odstająca nakładka nadkola - prawy tył

[nx7400]

SIP nie musi budować wizerunku, bo ten jest już od lat wybudowany...

W Polsce musi.

 

niektórzy, pewno niezadowoleni z auta jak Ty, bo im coś odstaje albo piszczy.....zakończą przygodę z Subaru po jednym egzemplarzu, i wrócą do swojej niezawodnej skody czy innego kija z lepiej przylepionymi listewkami

Daruj sobie. Płacę i wymagam. Mam w dupie logo/wizerunek. Wyrosłem z tego. Ma dobrze jeździć.

 

pół promila czy nawet cały, w tym przypadku tragedii nie czyni...

W poważniejszych firmach czyniło i czyni.

 

trzeba dorosnąć...

WŁAŚNIE!

 

Z tym bujaniem się, jak nie złapałeś, to rozjaśniam

Nie musisz mi niczego rozjaśniać.

 

miło było poznać, pozdrawiam

Wzajemnie!

[emotorsport]

Daruj sobie. Płacę i wymagam. Mam w dupie logo/wizerunek. Wyrosłem z tego. Ma dobrze jeździć.

 

płacę i wymagam...

 

tacy są najgorsi, własna kasa zasłania cały świat i niektórym odbiera rozsądek...

 

mam w dupie logo/wizerunek

 

to dość pojemne masz te swoje cztery litery...

 

wyrosłem z tego

 

to jeszcze wyrośnij z Subaru, nikt nie będzie płakał...

 

ma dobrze jeździć

 

masz jakies zastrzeżenia więcej oprócz tej zasmarkanej listewki? :shock:

 

resztę pozostawiam bez komentarza, bo nie będę przed snem niegrzeczny. pozdrawiam

[Gość IRAZU]

Daruj sobie. Płacę i wymagam. Mam w dupie logo/wizerunek. Wyrosłem z tego. Ma dobrze jeździć.

 

płacę i wymagam...

 

tacy są najgorsi, własna kasa zasłania cały świat i niektórym odbiera rozsądek...

 

mam w dupie logo/wizerunek

 

to dość pojemne masz te swoje cztery litery...

 

wyrosłem z tego

 

to jeszcze wyrośnij z Subaru, nikt nie będzie płakał...

 

ma dobrze jeździć

 

masz jakies zastrzeżenia więcej oprócz tej zasmarkanej listewki? :shock:

 

resztę pozostawiam bez komentarza, bo nie będę przed snem niegrzeczny. pozdrawiam

Ty To piszesz w imieniu własnym czy SIP ?

[nx7400]

masz jakies zastrzeżenia więcej oprócz tej zasmarkanej listewki?

 

Mam jeszcze kilka - znacznie poważniejszych, ale nie chce mi się tobą gadać. Dobranoc, udanej polucji w trakcie snu o plejadach, entuzjasto marki, buhaha!

 

-- N sie 21, 2011 11:10 pm --

 

Ty To piszesz w imieniu własnym czy SIP ?

 

Kolega emotorsport ma coś wspólnego z SIP? Wow, no to nie mam więcej pytań!

[emotorsport]

Daruj sobie. Płacę i wymagam. Mam w dupie logo/wizerunek. Wyrosłem z tego. Ma dobrze jeździć.

 

płacę i wymagam...

 

tacy są najgorsi, własna kasa zasłania cały świat i niektórym odbiera rozsądek...

 

mam w dupie logo/wizerunek

 

to dość pojemne masz te swoje cztery litery...

 

wyrosłem z tego

 

to jeszcze wyrośnij z Subaru, nikt nie będzie płakał...

 

ma dobrze jeździć

 

masz jakies zastrzeżenia więcej oprócz tej zasmarkanej listewki? :shock:

 

resztę pozostawiam bez komentarza, bo nie będę przed snem niegrzeczny. pozdrawiam

Ty To piszesz w imieniu własnym czy SIP ?

 

Marek, a Ciebie kto tu prosił? Kolejne OT w technicznym między wódką a zakąską..?

 

Nie piszę w imieniu SIP, ale mam jak każdy myślący człowiek swoją opinię na temat...

wkurza mnie, że ludzie zamiast pojechać w ramach gwarancji i zgłosić w serwisie ewentualne usterki, jak jeden serwis dał ciała, to jest drugi, trzeci, Dyrekcja itd, i jak się chce, można każdy problem rozwiązać....

na pewno znasz sytuacje, gdzie np.gdzieś się nie dało, a po wizycie w Twoim ulubionym serwisie A.Koper wszystko zostało na miejscu załatwione i nikt klienta nie odsyłał...

 

Wydaje mi się, że Dział Techniczny powstał na Forum w celu niesienia sobie wzajemnej pomocy w rozwiązywaniu problemów technicznych....

 

A na pewno nie jest miejscem, gdzie kolejni frustracji, niezadowoleni z jakiegokolwiek powodu, albo i bez, użalają się jaki to zły samochód sobie, ale jak mniemam - z własnej woli - kupili....do tego są inne miejsca, pytania do Dyrekcji itd...i z pogróżkami.....co to się nie wydarzy, jak SIP nie narobi ze strachu przed Panem Klientem po jego pierwszym kroku....wali mi to Onetem.... plucie się i pogróżki, zamiast załatwienia po męsku swoich problemów....

oczywiście, że klient ma swoje prawa, jak mu coś nie pasuje, i jest to uzasadnione, może ich dochodzić, są rzeczoznawcy którzy rozpatrują i opiniują sporne tematy, sądy itd, ale zanim do tego dojdzie, zawsze można z kimś normalnym porozmawiać, warunek - trzeba chcieć... a nie tylko z uporem maniaka straszyć i obsmarkiwać najlepszą na świecie markę

 

Ty, Marku, jako znany forumowy malkontent, oczywiście musisz tu być... bo i jak inaczej... niekoniecznie proszony, obrońca prawdy i racji....oczywiście tej Twojszej.... a każdy, kto ma inne niż Ty zdanie - jest zły...

 

Dalej twierdzę, że polewanie dieslem czy jakimkolwiek innym paliwem elementów plastikowych, lakieru, mas uszczelniających itd jest niezdrowe i wywołuje niekorzystne dla auta zjawiska, i nie podlega to jako działanie na własne życzenie gwarancji...

 

być może uzyskalibyśmy odpowiedź od dyrekcji na to pytanie, gdyby było postawione we właściwym miejscu....

[leon]

...

Ty To piszesz w imieniu własnym czy SIP ?

 

Kolega emotorsport ma coś wspólnego z SIP? ...

 

Elek, załatwisz mi rabat na estijaja ?

[emotorsport]

...

Ty To piszesz w imieniu własnym czy SIP ?

 

Kolega emotorsport ma coś wspólnego z SIP? ...

 

Elek, załatwisz mi rabat na estijaja ?

 

Masz, a co mi tam - 80 % rabatu, tylko mnie poprzyj a pozostałe 20% możesz dać w naturze - swojego srebrnika

[nx7400]

Widzę, że "entuzjaści marki" nie specjalnie się lubią.

 

emotorsport, ostatni raz ci wyklaruję: OBK 2.0D jest moim kolejnym nowym samochodem (nie było wśród nich wspomnianych przez ciebie ironicznie marek czeskiej i koreańskiej, ani innych z tej półki). Kupiłem go dla napędu i pod tym względem spełnia moje oczekiwania. Jest jednak kilka niedociągnięć, które można by przy odrobinie dobrej woli poprawić - i wtedy wszystko było by OK. Tylko do tego trzeba trochę pokory i dobrej woli - nie nadymania się wielkością najlepszej marki na świecie etc. Wyszłoby to wszystkim na dobre - i to stosunkowo niewielkim kosztem.

 

Co do frustracji, użalania się i plucia - źle to odbierasz, emotorsport. Za dużo w tobie "emo". Chciałbym mieć w życiu same takie problemy jak odstające nakładki na nadkolach stalowego pudła do wożenia dupy. Zapewniam cię, że sprawę załatwię - jak to napisałeś "po męsku" - i może o tym się dowiesz, gdy się sfinalizuje.

 

Dla mnie EoT.

[emotorsport]

Wśród entuzjastów marki są również ludzie i ludziska... , wytrzymasz dłużej na Forum, poznasz niuanse...

 

Zamykając temat, powtórzę jak już napisałem - grożenie, czy może dawanie do zrozumienia, jakim to groźnym możesz być, jak coś tam.....nic nie załatwia, jak masz jakieś negatywne doświadczenia ze swoim autem, bo ktoś inaczej myśli niż Ty w temacie czegoś co uważasz za usterkę czy wadę, jedź do kogoś innego, np.jak poradziłem, np. do ASO Andrzeja Kopera, na Forum panuje opinia, że tam się ludzi nie odsyła, tylko załatwia ich problemy, chociaż na pewno są osoby o odmiennej opinii, co zresztą jest zrozumiałe, życie....

 

Nie mam nic więcej do dodania, dla mnie też EOT

[Outback]

Takie podejście, kolego, nie kojarzy mi się z profesjonalizmem. Strefa pod wlewem powinna być technologicznie przygotowana do przyjmowania co jakiś czas paru kropli ON. W żadnym z kilkunastu aut, jakimi jeździłem nic podobnego się nie zdarzało.

nx7400, a czy te Twoje "pozostałe kilkanaście" aut tez były wyposażone (podobnie do Outabacka) w "plastikowe" poszerzenia błotników ??

 

Ja coprawda nie mam tak rozległych doświadczeń jak Ty, bo dotąd miałem styczność jedynie z dwoma samochodami (oprócz OBK) z nakładkami na błotnikach:

1. Allroad C5

2. Allroad C6

Obydwa Audi oczywiście. No i niestety - to co w tych samochodach ON zrobił z omawianymi tu elementami na tylnym prawym błotniku to aż szkoda gadać, naprawdę ... :x .

Odmiennie niż u Ciebie - w OBK jak dotąd nie zauważam żadnych negatywnych skutków chociaż wiadomo, ze parę kropel tez już po błotniku poleciało - ale jak narazie nic ... .

 

Ktoś powyżej sugerował, zeby zgłosić sprawę do zbadania w ASO ... . Myślę, ze to dobry pomysł .

 

Pozdrawiam, Piotr

 

PS 1 : Aaaa - jeszcze przypomniałem sobie, że w starej Golfinie tez miałem takie plastikowe poszerzenia i tam faktycznie - nie przypominam sobie negatywnych skutków kontaktu z ON (oprócz obrzydliwego syfu trudnego do usunięcia z porowatej powierzchni).

 

PS 2 : Nie jestem z SIP'u (w razie wątpliwości), a OBK prawdopodobnie z całkiem osobistych powodów będę chciał sprzedać, więc nie mam zadnego interesu w heroicznej obronie marki SUBARU . Po prostu mówię co wiem z własnego przykładu ... .

[nx7400]

Ciekawa sprawa, bo w allroadzie 2007, którym jeździłem (do dziś służy w rodzinie) nic z nakładką pod wlewem się nie działo/dzieje.

 

Co do ASO, zgłaszałem (wspominałem już o tym) i odpowiedź wydaje mi się żałosna.

[Outback]

Ciekawa sprawa, bo w allroadzie 2007, którym jeździłem (do dziś służy w rodzinie) nic z nakładką pod wlewem się nie działo/dzieje.

Tylko się cieszyć ... .

 

Co do ASO, zgłaszałem (wspominałem już o tym) i odpowiedź wydaje mi się żałosna.

No ale ta odpowiedź była tendencyjna i rutyniarska , a Ty w międzyczasie zyskałeś nowy argument, bo jak widzę - plastiki odłażą Ci już z obydwu stron - a to - gdziekolwiel leżą przyczyny problemu - raczej wyklucza nieostrożnosć przy tankowaniu ... .

 

Pozdrawiam, Piotr

 

-- Pn sie 22, 2011 10:24 am --

 

PS: A może "oparłeś auto" dołem tylnego zderzaka o jakiś garb/skrpę i to naprężenie przeniosło się właśnie na nakładki błotników :shock: ??

Tak tylko gdybam, bo na styku zderzaka z nakładkami praktycznie nia ma żadnego luzu, więc jakikolwiek ruch w górę teoretycznie może powodować wypięcie/wyskoczenie zapinek trzymających nakładki ... .

[nx7400]

Prawa jest wypaczona bardziej - odstaje parę mm. Lewa mniej. Zapinki się trzymają, nic się nie wypięło. Do głowy przyszedł mi jeszcze jeden trop: w ASO zakładali czujniki parkowania przed wydaniem auta. Może im coś nie poszło?

[GIGITECH]

Ja tak miałem odbierając auto żony z salonu nówkę, więc to nie jest od ON. Ale to tylko jedno z kilku zastrzeżeń.

Kurcze, nie jest to najtańsze auto i tak nie powinno być! Ale frajda i komfort jazdy rekompensuje te niedociągnięcia.

W końcu Subaru trzeba kochać!

[nx7400]

No i nad tym powinno popracować SIP, które mam nadzieję czyta i wyciąga wnioski. Halo?

[Pan Dziedzic]

W Omegach też ten problem wystepował(uje)

[Outback]

W Omegach też ten problem wystepował(uje)

 

A ja ciągle myślę, że jest to skutek niestarannego montażu "czegoś" podczas wzbogacania samochodu w dodatki ... . U mnie nie ma takiego problemu, a po przeczytaniu wiadomości od Kolegi nx7400 sprawdziłem swój samochód pod tym kątem baaaardzo wnikliwie i z użyciem relatywnie dużej siły. Nakładki trzymaja się świetnie i tak dokładnie przylegają do nadwozia, że możnaby omyłkowo pomyśleć, że są jego częścią. Zero szpary, zero niedokładności ... .

Jasne - cokolwiek jest przyczyną (fabryka czy niedokładność ASO) - myślę, ze problem powinien być rozwiązany z satysfakcją dla klienta. Przecież sam tego sobie nie zrobił, no chyba że w coś przywalił ... ale o tym by pewno wiedział i widział ... .

 

Pozdrówka w upalny sierpniowy wieczór !!! Jak dla mnie najbardziej ulobiona pora roku i dnia ... .

[leon]

W Omegach też ten problem wystepował(uje)

 

Oj, tam, w Oplu. W nowym EvoX w salonie, takie-niewiadomo-do-czego-coś na błotniku za przednimi kołami też odstawało.

[Pan Dziedzic]

Oj, tam, w Oplu. W nowym EvoX w salonie, takie-niewiadomo-do-czego-coś na błotniku za przednimi kołami też odstawało.

 

 

 

Może to było wspomnienie po chlapaczu

[Andrzej Koper]

jak poradziłem, np. do ASO Andrzeja Kopera,

dzięki Elek..... :roll:

Co do protestu, hmm... To pierwszy krok. Kolejne są bardziej bolesne dla sprzedawcy/producenta. Pożyjemy, zobaczymy.

..... miły gość..... :roll:

[Anthrax]

U mnie to wygląda tak...

Nadkole z drugiej strony samochodu jest ok.

[Pan Dziedzic]

Umyłbyś chociaż do zdjęcia :wink:

[GIGITECH]

Kiedyś jakiś magazyn zrobił test porównawczy dwóch polonezów caro, identyczne auta, nówki

z tą różnicą, że jeden był wyprodukowany w poniedziałek, a drugi w niedzielę. Jak myślicie, który wygrał?

[leon]

a drugi w niedzielę.

 

A to wtedy fabryka pracowała ?

[Anthrax]

Umyłbyś chociaż do zdjęcia :wink:

To pewnie przez ten brud się odkleiło...