Skocz do zawartości

Legacy IV M05 2.0 palący się Check


kazik225

Rekomendowane odpowiedzi

dolacze do tematu , kupilem moje subaru legacy 2,5 benzyna + lpg 2 lata bedzie w maju , check engine raz sie pali ,a raz nie, nie wplywa to na prace silnika a a zrobilem 100 tys prawie, czy jest jakas grozba awarii jak bede z ta choinka jezdzil?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

dolacze do tematu , kupilem moje subaru legacy 2,5 benzyna + lpg 2 lata bedzie w maju , check engine raz sie pali ,a raz nie, nie wplywa to na prace silnika a a zrobilem 100 tys prawie, czy jest jakas grozba awarii jak bede z ta choinka jezdzil?

 

a sprawdzalem jaki masz blad ?

 

Jak katalizatora (jak wiekszosc) to bym to olal. U mnie przez pierwsze pol roku wywallo, a potem juz byl spokoj :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sprawdzalem bledu , poprzedni wlasciciel na moje pytanie o ta choinke check engine , odp. mi ze odczytuje lpg jako obce paliwo dlatego raz sie swieci z raz gasnie

 

bardzo "madre" stwierdzenie :roll:

 

Odnosnie twojego pytania, to samo jezdzenie na palacym sie checku nie ma jakeigos negatywnego wplywu, aczkolwiek cos ten check spowodowalo, wiec warto sie zainteresowac, bo jednk mozne byc cos na rzeczy i doprowadzic do wiekszej awarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mam u siebie ten sam problem. Pierwszy raz zapalił się check jak jechałem spokojnie na tempomacie jakieś 90-100km/h, pojechałem do ASO, powiedzili że błąd w pracy katalizatora. Skasowali błąd i zaktualizowali soft, bo ponoć miałem stary, który był zbyt czuły. Po 2 miesiącach znów się zapalił check, znów jechałem wolno na tempomacie (co ciekawe, na tym samym odcinku drogi pod Lublinem :D). Udałem się ponownie do tego samego ASO (w Wawie) i stwierdzono że katalizator do wymiany. Jednak jak sprawdzili cenę katalizatora to powiedzieli żebym na razie jeździł i pomyślimy jak się znów zapali. Przebieg 150kkm. Tankuję Pb95, na znanych stacjach, ale wiadmo jak to jest... marka o niczym nie świadczy.

 

Mam pytanie, czy można stwierdzić że katalizator jest do wymiany tylko na podstawie błędu z ECU? Nie można go sprawdzić jakoś żeby potwierdzić? Analiza spalin to jedyne co mi przychodzi do głowy, była robiona w marcu i było ok. Trochę szkoda wydawać sumę prawie z czterema zerami jak się nie ma pewności czy błąd dalej nie będzie wyskakiwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie ten sam problem. Pierwszy raz zapalił się check jak jechałem spokojnie na tempomacie jakieś 90-100km/h, pojechałem do ASO, powiedzili że błąd w pracy katalizatora. Skasowali błąd i zaktualizowali soft, bo ponoć miałem stary, który był zbyt czuły. Po 2 miesiącach znów się zapalił check, znów jechałem wolno na tempomacie (co ciekawe, na tym samym odcinku drogi pod Lublinem :D). Udałem się ponownie do tego samego ASO (w Wawie) i stwierdzono że katalizator do wymiany. Jednak jak sprawdzili cenę katalizatora to powiedzieli żebym na razie jeździł i pomyślimy jak się znów zapali. Przebieg 150kkm. Tankuję Pb95, na znanych stacjach, ale wiadmo jak to jest... marka o niczym nie świadczy.

 

Mam pytanie, czy można stwierdzić że katalizator jest do wymiany tylko na podstawie błędu z ECU? Nie można go sprawdzić jakoś żeby potwierdzić? Analiza spalin to jedyne co mi przychodzi do głowy, była robiona w marcu i było ok. Trochę szkoda wydawać sumę prawie z czterema zerami jak się nie ma pewności czy błąd dalej nie będzie wyskakiwał.

 

Mi podobnie powiedzieli, ze kat do wymiany (130kkm), ale jakos zaraz po tym przestal sie check zapalac, Teraz mam 197kkm i check sie ei zapala. Ja bym to na razie olal i jezdzil, w szczegolnosci ze analiza spalin ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisywałem powyżej swoje doświadczenia w tej kwestii. Miałem dokladnie taką samą sytuację, tyle, że mój check wraz zupływem czasu zaczął się zapalać coraz częsciej. Sewisanci ASO stwierdzili, że Subaru ma bardzo czuły soft. Nawet niewielkie obniżenie sprawności katalizatora podwoduje wyrzucenie błedu.

W koncu znudziło mi się jezdzenie do ASO ciągle z tym samym błedem.

W moim przypadku pomogło wkręcenie tulei dystanowoej (kątowej), dostępnej na znanym serwisie aukcyjnym :D . Tuleja odsuwa druga sondę lambda na tyle daleko, że ta nie rejestruje błędów katalozatora. Koszt zamknął sę kwotą ok 100,00 zł i mam spokój od pól roku.

Eksperymentowałem również z tuleją prostą, ale ta nie pomagała.

 

Więc są tylko 3 możliwości:

1. wyminić kata = koszty

2. pogodzić się z "choinką na desce" - dla mnie nie do przyjęcia

3. Zainwestować 100 zł i oszukać drugą sondę lambda.

 

Odradzam (po lekturze na formum) eksperymentowanie z uniwersalnymi katalizatorami. Soft subaru naprawdę jest czuły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem twoje posty tcic i jak znów się zapali to też będę kombinował z tuleją (odezwę się wtedy po szczegóły ;)). Pogodzić się z choinką na desce również nie mogę, bo większość mojej jazdy to trasa, a z check engine nie działa tempomat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Przepraszam że odświeżam temat ale mam pewien problem.

 

Mianowicie kupiłem subaru legacy 2,5 165km ( USA) ze świecącą się kontrolka check.

Właściciel twierdził że do wymiany sonda lambda i faktycznie podłączyłem u pewnego magika i było napisane "sonda lambda drugi rząd przed katalizatorem".

No to fajnie zamówiłem w ten sam dzień na allegro przesyłka na drugi dzień ale kostka nie pasuje więc zadzwoniłem i pozwolono mi odesłać.

Dziś dzwoniłem do ASO w nowym Sączu i dowiedziałem się że absolutnie w całej Polsce nie ma tej sondy w magazynie!!!! I są dwie opcje albo zmawiam z Belgi ( czas oczekiwanie 3 tygodnie) i cena uwaga 825zł albo czekam 3 miesiące zeStanów.

 

 

Byłem tez w sklepi motoryzacyjny i co się dowiedziałem że tych sond nie ma tegże w całym kraju. Jedyny ratunek to fabryka BOSCH, mieli mi dziś dać odpowiedz ale fabryka jeszcze nim nie odpowiedział.

 

Może wy macie w swoich garażach sonde z takim oznakowanie? 22641 AA33A Densco 04F27 11200-4100 Japan ( takie ma oznaczenia)

 

Bo ja już nie wiem co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Opisywałem powyżej swoje doświadczenia w tej kwestii. Miałem dokladnie taką samą sytuację, tyle, że mój check wraz zupływem czasu zaczął się zapalać coraz częsciej. Sewisanci ASO stwierdzili, że Subaru ma bardzo czuły soft. Nawet niewielkie obniżenie sprawności katalizatora podwoduje wyrzucenie błedu.

W koncu znudziło mi się jezdzenie do ASO ciągle z tym samym błedem.

W moim przypadku pomogło wkręcenie tulei dystanowoej (kątowej), dostępnej na znanym serwisie aukcyjnym http://www.forum.subaru.pl/public/style_emoticons/#EMO_DIR#/biggrin.png . Tuleja odsuwa druga sondę lambda na tyle daleko, że ta nie rejestruje błędów katalozatora. Koszt zamknął sę kwotą ok 100,00 zł i mam spokój od pól roku.

Eksperymentowałem również z tuleją prostą, ale ta nie pomagała.

 

Więc są tylko 3 możliwości:

1. wyminić kata = koszty

2. pogodzić się z "choinką na desce" - dla mnie nie do przyjęcia

3. Zainwestować 100 zł i oszukać drugą sondę lambda.

 

Odradzam (po lekturze na formum) eksperymentowanie z uniwersalnymi katalizatorami. Soft subaru naprawdę jest czuły.

Są jeszcze tuleje z małymi otworami wygląda to jak dysza gazowa co o nich sądzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Opisywałem powyżej swoje doświadczenia w tej kwestii. Miałem dokladnie taką samą sytuację, tyle, że mój check wraz zupływem czasu zaczął się zapalać coraz częsciej. Sewisanci ASO stwierdzili, że Subaru ma bardzo czuły soft. Nawet niewielkie obniżenie sprawności katalizatora podwoduje wyrzucenie błedu.

W koncu znudziło mi się jezdzenie do ASO ciągle z tym samym błedem.

W moim przypadku pomogło wkręcenie tulei dystanowoej (kątowej), dostępnej na znanym serwisie aukcyjnym biggrin.png . Tuleja odsuwa druga sondę lambda na tyle daleko, że ta nie rejestruje błędów katalozatora. Koszt zamknął sę kwotą ok 100,00 zł i mam spokój od pól roku.

Eksperymentowałem również z tuleją prostą, ale ta nie pomagała.

 

Więc są tylko 3 możliwości:

1. wyminić kata = koszty

2. pogodzić się z "choinką na desce" - dla mnie nie do przyjęcia

3. Zainwestować 100 zł i oszukać drugą sondę lambda.

 

Odradzam (po lekturze na formum) eksperymentowanie z uniwersalnymi katalizatorami. Soft subaru naprawdę jest czuły.

Jak tam? /nadal wszystko OK.? Jaki masz teraz przebieg?

 

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...