Adam12 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Czy ktos jest zainteresowany jakie beda dalsze losy tego projektu? Widzę, że miałeś duże ciśnienie. Też poproszę na PW. Z tym pasowaniem chodziło mi zwłaszcza o dodatkowe plastiki, które mogą okazać się konieczne dla dobrej kompozycji wizualnej. Wydaje mi się, że listwy na rynek US mają nieco inny krój. Przetłoczenia nadkoli wyglądają na takie same ale drzwi mogą być inaczej wyprofilowane. W US są listwy ochronne plus małe plastiki łączące je z nadkolami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hnery Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Przetłoczenia nadkoli wyglądają na takie same ale drzwi mogą być inaczej wyprofilowane. W US są listwy ochronne plus małe plastiki łączące je z nadkolami. Z tego co sprawdzalem, to nie powinno byc klopotow, szczegolnie jezeli ma sie chlapacze. Zobaczymy jak przyjda. Na razie maja tam (Connecticut) ten huragan, ale firma juz odpisala, ze wroca do normy lada dzien. A poza tym w czasie ostatniego weekendu (i oczekiwania na huragan Irene) dawano dodatkowe 15% upustu. Nazwali to "Irene sale". Ja juz sie nie zalapalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Umyłbyś się chociaż do zdjęcia :wink: i umalował.... czy taka minimalna szparka jest naprawdę warta takiej wojny i stresu? nie macie innych zmartwień? wiem, że Pan zapłacił, to Pan wymaga...ale czy warto się aż tak denerwować z tak błahego powodu ? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Umyłbyś się chociaż do zdjęcia :wink: i umalował.... czy taka minimalna szparka jest naprawdę warta takiej wojny i stresu? nie macie innych zmartwień? wiem, że Pan zapłacił, to Pan wymaga...ale czy warto się aż tak denerwować z tak błahego powodu ? :shock: denerwować nie ma o o co ale trochę jest wkurzający poziom jakości w nowym OBK. U mnie tylna prawa nakładka nadkola też zaczęła odstawać ale w miejscu gdzie ON przy tankowaniu nie ma prawa kapać. Jest to w okolicach łączenia z tylnym zderzakiem. Na razie jest to milimetr i wystarczy nacisnąć palcem żeby dopchać do błotnika. Jaka szczelina będzie z pół roku czy rok? "Pan zapłacił, Pan wymaga" nie ma z tym nic wspólnego. Są to po prostu niedoróbki które powinny być usuwane w ramach gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anthrax Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Są to po prostu niedoróbki które powinny być usuwane w ramach gwarancji. Dokładnie o to chodzi. Bardzo nie lubię jak ktoś mi wmawia że to jest moja wina (że zimą lód odbił i uszkodził nadkole) i muszę zapłącić za malowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Są to po prostu niedoróbki które powinny być usuwane w ramach gwarancji. Dokładnie o to chodzi. Bardzo nie lubię jak ktoś mi wmawia że to jest moja wina (że zimą lód odbił i uszkodził nadkole) i muszę zapłącić za malowanie. Niestety tak jest nie tylko w Subaru W np.Audi musiałem po 2 latach wymieniać komplet listw (pod nimi rdza aż ciekła) na swój koszt po prawej stronie gdyż ta ponoć wg ASOjest najbardziej narażona na polskie warunki A ile to mi wmawiano że Audi jest tak perfekcyjnie zabezpieczone Nie wiem jak to będzie w Subaru ale z moich doświadczeń to Mazda po paru latach wyglądała jak nowa i wygląda tak dalej wg kierownika aktualnie ujeżdżającego to auto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOLO Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Poczytałem, spojrzałem i potwierdzam. Z prawej strony przy łączeniu ze zderzakiem jest szpara. Z lewej niby OK, ale jak otworzę drzwi i docisnę plastik dość mocno chodzi. Z ciekawych rzeczy to w ASO zagubiła się moja reklamacja, dotycząca rdzewiejącej klapy bagażnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Poczytałem, spojrzałem i potwierdzam. Z prawej strony przy łączeniu ze zderzakiem jest szpara.Z lewej niby OK, ale jak otworzę drzwi i docisnę plastik dość mocno chodzi. Z ciekawych rzeczy to w ASO zagubiła się moja reklamacja, dotycząca rdzewiejącej klapy bagażnika. czyli tak jak przypuszczałem ewidentna kolejna niedoróbka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Każdą odrzuconą czy zapomnianą reklamacje można przecież zareklamować wyżej niż ASO w którym się ją zgłaszało. W każdej marce są jakieś denerwujące niektórych duperelki do znalezienia, niestety nie ma aut idealnych. I do tekstów takich jak: denerwuje mnie odstająca listewka, gram korozji tu czy tam, albo upierdliwa nawigacja, można dodać: kocham moje auto za dynamikę, walory trakcyjne, za indywidualność, za to, że na każdym skrzyżowaniu patrzą na nie (ze mną w środku) z boku z zazdrością kierownicy innych, pospolitych marek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Outback Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Halo halo - proszę zwrócić uwagę, że taka "technologiczna" , ledwo-ledwo-ledwo dostrzegalna szparka między plastikową nakładką a POLAKIEROWANYM nadwoziem - może się bardzo przydać w kontekście ewentualnej korozji, która mogłaby się (z upływem czasu i kilometrów) w tym miejscu w przyszłosci pojawiać jako skutek wibracji nadwozia, nagromadzonego brudu ... i ziarenek piasku ... na ten przykład. Z ciekawości spróbuję u siebie wepchnąć tam jakiś szczelinomierz i napiszę do SIPu wniosek racjonalizatorski aby dla nadmiernie wrażliwych PT. Użytkowników umieściło w Instrukcji Obsługi zapis mówiący o dopuszczalnej granulacji luźnego podłoża ... , po którym Outback może się poruszać ... ... żeby nie rysowało powierzchni . No ale tak to już jest, że jedni widzą szklankę do połowy pustą - a inni do połowy pełną . Pozdrawiam Serdecznie obydwie nacje . Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 ... jak by tak zebrac kilka osób zamówic i montowac zbiorowo gdzies w centrum naszego kraju Skomplikowane, aby kilka osob "chcialo na raz". :wink: Co do montowania, to jest trywialne. Domowa instalacja trwa poltorej godziny i jej zachecajace opisy sa na amerykanskich forach Outbacka. Prosze zerknac na instrukcje Subaru dla montazystow ATO: http://techinfo.subaru.com/proxy/6959/pdf/006959-E201SAJ000.pdf moje[/b] auto, kupione za moje pieniądze ot tak sobie swobodnie gniło... , chyba nie jest problemem oskrobanie nawet z grubsza luźnej warstwy lakieru, i zabezpieczenie jakimś środkiem absorbującym korozję czy nawet zwykłym podkładem....no chyba że jest się sponsorowanym przez jakąś wrogą firmę, i jeździ się czymś takim - ostentacyjnie pokazując, jak nowa fura koroduje.... , o co Ciebie oczywiście nie podejrzewam.....przypomina mi się fotka widziana w necie, chyba było to KIA, oklejona w napisy mniej więcej w stylu: nie kupujecie nigdy tego auta! jest złe! psuje się! serwis nie umie naprawić! części są drogie! i tak dalej.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poznanianka Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 na każdym skrzyżowaniu patrzą na nie (ze mną w środku) z boku z zazdrością kierownicy innych, pospolitych marek... Jak jeździłam imprezą, to patrzyli, ale outback cieszy się głównie zainteresowaniem płci męskiej w wieku 1-6 lat, przechodzącej z rodzicami przez przejście dla pieszych, rozpoznającej znaczek plejad - dla nich model jeszcze nieważny :-) PS- Jedna z pierszych reklam Garbusa wskazywała na to, że ten samochód ma wadę - rysę na schowku na rękawiczki - a oprócz tego tylko zalety:-) Może ta nakładka to ma być taki znak szczególny, wyróżnik marki (nie żeby tam błąd technologiczny od razu ) U mnie też odstaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anthrax Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 sorki, ale ta fotka mnie przeraziła.....niezależnie od praw gwarancyjnych czy innych, w życiu bym nie dopuścił, żeby moje auto, kupione za moje pieniądze ot tak sobie swobodnie gniło... , chyba nie jest problemem oskrobanie nawet z grubsza luźnej warstwy lakieru, i zabezpieczenie jakimś środkiem absorbującym korozję czy nawet zwykłym podkładem....no chyba że jest się sponsorowanym przez jakąś wrogą firmę, i jeździ się czymś takim - ostentacyjnie pokazując, jak nowa fura koroduje.... , o co Ciebie oczywiście nie podejrzewam.....przypomina mi się fotka widziana w necie, chyba było to KIA, oklejona w napisy mniej więcej w stylu: nie kupujecie nigdy tego auta! jest złe! psuje się! serwis nie umie naprawić! części są drogie! i tak dalej.... To jest stare zdjęcie, teraz jest gorzej... Jak coś sam przy tym zrobię za swoje pieniądze to później mogą być problemy - auto na gwarancji a ja sam przy nim dłubałem, coś oskrobałem i zapaćkałem jakimś podkładem. Nie dotykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Jak jeździłam imprezą, to patrzyli, ale outback cieszy się głównie zainteresowaniem płci męskiej w wieku 1-6 lat, przechodzącej z rodzicami przez przejście dla pieszych, rozpoznającej znaczek plejad - dla nich model jeszcze nieważny Rozmawiałem dzisiaj z pewnym młodym człowiekiem z BB i temat zszedł na rajdy (Siemanko, STI itp.) W którymś momencie pochwaliłem się, że jeżdżę Subaru. Usłyszałem: "Ale chyba nie takim kombi?" :roll: Już go miałem nie przyjąć z tego powodu do pracy, ale rozmyśliłem się. Przyjmę i się zemszczę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poznanianka Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Już go miałem nie przyjąć z tego powodu do pracy, ale rozmyśliłem się. Przyjmę i się zemszczę! W ramach zemsty każesz mu jeździć służbowym subaru kombi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 W ramach zemsty każesz mu jeździć służbowym subaru kombi? W życiu! OBK prywatny więc w ramach relaksu i dbania o kondycję, każę mu go myć co miesiąc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 2 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 w ramach relaksu dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GIGITECH Opublikowano 2 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 Fajne Idealnie zakryje moją rdzę... Żona jeździ Outbackiem, w lipcu skończył rok, a już klapa tylna wygląda jak w starym kadecie. Teraz oddałem na przegląd, zgłosiłem sprawę i podobno: - winna jest uszczelka bagażnika pod którą dostaje się wilgoć i piach, co sprzyja obcieraniu i rdzewieniu przetartych fragmentów lakieru. Na rdzię na po zewnętrznej części klapy tak "solidnego" argumentu już nie mieli. Ciekaw jestem co zastanę po przeglądzie. Troche obciach dla mnie, że takie rzeczy się dzieją z w takim aucie. Czy może tylko ja mam pecha?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anthrax Opublikowano 4 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 Dziś taka oto niespodzianka. Podczas jazdy nagle trzask i brzdęk... Myślałem że kamień odbił o podwozie. Po kilku kilkometrach wyraźnie słyszalne ocieranie w prawym nadkolu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 4 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 zapomniałeś dokręcić zacisku przy wymianie klocków...? :shock: :? , niebezpieczne, natychmiast do naprawy ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anthrax Opublikowano 4 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 zapomniałeś dokręcić zacisku przy wymianie klocków...? :shock: :? , niebezpieczne, natychmiast do naprawy ! Byłem ostatnio na wymianie klocków... Dobrze że mało jeździłem bo autko czekało na świece żarową. Pytanie do ekspertów: Czy może się to stać samoistnie czy czegoś w serwisie nie dokręcili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 4 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 Okażę się po demontażu, brak śruby czy zerwany gwint lub urwana śruba, błąd mechanika czy wada materiału, trudno tak wróżyć nie widząc, ale ogólnie niewesoła sytuacja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOLO Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Anthrax - w jakim ASO tacy fachowcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Anthrax - w jakim ASO tacy fachowcy? Anthrax - pisz śmiało co to za "spece" byli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anthrax Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 A tak wygląda od środka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się