fabryki z takze ciemnymi szybami.

Mi np. nie podoba sie gruba brzydka zonka z oblesnym makijazem w okularach mojego sasiada. Zaskarze go chyba, ze gdy widze jego babe to az na wymioty mnie zbiera. Jak on mogl dopuscic sie takiego "tjuningu" swojej kobiety. Przeciez mogl zamknac lodowke na klucz. A co wiecej gdy ide klatka i ona jest przede mna to zaslania mi cala droge i naraza moje zycie na niebezpieczenstwo. No i jak to mozna byc takim grubasem. Fuuuuj .................. a pomyslmy jednak inaczej. Moze moj sasiad lubi grube baby z tjunigiem na twarzy a co wiecej moze to jego fetysz??? Nie, przeciez to niemozliwe, JA mam racje a kazdy kto inaczej mysli to wiesniak, prostak, cham i kanalia

Ot taki moj maly komentarz :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy policjant drogówki w polszcze bierze w łapę.

Jak dotąd nie spotkałem (jak są we dwójkę lub samotnie).

Jak są w trójkę, to przewracają oczami i wskazują na "trzeciego"... zwykle kontroler lub "nowy".

 

Ciemne szyby przeszkadzają INNYM. Nawet jak ktoś nie dba o konotacje "mafijno-dresiarskie', to fakt utrudniania życia innym kierowcom winien zastanowić nieco...

 

A co ma wspolnego dawanie w lape z moja wypowiedzia?Ja jezdzac tyle lat nigdy w lape nie dawalem,ani za szyby ani za inne wykroczenia.Albo sie dogaduje bez placenia albo biore mandat i place.

 

Byc moze ciemne szyby przeszkadzaja innym,ale tak samo nic nie widac jak bedziesz jechal za kazdym samochodem typu Mercedes Sprinter cz innym wysokim blaszakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi bywają nierówne, zdarzają się cięzarówki, zdarzają Vany, dostawczaki i przyczepy kempingowe - taka ich uroda i tak je traktuję. Że nie lubię za nimi jeździć to chyba nic dziwnego...?

 

Są też normalne samochody osobowe. Co więcej, większość samochodów na drodze, to właśnie takie samochody. Niektórzy właściciele postanawiają przyozdobić je ciemnymi szybami - ich prawo. Moje prawo - mieć opinię o nich.

 

Nie strzelam do nich.

 

Sąsiadkę mam całkiem zgrabną. I (przynajmniej cześciowo) dlatego ją lubię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wkurza jak wiara nie ma ustawionych świateł! W nowych samochodach zwłaszcza ludzie sobie podkręcają... I nie gadam, że są wstręciuchy czy tam coś! Jak jest głupi to jest mi to wisi! Nie można tak na każdego jechać! Może ten w cienżarówce też jej nie lubie.. Ale stara z dzieckiem w domu głodna czeka! I co ma taki zrobić????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wkurza jak wiara nie ma ustawionych świateł! W nowych samochodach zwłaszcza ludzie sobie podkręcają... I nie gadam, że są wstręciuchy czy tam coś! Jak jest głupi to jest mi to wisi! Nie można tak na każdego jechać! Może ten w cienżarówce też jej nie lubie.. Ale stara z dzieckiem w domu głodna czeka! I co ma taki zrobić????

 

Huzar!

 

Dużo większą tolerancję mam dla kierowcy ciężarówki, który jedzie środkiem jezdni, bo może jedzie szesnastą godzinę bo "stara z dzieckiem w domu głodna czeka!" niż dla palanta który oklei swój wózek na czarno bo tak mu się podoba i chrzani innych na drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak prowadze ciezarowke to wkurzaja mie kierowcy, ktorzy wyprzedzaja mnie tylko po to zeby wjechac z powrotem na moj pas kilka metrow przed moim zderzakiem. Ja zostawiam sobie duzy odstep nie dlatego ze nie moge szybciej jechac, tylko dlatego ze jakbym musial sie zatrzymac to potrzebuje wiecej miejsca. Najgorsze jest jak jeszcze pozniej jada wolniej niz ja jechalem, wtedy musze wjezdzac na srodkowy pas autostrady i nie z wlasnej winy blokuje tych co jada szybciej az do momentu jak znowu wyprzedze takiego delikwenta.

 

330459_61_full.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak prowadze ciezarowke to wkurzaja mie kierowcy, ktorzy wyprzedzaja mnie tylko po to zeby wjechac z powrotem na moj pas kilka metrow przed moim zderzakiem. Ja zostawiam sobie duzy odstep nie dlatego ze nie moge szybciej jechac, tylko dlatego ze jakbym musial sie zatrzymac to potrzebuje wiecej miejsca. Najgorsze jest jak jeszcze pozniej jada wolniej niz ja jechalem, wtedy musze wjezdzac na srodkowy pas autostrady i nie z wlasnej winy blokuje tych co jada szybciej az do momentu jak znowu wyprzedze takiego delikwenta.

I masz całkowitą rację - bo takie zachowanie, to palanctwo.

Tak samo, jak:

- wyprzedzanie się ciężarówek jadących z prędkością różniącą się o 1,6 km/h

- oklejanie szyb w samochodzie na czarno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie buractwo tylko ci co musza daleko widziec przed siebie. Jest z jakiegos powodu wiele osob, ktore moga sie wlec bez konca za osobowka, a nie ujada ani chwili za ciezarowka, chociaz przy ciezarowce istnieje duzo mniejsze ryzyko ze kierowca zrobi jakas glupote.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie są dziwni! Ja zawsze ustępuje ciężarówką, jedyne to co jak jadą dwie pal licho że jedna wyprzedza 2 ale żeby poczekał bo napewno spojrzał w lusterko i widzi że ktoś jedzie ponad 150 :/ ile razy tak miałem..... Ma drodze spokój jest najważniejszy! Ja tylko czasem trąbne raz jak ktoś mnie BRADZO mocno zirytuje!

 

Kolega Gal (jeśli mogę tak powiedzieć) ukazał się jako przeciwnik spokoju na drodze (jak dlamnie oczywiście ). To tak jak na maluchu z czarnymi szybami naklejka Stop Wariatom.... :wink: Można boki zrywać.

Ale nikt nic nie napisał o tym że przyciemnienie szyb może być pozytywne pod względem miejszego ryzyka rabunku "czegoś" z auta :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie buractwo tylko ci co musza daleko widziec przed siebie. Jest z jakiegos powodu wiele osob, ktore moga sie wlec bez konca za osobowka, a nie ujada ani chwili za ciezarowka, chociaz przy ciezarowce istnieje duzo mniejsze ryzyko ze kierowca zrobi jakas glupote.

Przyznam, że też mam większy komfort jak widzę co się dzieje na kilka aut do przodu. Czasem mi się trafia jechać za ciężarówką, ale nie wyprzedzam tylko wtedy jak jest sytuacja beznadziejna, czyli po wyprzedzeniu jednej ciężarówki utknę na kolejnych autach, ale jak jest miejsce to redukcja i po garach, żadna radość jechać 70-80km/h za śmierdzielem (bo takich niestety ciągle u nas jest sporo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie buractwo tylko ci co musza daleko widziec przed siebie. Jest z jakiegos powodu wiele osob, ktore moga sie wlec bez konca za osobowka, a nie ujada ani chwili za ciezarowka, chociaz przy ciezarowce istnieje duzo mniejsze ryzyko ze kierowca zrobi jakas glupote.

 

Powód jest całkowicie prozaiczny i zrozumiały - ktoś, kto jedzie obserwując światła samochodu poprzedzającego go, jest 100%-wym kandydatem na wjechanie komuś w d***. Można trzymać dystans -50m. Można też obserwować drogę i samochody 200m przed nami. Z kabiny ciężarówki to dość proste - wysoko się siedzi i widać daleko. Z samochodu osobowego trudniej. Jak ma się przed sobą ciężarówkę lub zaklejonego na czarno osobnika - bardzo trudno.

I niech teraz jakikolwiek doświadczony kierowca drogowy odpowie mi, że to nie jest przawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos chce wygladac Gangsta, OG, i wogole byc zlym i strasznym dla swiata, pokazac jakim sie jest kozakiem, i zajebistym kolo na wypasie, z zelkiem na wlosach to co zrobic? I jezeli ktos tak sobie mysli, lub nie... bo tacy ludzie nie mysla, to ja gratuluje wzorcow i aspiracji i krzyzyk na droge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie buractwo tylko ci co musza daleko widziec przed siebie. Jest z jakiegos powodu wiele osob, ktore moga sie wlec bez konca za osobowka, a nie ujada ani chwili za ciezarowka, chociaz przy ciezarowce istnieje duzo mniejsze ryzyko ze kierowca zrobi jakas glupote.

 

Powód jest całkowicie prozaiczny i zrozumiały - ktoś, kto jedzie obserwując światła samochodu poprzedzającego go, jest 100%-wym kandydatem na wjechanie komuś w d***. Można trzymać dystans -50m. Można też obserwować drogę i samochody 200m przed nami. Z kabiny ciężarówki to dość proste - wysoko się siedzi i widać daleko. Z samochodu osobowego trudniej. Jak ma się przed sobą ciężarówkę lub zaklejonego na czarno osobnika - bardzo trudno.

I niech teraz jakikolwiek doświadczony kierowca drogowy odpowie mi, że to nie jest przawda.

Jest to nieprawda. Co zrobisz jak jedziesz ciezarowka i przed toba jedzie kolejna, a przed nia jeszcze jedna itd?

Ustalanie dystansu na metry to podstawowy blad. Dystans pomiedzy samochodami ustala sie na sekundy, co pozwala nam na utzzymanie odpowiedniej odleglosci obojetnie czy jedziemy w korku 20km/h czy pedzimy 200km/h. Przy dobrych warunkach dla samochodu osobowego jest to 3 sekundy, cezarowki w zaleznosci od wielkosci powinny zachowywac odstep 4-6 sekund, przy zlych warunkach lub wiekszych predkosciach nalezy do tego dodac po jednej sekundzie. W ten sposob masz zawsze odleglosc dostosowana do warunkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie buractwo tylko ci co musza daleko widziec przed siebie. Jest z jakiegos powodu wiele osob, ktore moga sie wlec bez konca za osobowka, a nie ujada ani chwili za ciezarowka, chociaz przy ciezarowce istnieje duzo mniejsze ryzyko ze kierowca zrobi jakas glupote.

 

Powód jest całkowicie prozaiczny i zrozumiały - ktoś, kto jedzie obserwując światła samochodu poprzedzającego go, jest 100%-wym kandydatem na wjechanie komuś w d***. Można trzymać dystans -50m. Można też obserwować drogę i samochody 200m przed nami. Z kabiny ciężarówki to dość proste - wysoko się siedzi i widać daleko. Z samochodu osobowego trudniej. Jak ma się przed sobą ciężarówkę lub zaklejonego na czarno osobnika - bardzo trudno.

I niech teraz jakikolwiek doświadczony kierowca drogowy odpowie mi, że to nie jest przawda.

Jest to nieprawda. Co zrobisz jak jedziesz ciezarowka i przed toba jedzie kolejna, a przed nia jeszcze jedna itd?

Ustalanie dystansu na metry to podstawowy blad. Dystans pomiedzy samochodami ustala sie na sekundy, co pozwala nam na utzzymanie odpowiedniej odleglosci obojetnie czy jedziemy w korku 20km/h czy pedzimy 200km/h. Przy dobrych warunkach dla samochodu osobowego jest to 3 sekundy, cezarowki w zaleznosci od wielkosci powinny zachowywac odstep 4-6 sekund, przy zlych warunkach lub wiekszych predkosciach nalezy do tego dodac po jednej sekundzie. W ten sposob masz zawsze odleglosc dostosowana do warunkow.

 

Jezu, Kuba, Ty chyba więcej czytasz niz jeździsz. 50m to jest tylko przenośnia - chodzi o nadmierny dystans!

Zdarza mi się jeździć "na grubość lakieru" i na 50m odległości od poprzednika. W obu przypadkach lubię mieć widoczność dalej niż do jego świateł.

Twierdzenie, że to nie jest potrzebne, jest idiotyzmem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponadto mnie wk*******. Zwykłem, jadąc samochodem patrzeć na drogę przez szyby poprzednika - dlatego nie lubię jechać za ciężarówkami, dostawczakami i obywatelami zrobionymi na czarno. Od razu takiego jegomościa nie lubię - cham, prostak i Pcim Dolny.

Nie kazdy kierowca ciezarowki czy dostawczaka to cham i prostak. Zostaw sobie odpowiedni odstep pomiedzy twoim i poprzedzajacym Cie samochodem, to nie bedziesz mial problemow.

 

Niestety gdy zostawiasz wiekszy odstep to albo wyprzedzi cie auto jadace za toba albo ktos wjedzie przed ciebie z pasa obok. W Polsce odstep sie nie sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...