Skocz do zawartości

Subaru WRX STI MY15


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

 

WRX jest w Rosji dostępny?

 

pewnie :)

nawet mialem okazje posiedziec w takim WRX'ie z CVT, niestety nie dalo sie przejechac, bo byl swiezo otrzymany...

 

 

A wiesz może jak kształtują się tam ceny WRX'ów? 

 

już znalazłem ;)

 

http://subaru.ru/models/impreza-wrx-wrx-sti/price/

Edytowane przez Guzik3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Jestem tu nowy a sprowadza mnie tu pytanie czy kupić nowego STI czy nie? Nie miałem nigdy Subaru i staram się najbardziej obiektywnie podejśc do decyzji czy warto go kupić czy to jednak za duże ryzyko.
Najpierw moje subiektywne argumenty za: samochód prowadzi się najlpiej w klasie (kryteria fun car), nadaje się na codzień i od czasu do czasu do zabawy na torze. Z zwenątrz wygląda świetnie, w środku nie ma tragedii. Jednym słowem bardzo mi się podoba.
No i teraz co mnie trapi czyli UPG i panewki. Co do UPG to nie słyszałem o żadnym przypadku w MY15. Niestety co do panewek jest już znacznie gorzej. Oto pięć przypadków opisanych na forum USA w ciągu ostatnich kilku miesięcy:

09-05-14 http://www.iwsti.com/forums/2015-sti-discussion/272719-2015-sti-limited-blown-engine-update-fixed.html
07-31-14 http://www.iwsti.com/forums/2015-sti-discussion/272556-well-i-have-3819-miles-my-2015-sti-blown-motor.html
08-02-14 http://www.iwsti.com/forums/2015-sti-discussion/272614-sti-2250-miles-blown-motor.html
08-11-14 http://www.iwsti.com/forums/2015-sti-discussion/272878-2015-sti-launch-edition-2727-miles-blown-motor.html
09-04-14 http://www.iwsti.com/forums/2015-sti-discussion/273573-edit-2015-sti-3-months-old-approx-4800-kms-spun-rod-bearing-fixed.html

Oczywiście każdy produkt musi mieć jakiś odsetek wadliwych egzemplarzy. No i tu najważniejsze pytanie jaki do jest odsetek. Wygooglowałem, ze sprzedano w tym  roku ponad 16 tys WRX i STI:

http://www.goodcarbadcar.net/2014/05/subaru-wrx-sti-sales-figures-usa.html

Czyli nawet zakładając mega ostrożnie, że tylko co 10-ty pochwalił się awarią na forum i połowa ze sprzedanych WRX to STI to mamy awaryjność nadal na poziomie grubo poniżej 1% (jeżeli pochwaliłby się co drugi to 0,1%). Czyli teretycznie nie ma się co tym przejmować. Ale jakoś spałbym spokojniej gdyby pojawiła się jakaś oficjalna informacja, że znaleziono powód i go wyeliminowano? Czy można by liczyć na jakiś komentarz w tej sprawie od importera/dealera?

Przy okazji pytanie do znawców silników. W USA większość jeździ na paliwie o liczbie okranowej 91 lub niżej. Czy może przy takim paliwie pojawiać się spalanie stukowe i mieć wpływ na szybsze zużycie panewek czy też komputer powinien odpowiedno wysterować wtryskiem aby to tego nie dopuścić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

tor w  Toruniu jest zbyt wolny i nie generuje aż takich przeciazeń które powodowałyby permanentne odpływanie oleju z miski

Ten wniosek jest błędny. Nawet przy niewielkiej prędkości można osiągnąć przeciążenia ( siłę dośrodkową ) wystarczającą do powstania takiego efektu. Nie jest tajemnicą, że najłatwiej jest "zarżnąć" silnik ... kręcąc przez dłuższy czas "bączki".

 

 

 

1000 km przejechane ponad 4 litry oleju spalone
   

Sugeruję, aby nie "putinować" ( tworzyć fikcyjnych bytów jako realne ) - już wcześniej było wyjaśnione, że nikt nie mówił o 4 litrach ... :)

 

 

Skoro tam było pol stanu to znaczy że auto brało olej

Nie. Pół stanu to normalny poziom.

 

 

Moim zdaniem w mniejszym lub większym stopniu obie strony dały "ciała"
 

Samochód był przygotowany normalnie, tak jak dla każdego innego dziennikarza.

Istotnie nie widzieliśmy, że jeździł będzie ten redaktor.

To nie my podnieśliśmy temat - jak wiadomo został wprowadzony na Forum przez jednego z użytkowników jako cytat z FB rzeczonego dziennikarza.

Być może coś przeoczyłem - jeżeli tak z przyjemnością dowiem się, co mogliśmy zrobić lepiej ( dla pełnej informacji - tak jak w każdym przypadku wydawania auta do testów, zgodnie ze standardem, w bagażniku znajdował się litr oleju na zapas; znajduje się tam nienaruszony do teraz ...) 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość czasopism czy też programów motoryzacyjnych testowała nowe STi. Większość zdjęć kojarzę właśnie z toru. Może błędnie zakładam ale wydaje mi się że nikt na torze tych aut nie oszczędzał. Jak wiadomo auto nie posiada wskaźnika temp oleju (który moim zdaniem przy upalaniu jest niezbędny). Nasuwa mi się więc pytanie co znaczy "był przygotowany normalnie". Olej do upalania czy "zwykły"? Jak często zmieniany?

 

Nie bronię nikogo ani też nie oskarżam. Zastanawiam się tak jak niektórzy co było pra-przyczyną tego że w samochodzie padł silnik. Czy tylko lekkomyślna postawa dziennikarzy, czy może silnik w tym samochodzie po wcześniejszych upalaniach bez głowy był już w jakimś stopniu uszkodzony.

 

Temat tego samochodu wypłynął nie tylko na tym forum. W grupie Evo i kilku innych też o tym piszą. TVN Turbo też pewnie o tym wspomni.

Niestety stało się i teraz SIP w taki czy inny sposób musi to przyjąć na przysłowiową "klatę". W zależności od tego jak to zrobi może na tym zyskać lub stracić. Niestety nawet jeżeli wina zupełnie nie leży po stronie SIP.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Jestem tu nowy a sprowadza mnie tu pytanie czy kupić nowego STI czy nie? (...)

 

jak glosi stara "madrosc ludowa", nie warto kupowac auta z pierwszego rocznika modelowego, szczegolnie jezeli zastosowano jakies nowe rozwiazania konstrukcyjne...

 

w ramach przypomnienia: z okazji wprowadzenia nowego modelu Imprezy (tzw. Lanosa), FHI w materialach prasowych chwalilo sie, ze silnik 2.5T, laureat nagrody "Engine of the year" sprzed kilku lat, zostal "poprawiony i udoskonalony" (czy jakos tak ;) )

 

otoz te poprawki i udoskonalenia zaowocowaly tym, ze SOA, najwiekszy sprzedawca Subarakow na swiecie, btw, po jakims czasie od wprowadzenia Lanosa WRX i STI, musial wydac kilka TSB i zatrzymac na jakis czas sprzedaz aut z poprawionym "engine of the year" 2.5T :biglol:

 

 

 

p.s. a teraz czekam na ataki osobiste forumowych sluzbistow :facepalm::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Sugeruję, aby nie "putinować" ( tworzyć fikcyjnych bytów jako realne ) - już wcześniej było wyjaśnione, że nikt nie mówił o 4 litrach ... :)

 

szanowna Dyrekcjo, czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"? (bagatelizowac cudze problemy i wystawiac na durnia inne osoby, poslugujac sie niezbyt wusyblimowanymi zarcikami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tor w  Toruniu jest zbyt wolny i nie generuje aż takich przeciazeń które powodowałyby permanentne odpływanie oleju z miski

 

Ten wniosek jest błędny. Nawet przy niewielkiej prędkości można osiągnąć przeciążenia ( siłę dośrodkową ) wystarczającą do powstania takiego efektu. Nie jest tajemnicą, że najłatwiej jest "zarżnąć" silnik ... kręcąc przez dłuższy czas "bączki".

 

1000 km przejechane ponad 4 litry oleju spalone

 

   

Sugeruję, aby nie "putinować" ( tworzyć fikcyjnych bytów jako realne ) - już wcześniej było wyjaśnione, że nikt nie mówił o 4 litrach ... :)

Skoro tam było pol stanu to znaczy że auto brało olej

 

Nie. Pół stanu to normalny poziom.

Moim zdaniem w mniejszym lub większym stopniu obie strony dały "ciała"

 

 

Samochód był przygotowany normalnie, tak jak dla każdego innego dziennikarza.

Istotnie nie widzieliśmy, że jeździł będzie ten redaktor.

To nie my podnieśliśmy temat - jak wiadomo został wprowadzony na Forum przez jednego z użytkowników jako cytat z FB rzeczonego dziennikarza.

Być może coś przeoczyłem - jeżeli tak z przyjemnością dowiem się, co mogliśmy zrobić lepiej ( dla pełnej informacji - tak jak w każdym przypadku wydawania auta do testów, zgodnie ze standardem, w bagażniku znajdował się litr oleju na zapas; znajduje się tam nienaruszony do teraz ...) 

 

Pozdrowienia

Nie do koncz się zgodzę. Pol stanu to normalny stan do normalnej eksploatacji a nie do takiego użytkowania. Ma to o tyle znaczenie ze raz im więcej oleju tym mniejsze ryzyko odsłonięcia ze smoka a im więcej jego objętości tym lepsze jego chłodzenie.Tak jak z wodą pol czajnika zagotuje się szybciej niz cały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

szanowna Dyrekcjo, czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"? (bagatelizowac cudze problemy i wystawiac na durnia inne osoby, poslugujac sie niezbyt wusyblimowanymi zarcikami)

 

jakiś "pobudzony" Pan dzisiaj..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szanowna Dyrekcjo, czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"? (bagatelizowac cudze problemy i wystawiac na durnia inne osoby, poslugujac sie niezbyt wusyblimowanymi zarcikami)

 

jakiś "pobudzony" Pan dzisiaj..... :)

 

 

a jak z tym poprawionym 2.5T? Odpowie Pan kiedyś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

a jak z tym poprawionym 2.5T? Odpowie Pan kiedyś?

 

zmiany były w 2011 roku (między innymi  tłoki , głowice ) MY 2015 to to samo co po 2011. Pisząc kiedyś o zmianach myślałem o nowym silniku (2.0 xt) ale informacja o użyciu go w sti okazała się błędna a szkoda..... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Tak jak z wodą pol czajnika zagotuje się szybciej niz cały.

Cóż, to porównanie jest ... mało trafne.

Połowa stanu pomiędzy maks a min to ok. 0,5 l mniej od max. Przy maks. pojemności 4 l daje to 12,5%.

Połowa czajnika to 50% mniej.

Ponadto nie o gotowanie tu chodzi...

 

czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"?

Pan Koper jest użytkownikiem Forum, jak każdy inny. Jeżeli ktoś poczuje się urażony, może odpowiedzieć, zgłosić do moderatorów itp.

Putin nie jest użytkownikiem Forum i dość trudno jest zrobić coś, co mogłoby go skłonić np. do respektowania granic, zaprzestania publikowania za pomocą podległych mediów ewidentnych nieprawd itp. 

Uwzględniając powyższe używanie zacytowanego przeze mnie sformułowania - nawet jeżeli w wersji zmodyfikowanej - wobec wypowiedzi pana Kopera uważam za  co najmniej wysoce nietaktowne.

Sądzę też, że możliwa w tym kontekście asocjacja ( Putin / Koper ) wyraźnie naruszałaby regulamin Forum ( obrażanie użytkowników ).

Stąd też - wyjątkowo - postawiłem przy cytowanej wypowiedzi minus.

 

Pozdrowienia 

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szanowna Dyrekcjo, czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"? (bagatelizowac cudze problemy i wystawiac na durnia inne osoby, poslugujac sie niezbyt wusyblimowanymi zarcikami)

 

 

jakiś "pobudzony" Pan dzisiaj..... :)

natomiast Pan jest ostatnio zadziwiajaco pomocny i rzetelny, fajnie sie czyta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę też, że możliwa w tym kontekście asocjacja ( Putin / Koper ) wyraźnie naruszałaby regulamin Forum ( obrażanie użytkowników ).

 

Myślę, że ciężko z tym twierdzeniem polemizować. IMO ogromna część użytkowników pod tym twierdzeniem podpisze się wszystkimi kończynami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmiany były w 2011 roku (między innymi  tłoki , głowice ) MY 2015 to to samo co po 2011 (...)

dzieki za info

 

 

w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"?

Pan Koper jest użytkownikiem Forum, jak każdy inny. Jeżeli ktoś poczuje się urażony, może odpowiedzieć, zgłosić do moderatorów itp. (...)
powyzsza wypowiedz zabrzmiala jak "odgorne instrukcje" :mrgreen: (nie wiem czy slyszal Pan o takim zjawisku jak "prawo telefoniczne" ;) )

 

moja analogia dotyczyla zupelnie czegos innego niz polityka, ale niejako rozumiem, ze woli Pan odwracac kota ogonem i raczej dyskutowac o Putinie (czy polityce) niz o czestokrotnym stanowisku Sz.P. AK wzgledem innych uzytkownikow Forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak jak z wodą pol czajnika zagotuje się szybciej niz cały.

Cóż, to porównanie jest ... mało trafne.

Połowa stanu pomiędzy maks a min to ok. 0,5 l mniej od max. Przy maks. pojemności 4 l daje to 12,5%.

Połowa czajnika to 50% mniej.

Ponadto nie o gotowanie tu chodzi...

 

czy w takim razie mozna wprowdzic do obiegu forumowego termin "koperowac"?

Pan Koper jest użytkownikiem Forum, jak każdy inny. Jeżeli ktoś poczuje się urażony, może odpowiedzieć, zgłosić do moderatorów itp.

Putin nie jest użytkownikiem Forum i dość trudno jest zrobić coś, co mogłoby go skłonić np. do respektowania granic, zaprzestania publikowania za pomocą podległych mediów ewidentnych nieprawd itp. 

Uwzględniając powyższe używanie zacytowanego przeze mnie sformułowania - nawet jeżeli w wersji zmodyfikowanej - wobec wypowiedzi pana Kopera uważam za  co najmniej wysoce nietaktowne.

Sądzę też, że możliwa w tym kontekście asocjacja ( Putin / Koper ) wyraźnie naruszałaby regulamin Forum ( obrażanie użytkowników ).

Stąd też - wyjątkowo - postawiłem przy cytowanej wypowiedzi minus.

 

Pozdrowienia

Zgadzam się co nie zmienia faktu że lepiej jak jest go o 0.5L więcej . Może to właśnie te 12.5% zauważyło że olej się przegrzal i zerwal sie film olejowy.

Nie to że się czepiam bo nie o to mi chodzi ale wedle mojej opinii samochody dla "prasy" powinny miec specjalna troskę i powinny być zalewane wysokiej jakości olejami gdyż tak jak z samochodami z wypożyczalni , tam pracuje każdy jeden kon od chwili startu az do śmierci. W tym wypadku pasowało ich całe 300 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Da sie tym nowym sti jeździć na co dzień ( gc8 mam do zabawy)?

 

 

Ja również mam pytanie - jak z głośnością przy prędkościach autostradowych? Czy np po 800 km człowiek chce się zabić, czy jeszcze jakoś funkcjonuje?

Oj się da jeździć na co dzień bez problemu.  Autostrada też nie męczy w ogóle. Póki co miałem jedną dłuższą jazdę autostradami N. Sącz - Wrocław i nazad w jeden dzień (800 km) i nie widzę różnicy w zmęczeniu w porównaniu do Forka XT. A w porównaniu do hawka (do czego mogę porównać) jest to wręcz salonka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba że olej był grubo przepalony i zmienił się w "wodę". Wtedy i dobry poziom nie pomoże ;)

Tak czy siak ja odkładam w skarpetę na nowego STi a w drugą na czujnik temp. oleju i remont silnika :D

 

Czujnik temperatury oleju leży u mnie chyba od miesiąca. Czeka na auto ;) Niestety nie odwrotnie. Wiedziałem, że się przyda a po tej akcji tylko się w tym utwierdziłem. 

 

 

Kontrolki poziomu oleju w STI brak - sprawdzenie poziomu jest w gestii kierowcy.

 

 

Brak kontrolki poziomu oleju? To która kontrolka pokaże spadek oleju poniżej minimum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...