Skocz do zawartości

Projekt promocji marketingowej Subaru


polll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

...bo jeszcze chwilę temu, jak zniknęła z ogłoszeń o sprzedaży - to figurowała w "samochodach dostępnych do jazd testowych", czy jak to się tam nazywa, jako "auto serwisu", czy jakoś tak :roll:

A zresztą - zaraz popatrzę...

 

Edit: nadal wisi. To albo to jej "zniknięcie" ma charakter tylko teoretyczny, albo na stronie jest dezinformacja :twisted: Jak będę złośliwy, to zadzwonię się umówić na jazdę próbną tym samochodem... :twisted: W końcu - jest na stronie? Jest.

 

Bo nie sądzę, żeby to był inny egzemplarz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

quote="Dyrekcja]Czyta :wink:

Jak wygląda praktyka - otóż uważam, że podstawową rzecza jest troska o już pozyskanych klientów, oraz, a może przede wszystkim - o bezpieczeństwo (stąd m.in. powstanie SJS).

Że mamy w tym zakresie braki - oczywiście. I staramy się jed stopniowo uzupełniać.

Dlatego m.in. wprowadziliśmy od ubiegłego roku assistance, powstały Plejady, czy też od 2 lat są organizowane spotkania Plejad./quote]

W ramach tej polityki marketingowej SIP sprzedaje samochody z niesprawnymi hamulcami?

To jest to dbanie o bezpieczeństwo klientów?

Bardziej bym doceniał Dyrekcję za zmierzenie się z trudnymi tematami związanymi z EWIDENTNYMI niedoróbkami w sprzedawanych samochodach niż zasuwanie górnolotnych dyrdymał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłoby miło, jakbyś też wysłał coś takiego swoim klientom... Oferując im kolejne auto - o zwiększonej mocy :mrgreen:

 

Albo jakiś fabryczny tuning silnika... chociaż... :wink:

Wysłać mogę :) Ale chyba będzie lepiej jak zrobię to gdy do oferty wejdzie SX4 :twisted: Dziś przyjechały dwa pierwsze egzemplarze z serii przedprodukcyjnej i powiem szczerze, że fajne - zwłaszcza ten 4WD :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kupowalem impre i chcialem sie potargowac troszke tak dla zasady z tysiaka nawet to powiedzieli mi ze jak nie chce to moge nie kupowac

 

Było im pokazać Twoją jarmułkę z daszkiem to może by zrozumieli, że targowanie się masz we krwi :mrgreen::mrgreen:

ty pamietliwy gadzie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kiedyś w salonie Subaru u Zdanowicza, Chciałem odbyć jazdę próbna tym mitycznym 4x4 co to po przejechaniu się nim miłość na śmierć i życie. Gdzie indziej to chodzę i o ile nikt właśnie nie jeździ to niema problemu. W Subaru pan jakieś dziwne miny robił, że jak będę konkretnie zainteresowany to i owszem, wtedy umówi i poinformuje kiedy będzie dane auto, no i do końca nie wiadomo czy na lewym fotelu.... Przepraszam za wyrażenie, ale “Sranie w banie” Sprzedaż jak w jakimś Polmozbycie ! Kładziesz kasę na stół i wtedy możesz na plac sobie iść i wybrać oraz popróbować auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest faktycznie glupie podejscie... w Krakowie w SIPie pracownik salonu rozgrzewa samochod i pozniej mozesz jechac Ty... przypomina tylko co by nie zgasic odrazu po zatrzymaniu... przy takim przygotowaniu - raczej nie da sie nic zepsuc... w koncu pracownik siedzi kolo Ciebie i kontroluje sytuacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest faktycznie glupie podejscie... w Krakowie w SIPie pracownik salonu rozgrzewa samochod i pozniej mozesz jechac Ty... przypomina tylko co by nie zgasic odrazu po zatrzymaniu... przy takim przygotowaniu - raczej nie da sie nic zepsuc... w koncu pracownik siedzi kolo Ciebie i kontroluje sytuacje...

 

no tak ja jezdzilem z Pania Renatka ja prowadzilem i nawet zabladzilismy.bardzo bylo milo :mrgreen: no ale na jazde czekalem pare dni.w warszawie u kopra nie ma problemu natomiast u dawoja nigdy nie ma zadnych bryk :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest faktycznie glupie podejscie... w Krakowie w SIPie pracownik salonu rozgrzewa samochod i pozniej mozesz jechac Ty... przypomina tylko co by nie zgasic odrazu po zatrzymaniu... przy takim przygotowaniu - raczej nie da sie nic zepsuc... w koncu pracownik siedzi kolo Ciebie i kontroluje sytuacje...

 

no tak ja jezdzilem z Pania Renatka ja prowadzilem i nawet zabladzilismy.bardzo bylo milo :mrgreen: no ale na jazde czekalem pare dni.w warszawie u kopra nie ma problemu natomiast u dawoja nigdy nie ma zadnych bryk :?

 

Jak się przejechałem Lucka Imprezą kombi, to był koniec. Nagły atak subarocholizmu. Sama stylistyka Subaru była dla mnie mało pociągająca, aż do tej przejażdżki. Teraz mam najbrzydszą wersje i aż mi się podoba jak tak na nią patrze, a jak siedzę w środku to porostu odlot :)

 

P.S. Wraz ze zwiększoną sprzedażą są szanse że aut do jazdy testowej będzie więcej ? Bo jak namawiam znajomego na Subaru to o pytanie czy wpadnę z nim do salonu na jazdy testowe to aż mnie ciary przechadzką wiedząc jak to może być jak niema farta i właśnie nie ma żadnego samochodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie co Wy, ja zawsze testowo jeździłem bez problemu...tylko przeważnie nie takim autem jak chciałem kupić a całkiem innym modelem. Nie zniechęciło mnie to- mam dzieki temu przetestowane w zasadzie wszystkie Subarki we wszystkich wersjach silnikowych ha ha ha. To się nazywa jazda próbna inaczej - ale ja to byłem trafiony Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed kupnem Forestera odbyłem jazdy testowe Saab 9-3 SportSedan 1.9 Disel 150 KM i 2.0t 175 KM (przy rondzie Jazdy Polskiej, Metro Politechnika w Warszawie).

 

Subaru kupiliśmy w ciemno - ojciec tylko na żywo zobaczył na tyłach SIP w Krakowie, nawet silnika nie słyszeliśmy.

 

Zresztą Honde Civic też kupiłem bez jazd próbych.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w warszawie u kopra nie ma problemu natomiast u dawoja nigdy nie ma zadnych bryk :?

 

He, he, mnie u kopra wyrzucili z salonu niemal (argumentacja, bo nie wygladam jakby mnie bylo stac) jak chcialem sie sewgo czasu Impreza RS dla narzeczonej przejechac. Skoro tak to wsiadlem w moje skundlone, przeznaczone chyba dla bezdomnych S.E. i odjechalem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w warszawie u kopra nie ma problemu natomiast u dawoja nigdy nie ma zadnych bryk :?

 

He, he, mnie u kopra wyrzucili z salonu niemal (argumentacja, bo nie wygladam jakby mnie bylo stac) jak chcialem sie sewgo czasu Impreza RS dla narzeczonej przejechac. Skoro tak to wsiadlem w moje skundlone, przeznaczone chyba dla bezdomnych S.E. i odjechalem :)

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

palantunie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w warszawie u kopra nie ma problemu natomiast u dawoja nigdy nie ma zadnych bryk :?

 

He, he, mnie u kopra wyrzucili z salonu niemal (argumentacja, bo nie wygladam jakby mnie bylo stac) jak chcialem sie sewgo czasu Impreza RS dla narzeczonej przejechac. Skoro tak to wsiadlem w moje skundlone, przeznaczone chyba dla bezdomnych S.E. i odjechalem :)

 

michal pokaż jakieś zdjęcie ... może rzeczywiście nie powinieneś próbować :mrgreen:

 

.

.

.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plejady powinnismy dostawac darmo w ramach dobrego obyczaju na drodze klient -sprzedawca.(co miesiac bysmy cieplo o sipie mysleli :lol:

 

Cóż ... to jest fakt.

Nawet Fiat mi od 5 lat swoją gazetkę 'Dolce Vita' podsyła - to jest miłe :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plejady powinnismy dostawac darmo w ramach dobrego obyczaju na drodze klient -sprzedawca.(co miesiac bysmy cieplo o sipie mysleli :lol:

 

Cóż ... to jest fakt.

Nawet Fiat mi od 5 lat swoją gazetkę 'Dolce Vita' podsyła - to jest miłe :-)

Mi Ford przysyła ale nie czytam - od razu kosz,cóż brak czasu. Inne marki raczej nic nie przysyłają a mam tego mały przegląd. Fiaty 4 kupiłem i nic nie przysyłają :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najladniejsza gazetke dostaje od Alfy (a znam gazetki Fiata, Renault, Forda, Subaru ;))... rewelacyjnie wydana, w najlepszym gatunku papieru, rewelacyjne zdjecia, sklad... respekt 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...