Skocz do zawartości

Forkiem przez świat - Krym


zoui

Rekomendowane odpowiedzi

swietne fotki, relacja tez bardzo ciekawa :)

 

W przypadku współwłasności dobrze mieć poświadczone notarialnie i przetłumaczone przysięgle upoważnienie współwłaściciela.

dobrze to zalatwic, znajomi ktorzy 2-3 lata temu zrobili podobny wypad na wschod (tylko ze 2 tygodniowy, dluzej siedzieli na krymie + wracali jadac przez wegry i rumunie) zostali za to zatrzymani na granicy jak wjezdzali. Zatrzymali ich na dobrych kilka godzin, ale szczesliwie $ zalatwily sprawe.

 

ja chetnie uderzylbym w kierunku nadbaltyckim - litwa, lotwa i estonia + zahaczenie o petersburg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Po zdjeciach poznaje, ze udalo wam sie nawet trafic do tej samej tureckiej restauracji, co nam :lol:

To raczej tatarska... :roll:

Coś tam z żoną planujemy na jesień w tamtym kierunku. Bezwzględnie wolę Krym, niż Rzym. Zdecydowanie preferujemy jednak podróż koleją i lokalnymi środkami przewozu. Ciekawiej i mniej męczące od auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdjeciach poznaje, ze udalo wam sie nawet trafic do tej samej tureckiej restauracji, co nam :lol:

To raczej tatarska... :roll:

Coś tam z żoną planujemy na jesień w tamtym kierunku. Bezwzględnie wolę Krym, niż Rzym. Zdecydowanie preferujemy jednak podróż koleją i lokalnymi środkami przewozu. Ciekawiej i mniej męczące od auta

 

Spierać się nie lubię, ale ta była raczej turecka :mrgreen: Taki krymski misz - masz :D Ale jedzenie dobre! Tatarskie były czeburieki i kwas chlebowy w przydrożnej knajpce, prowadzonej przez Tatarów z krwi i kości :lol:

 

-- Śr maja 23, 2012 1:03 pm --

 

zoui, zazdroszczę takiej przygody 8)

 

pozd

 

Oj, ja też już się doczekac nie mogę, kiedy znowu ruszymy podbijać wschód... Teraz ja zazdroszczę Odrobinie i ekipie, że "mają to na świeżo" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za info. Gratuluję super pomysłu. teraz tylko zachęcić żonę i w drogę

 

Ps.

Ale jak będę jechał z żoną i córką takie 4000 km to na samo paliwo wydam ( jednak z jednego budżetu ) jakieś 2500 zł :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za info. Gratuluję super pomysłu. teraz tylko zachęcić żonę i w drogę

 

Ps.

Ale jak będę jechał z żoną i córką takie 4000 km to na samo paliwo wydam ( jednak z jednego budżetu ) jakieś 2500 zł :cry:

 

Ale wez pod uwage, ze jak sie nic nie zmieni po euro :mrgreen:, to za litr zaplacisz na Ukrainie 4 zl. Wiec juz 1600, a nie 2500 :lol:

 

Dzioba - cieszę się, że relacja Ci się podobała :-) Zdjęcia piękne, bo sam Krym jest cudowny, a w rzeczywistości jeszcze piękniejszy niż na zdjęciach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odrobina, ciesze się, że nasza wyprawa była dla was inspirujaca. My ogladalismy wyprawy kogoś, wy nasze, waszą kolejni chetni i gotowi na przygodę... :twisted:

 

Zazdroszę wam wizyty w bazie łodzi podwodnych... była w naszym planie ale nie wypaliło.

 

Pomysł działu, w przypadku tego tematu się sprawdził i oby tak dalej.

 

Tego lata jedziemy prawdopodobnie do Albanii, czy gdzieś... pewnie jak ostatnio cel zmieni się z dnia na dzień relacja również powstanie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odrobina, ciesze się, że nasza wyprawa była dla was inspirujaca. My ogladalismy wyprawy kogoś, wy nasze, waszą kolejni chetni i gotowi na przygodę... :twisted:

 

Zazdroszę wam wizyty w bazie łodzi podwodnych... była w naszym planie ale nie wypaliło.

 

Pomysł działu, w przypadku tego tematu się sprawdził i oby tak dalej.

 

Tego lata jedziemy prawdopodobnie do Albanii, czy gdzieś... pewnie jak ostatnio cel zmieni się z dnia na dzień relacja również powstanie :mrgreen:

 

Mam tylko nadzieje, że nie wywieje nas na koło podbiegunowe, bo też jest takie ryzyko ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie kola podbiegunowego to chciałem na tegorocznego sylwestra jechać zobaczyć zorze polarne gdzieś tak 100km jeszcze za Rovaniemi ;) Niestety operacja kolana w listopadzie zmusza mnie żeby to przełożyć. Albania w tym roku jest u nas tez na 100%, dziś jadę po mapy i przewodnik - mamy fajny sklepik w lodzi. W razie czego służę anglojezycznym w pdf ;)

 

-- 24 maja 2012, o 12:01 --

 

A zeby nie robil sie offtop, poniewaz topic doczekal sie drugiej strony mozna go dalej spamowac zdjeciami :)

 

w takich warunkach niekiedy tankowalismy

zdj40.jpg

srednio cywilizowana stacja, ale sa jeszcze takie z liczba oktanowa ponizej 80

zdj41.jpg

jeden z krymskich foresterow, w dosyc ciekawym wdzianku

zdj42.jpg

lokalny koloryt drogowy

zdj43.jpg

zdj44.jpg

oklejanie widac tam ma dosyc nietypowe trendy, wezowa skorka na skodzie

zdj45.jpg

podstawa lokalnego transportu: trolejbusy, wystepuja we wszystkich wiekszych miastach, poza miastami wersje spalinowe zasilane sa metanem, caly dach zajmuja butle (np 10szt, takich jak od spawania i dwie pod autem)

zdj46.jpg

male busy niewiadomego pochodzenia, zarowno w busie jak i trolejbusie wszystkie szyby pozamykane, nie chce mi sie wierzyc ze tam jest klima

zdj47.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W tym roku miedzy 16 a 29 września Miłosz - ten sam "przewodnik", z którym byliśmy na Krymie, organizuje ponownie offroadowy wyjazd na Krym. Przygoda na pewno niesamowita :D

 

Gdyby ktoś był zainteresowany, poniżej link do ich stronki

 

http://przygody4x4.pl/wyprawy_krym.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, fajnie. Napaliłem się ale później zobaczyłem że fakt że fakt że z nimi pojade warty jest sam w sobie 1000 zł to podziękowałem :D

A to jeszcze jedzenie, paliwo hotel i inne pierdoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wiem ;) prosta sprawa, kto chce zapłacić to jedzie z nimi, kto nie to sam :> Nic mi do tego, tylko żałuję że ta cena uniemożliwia mi skorzystanie z super oferty ;) Ale na pewno się znajdą chętni ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beren, to tylko propozycja :-) Aha, a za hotele nie płacisz, bo spanie jest w namiotach albo autach 8) My nocowaliśmy tylko raz w hotelu, a pozostałe noclegi były w niesamowitych miejscach z widokami, jakich nie znajdziesz w żadnym hotelu. Przykładowo nocleg na cypelku otoczonym z trzech stron morzem albo na klifie, gdzie wjechać można również tylko wąską ścieżką, bo dookoła jak okiem sięgnąć widać morze.

 

Jedzenie piknikowe z zasady, a po drodze wybieraliśmy albo restauracje, albo bary, np. prowadzone przez Tatarów.

 

Jasna sprawa, że propozycja do rozważenia, ale zawsze można się zdać na organizatora z wyszukiwaniem noclegów i organizowaniem biletów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

Dla wszystkich planujących odwiedzić Krym w tym roku: większość dróg na Ukrainie jest praktycznie nieprzejezdna. Nie wiem czy to skutki srogiej zimy czy tak ich zmeczylo euro, drogi wygladaja jak po zrzuceniu napalmu. Planując trasę sugeruje jechać trochę naokoło: lwów -> kijów -> odessa i później na mikolaiv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich planujących odwiedzić Krym w tym roku: większość dróg na Ukrainie jest praktycznie nieprzejezdna. Nie wiem czy to skutki srogiej zimy czy tak ich zmeczylo euro, drogi wygladaja jak po zrzuceniu napalmu. Planując trasę sugeruje jechać trochę naokoło: lwów -> kijów -> odessa i później na mikolaiv.

Chyba nie mieli kasy na odśnieżanie, możę to dlatego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich planujących odwiedzić Krym w tym roku: większość dróg na Ukrainie jest praktycznie nieprzejezdna. Nie wiem czy to skutki srogiej zimy czy tak ich zmeczylo euro, drogi wygladaja jak po zrzuceniu napalmu. Planując trasę sugeruje jechać trochę naokoło: lwów -> kijów -> odessa i później na mikolaiv.

 

Bzdury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury.

 

p.Miłoszu - trzymamy poziom treści do przekazania , taka wypowiedź to nie wypowiedź. Pan jako osoba doświadczona, powinien w bardziej szczegółowy i konkretny sposób artykułować swoje stanowisko.

 

zarzucanie Bzdury nie jest niczym przyjemnym, ani taktownym.

Edytowane przez carlos-wrx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...