Subaru WRX STI MY15

[ketivv]

zalezy na jakiej drodze

 

uklad stałych manetek jak w EVO SST jest świetny - zawsze po lewej + po prawej

[turdziGT]

No właśnie bo zawsze wiesz gdzie jest bieg niżej a gdzie wyżej natomiast montowane w kierownicy gdzie jest duxo kręcenia jak na zaloczonym filmiku sa kompletnie bezużyteczne a nawet przeszkadzają

[bart1000]

Dokładnie to miałem na myśli.

W maździe tez tak mam i przez rok tylko raz sprawdziłem z ciekawości czy działa.

Kompletnie zbędny bajer natomiast stałe manetki w evo działały tak jak powinny

pomijając opóznienie fabrycznego softu.

[kamilgt]

Czym różni się napęd w WRX od tego w WRX STI? Oczywiście MY15. Wiem tylko, że w STI można sobie trochę poustawiać. Angielskie nazwy napędów też znam, ale będę wdzięczny jeśli ktoś łopatologicznie to wyjaśni  

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez kamilgt

[carfit]

No właśnie bo zawsze wiesz gdzie jest bieg niżej a gdzie wyżej natomiast montowane w kierownicy gdzie jest duxo kręcenia jak na zaloczonym filmiku sa kompletnie bezużyteczne a nawet przeszkadzają

 

no cóż , montowanie w kierownicy to fakt bajer  , lepiej jak jest stałe a przede wszystkim duze ( długie łopatki ) jak w autach wrc , ale do tego musi być krótka przekładnia żeby to dobrze działało . 

[turdziGT]

Albo 458 italia , oni chyba tez rozumieją o co w tym biega

[przemekka]

Tak sobie myślę o tych łopatkach, nie mając żadnego doświadczenia z innymi autami, gdzie one są "na stałe", czy nie zrobiono tego celowo.

W cywilnej jeździe, zwłaszcza gdy ktoś nie ma kompletnie doświadczenia z "jazdą bokami, hamowaniem lewą nogą i innymi tajnikami jazdy sportowej" chyba nie jest najlepszym pomysłem, żeby zmieniać biegi w trakcie zakrętu. Parę razy złapałem się na tym, że gdy kierownica jest trochę mocniej skręcona, trudno jest dosięgnąć, czy też trafić w manetkę, robiąc to automatycznie, i że taki manewr generalnie rozprasza.

I może dlatego nie są na stałe, żeby bieg redukować przed zakrętem, a nie w trakcie. Ale podkreślam, że jestem laikiem w tej kwestii.

[turdziGT]

Ma to sens jak trzyma sie obie ręce na kierownica i operuje kierownica w zakresie troche viecej niz 1/4 obrotu.Jest to wtedy wystarczające do jazdy po zwykłej drodze czy torze gdzie nie ma ciasnych zakrętów ale jezeli praca kierownicy wymaga wiecej lub głębszych obrotów to jest sie w kompletnym lesie.

W rajdowcach jest to rozwiązane inaczej.tak jak pisze Carfit lopatki sa na stałe i sa długie ale tez szybki magiel powoduje ze nie musisz przekładać rak dlatego sa zawsze w zasięgu. Peugot miał to rozwiązane na zasadzie prętu średnicy kierownicy który był stały i zmieniało sie biegi ciagnąć do siebi i pchając ód siebie.Dziś najbliżej rozwiązania WRC jest Ferrari no ale to super samochod a nie zwykle auto.

Generalnie działo to wszystko OK do chwili kiedy nie trzeba zmienić biegu w ciasnym zakręcie lub w kontrze wtedy system z ruchomymi łopatami leży kompletnie.

Automat superwygodny na codzień ale do zabawy dalej tylko manual.Pomine juz fakt ze czasem po prostu trzeba "strzelić ze sprzęgła " zeby sobie pomoc czego tez automatem nie zrobisz za wyjatkiem GT3.

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez turdziGT

[respect]

raczej nie o długość łopatek chodzi , ale to ,że zajmują dużo obwodu kierownicy(chyba ,ze o tym samym myślimy). WRC to inne warunki, bo oprócz magla umiejętności ustawiania auta gazem są trochę wyższe . Dlatego nie trzeba tam tyle kręcić .

Dla mnie najlepsza opcja- to sekwencja w podłodze - wiem ,ze tam jest wajcha i zawsze w nią trafię.

Kiedyś na lotnisku, jak śnieg sypał się po szybie  próbowałem wycieraczki włączyć i miałem namiastkę łopatek .
( przy kręceniu nie zawsze łatwo)

[chojny]

 

 

Tak samo jest z lewakiem manualnej zmiany biegów w automacie.Dlaczego każdy automat ma system odwrotny niz logika czyli bieg w gore do przodu a dedukcja do tylu. Ano zapewnie ktoś kiedyś tak przez przypadek wymyślił poszło w świat i ludzie sie przyzwyczaili wiec sie tego po prostu nie zmienia bo przecie nie ma żadnych technicznych przeciwwskazań dlaczego nie moze odwrotnie skoro i tak wszystko jest sterowane elektronika.

 

Nie każdy ... BMW od kilku(nastu) lat ma "po bożemu", czyli redukcja do przodu. Ale odkąd weszły łopatki, nie wiem czy ma to wielkie znaczenie.

 

Szczególnie ze we wspomnianym BMW łopatki obracają się razem z kierownica <lol>

 

 

 

No i?

 

W trybie sport przełożenie układu kierowniczego się skraca (oczywiście jeżeli jest na pokładzie sportowy układ kierowniczy) i nawet na najciaśniejszych alpejskich serpentynach nie musiałem odrywać rąk od kierownicy, czy zmieniać położenia dłoni na kole a łopatki zawsze były tam gdzie trzeba. 

 

W przypadku zabaw na śniegu i lataniu bokami kiedy się ktoś pogubi z łopatkami, może sięgnąć do drążka i zmienić bieg. W samochodzie z ręczną skrzynią, również by musiał oderwać rękę od kierownicy. 

 

Nie widzę problemu. 

 

A odwrotna zmiana biegów w Porsche czy VAGach to dramat do potęgi. 

[JJacek]

no cóż , montowanie w kierownicy to fakt bajer  , lepiej jak jest stałe a przede wszystkim duze ( długie łopatki ) jak w autach wrc , ale do tego musi być krótka przekładnia żeby to dobrze działało .

Albo 458 italia , oni chyba tez rozumieją o co w tym biega

Spytałem się brata, który projektuje podobne rzeczy w (w Delphi w KRK). Łopatki w kierownicy a nie na stałe, są prostsze w realizacji. Te na stałe musiały by być dłuższe i odpowiednio wyprofilowane (co właśnie widać w przytoczonym przez Ciebie Ferrari) w przypadku dość głębokich kierownic w dzisiejszych autach.

[przemekka]

 

 

A odwrotna zmiana biegów w Porsche czy VAGach to dramat do potęgi. 

 

Niestety chyba już nic z tym nie zrobią, bo zmiana o 180 stopni mogłaby się źle skończyć dla nabywców kolejnego modelu tej marki. 

[chojny]

A to i tak lepsze niż zmiana lewo-prawo... tylko nie pamiętam gdzie tak było... chyba w Mercedesie. 

[przemekka]

Ale, że co? Prawą redukcja?     

[chojny]

Tak jakoś to niestety szło ale za Chiny nie mogę sobie przypomnieć jaki to był samochód. 

 

No raczej Mercedes...

 

[przemekka]

Aha.  Myślałem, że łopatki przy kierownicy ma odwrotnie. To już byłaby zupełna masakra.

[chojny]

Nie, no tego to by nawet Citroen nie wymyślił 

[Zelazny]

Nie, no tego to by nawet Citroen nie wymyślił 

Czyli, że nowy Cactus tak ma?

[Than_Junior]

Gdyby ktos posiadal i chcial upiekszyc, a jeszcze nie ma pomyslu...

[pegi]

Poza ostatnim to pewnie wersje top i przez to musieli upiększyć dodając jakieś aftermarketowe spoilery; )

[kamilgt]

Jak tuning WRX/STi to tylko oryginalne akcesoria STI (dokładki i felgi)      

 

Edytowane 7 Kwietnia 2015 przez kamilgt

[turdziGT]

Te felgi akurat bardzo słabe

[eddie_gt4]

Te felgi akurat bardzo słabe

No niestety wszystkie wspolczesne Subaraki maja "grubasna" linie nadwozia i wizualnie malusienkie felgi, nawet 18"ki, szczegolnie ciemne, wygladaja jak max. 16"ki

generalnie czarne felgi wygladaja dobrze tylko przy cienkich ramionach oraz ogromnych tarczach i zaciskach...

 

[turdziGT]

To jedno ale wzór samych felg nie szczególny

[matros1]

Jak dla mnie te dokładki zderzaka i progów rodem z DTM jakoś średnio wyglądają. Do tego średnie felgi i mamy przykład jak spieprzyć wygląd auta kilkoma dodatkami za pewnie sporą kasę.